Skocz do zawartości

Horizon II Forbidden West

Featured Replies

Opublikowano

To dobrze, że występuje na mapie, bo wiem, że niektóre maszyny występują tylko w misjach fabularnych. Zeskanować go zeskanowałem, tylko nie mam go w statystykach zabitych maszyn, co jest chyba jakimś bugiem?

  • Odpowiedzi 4,2 tys.
  • Wyświetleń 288,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano
12 minut temu, Square napisał:

Tak, jest dostępny na mapie. Ze skanowaniem jest ten myk, że jeżeli zginiesz przed kolejnym checkpointem to trzeba skanować na nowo.

Behemoth mimo skanowania w misji z tym wnuczkiem babci kogut nie trafił do mojego pokedexa :( 4 razy skanowałem, nawet dostałem jakiś puchar za zniszczenie robotów transportowych.

Opublikowano

Nie zginąłeś po skanowaniu? Jak nie wiesz gdzie są Behemoty to na pustyni przy Vegas jest często konwój, możesz tam spróbować.

Opublikowano

Bugi w grze są przepyszne. Te znikające elementy otoczenia boskie. Ale dzięki temu, krokodyl alpha się zawiesił w wodzie i mogłem go bezkarnie torturować. 

Zwoje w milionach ale różnice w stylu tu 6 a tam 8% robią śmietnisko i przestaje się na to zwracać uwagę. Te wyzwania na arenach też super, na mapie combosy wchodzą jak z płatka, wejdź na arenę to Aloy zapomina jak trzy razy uderzyć z R1. Nie na moje nerwy to....

 

Edytowane przez addhoc

Opublikowano

Myślałem, że przy lataniu ptaszorem będzie momentami większy pop-up niż na ziemi, ale nie. 

Zaś samo fruwanie jest mega przyjemne i czemu nie można bardziej oddalić kamery w trybie foto? Wtedy by widoki można było łapać.

No i ułatwia to dostawanie się na żyrafy czy inne miejsca, choć czasem Aloszka lubi zeskoczyć z niego nie tam gdzie chcemy. 

FNWXwzCWUAkvFcI.jpeg

Edytowane przez PiotrekP

Opublikowano



Jak ktoś sprawdzi to dajcie znać czy faktycznie już tak AA nie bije po oczach w performance mode na roślinności

Opublikowano

Jaki był problem dać kilka zakładek kółek wyboru broni? Czy to jednak ficzer, którego nie ogarniam? 

Opublikowano

Dziś same poboczne misje zaliczyłem, każde z pomysłem zrobione.

 

Często w trakcie podróży po Zakazanym Zachodzie podnoszę kamerę do góry by podziwiać krajobrazy, zwłaszcza górskie są fantastyczne.

Opublikowano

Dzisiejszy patch poprawił wskaźnik procentowy ukończenia gry, ale 100% dalej się nie da wbić.

Opublikowano

Trafiłem na pierwszego "transa" w grze i to jeszcze u tych twardych, indiańskich Tenakhtów, żeby kontrast był wyraźniejszy :D
 

Spoiler

gender.thumb.jpg.982f903ab836dbb4f3357358317cd330.jpg


W jednym z zadań pobocznych Aloy trafia na obozowisko i jak gdyby nigdy nic sama do siebie mówi "This person seems to be in charge. I should talk to them.".
Na początku nie zwróciłem na to uwagi, ale chwilę później stało się jasne, że nasza bohaterka jest biegle przeszkolona w stosowaniu odpowiednich zaimków - w czasach bez facebooków i twitterów - niesamowita dziewczyna :fsg:

Opublikowano

Wczoraj łupałem 7h bez przerwy, przez 5h próbowałem dojść do misji Posejdona, po drodze niestety zawsze odbijałem do znaków zapytania i miast i jak nie wyścigi, szukanie źródła fal to ratowanie zalanej wioski.  A jak już popływałem sobie w masce to kopara opadła. A procenty progresu lecą jak smarki z nosa, co mnie jednak cieszy. Ledwo pół mapy odkryte.

Musze przyznać że pierwszy raz widzę taką animację twarzy jak w przypadku Aloy, przez te gałki oczne nie można oderwać swoich od cut-scenek. Dla mnie to prawdziwy next-gen.  Wspomnę też że walki są znacznie trudniejsze w tej części, nie dość że maszyny są piekielnie szybkie to często biorą na strzałą.

Teraz, Wredny napisał:

Trafiłem na pierwszego "transa" w grze i to jeszcze u tych twardych, indiańskich Tenakhtów, żeby kontrast był wyraźniejszy :D
 

  Pokaż ukrytą zawartość

gender.thumb.jpg.982f903ab836dbb4f3357358317cd330.jpg


W jednym z zadań pobocznych Aloy trafia na obozowisko i jak gdyby nigdy nic sama do siebie mówi "This person seems to be in charge. I should talk to them.".
Na początku nie zwróciłem na to uwagi, ale chwilę później stało się jasne, że nasza bohaterka jest biegle przeszkolona w stosowaniu odpowiednich zaimków - w czasach bez facebooków i twitterów - niesamowita dziewczyna :fsg:

Ma dostęp do zapisków przedwiecznych, możliwe że w 2035-2060 ludzie  przestali żywić nienawiść do lgbt, a może i lgbt przestało być śmieszne,

Opublikowano

To tak nieźle musiałeś zboczyć z drogi skoro idąc na południe skończyłeś na północy.

 

No wstawki są cudowne i żałuję, że już wszystkie zrobiłem.

Opublikowano
Teraz, Square napisał:

To tak nieźle musiałeś zboczyć z drogi skoro idąc na południe skończyłeś na północy.

 

No wstawki są cudowne i żałuję, że już wszystkie zrobiłem.

Bo kliknąłem teleport do ogniska przy laboratorium max. na północ, nie kojarzyłęm co to za miejsce ukryte  całe za mgłą. Jak skojarzyłem że to ze scenki z zeniciarką to stwierdziłem że idę pieszo na południe, a tam to wiadomo, zalana  wioska,  itd. itp. ;] No i ten najdłuższy lot  po zdobyciu sygnału na górze. Potęga.

Opublikowano
39 minut temu, Wredny napisał:

Trafiłem na pierwszego "transa" w grze i to jeszcze u tych twardych, indiańskich Tenakhtów, żeby kontrast był wyraźniejszy :D
 

  Pokaż ukrytą zawartość

gender.thumb.jpg.982f903ab836dbb4f3357358317cd330.jpg


W jednym z zadań pobocznych Aloy trafia na obozowisko i jak gdyby nigdy nic sama do siebie mówi "This person seems to be in charge. I should talk to them.".
Na początku nie zwróciłem na to uwagi, ale chwilę później stało się jasne, że nasza bohaterka jest biegle przeszkolona w stosowaniu odpowiednich zaimków - w czasach bez facebooków i twitterów - niesamowita dziewczyna :fsg:

 

W ogóle cały ten quest to jedno wielkie Brokeback Mountain i już nawet pomijając fakt, że chodzi o wspinaczkę na górę właśnie :reggie:

Opublikowano

A ile silnych kobiet :obama:, juz tych pobocznych mi się nawet nie chce robić, są tak miałkie i słabo napisane. Główny wątek trzyma tę grę na powierzchni.

Opublikowano

A ja dziś znowu poboczne i aktywności, kontrakty na złom ( salvage) no i trafiłem na ścianę, czyli bardzo nieprzyjemny przeciwnik, no nic jutro pokrece się gdzie indziej.

Opublikowano

Przechodzi ktoś te tereny łowieckie albo arenę na hardzie wzwyż? No albo poziom trudności w nich i czasówki są wyjebane pod sam kosmos (jak ten z mamutem i kłami) albo już naprawdę jestem pysda w gry.

 

W ogóle już pomijam kwestie łowow czy areny to na hardziej uważam te gre za zajebiście ciężka. 3/4 maszyn ma nas na 3 strzały, większość jest jak naćpana z trybem walki ustawionym nonstop na rage i atakowanie. No naprawdę czuję się tutaj jak zaszczute babsko gdzie byłe czujka chce mnie dosłownie rozjebac o posadzkę.

 

@devilbot raz sie wysil i skrobnij coś skąd te wszytskie emotki zdziwienia się biorą bo już któryś raz się zastanawiam i nie mogę rozgrysc. Jedyne co przychodzi do głowy to że limit na granie się znowu skończył i nie masz co robić w życiu a stara nad uchem jazgocze :( bo jeszcze jakbyś choć 5 minut zagrał to wiedziałbym że jestes pro a ja pysda w tej grze, a tak to nie wiem.

Opublikowano

Bo co chwilę przeżywasz i dziwisz się, że gra na hard jest trudna. Są emotki to korzystam.

Opublikowano

Od tego jest chyba ten temat. Przepraszam Cię za to, że cokolwiek pisze.

Opublikowano

Pisz pisz, dobrze wiedzieć że inni też mają źle ;]

Ja zrobiłem na razie 2 areny (walki wręcz z ludźmi) i dwie serie łowów na złoto, te pierwsze raz były trudne (dwóch na jedną) ale łowy na razie spoko były.

Najwięcej na razie ginę od niszczycieli, strasznego mają berserkera, w zasadzie strzały nie można czasami przeładować bo już atakują.

Na pewno gromoszczęk ma z 3 razy dłuższą serię tych min z powietrza, no nie ma zmiłuj.

Edytowane przez Rtooj

Opublikowano
Godzinę temu, GSPdibbler napisał:

A ile silnych kobiet :obama:

 

Oj tak - co ważniejsze stanowisko to baba - oczywiście najtwardsza i z największym posłuchem.

Mogliby to jakoś wypośrodkować, bo groteskowo to wygląda, gdy zawsze baba hersztem, a facet to przeważnie nieudacznik, albo menda.

Uwielbiam tę grę i nawet na przytoczone przez Ciebie poboczne złego słowa nie powiem, ale męczy mnie to upychanie "diversity and inclusion" w każdy aspekt życia.

Opublikowano
2 minuty temu, Wredny napisał:

 

Oj tak - co ważniejsze stanowisko to baba - oczywiście najtwardsza i z największym posłuchem.

Mogliby to jakoś wypośrodkować, bo groteskowo to wygląda, gdy zawsze baba hersztem, a facet to przeważnie nieudacznik, albo menda.

Uwielbiam tę grę i nawet na przytoczone przez Ciebie poboczne złego słowa nie powiem, ale męczy mnie to upychanie "diversity and inclusion" w każdy aspekt życia.

Bzdura, w misji posejdon masz trzech chłopa na jedną Aloy, w bazie masz po równo, większość plemion to w zarządzie mają raczej facetów. Bez przesady.

W świecie gdzie na każdym rogu są maszyny które mogą zabić podejrzewam że jest inny model rodziny niż facet z maczugą a kobieta w kuchni.

Edytowane przez Rtooj

Opublikowano

Ja to widzę zupełnie na odwrót, ale gry jeszcze nie przeszedłem.

Dodatkowo robię sporo pobocznych i to może przez to taka perspektywa - ocenię całość, jak będzie 100%.

Opublikowano
20 godzin temu, Wredny napisał:

Oj tak - co ważniejsze stanowisko to baba - oczywiście najtwardsza i z największym posłuchem.

No np. Hekarro się kłania, btw w angielskiej wersji aktor głosowy jest wręcz kosmiczny. 

 

Edit - w USA gra na pierwszym miejscu sprzedażowym w kategorii PlayStation, Elden Ring pokonany komercyjnie^^

Edytowane przez aph

Opublikowano

Hekkaro spoko, ale i tak na dzień dobry poznajemy tę poharataną MILFę z irokezem i to ona po pierwszym spotkaniu (bo tylko to za mną póki co) wygląda na bardziej charakterną w ich kwaterze głównej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.