Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Dom czy mieszkanie? Dyskutujmy.

Featured Replies

Opublikowano

@Ukukuki Jak się wychowałeś w domu, to ciężko w bloku będzie.

Aczkolwiek szef mieszka w kamienicy z dziewuchą i sobie chwali miasto na teraz, że wszystko ma pod nosem. Ostatnio w wakacje jak go pytałem na browarze, to tak nie umiał się jasno określić co by wybrał finalnie.

Szczerze, to jakbym miał 2mln w kieszeni, to bym miał ostrą rozkmine czy wybrać 100 metrów w fajnej okolicy czy dom za miastem. Teraz po drugiej strony parku mamy takie osiedle. Górne piętro, widok prosto na park.

To bym chyba wybrał niż dom poza miastem. Nie lubię robić dookoła chaty, ogrodzie. Działka mi starczy i jak mam coś czasem pomóc to mi starczy xD

Ale i tak beka z kuzynki która narzekała że mieszkała na zadupiu i słabo było za dzieciaka. Potem studiowali w Poznaniu. A beka polega, że zrobiła dokładnie to samo swoim dzieciakom. W cenie chaty wybudowali się za Poznaniem jakieś 20km. Niby blisko, ale tu zajęcia tam coś, wypad do miasta to ranga wyprawy. A jak jedna miała urodziny, to tłumy tam nie przyjechały z klasy. Pięknie się zatoczyła historia xD

  • Odpowiedzi 302
  • Wyświetleń 57,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Kenny tJJger
    Kenny tJJger

    Odświeżam temat bo kupuje dom. Skromnie 130 m2 + strych 30m2 z dużym ogródkiem. Dzieciak będzie miał gdzie się bawić. Stare mieszkania pod wynajem zostawiam. 2 k zawsze wleci - będzie krechę spłacać i

  • Czemu jest skarbobką bez dna? Jeżeli nie buduje się go z najtańszych materiałów, metodą gospodarczą to nie wiele więcej roboty jak przy dużym mieszkaniu. Mi przez 5 lat popsuły się szafki narożne w ku

  • Ehhh, mamy dom,. Olbrzymi bo kiedy teść go stawiał mniejszych ponoć się nie robiło. Masa przestrzeni, ogródek, garaż, kanał do dłubania pod autem, połać ziemi za pomieszczeniami gospodarczymi i błoga

Opublikowano

Kupno domu i przeprowadzka do niego to zdecydowanie jedna z lepszych rzeczy jakie w życiu zrobiłem- gdzieś zaraz za zostaniem graczem. Działka 20 a, Dom 140 m2, garaż na 3 samochody z miejscem na siłownię i składzik. Dom nowoczesny, dużo rozwiązań smart- sterowanie telefonem, robot koszący na działce, mega tani w utrzymaniu, 15 km dobrym połączeniem od miasta. Wszystko ogarnięte za 1,1 mln, ale to przez uroki lokalizacji w Polsce B

Opublikowano
1 godzinę temu, Ukukuki napisał(a):

To jest jednak nieporównywalny komfort życia w zestawieniu z mieszkaniem. Ja już mam dość i po prostu chcę uciec. Wiecznie jakieś dramy i afery na osiedlu, wszystko słychać, filmu głośno po 22 nie oglądniesz. Nawet curva orzechów po 22 nie można zmielić xd Brak ogrodu doskwiera.

Sciany z dykty?

Opublikowano
38 minut temu, Mejm napisał(a):

Sciany z dykty?

A to inna sprawa, mieszkałem w wielu mieszkaniach i nigdy nie miałem takich problemów. Ba, w większości miałem też duże kolumny stereo. Wszystko z umiarem. Ale mielenie orzechów po 22?

Opublikowano

Ukiuki mieszkałeś chyba w jakimś slamsach, bo się nie spotkałem w nowym budownictwie by ściany byly z dykty. W nocy normalnie głośniki chodziły czy łóżko tańcowało od pracy twórczej i nie słychać za ścianą.

Cala reszta się zgadzam - perkusję bym wstawił do garażu/pokoju i gitarę do jammowania to tylko dom.

Z drugiej strony z dziećmi mam dość dużo zajęć dodatkowych więc aktualnie to nie możliwe wynieść się z miasta. A cenie sobie wolny czas po pracy więc jak najmniej dojazdów gdziekolwiek. A warszawa w okresie gorącym (wrzesień - maj) to koszmar poruszania się autem / zbiorkomem.

Opublikowano

To ja mam zupełnie inne doświadczenie - nie widziałem jeszcze mieszkania w nowym budownictwie, w którym byłaby cisza...

W niektórych to nawet słychac, jak sąsiad światło zapala, ktoś idzie na klatce i rozmawia? Pół bloku go słyszy - jedynie właśnie w starych kamienicach było mniej słychać, ale może dlatego, że w okuł mieszkali sami starzy ludzie.

Opublikowano

Mieszkania teraz macie budowane z ceramiki albo gazobetonu. Gazobeton ma lepsze właściwości akustyczne. A grubości ścian to nie jest widzimisie developerucha tylko przepisów.

Mieszkałem w 5 mieszkaniach i w każdym było słychać sąsiadów. Zarówno stare jak i nowe budownictwo.

7 godzin temu, oFi napisał(a):

Ukiuki mieszkałeś chyba w jakimś slamsach

Tam to chyba tylko oszuści i mitomani mieszkają co nie?

Opublikowano

Z obecnym mieszkaniem z pustaka mam chyba jakis ultra fart bo jest cicho, nic się nie tłucze, nie słychać biegania dzieciakow, robienia kotletów czy muzyki itp.

Jedynie stlumione śmiechy jak ktos zrobi imprezę pietro wyżej, ale to się zdarza się rzadko.

Opublikowano
9 godzin temu, second napisał(a):

Kupno domu i przeprowadzka do niego to zdecydowanie jedna z lepszych rzeczy jakie w życiu zrobiłem- gdzieś zaraz za zostaniem graczem. Działka 20 a, Dom 140 m2, garaż na 3 samochody z miejscem na siłownię i składzik. Dom nowoczesny, dużo rozwiązań smart- sterowanie telefonem, robot koszący na działce, mega tani w utrzymaniu, 15 km dobrym połączeniem od miasta. Wszystko ogarnięte za 1,1 mln, ale to przez uroki lokalizacji w Polsce B

Którego masz robota-kosiarkę, polecisz coś? Na drugi rok coś muszę ogarnąć.

Domy smart są super, mam nawet pod to podpięte odkurzacze, pompę, klimę, turbowietrzenie z rekuperacji, bramę, żaluzje/rolety, w apce ExtraLife, taką mi polecił znajomy elektryk xD. Monitoring osobno, ze względu bezpieczeństwa.

Opublikowano
Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Którego masz robota-kosiarkę, polecisz coś? Na drugi rok coś muszę ogarnąć.

Mam Husqvarna Automower 415x i jestem bardzo zadowolony. Zero awarii od nowości, trawnika właściwie nie ruszam poza skoszeniem podkaszarką obrzeży 2-3 razy do roku. Sterowanie całe aplikacją, kilka razy w roku wymieniam mu tylko noże i raz do roku przed sezonem daje na przegląd. W sumie to nawet na mój metraż wystarczyłby mniejszy model.

Odnośnie względów bezpieczeństwa, to mam monitoring podpięty to tej samej apki co brama wjazdowa- bardzo to źle?

Edytowane przez second

Opublikowano
26 minut temu, second napisał(a):

Mam Husqvarna Automower 415x i jestem bardzo zadowolony. Zero awarii od nowości, trawnika właściwie nie ruszam poza skoszeniem podkaszarką obrzeży 2-3 razy do roku. Sterowanie całe aplikacją, kilka razy w roku wymieniam mu tylko noże i raz do roku przed sezonem daje na przegląd. W sumie to nawet na mój metraż wystarczyłby mniejszy model.

Odnośnie względów bezpieczeństwa, to mam monitoring podpięty to tej samej apki co brama wjazdowa- bardzo to źle?

U mnie jakoś będzie +-30 arów tej trawy, chyba, że 2x kupię, obczaję, wszyscy polecają tą firmę w zasadzie. To ile lat już jeździ Ci ta Husqvarna?

Co do apki nie wiem zapewne nic się nie dzieje, alarm i tak jest na gsm :), ja postanowiłem zrobić dywersyfikacje i monitoring jest z osobnej aplikacji.

Opublikowano

@KrYcHu_89 mam ją od 3 lat. Natomiast u znajomych jeden z poprzednich modeli jeździ już jakoś 7 rok

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Od dobrego roku szukam mieszkania, bo chciałoby się coś nowszego w większym metrażu, z miejscem parkingowym i może windą. Nie chcę stanu surowego, bo nie mam zdrowia na generalne remonty. Dotychczas, 100% ogłoszeń w nowym budownictwie = je.bany aneks kuchenny. Serio, nie buduje się już oddzielnej kuchni? W ogłoszeniu 4 pokoje, a tam oczywiście kur.wa aneks i gotowanie 3 metry od kanapy. I zanim padnie "ja gotuję w aneksie i nie mam problemu", nie kur.wa, gotowanie herbaty się nie liczy.

Opublikowano

Ja gotuje w aneksie i to jest kolejna dweloperska patologia, ktora ludzie przyjeli z pokora tak jak kawalerki 16mkw.

Opublikowano

Nie ma szans żeby takie mieszkanie znaleźć w nowym budownictwie. Prędzej w segmentach gdzie kuchnia jest otwarta na salon, daje to namiastkę oddzielnego pomieszczenia.

Najważniejsze ile taki aneks ma metrów. U siebie mam 20 i jak się dobrze wychylę to z kanapy bigos zamieszam w garnku. Widzę też, że i po 16m aneksy robią. Przy 30m to już można by się jakąś niedużą wyspą odgrodzić, ale raczej ciężko w mieszkaniach o taki metraż.

Opublikowano

Aneksy są fajne do momentu jak nie zaczniesz gotować intensywnych w zapachu dań - wtedy czar pryska. I nie pomagają tutaj żadne oczyszczacie powietrza, czy okapy. Zapach się niesie przez cały salon, aż po całe piętro, kończąc na sypialni. Sam się zastanawiam co mną kierowało, żeby nie zamknąć kuchni (zwłaszcza, że były ku temu idealne warunki). Aa już wiem - żona.

Opublikowano

A sam kibel osobno? Pamietacie takie rozwiazanie z prl?

Opublikowano

Przecież możecie to zgłosić na etapie kupowania mieszkania. Moja ciotka sprzedawała dom i jak kupowała mieszkanie to zgłosiła aby jeden z pokoi był kuchnią. I jej to przerobili i nawet nie wyszło drogo.

Z drugiej stronie nie rozumiem tej tęsknoty za 50 metrowymi mieszkaniami z PRL. Przecież tam przez ten osobny kibel łazienka była mikroskopijna, kuchnia w kształcie i szerokości korytarza i większość rodziny śpiąca w salonie bo nie było miejsca na sypialnie.

Opublikowano

Ale co mam komu zgłaszać? Kupuję mieszkanie z rynku wtórnego, jak już wydaję kupę kasy to nie po to żeby kolejne kilkadziesiąt tysięcy pakować w przeróbki. Przeniesienie kuchni do innego pokoju to nie jest zmiana tapety.

A osobny kibel jest spoko, można w spokoju pomedytować i żona/córka nie poganiają, że muszą się pomalować, plus nie wali w całej łazience jak postawisz klocka

Opublikowano

Kupujesz z wtórnego i marudzisz na układ? Ludzie robią przeróbki pod siebie a nie kolejnego nabywce czy wynajmującego.

Nikt praktycznie teraz nie robi osobnej kuchni czy to w mieszkaniu czy domu. Więc bardzo małe szanse żeby coś takiego znaleźć w nowym budownictwie.

Opublikowano
28 minut temu, ginn napisał(a):

Sam się zastanawiam co mną kierowało, żeby nie zamknąć kuchni

Ty masz chyba dom/segment to szczerze majac kuchnie na dole tez bym jej nie zamykal. Zapachy beda zawsze ale moze kwestia wentylacji i wietrzenia

3 minuty temu, mcp napisał(a):

A osobny kibel jest spoko, można w spokoju pomedytować i żona/córka nie poganiają, że muszą się pomalować, plus nie wali w całej łazience jak postawisz klocka

Albo w druga strone jak siedza godzinami w lazience to nie musisz isc lac do sasiada. Dla mnie swietne rozwiazanie. No ale to juz tylko chyba w mieszkaniach o bardzo duzym metrazu gdzie i tak jest kibel w lazience plus dodatkowy kibel osobno.

Opublikowano
1 minutę temu, Ukukuki napisał(a):

Kupujesz z wtórnego i marudzisz na układ? Ludzie robią przeróbki pod siebie a nie kolejnego nabywce czy wynajmującego.

Nikt praktycznie teraz nie robi osobnej kuchni czy to w mieszkaniu czy domu. Więc bardzo małe szanse żeby coś takiego znaleźć w nowym budownictwie.

Tak, marudzę. Od tego zaczęła się w ogóle ta dyskusja, kapitanie oczywisty

Opublikowano

To ten sam poziom co stary człowiek krzyczący na chmury.

Mając jak na dzisiejsze standardy specyficzne wymagania zostaje ci stare budownictwo, własny remont ewentualnie kupno dziury w ziemi i przeróbi na etapie budowy pod siebie.

Albo szukanie przez kolejne lata złotego jaja.

Opublikowano
27 minut temu, Mejm napisał(a):

Ty masz chyba dom/segment to szczerze majac kuchnie na dole tez bym jej nie zamykal. Zapachy beda zawsze ale moze kwestia wentylacji i wietrzenia

Albo w druga strone jak siedza godzinami w lazience to nie musisz isc lac do sasiada. Dla mnie swietne rozwiazanie. No ale to juz tylko chyba w mieszkaniach o bardzo duzym metrazu gdzie i tak jest kibel w lazience plus dodatkowy kibel osobno.

Fakt, mam pseudo dom (łączy się z bliźniakiem poprzez garaż), więc trochę inna specyfika - ta kuchnia otwarta na boku wizualnie robi fajną robotę i powiększa optycznie przestrzeń, ale gdybym stał przed ponownym wyborem to poszukałbym rozwiązania w stylu odgrodzenia kuchni szklanymi drzwiami przesuwnymi.

Opublikowano
29 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Kupujesz z wtórnego i marudzisz na układ? Ludzie robią przeróbki pod siebie a nie kolejnego nabywce czy wynajmującego.

Nikt praktycznie teraz nie robi osobnej kuchni czy to w mieszkaniu czy domu. Więc bardzo małe szanse żeby coś takiego znaleźć w nowym budownictwie.

Ja budowałem się 5 lat temu i osobna kuchnia to był główny wymóg u żony więc sami rezygnowaliśmy z 1 sypialni, by ją właśnie przerobić na kuchnie, za co jej dzisiaj przy dwójce dzieci mogę jedynie podziękować. Może u kawalerów, albo ludzi bez dzieci aneks wygląda fajnie, ale jak już zaczynasz trochę w domu żyć, jeść to to jest miejsce gdzie panuje wieczny burdel, choćbyś nie wiem co robił.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.