11 minut temu, Shen napisał(a):

Sonka próbowała ich powstrzymać, niestety zło wtedy wygrało.

Przed czym?

18 godzin temu, Homelander napisał(a):

Tylko to nie ma być usługa dla paru hardcorowców napierdalających w giereczki po 6h dziennie, a w weekend 18. Do tego liczących na kalkulatorze co się bardziej opłaca, a koniec końców kupujących abonament u turasa albo innych kluczykowniach. To ma być usługa dla Johna Smitha, który podpina kartę i mu schodzi co miesiąc. Wcześniej schodziło 20. Teraz będzie 30. Spora różnica, szczególnie jak będzie trzeba ciąć stałe miesięczne wydatki

Dla typowego Johna Smitha teraz będą niższe tiery abonamentu które ceną i zawartoscią nie odbiegają od tego co oferuje PlayStation Plus.

Z Ultimate robi się coś na wzór najdroższego pakietu kablówki, dla maniaków oglądania TV. Usługa bardziej premium i już nie dla każdego.

Ale się władowali z tym codem w gamepassie xd

Ja to już rok temu pisałem, że "wypożyczenie" coda na rok w GPU to jest prawie taka sama cena jak kupno gry w sklepie i game pass core na rok do multi.

to od początku był ryzykowny ruch. Wiedzieli że spadnie sprzedaż, ale liczyli że odbiją sobie to na wzroście wpływów z subskrypcji i mikrotransakcji. Ostatecznie okazało się że nie było takiego napływu graczy z subskrybcji na jaki liczyli, stąd podwyżka żeby to jakaś zbalansować.

OK, ale wiedzieli, że seria ma tendencję spadkową od dawna, że napędza ją retail i w sumie wyszła z tego sytuacja typu lose-lose: ostatniego CoDa skończyłem jeszcze na X360, a muszę płacić więcej za abonament który bez tej serii kosztował prawie połowę tego co kosztuje obecny.

MS to już taki moloch, że transakcja na malutkie 69mld (w skali firmy) została pewnie podjęta na zasadzie: „konsolidujemy, kto jest największy? ABK? dobra, bierzemy się do roboty” i od samego początku mieli z tyłu głowy, że będą zwolnienia.

Z tego ABK wyszły same minusy: wciąż połowy serii nie ma w abo, WoW dalej na oddzielny abonament, ale przynajmniej gracze zostali z chujem w dupie.

Pięknie Asax broni i tłumaczy swoją ulubioną korporację.

Odkąd merytoryczna dyskusja o przyczynach podwyżki to obrona?

Pisałem już że dla mnie ta nowa cena jest nieakceptowalna i gdybym miał wydać 115 zł za miesiąc abonamentu to wole w tej cenie kupić sobie grę na własność. Nie będę z tego powodu płakać że dla mnie zrobiło się za drogo, po prostu będę wydawać swoje pieniądze na co innego.

No też nie wiem gdzie ASX tu broni MSu, chyba nikt po tej akcji w tym temacie tego nie robi.

wiadomo obiektywny niczym gearsup w dziale Nintendo

1 minutę temu, messer33 napisał(a):

wiadomo obiektywny niczym gearsup w dziale Nintendo

Dobrze, ale nie napisał, że to dobrze czy źle z tymi podwyżkami tylko dokonał trafnej obserwacji.

asax: 115zł to za dużo i nie będę tyle płacić

messer: HAHA JAKI PIESEK MIKROSOFTU TYLKO BRONI XDDDDDDDDDD

Ja też należę do tych zadowolonych z podwyżki, bo sam od jakiegoś czasu zauważam, że za te abonamenty to głównie płacę, a nie korzystam. Przy tej cenie nawet składka na dwóch za rok jest średnio opłacalna, jeszcze biorąc pod uwagę że często gry na PC na premierę kosztują nie wiele drożej niż 100 zł (bo sa dodawane do procesorów, kart graficznych itp.) to wychodzi na to że za abonament MS płacę a i tak kupuję gry, które interesują mnie bardziej oddzielnie.

Te wszystkie hity dodawane do abonamentu często też kosztują grosze, nie mówię tu o śmieciach UBI, ale grach które często wywołują tu euforie że pojawiły się w abonamencie, wchodzisz później na gg.deals i okazuje się że gra kosztuje od 30 do 55 zł…

Nadal uważam że to wciąż lepszy abonament niż śmieciarka Sony, ale przestał być totalnie opłacalny.

Może chodzi mi o to że napisalem że teraz cena GPU będzie bardziej premium i nie każdego będzie na niego stać?

Ale jeśli tak, to dalej to podtrzymuje, przez lata glowną krytyką w stosunku do Game Passa było to że jest za tani, w stosunku do tego co oferował. No bo jak to rozdawać gry na premierę jak Indiana Jones, Stalker 2 czy Expeditiion 33 za kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Przez co dużo osób pisało że niszczy on branże, nie wspiera developerów i inne takie. Każdy spodziewał się że to Eldorado kiedyś się skończy i teraz właśnie się to dzieje.

Cena staje się bardziej premium i wiele osób (w tym mnie) nie będzie stać by płacić 115 zł za abonament.

Wydaje mi się że to dosyć krytyczne podejście. Gdybym bronił tej podwyżki napisałbym coś w stylu że 115 zł to super deal, bo dostaje się Fortnite Crew, Ubisoft Classic i streaming w 1440p. Ale szanujmy się

Ekspedycja na premierę kosztowała nie wiele drożej niż nowa cena abonamentu, osobiście już wolę kupić sobie grę na własność niż abonament, w którym nawet nie wiem do kiedy dana gra będzie.

No ale patrz na to z perspektywy człowieka, który gra obecnie ułamek tego co kiedyś. Moze jak ktoś ma nadal czas grać parę h dziennie to wciąż to jest fajna oferta.

Dokładnie o to chodzi, dla ciebie drogo, ale dla np. Elona Muska, już nie, więc o co ten krzyk.

Ja pewnie gdyby nie GP to nie ogralbym Ekspedycji, bo nie jestem fanem jrpgow i raczej nie grałem do tej pory w takiej gry i nie zwykłem kupować je na premierę.

Ale dzięki GP dałem szansę i wciągnąłem się tak bardzo, że w tym momencie to moja gra roku.

Ten abonament dalej będzie opłacalny, wystarczy okradać MS (a powieka by mi nawet nie drgnęła) - przy obecnych cenach można mieć 3 miesiące XGP za jakieś 150zł i ograć kilka gier. Wciąż opłacalny deal - wystarczy jebać MS na kwit i znów będzie dobrze. :)

edit: dla osób mając problemy z liczbami, podam na przykładzie:

Mam 3 miesiące abonamentu, cena ok. 150zł, kończę średnio 1-2 gry miesięcznie, zależnie od wielkości i gdybym wziął abonament na najbliższe 3 miesiące ograłbym zapewne:

• Warcraft III Reforged - retail 130zł/kluczykownia 75zł

• Ninja Gaiden 4 - retail 299zł

• The Outer Worlds 2 - retail 270zł

• Keeper - 79zł (szacunkowo)

Mniej więcej 780zł za retail, lekko ponad 700zł z kluczykiem. Abonament nawet za pełną cenę nie kosztowałby nawet połowy tego. Okradając MS kosztuje znacznie mniej. Oferta typu no brainer.

No, a tak patrząc odkąd GP weszło w obieg to ile realnie gier tam wylądowało na które był wielki hajp jak Starfield ( już odchodząc od jego końcowej jakości )? Nie mówię o perełkach typu Clair itd, który dopóki nie wyszły to mało kogo i się za dużo o nich nie mówiło. No może jeszcze ta FH5. Tak to jaka gra w najbliższym czasie zatrzęsie w posadach internetem, komercyjnie, hajpowo itd? Bo chyba dalej jakiś nowy TES za kilka lat zrobi taki boom.

Masakra że za jedyne 115zł dostaje gry w cenie 700! Mam nadzieje że Microsoft sie ogarnie i wciągu najbliższych kilku lat dostaniemy podwyżke do 500zł za miesiąc bo to rozbój w biały dzień dostać tak dobrą oferte. Mi sie to dalej będzie opłacało bo gram 4 gry miesięcznie więc zapłaciłbym za to 1200zł

3 minuty temu, Donatello1991 napisał(a):

Tak to jaka gra w najbliższym czasie zatrzęsie w posadach internetem, komercyjnie, hajpowo itd?

Godrizon 6, Gearsy E-Day i Fable, ale to 2026. Na ten rok największą bombą w XGP będzie Ninja Gaiden 4.

1 minutę temu, Pupcio napisał(a):

Masakra że za jedyne 115zł dostaje gry w cenie 700! Mam nadzieje że Microsoft sie ogarnie i wciągu najbliższych kilku lat dostaniemy podwyżke do 500zł za miesiąc bo to rozbój w biały dzień dostać tak dobrą oferte. Mi sie to dalej będzie opłacało bo gram 4 gry miesięcznie więc zapłaciłbym za to 1200zł

Szydzisz, ale taka jest prawda, że możesz za małe pieniądze ograć dobre gry. Ew. możesz też dać sie wyruchać na 80zł za DLC bez zawartości.

Wolny wybór panie kolego, wolny wybór.

34 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Ninja Gaiden 4 - retail 299zł

eeeeeeeeeelo

17 minutes ago, Paolo de Vesir said:

Godrizon 6, Gearsy E-Day i Fable, ale to 2026. Na ten rok największą bombą w XGP będzie Ninja Gaiden 4.

Szydzisz, ale taka jest prawda, że możesz za małe pieniądze ograć dobre gry. Ew. możesz też dać sie wyruchać na 80zł za DLC bez zawartości.

Wolny wybór panie kolego, wolny wybór.

Z tym Fable to bym się nie rozpędzał.

Czyli wydawanie gier w Game Passie i nie jest tak samo dochodowe jak kupowanie ich w pełnej cenie? Niemożliwe, przecież miało wyjść inaczej.

11 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Z tym Fable to bym się nie rozpędzał.

AAA od topowego studia w branży, w dodatku robi je inny zespół niż Godrizona, więc nie wchodzą sobie w paradę. IMO MS na chuju stanie aby dostarczyć całą wielką trójce + Fable na ćwierćwiecze na rynku.

Kurwa Pany jak już Colteastwood mówi że od kilkunastu lat supportował Xboxa (nawet w czasach One i XsX gdzie wogóle nie było gier na początku), ale teraz to już jest za duzo to wiedzcie że jest hooyowo.

Anyway posłuchałem sobie do kawki podcastu Rand alThora, gdzie gościł Colt i Parris Lilly(też od lat związany z marką). No nikt nie jest w stanie tego obronić, najwięksi fani się poddają ;)

Beka że nie dość że wyjebali to info przed premierą Asusa, NG4 i OW2. Dodatkowo zasabotowali jakiś event Fallouta, gdzie twórcy pokazywali dodatki itp oczywiście każdy miał to w dupie bo Internet opanowała wieść o podwyżce.

Najgorsze że prawdopodobnie to jest poprzedzone grubą analizą subskrypcji, tego kto w jakim tierze w co gra (np liczba grających w Fortnite). I że z tej analizy wyszło im że zarobią. Nawet jeśli teraz muszą przełknąć to zesranie, to mają lineup na przyszły rok że część ludzi wróci. Bo 75 gier day one (pewnie większość śmieciarka) to duży wzrost względem 2025.

Jeszcze apropos Fortnite to ciekawą rzecz rzucono w podcaście. Bo każdy gada o następnej generacji że Steam Steam. A może tu jest początek grubej współpracy z Epiciem (który też chciałby wykroić kawałek tortu od Steama) i na przyszłej konsoli będzie MS Store i Epic. I abonamenty ;)

Morale chyba nigdy nie było tak niskie, wieloletni fani, ludzie prowadzący kanały Xboxowe są zrezygnowani. Phil Spencer schowany, myślę że te pogłoski o jego emeryturze wcale nie były wyssane z palca