Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

Ja powolutku do przodu ze znajdźkami, wczoraj wpadł jeden glif w B3, został ostatni i wtedy jeszcze 2 brakujące w B2.

Został mi ostatni glif w 6 biomie, i chyba już po 88h spędzonych w Returnal zaczynam odczuwać przesyt pomimo za(pipi)istosci tytułu pod każdym względem, jak znajdę ten ostatni (pipi)… glif to wrócę do gry już chyba tylko przy DLC o ile będzie
Odnośnik do komentarza

A ja dzis na świeżo, znowu Biom 3.

Ponad 1h run, precyzyjny, bez rushowania, duzo apteczek, nawet broń automatyczna level 12 mi się znalazła pod sam koniec wieży (RNG niestety zbyt dużo znaczy w tej grze, mozna perfekcyjnie przejść etapy zręcznościowe a zostać z miotaczem glutow na bossa). Nawet to ze ciągle losowalo mi drony na otwartej przestrzeni jakoś przeżyłem. Astronauty niestety nie było w fabrykatorze.

 

I nic, z Nemesisem bullet hell w 2 fazie mnie zniszczył. Zaczynając znowu na statku poczulem się jakbym dostał plaskacza, nerwowo zachichotalem i wyłączyłem konsole. Nienawidzę tej gry bo nie mam juz ani grama satysfakcji z tracenia w kółko czasu, a zona pyta mnie po kij w kółko kurwami rzucam i zaczynam to samo od nowa xd

 

To tylko tak odnośnie "nie poddawaj sie". Tylko po co? Od dawna nie grałem w takiego frustratora, prawie dzieciaka zabiłem jak mi wlazł w ekran raz i zasłonił :/ Not worth it. Wezmy teraz dowolnego action-TPP z ostatnich lat, wywalmy sejwy, cofajmy się na początek co śmierć, no nie wiem co ma mnie tu pchać dalej i motywować.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Akurat 3-bo przeleciałem za pierwszym razem nabuzowany sukcesem pokonania drugiego, ale nie powinno się teraz poddawać, za blisko do pierwszego save'a w grze, i za blisko do wspaniałych kolejnych biomów i scenek, muzyki, przeciwników, wszystkiego.

Nie wolno mówić  o marnowaniu czasu grając w Returnala, zobaczysz że jak wrócisz później do tego biomu to będziesz śmigał i się śmiał z tych dronów i bossa, i będziesz czuł że każda godzinka w tej grze miała sens.

3-ci boss to naprawdę nie jest aż tak zły, pamiętaj że 3 faza jest najprostsza więc trzeba przebrnąć drugą która niewiele się różni od pierwszej. 4-biom Cię zrelaksuje.

Odnośnik do komentarza

Najlepiej to chyba zrobic przerwe bo na wkurwie nie da sie w to grac. Ja osobiscie tez jedyny moment zwatpienia jaki mialem to przez 3ciego bossa. Padl za 3cim razem ale ta wizja zaczynania od nowa w przypadku niepowodzenia mnie oslabiala. Tylko spokoj moze nas uratowac. Z reszta sam mowisz ze droge do bossa juz ladnie czyscisz wiec skill rosnie. Takze to nie tak ze w grze nie ma progresu xd

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Rtooj napisał:

Nie wolno mówić  o marnowaniu czasu grając w Returnala, 

 

Wolno, bo jak slabo dopisze szczescie to możemy mieć caly czas pod górkę, a potem wkurw i od zera. Czym to jest, jak nie marnowaniem czasu. Tym bardziej ze cytadela nie jest prawie w ogóle zróżnicowana. Leci się ciągle po tych samych strukturach do porzygu. Jedynie daje rade dobrnąć jak wylosuje glutownicę, ale potem mogę ją wymienić najwyżej na pistolet tuz przed walką i 1h w pizdu idzie.  Wiem, ze na tym polega rogue, ale to pojebane xD

 

Wole juz Cat Quest II w coopa z 4latkiem i tłuczemy razem jeże xd

Odnośnik do komentarza

O ile się orientuję, to jedyny problematyczny w 6 to ten z chowającymi się schodami. Za zamkniętymi drzwiami raczej nie ma, przynajmniej ja tam nie znalazłem podczas "czyszczenia", ale jak miałem klucz, to i tak je sprawdzałem. 

Czwarty robiłem na przebicie (tylko główna ścieżka aż do pomieszczenia z portalami do 5-6), a na starcie 6 brałem upgrade broni w pierwszym pomieszczeniu i po prawej u góry jest zawsze skrzynka z bronią, więc na początek wystarczała. Szły te runy dość sprawnie, ale dużo zależy od skilla, bo nie każdy poradzi sobie w 6 biomie "na golasa".

Edytowane przez Kmiot
Odnośnik do komentarza

Spał już, wtedy wróciłem do dalszej sesji masochizmu xd

 

Nadal uważam, ze za duzo zalezy od farta. Wylosowalem fajny karabin maszynowy ze skillem precyzyjnego strzalu i przyspieszajacy wraz z trzymaniem spustu. Bez tego to mógłbym rownie dobrze zresetować.

 

Klimat błądzenia po planecie i tajemniczego dnia świstaka mi mocno siedzi więc pocisne jeszcze trochę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...