Opublikowano 28 marca 20232 l Realnie podskoczyłem jak Spoiler troll mnie chwycił przed walką w kopalni Przy okazji, granat blyskowy może nam często oszczędzić mnóstwo amunicji, warto poczekać aż kapłan zamieni wszystkich i siebie w stwory, wszystko można wtedy załatwić w sekundę
Opublikowano 28 marca 20232 l Godzinę temu, Szermac napisał: Takie pytanie bo sobie lece casualowo aby zebrać wszystkie skarby. Jak rozumiem wszystkie małe kluczyki do szafek da się znaleźć ? Nie jest tak, że jakiejś szafki nie otworzę nie ? ja się trochę zesrałem na zamku że przegapiłem ale spokojnie pod prawie sam koniec kluczyk się znalazł i można było wrócić do szuflady. A kusza imo spoko, raz w łeb potem dobitka z buta i nożyk. Pseudogranatnik też ok bo wywraca mobki.
Opublikowano 28 marca 20232 l Czy po wagonikach będę mógł wrócić na mury obronne zamku? Zostawiłem tam jedną figurkę na jednej z wież.
Opublikowano 28 marca 20232 l Zbyt wolna ta kusza dla takiego dynamicznego zagrajmera mojego pokroju. Mogli zrobić taką na wzór tej z the evil within
Opublikowano 28 marca 20232 l 5 minut temu, Rtooj napisał: Czy po wagonikach będę mógł wrócić na mury obronne zamku? Zostawiłem tam jedną figurkę na jednej z wież. Raczej tak, dopóki nie wjedziesz windą na wieżę zegarową, możesz się cofnąć.
Opublikowano 28 marca 20232 l 39 minut temu, Pupcio napisał: Mogli zrobić taką na wzór tej z the evil within Właśnie The Evil Within mi ta wiocha przypomina wizualnie - mgła, mrok, flaki... Oryginał był bardziej lajtowy, czysty, jasny.
Opublikowano 28 marca 20232 l No, prawie. Są jakieś drobnostki jak wkurwiajacy momentami brak klatek nieśmiertelności po założeniu kopa i budzimy się od razu z nożem w plecach, stękanie Ashley po przebiegnięciu 5m jakby miała mukowiscydoze, brak qte w scenkach albo wyjebanie dwóch ścieżek po obronie chaty ale to drobnostki bo to co jest + nowe lokacje i zmienione stare są w kurwe dobre. Na razie jestem w zamku i easy gotg.
Opublikowano 28 marca 20232 l Ale te chujki co trzeba się przebić przez skórę i co się czołgają to wkuhwiaja. Xd Wymęczy mnie finał? Bo już jakąś połowa 14 czaptera a nie wiem kiedy koniec.
Opublikowano 28 marca 20232 l 47 minut temu, XM. napisał: stękanie Ashley po przebiegnięciu 5? Jakby miała mukowiscydoze Luis też stęka
Opublikowano 28 marca 20232 l 1 godzinę temu, Donatello1991 napisał: Ale te chujki co trzeba się przebić przez skórę i co się czołgają to wkuhwiaja. Xd Wymęczy mnie finał? Bo już jakąś połowa 14 czaptera a nie wiem kiedy koniec. Dajesz, dajesz, już nieopodal
Opublikowano 28 marca 20232 l Ja nadal w zamku i kolejny opad szczeny Spoiler pasożyty w zbrojach Co ten Capcom. W ogóle nowi przeciwnicy są fpytkę i pasują jak ulał. W żaden sposób nie czuć, aby byli dodani na siłę czy coś. Ashley stęka nawet jak się idzie spacerkiem, ona musi mieć jakąś niewydolność, nie ma innej opcji.
Opublikowano 28 marca 20232 l 3 godziny temu, Szermac napisał: Wszystko w tej grze tarmosi siusiaka O tak.
Opublikowano 28 marca 20232 l 5 godzin temu, XM. napisał: Są jakieś drobnostki jak wkurwiajacy momentami brak klatek nieśmiertelności po założeniu kopa i budzimy się od razu z nożem w plecach Ten brak klatek nieśmiertelności w niektórych sytuacjach potrafi nieźle dać w kość. Raz mnie te latające robale pokroiły w powietrzu jak chciałem dać susa z balkonu
Opublikowano 28 marca 20232 l Moje pierwsze podejscie na Pro BEZ Merchanta bez Save zajebala mnie wielka Ryba jebac ta gre xD Tak zrobilem bez Save run ale bez sensu na Pro i tak potrzebuje zbroje dla "konia" bo przeciez przez tego matola by mnie krew zalala chyba.
Opublikowano 28 marca 20232 l 31 minut temu, wet_willy napisał: Tak zrobilem bez Save run ale bez sensu na Pro i tak potrzebuje zbroje dla "konia" bo przeciez przez tego matola by mnie krew zalala chyba. To jakiś szyfr na odblokowanie nowej broni?
Opublikowano 28 marca 20232 l Kurde jak się podniesie telefon Ashley już po tym jak ją uwolnimy z pokoju to będzie jej krótki komentarz na ten temat. Takie smaczki to ja lubię
Opublikowano 28 marca 20232 l No i ukończone. Pierwszy raz w życiu. Gdybym zagrał w 2005 to bym stwierdził pewnie, że gra życia i 10/10. Ogólnie to nie ma co się rozpisywać, bo grę znacie od podszewki. Wkurzyła mnie tylko zabawa z hdr. Gameplay wymiata. Walki z bossami bardzo fajne, ale łatwe. Chociaż z tą mechanika sięgająca dawne lata, to by ciężko było o coś trudniejszego i bardziej responsywnego, żeby się nie wkru zac. No i dużo lepsza od re2r. Nie lubię osranego backtrackingu. Czy teraz dałbym 10/10? Tak, bo brakuje obecnie takich gier. Dead Space, RE4. Kwintesencja singielplayer. Przejdę po chwili odpoczynku drugi raz to i 12/10 będzie. Niech żyją gry singiel player.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.