Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

Kuśwa mam problem z tą grą. Niby fajnie się strzela i eksploruje, ale...no właśnie, cały czas mam wrażenie, że odbijam się od niej. Cały czas tkwię w pierwszej lokacji (biomie?) Niewiele czytałem o tej grze, stąd wątpliwości. Zginąłem już pewnie z 20 razy w tym na pierwszym głównym bossie połowa tego. Największy problem mam z tym, że mam nieodparte wrażenie, że ja jestem z każdą śmiercią nie coraz mocniejszy, a coraz słabszy, albo wrogowie coraz mocniejsi. Czy jest coś co przechodzi na kolejne cykle? Jakieś umiejętności or smth? Gdzieś się to odblokowuje? Jeszcze jedno pytanie: czasem jak się odrodzę po zgonie to mam odkryta mapę, a czasem muszę od nowa wszystko robić, przy czym architektura poziomów wciąż się zmienia. Od czego to zależy?

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie oglądam napisy końcowe ale nie wiem czy nie przydarzył mi się bug, mianowicie 

Spoiler

Dotarłem do ostatniego bossa na jedynym runie dzisiaj od 4 biomu, załatwił mnie ale odrodziłem się w rekonstruktorze, pobiegłem do komnaty gdzie on był ale bossa ani widu, skoczyłem na dół a tam już ostatnia cut scenka bez walki z nim i później scenka z wypadkiem, nie wiem czy to bug czy tak miało być. Rozumiem w ogóle, że to wszystko działo się w głowie bohaterki? Bo w sumie to już po zapiskach i fabule w trakcie gry miałem takie odczucie. 

 

Edytowane przez Qbon
Odnośnik do komentarza

Nie dostałem, jedynie za ukonczenie aktu 2. Szkoda, bo nie mam poczucia ukończenia gry w całości no ale jeszce się nią pewnie trochę pobawię odkrywając różne nowe zapiski itp. Gra świetna, lubię takie enigmatyczne przedstawianie historii, fajnie, że Sony ich przejęło bo będą teraz mieli dużo większy budżet na następną grę. 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Szymek napisał:

Atak wręcz po r3 też jest fajna opcja 

To bez znaczenia, bo akurat podczas ciosu nie trzeba w zasadzie nic robić, ani celować, ani chodzić, ani skakać, wiadomo. A ja nie lubię ważnych rzeczy na gałce, bo w nią się ciężko klika, gdy jest wychylona.

 

10 minut temu, sajmon34 napisał:

Skok L1

Dash R1

Dobrze rozumiem? Musze sprobowac bo gram na domyślnych. 

 

Tak, ta kombinacja pozwala na ładne strzelanie i skakanie w jednym momencie i bez przerwy. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dzisiaj zebrałem wszystkie fragmenty słońca, przy okazji pokonałem tym razem ostatniego bossa bo poprzednio przez buga w grze zakończyło mi gre bez tego. Teraz mogę powiedzieć, że pokonałem wszystkich bossów i zakończyłem główna grę. Pozostaje kwestia zrobienia ukrytego zakończenia. Gra roku jak dla mnie mimo trudności w biomie 3,bo tam gra mi dała w kość, cały akt 2 już był dla mnie dużo łatwiejszy, być może już ogarnąłem bardziej jak w to grać i z tego to wynika. 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, ginn napisał:

Właśnie zaczynam ogrywać. Do doświadczonych - wspomaganie sterowania mieliście wyłączone? Zastanawiam się na ile warto utrudniać sobie i tak już trudną rozgrywkę 

O dziwo nie wylaczylem, nie chcialem utrusniac rogala, ale gdybym mial cofnac czas, to byl wylaczyl. Nie sadze, ze utrudnia bardzo, w tej grze celujemy w duze bryly i nawet bez przyblizania jest spoko. Ale na pewno bedzie nieco trudniej, gdy przeciwnik jest daleko, a trzeba unikac kul, choc nie pamietam, czy wtedy w ogole pomaga. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja jak zaczynam to mam w planie biec od razu do drugiego, ale łapie od początku taką wkręte, że i tak wszystko czyszcze i dokoksowuje się :D Wczoraj na przykład chciałem od razu biec do 2 biomu po fragment słońca, ale tak zajebiste RNG złapałem w pierwszym, że nigdy taki dorypany nie byłem po 1 biomie. I zajebiste pasożyty, artefakty, zdrowia tyle, że kiedyś pod koniec 3 tyle nie miałem xD Piękna jest to gra, nawet tak żeby usiąść i pyknąć chwile :D

Edytowane przez cotek
Odnośnik do komentarza

Czasami napotykam takie niby czerwone światełka nad urwiskiem, a powyżej w oddali nad przepaścią drugie. Czy owe światełka można połączyć w postaci jakiegoś mostu po którym można przejść? I pytanie drugie: w jednym z poradników przeczytałem, że zdobywany ether w odróżnieniu od obolitu po śmierci nie znika i przechodzi na następny cykl. U mnie nie przechodzi. Po odrodzeniu mam zero, choć na pewno go przed śmiercią zdobyłem. WTF?!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...