Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, iluck85 napisał:

Ja do dzisiaj nie wiem jak niektórzy tutaj nabili 300/500h błąkając się po tym świecie BOTW.

 

Ja 400! Znalazłem 120 świątyń (sam 117), zrobiłem wszystkie zadania poboczne i znalazłem ponad 550 Koroków bez maski, nie mogłem się oderwać, no cóż wessało i tu będzie to samo, bo ponoć to BOTW na sterydach, czyli jak dla mnie sequel idealny, oczekiwałem konkret ewolucji, a nie rewolucji, będzie grane po nocach! :banderas:

Odnośnik do komentarza

Tak jak pisałem kiedyś o tych +2 dla gier Nintendo (z lekkim przymrużeniem oka), wystarczy popatrzeć teraz na ten temat. Ziomki po 6 latach wydają grę z taką samą grafiką, na tej samej mapie, z tymi samymi assetami, przeciwnikami, muzyką, animacjami, ba, nawet z tego co pisze easy, ogólnie w ten sam sposób na tej mapie progresujemy. Jedynie dorzucają nowe mechaniki i latające wysepki. I tak jak w tematach o innych grach takie zabiegi to od razu kolejna część ochrzczona dużym DLC, tak tutaj obrona Częstochowy, że to jest wszystko ok. Tym bardziej, że to serio mogłoby być DLC. Bo jak inaczej nazwać grę, w której do tego co było dorzucono parę rzeczy na mapie i nowe mechaniki? Po 6 latach.

Gra zapewne będzie genialna, tak jak BOTW, które mnie pochłonęło, ale, no chyba widać inne kryteria oceny w stosunku do gier N.

Edytowane przez tjery
  • Plusik 4
  • beka z typa 2
  • This 6
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, tjery napisał:

Tak jak pisałem kiedyś o tych +2 dla gier Nintendo (z lekkim przymrużeniem oka), wystarczy popatrzeć teraz na ten temat. Ziomki po 6 latach wydają grę z taką samą grafiką, na tej samej mapie, z tymi samymi assetami, przeciwnikami, muzyką, animacjami, ba, nawet z tego co pisze easy, ogólnie w ten sam sposób na tej mapie progresujemy. Jedynie dorzucają nowe mechaniki i latające wysepki. I tak jak w tematach o innych grach takie zabiegi to od razu kolejna część ochrzczona dużym DLC, tak tutaj obrona Częstochowy, że to jest wszystko ok. Tym bardziej, że to serio mogłoby być DLC. Bo jak inaczej nazwać grę, w której do tego co było dorzucono parę rzeczy na mapie i nowe mechaniki? Po 6 latach.

Gra zapewne będzie genialna, tak jak BOTW, które mnie pochłonęło, ale, no chyba widać inne kryteria oceny w stosunku do gier N.

Niby prawda, tylko Zelda jest raz na pare lat, a Assassyny, czy jakies Far Cry'e co roku. W przypadku Zeldy jednak nie czuc tego zmeczenia materialu, bo po 6 latach juz prawie nic nie pamietam z pierwszej czesci. 

Edytowane przez bebbop
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...