Mafia: Trilogy

[Gość Rozi]

Da się wyłączyć trasę na minimapie i te znaki drogowe, czy tylko tryb Classic nam to wyłącza? 

[Matriks_1111 288]

Godzinę temu, Rozi napisał:

Da się wyłączyć trasę na minimapie i te znaki drogowe, czy tylko tryb Classic nam to wyłącza? 

Ja gram na classicu a mapę i trasę mam aktywne.

[sprite 1 751]

1 godzinę temu, Rozi napisał:

Da się wyłączyć trasę na minimapie i te znaki drogowe, czy tylko tryb Classic nam to wyłącza? 

Nie da się. Może w patchu kiedyś dodadzą taką opcję.

[Elitesse 374]

20 godzin temu, BrandonLee_z_TheCrow napisał:

Nie no, racja. Tyle że do pewnych opowieści lepiej po prostu nie wracać. Niech sobie siedzą gdzieś tam, w głowie, jako wspomnienie.

 

Swoją drogą to Czesi mogliby zrobić grę o praskiej mafii. Albo Polacy o warszawskiej, takiej w stylu "Ślepnąc od świateł". To byłyby oryginalne gierki. Szkoda, że Red w to nie poszli, tym bardziej że środkowoeuropejski mafiozo w XXI w. stał się memem.

 

Nie wiem jak to wyglądało w Czechach ale jeżeli chodzi o nasz lokalny rynek to jest potencjał. "Ślepnąc od świateł" nie widziałem ale "Jak zostałem gangsterem" fajnie ukazały nasze realia okresu narodzin polskiej mafii. Problematyczne i kapitałochłonne na pewno jest stworzenie takiego świata jak w GTA czy Mafii, a jeżeli dotyka wydarzeń mających miejsce w europie środkowowschodniej to nie koniecznie musi zainteresować tym zachodniego gracza. Nasz rynek jest za mały aby odnieść komercyjny sukces choć teraz w dobie internetu i ogromnych nakładów na marketing mógłby zrobić swoje - zwłaszcza wtedy gdyby za grę zabrał się CDP albo Techland. 

 

Pamiętam, że w pierwowzorze lubiłem jeździć po mieście i ganiać się z policją albo robić inne akcje. Niestety gra ne miała rozbudowanych atrakcji pobocznych na styl GTA. Czy tutaj jest podobnie?

 

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

Tak, eksploracja jest tylko dla picu. 

[sprite 1 751]

18 minut temu, Elitesse napisał:

Pamiętam, że w pierwowzorze lubiłem jeździć po mieście i ganiać się z policją albo robić inne akcje. Niestety gra ne miała rozbudowanych atrakcji pobocznych na styl GTA. Czy tutaj jest podobnie?

Możesz jeszcze sobie porobić kilka misji w budkach telefonicznych. 

[LeifErikson 981]

No, po kilkunastu godzinach historia zamknięta, napisy końcowe obejrzane. Nadal utrzymuję, że remake jest dobry. Na pewno nie idealny, ale zdecydowanie warty zagrania. Na pewno jeszcze kilka godzin pojezdze po mieście i poza miastem, bo jest pięknie, a do tego samochody to majstersztyk.

 

Wydźwięk lekko zmienionego epilogu mnie trochę zdziwił. Podejrzewam, że chodzi o dopasowanie historii pod współczesnego odbiorcę, ale wydaje mi się, ze w oryginale zakończenie robiło wieksze wrażenie, choć zmiany sa tak naprawde natury "reżyserskiej", scenariusz jest ten sam.

 

Niestety aż do końca nie przekonałem się jednak do nowego Pauliego i Sama (zwlaszcza Pauliego). Zrobili z nich zwykłych gangusów, do tego Paulie jest lekko świrniety. A nowy Sam nie wyglada i nie zachowuje sie jak prawdziwy Sam, tylko brat tego nowego Pauliego - czasem trudno ich odróżnić. A w oryginale to były dwie zdecydowanie różne postacie, pełne klasy i elegancji, a nie takie rozwrzeszcane typki...

 

Tak czy owak- zagrać trzeba. Jak sie Mafię zna, to po to, zeby porównać remake z oryginalem, a jak sie nie zna, to żeby poznać, bo to klasyk jakich mało. 

Edytowane 2 Października 2020 przez LeifErikson

[Voytec 2 760]

Ocenie po ograniu, ale mam podobne odczucia jak Ty po skończeniu. Gdzie ten elegancki gangster w smokingu Sam i stary! i doświadczony gangster Paulie? 

[LeifErikson 981]

5 minut temu, Voytec napisał:

Ocenie po ograniu, ale mam podobne odczucia jak Ty po skończeniu. Gdzie ten elegancki gangster w smokingu Sam i stary! i doświadczony gangster Paulie? 

No właśnie... mam wrażenie, że poszli w stronę GTA, gdzie każda postać jest bardzo wyrazista i rozkrzyczana, tymczasem w oryginale chodzilo o taką "tajemniczość", która nie jest zbyt efektowna, ale buduje odpowiedni klimat. Może współczesny odbiorca tego właśnie oczekuje.

[Gość Rozi]

Kurde, fajnie się w to gra. Klimat lat 30. ze smaczkami historycznymi, jazda starymi furami, fajna historia, no kurde elegansio. 

[Matriks_1111 288]

Może i gra jest fajna, ale historia w ogóle nie przyciąga na dłużej jak się zna pierwowzór Zostało mi jakieś 5 misji do końca gry i jakoś nie mogę się zmusić do przejścia. Może to też poziom klasyczny powoduje, że powtórki misji wywołują u mnie frustrację i dlatego nie mogę jej skończyć. No cóż - byle do końca, a potem jeszcze tylko znajdzki i może się przekonam do calaczka

[sprite 1 751]

No ja właśnie wbiłem ostatnio calaczka.

 

 

Fajnie było wrócić do tej gierki po kilkunastu latach. Fabuła może już nie jest tak wyszukana jak kiedyś, ale klimat, muzyka i cała gangsterska otoczka dalej robią. No i tryb klasyczny to niezły hołd dla starych gierek. Jak ktoś skończy główny wątek fabularny, to polecam zrobić poboczne misje w budkach telefonicznych.

Spoiler

pościg za UFO  

Spoko nagrody za nie są.

 

Edytowane 4 Października 2020 przez sprite

[Lukas_AT 1 131]

Odpuscilem jednak przechodzenie gry na klasycznym, bo to nie typ gry, gdzie chce sie meczyc. W dodatku sterowanie w 30 klatkach na konsoli jest troche slamazarne, jak w RDR 2. Nadal jednak gram z symulacyjnym modelem jazdy i surowa reakcja policji, wiec teraz gra sie przyjemnie.

[sprite 1 751]

Na czym się zaciąłeś?

[Gość Rozi]

Zmiana poziomu trudności ze średniego na klasyczny przed metą wyścigu, pozwala zdobyć trofka  Ciekawe, czy tak samo będzie w ostatniej misji. 

[Dandelion 26]

To trofeum musi mieć zły opis, albo jest zbugowane. Mi wpadło pomimo ukończenia wyścigu na średnim poziomie trudności 

[Faka 3 781]

Ja tam oglądałem recke quaza i ten klasyczny poziom to na dzień dzisiejszy jest nawet dużo trudniejszy od pierwotnej Mafii.

 

A problem największy jest:

Spoiler

z pancernym pojazdem, który w try miga was ściąga w pościgu XDD

 

[sprite 1 751]

Godzinę temu, Rozi napisał:

Zmiana poziomu trudności ze średniego na klasyczny przed metą wyścigu, pozwala zdobyć trofka  Ciekawe, czy tak samo będzie w ostatniej misji. 

Ale przecież trofeum(Supercharged) nie jest za przejście wyścigu na klasycznym, tylko za samo wygranie wyścigu xD Już w tym momencie na 100% nie dostaniesz aczika(Made Man) za przejście fabuły na classicu   

Edytowane 4 Października 2020 przez sprite

[Gość Rozi]

Ach, widzę, że tłumacze się popisali - polskie tłumaczenie trofeum: "Wygrano wyścig na klasycznym poziomie trudności", angielskie tłumaczenie: " Won the race." 

[_Red_ 11 580]

Wcześniej o tym pisałem i tez myślalem, ze oszukalem system zmieniając trudność 10m przed metą

[sprite 1 751]

To niezłe studenciaki musiały to tłumaczyć  

[Lukas_AT 1 131]

2 godziny temu, sprite napisał:

Na czym się zaciąłeś?

 

Na niczym sie nie zacialem konkretnie (choc poziom trudnosci zmienilem w misji przed wyscigiem) - gre kupilem po prostu z mysla by poznac fabule i dla klimatu. Jakos nie sprawialo mi przyjemnosci powtarzanie tych sekwencji strzelania i walki wrecz, wiec nie ma sensu sobie psuc rozgrywki. W takim Tlou 2 chłone Grounded z ogromna przyjemnosci, ale tam gra ma dopracowana mechanike pod skradanie i kombinowanie i jest precyzyjna w sterowaniu. Moze gdybym gral na myszce to by bylo inaczej. 

 

Niektore gry dla mnie nie nadaja sie na wysokie poziomy trudnosci jak np GTA. 

Edytowane 4 Października 2020 przez Lukas_AT

[sprite 1 751]

No i okej.

 

@Faka 

Możesz sobie ustawić aim assist na high jak będziesz grał.

 

Edytowane 4 Października 2020 przez sprite

[Il Brutto 1 586]

Zaczalem od nowa na classic i tylko doszedlem do pierwszej wiekszej strzelanki i juz mi sie odechcialo w to grac. Strzelasz gosciowi w klate czy szyje a on wbiega w ciebie jakby nigdy nic, musisz oddac 3 strzaly zeby go zabic.

[sprite 1 751]

No bez serii headshotów tej gierki nie przejdziesz na klasycznym.

One shot,one kill i lecisz.