PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]

[bluber 1 183]

9 minut temu, Xoltro napisał:

Ja tylko odnośnie kupowania taniej i sprzedawania drożej to tylko wkleję art. 133 kodeksu wykroczeń:

 

§ 1. Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

 

Jak widać bardzo podobne zachowanie dot. imprez masowych jest u nas traktowane jako wykroczenie, przy czym pewnie w podobnym wątku odnośnie kupowania biletów na koncert też byłaby mowa o tym, że zaradni kupili 10 biletów i teraz odsprzedają, a kto nie zdążył to jego sprawa.

 

 

Ale co mają bilety do konsolki z grami dla dzieci? 

[second 3 693]

Oho, juz się zaczyna straszenie paragrafami biednego Janusza, sprawa robi się powazna xD 

Nie zapomnijcie jeszcze go przypilnować żeby podatek zapłacił jeśli sprzeda, tzn podpie.rdolic że tego nie zrobił 

[Xoltro 32]

 

3 minuty temu, bluber napisał:

 

Ale co mają bilety do konsolki z grami dla dzieci? 

Chodzi o to, że zachowanie jest bardzo podobne. Korzystasz na ograniczonej podaży produktu - tak samo jak w przypadku biletów. Na imprezach liczba miejsc jest ograniczona w przypadku konsol ich liczba w dniu premiery również jest ograniczona. Korzystając z tego faktu kupujesz specjalnie więcej konsol po to by sprzedać je z zyskiem. Ustawodawca tego w żaden sposób nie kara bo pewnie ciężko byłoby to ująć w jakieś sensowne ramy, ale zachowanie z punktu widzenia moralnego jest w zasadzie identyczne. 

 

  

2 minuty temu, second napisał:

Oho, juz się zaczyna straszenie paragrafami biednego Janusza, sprawa robi się powazna xD 

Nie zapomnijcie jeszcze go przypilnować żeby podatek zapłacił jeśli sprzeda, tzn podpie.rdolic że tego nie zrobił 

 

Ale człowieku, ja nikogo nei straszę. Napisałem tylko, że jednak podobne zachowania w polskim prawie stanowią wykroczenie. 

Edytowane 5 listopada 2020 przez Xoltro

[bluber 1 183]

No dobrze, ale to twoja moralność, ty nie kupiłeś preordera nie sprzedajesz go drożej a pipolino tak więc o chuy tu chodzi? Jakiś świetoje,bliwy jesteś i chcesz być świętszy od Jana Pawła II? 

[kislawa 548]

A to złodziej (pipi)any, playstation kupił. A ciekawe skąd na to pieniążki były.

 

 

Skąd wy te argumenty bierzecie?

[bluber 1 183]

6 minut temu, second napisał:

tzn podpie.rdolic że tego nie zrobił 

 

[Xoltro 32]

2 minuty temu, bluber napisał:

No dobrze, ale to twoja moralność, ty nie kupiłeś preordera nie sprzedajesz go drożej a pipolino tak więc o chuy tu chodzi? Jakiś świetoje,bliwy jesteś i chcesz być świętszy od Jana Pawła II? 

Nie chcę być od nikogo świętszy. Dyskusja na ostatnich stronach dotyczyła tego, czy zachowanie polegające na sprzedaży z zyskiem konsoli jest fair czy nei więc wrzuciłem swoje 2 grosze cytując art. z kodeksu wykroczeń jaki Ty widzisz w tym problem? Uważam, że kupowanie konsol na premierę po to by sprzedać drożej jest naganne moralnie ale nikogo do więzienia za to wsadzać nie będę, ale mam prawo do skrytykowania takiego zachowania i gdzie Ty tu widzisz problem?

 

Edytowane 5 listopada 2020 przez Xoltro

[kislawa 548]

Ludzie a wiecie że konsole to nie jest towar reglamentowany i pierwszej potrzeby? 

[Jakim 1 791]

Nie mam słów. Wchodzi na tematy moralne. Gościu kupił dwie konsole bo przewidzial że będzie deficyt sprzętu i odsprzedaje drożej bo wie znajdzie kogoś kto to kupi. Jak nie znajdzie, nie zarobi. Jego sprawa. Mam wrażenie że najwięcej jęczą ci, co sie po prostu spoźnili i teraz mają wielgachny ból dupy o to, że ktoś kupił 2 czy 3 sztuki a dla nich nie zostało.

 

 

[Xoltro 32]

3 minuty temu, Jakim napisał:

Nie mam słów. Wchodzi na tematy moralne. Gościu kupił dwie konsole bo przewidzial że będzie deficyt sprzętu i odsprzedaje drożej bo wie znajdzie kogoś kto to kupi. Jak nie znajdzie, nie zarobi. Jego sprawa. Mam wrażenie że najwięcej jęczą ci, co sie po prostu spoźnili i teraz mają wielgachny ból dupy o to, że ktoś kupił 2 czy 3 sztuki a dla nich nie zostało.

 

 

Wytłumacz mi w takim razie jakie dobro prawne chroni art. 133 kodeksu wykroczeń, który wkleiłem i czym to się różni od zakupu konsoli taniej żeby sprzedać drożej. Bo chodzi dokładnie o to samo. To, że nie jest to karalne wynika zapewne z tego, że ciężko byłoby to zamknąć w normie prawnej, żeby rykoszetem nie dostała bardzo duża grupa sprzedawców. Jednak samo zachowanie w zasadzie jest identyczne. 

Edytowane 5 listopada 2020 przez Xoltro

[bluber 1 183]

12 minut temu, Xoltro napisał:

Nie chcę być od nikogo świętszy. Dyskusja na ostatnich stronach dotyczyła tego, czy zachowanie polegające na sprzedaży z zyskiem konsoli jest fair czy nei więc wrzuciłem swoje 2 grosze cytując art. z kodeksu wykroczeń jaki Ty widzisz w tym problem? Uważam, że kupowanie konsol na premierę po to by sprzedać drożej jest naganne moralnie ale nikogo do więzienia za to wsadzać nie będę, ale mam prawo do skrytykowania takiego zachowania i gdzie Ty tu widzisz problem?

 

 

Pytam nadal co to ma mają bilety na koncerty związane z konsolami? Koncerty czy przedstawienia cech,ują się tym, że mają określoną liczbe miejsc na widowni i dlatego też istnieje taki zapis w prawie aby ograniczać działania koników. Konsole nie są niczym ograniczone tylko na ten moment Sony albo nie wyprodukowało odpowiedniej ilości sprzętu aby podołać popytowi na tę konsole albo robi trochę to specjalnie aby wytworzyć jeszcze więcej hype'u ale jak tylko im sie uda dostarczyć sprzęt do sklepów w Europie to każdy chętny będzie mógł kupić sobie konsolke bo półki będą się uginać od nich. A to, że ktoś teraz ma zgrzewe i chce wydać 4 tysiące na konsole? No to jego sprawa.

Edytowane 5 listopada 2020 przez bluber

[Xoltro 32]

Teraz, bluber napisał:

 

Pytam nadal bo mają bilety na koncerty związane z konsolami? Koncerty czy przedstawienia ce(pipi)ą się tym, że mają określoną liczbe miejsc na widowni i dlatego też istnieje taki zapis w prawie aby ograniczać działania koników. Konsole nie są niczym ograniczone tylko na ten moment Sony albo nie wyprodukowało odpowiedniej ilości sprzętu aby podołać popytowi na tę konsole albo robi trochę to specjalnie aby wytworzyć jeszcze więcej hype'u ale jak tylko im sie uda dostarczyć sprzęt do sklepów w Europie to każdy chętny będzie mógł kupić sobie konsolke bo półki będą się uginać od nich. A to, że ktoś teraz ma zgrzewe i chce wydać 4 tysiące na konsole? No to jego sprawa.

No właśnie sam sobie odpowiedziałeś co w tym konkretnym przypadku mają wspólnego koncerty związane z konsolami, wiec w zasadzie nie muszę na to odpowiadać. Przepis ma na celu ograniczenie liczby jak to nazwałeś koników. Hipotetycznie nie ma ograniczenia, ale rzeczywistość na obecną chwilę jest taka, że takie ograniczenie istnieje i jest realne. To, że za 3 miesiące nie będzie pewnie problemu z dostępnością konsol to jest inna sprawa. 

[kislawa 548]

3 minuty temu, Xoltro napisał:

Wytłumacz mi w takim razie jakie dobro prawne chroni art. 133 kodeksu wykroczeń, który wkleiłem i czym to się różni od zakupu konsoli taniej żeby sprzedać drożej. Bo chodzi dokładnie o to samo. To, że nie jest to karalne wynika zapewne z tego, że ciężko byłoby to zamknąć w normie prawnej, żeby rykoszetem nie dostała bardzo duża grupa sprzedawców. Jednak samo zachowanie w zasadzie jest identyczne. 

 

To prawo powstało celem ochrony przed "konikami", nie ma to nic wspólnego ze sprzedażą konsol (nawet jeśli to szara strefa). 

[second 3 693]

Czy można wnioskować o przeniesienie ostatnich stron dyskusji do tematu pt "Polactwo"? Z góry dziękuję.

[bluber 1 183]

6 minut temu, Xoltro napisał:

No właśnie sam sobie odpowiedziałeś co w tym konkretnym przypadku mają wspólnego koncerty związane z konsolami, wiec w zasadzie nie muszę na to odpowiadać. Przepis ma na celu ograniczenie liczby jak to nazwałeś koników. Hipotetycznie nie ma ograniczenia, ale rzeczywistość na obecną chwilę jest taka, że takie ograniczenie istnieje i jest realne. To, że za 3 miesiące nie będzie pewnie problemu z dostępnością konsol to jest inna sprawa. 

 

No właśnie nie musisz odpowiadać bo chuya wiesz i ten paragraf wkleiłeś z dupy bo to sytuacja nie ma nic wspólnego z kupowaniem konsoli i sprzedawaniem jej drożej. 

 

A co jeśli np kupiłem gre za 250zł 10 lat temu i sprzedaje ją teraz za 600zł bo jest tyle teraz warta dzieki wolnemu rynkowi? Też mnie podje,biesz i wkleisz paragrafy?

Edytowane 5 listopada 2020 przez bluber

[Xoltro 32]

2 minuty temu, kislawa napisał:

 

To prawo powstało celem ochrony przed "konikami", nie ma to nic wspólnego ze sprzedażą konsol (nawet jeśli to szara strefa). 

Przedmiotem ochrony prawnej  jest to samo dobro prawne w obu przypadkach. 

[kislawa 548]

1 minutę temu, Xoltro napisał:

Przedmiotem ochrony prawnej  jest to samo dobro prawne w obu przypadkach. 

 

Dobra bo już nie wiem czy trolujesz czy po prostu przekraczamy pewne granice absurdu. Więc jak masz ochotę dalej robić (pipi)ę z logiki to przyznaje Ci racje, ps5 to to samo co bilet na koncert Krawczyka.

 

Pozdrawiam

Edytowane 5 listopada 2020 przez kislawa

[mugen 1 948]

 

Plejstejszyn to bilet do świetnej zabawy, a kupno komsoli na premierę to jednorazowe przeżycie zarówno duchowe jak i artystyczne, nie do powtórzenia po premierze. Wszystko się zgadza, Pipolino, idziesz siedzieć koleżko.

[Xoltro 32]

3 minuty temu, bluber napisał:

 

No właśnie nie musisz odpowiadać bo chuya wiesz i ten paragraf wkleiłeś z dupy bo to sytuacja nie ma nic wspólnego z kupowaniem konsoli i sprzedawaniem jej drożej. 

 

A co jeśli np kupiłem gre za 250zł 10 lat temu i sprzedaje ją teraz za 600zł bo jest tyle teraz warta dzieki wolnemu rynkowi? Też mnie podje,biesz i wkleisz paragrafy?

Nie rozumiesz tego właśnie, że art. 133 kw dotyczy czegoś innego niż to, że sprzedajesz z zyskiem po 10 latach. Tutaj chodzi wyłącznie o to, że korzystasz na braku podaży w danym dniu premiery po to żeby odsprzedać drożej i to jest chronione w przypadku art. 133 kw. Nie zmienia to faktu, że sprzedaż konsol z zyskiem w polskim porządku prawnym nei jest w żaden sposób możliwa do ukarania, ale pokazuje to tylko pewien mechanizm, że samo zachowanie jest raczej naganne moralnie, co jest zresztą oczywiste. 

[Jakim 1 791]

9 minut temu, Xoltro napisał:

Przedmiotem ochrony prawnej  jest to samo dobro prawne w obu przypadkach. 

Jest to bardzo proste do wytłumaczenia. Biletów masz określoną ilość na event, który może sie już nigdy nie odbyć. Skończona liczna miejsc, biletów, możliwości.

 

W przypadku sprzetu - nie wiesz ile tego jest na jakim rynku, ile Sony konsol wypuściło na premierę, spodziewasz się tylko że może być za mało. Możesz natomisat kupić tego ile ci się podobadnych ograniczeń.  Wiesz też, że jak nie teraz to za miesiąc,dwa kupisz bo to nie jest sprzedaż jednorazowa.

[PiPoLiNiO 789]

Podobno moralność to wymysł przegrywających

[kislawa 548]

Teraz, PiPoLiNiO napisał:

Podobno moralność to wymysł przegrywających

 

Śmieszki, śmieszkami lepiej powiedz kiedy zrzuta na rakietę jak pójdziesz do więzienia. 

[PiPoLiNiO 789]

Wezmę jedną sztukę na cele, a potem im opowiem o forumku i podam wszystkie nicki, żeby mieli zajęcie jak wyjdą na wolkę

[KarolJanuszGejmingu 469]

6 minutes ago, PiPoLiNiO said:

Wezmę jedną sztukę na cele, a potem im opowiem o forumku i podam wszystkie nicki, żeby mieli zajęcie jak wyjdą na wolkę

Zanim pójdziesz do więzienia mam nadzieję na podobny film z twoim udziałem jak ten 

https://youtu.be/8sjhjFOw4Ok

[MBeniek 3 260]

Figuś gdy tylko na żarty chciał podkablować e-kolegę na forumku, ale przez przypadek wyszła z tego kilkustronicowa g.ó.wnoburza:

Edytowane 5 listopada 2020 przez MBeniek