Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, devilbot napisał:

Zrobiłem wszystkie frakcje. Niesamowity klimat mają niektóre. Czyli frakcje, wątek główny i dosłownie kilka questów pobocznych zajęło mi 46h, a mój lvl to 42. W grze jest jeszcze tona kontentu.

Niestety w new game plus nie ma możliwości zresetowania perków, gdyby nie to to pewnie zaczął bym z innymi specjalizacjami.

Najlepsza gra bethesdy obok Morrowind i Skyrim. Nie ma szans, że ktoś zbliży się do takiego poziomu robiąc grę o kosmosie.

 

Niech się tylko Redzi zabiorą za temat kosmosu, a natychmiast rozplaskaczą ten bugthesdowy miękki twór niczym walec ślimaka na betonie:yao:

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Crazy Horse napisał:

 

Ale grałeś w Starfielda?

Nie, ale biorąc pod uwagę dokonania obu firm to nie mam co do tego żadnej, najmniejszej wątpliwości.

Z resztą...jutro zaprosił mnie kumpel z mocną blachą. Rzucę okiem na tego Starfielda, ale cudów to prawdę mówiąc się nie spodziewam...

Edytowane przez Czezare
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

No gdyby Redzi zrobili grę w kosmosie to też myślę że miałaby szansę być lepszą.

Jest tylko jeden maultki problem, mianowicie Redzi takiej gry nawet nie robią, nawet nie wiadomo czy mają w planach taką grę, a Starfield jest już teraz i można w niego grać, więc trochę bez sensu to porównanie czegoś istniejącego z nieistniejącym.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, ASX napisał:

No gdyby Redzi zrobili grę w kosmosie to też myślę że miałaby szansę być lepszą.

Jest tylko jeden maultki problem, mianowicie Redzi takiej gry nawet nie robią, nawet nie wiadomo czy mają w planach taką grę, a Starfield jest już teraz i można w niego grać, więc trochę bez sensu to porównanie czegoś istniejącego z nieistniejącym.

Imo porównania do Star Citizen, jakich pełno wszędzie są jeszcze bardziej z czapy.

19 minut temu, Czezare napisał:

Nie, ale biorąc pod uwagę dokonania obu firm to nie mam co do tego żadnej, najmniejszej wątpliwości.

Z resztą...jutro zaprosił mnie kumpel z mocną blachą. Rzucę okiem na tego Starfielda, ale cudów to prawdę mówiąc się nie spodziewam...

Redzi po 3 latach wreszcie ogarnęli miasto w Cyberze, a Ty o kosmosie hehehe:). Redzi to do Fantasy niech wracają po Phantom Liberty.

3 godziny temu, devilbot napisał:

Zrobiłem wszystkie frakcje. Niesamowity klimat mają niektóre. Czyli frakcje, wątek główny i dosłownie kilka questów pobocznych zajęło mi 46h, a mój lvl to 42. W grze jest jeszcze tona kontentu.

Niestety w new game plus nie ma możliwości zresetowania perków, gdyby nie to to pewnie zaczął bym z innymi specjalizacjami.

Najlepsza gra bethesdy obok Morrowind i Skyrim. Nie ma szans, że ktoś zbliży się do takiego poziomu robiąc grę o kosmosie.

Każda lądowanie na nieznanej planecie i eksploracja to super zabawa ale chyba każdy się tego spodziewał.

Eksploracja i systemy jak się ogarnie co zajmuje trochę czasu to jest jednak bardzo przemyślana sprawa, a Todd to prawdziwy wizjoner. Pozdro

To ja mam taki sam czas gry i zrobiłem polowe z tego :(

ile frakcji jest 4 czy 5? 

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Czezare napisał:

Nie, ale biorąc pod uwagę dokonania obu firm to nie mam co do tego żadnej, najmniejszej wątpliwości.

Z resztą...jutro zaprosił mnie kumpel z mocną blachą. Rzucę okiem na tego Starfielda, ale cudów to prawdę mówiąc się nie spodziewam...

 

Cyber to straszny niewypał dopiero po latach załatany. 

Strach pomyśleć jakiego crapa by odwinęli próbując zrobić grę na wzór SF. 

Oni powinni się skupić na tym co im wychodzi najlepiej, czyli Wiedźminie. 

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

Pochodziłem trochę po New Atlantis i jest ładnie, no ale jak ktoś chce wchodzić nosem na drzewa w tle, to może stękać. Na te chodzące kukły nie zwracam uwagi, bo też stanowią tło i na twarz im nie wchodzę żeby się przyglądać.

 

Natomiast zastanawia mnie dziwna niekonsekwencja w kreacji npcetów, które oferują jakieś questy. Podbiega do mnie jakiś random, no i widzę, że przyzwoicie wykonany, jak ci z Konstelacji - kieruje mnie do swojej szefowej siedzącej na recepcji w jakimś korpo i jest ona wykonana jak te kukły na ulicach XD Aż oczy bolą.

 

 

Edytowane przez SnoD
Odnośnik do komentarza

Ehh raz mi się ta gra podoba, a raz nie. Czasami ładna, czasami brzydka. Interfejs to żart, to samo dialogi. Misje gdzie strzelam się po metalowych kontenerach żeby na koniec usłyszeć od NPCta jakiś drętwy dialog tez jakoś szczególnie nie zachęcają do grania.

 

Najgorsze jest to, że jak już poczuję immersje to zaraz jestem z niej wyrywany przez czające się na każdym kroku archaizmy. Jeżeli ta gra tak wyglada teraz, to strach pomyśleć jak wyglądała w 2021 roku przed obsuwą.

 

No ale pogram jeszcze, czasami jest fajnie.

Odnośnik do komentarza

Ja pierdzielę, nie wiem, kiedy ja tego molocha skończę, bo jak w każdej grze Bethesdy, tak i tutaj daję się porwać przygodzie i zwiedzam, lecę, odkrywam...
Od ponad 3h jestem na planecie Niira (mega klimatyczne złomowisko wielkich mechów), zwiedzam, unikam k#rewsko przelevelowanych Siren (ja level 6. one na 19 i 30), staram się opierdzielić każdy budynek, znalazłem jakichś scrapperów, których okradłem z czego się dało (niestety dwa sejfy są poza moimi możliwościami aktualnie), zgarnąłem kilka mocno wartościowych walizek z kontrabandą i teraz muszę wykminić, jak to sprzedać, zanim mnie zeskanują po wyjściu z nadświetlnej :sweat:
Oczywiście poleciałem tam ot tak sobie - żadna misja czy coś, po prostu zobaczyłem, że niby mój level to zaznaczyłem.
Piękna gra :banderas:
00b7d119-28ed-4a46-9c61-e2468227a139-min.thumb.png.673d9e47ca3d38e1a17c8ac2eac9a0fc.png

  • Plusik 6
  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Te pierdolenie o eksploracji to chyba jakiś bullshit? No zeskanowałem sobie całą planetę księżycowa, flora, fauna i zasoby (baa, pokusiłem się o zrobienie na 100% planetę), skanując nowe budynki, jaskinie czy inne podobne miejscówki i można lądować w każdej miejscówce planety, więc nie rozumiem zarzutów o eksploracji??? Jest od chuja miejscówek jak sobie zeskanujesz i idziesz do miejsca. Zadania też się znajdą od randomów typu wyczyścić placówek ze zbirów. Znajdziesz wszystko, bronie, skafandry i co tam chcesz. Coraz mam większe wrażenie, że niektóre zarzuty są z dupy wzięte. 

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Miałem nic nie pisać dopóki nie pogram dłużej, ale właśnie pękło mi 8h na liczniku, więc coś tam liznąłem i jakieś pierwsze przemyślenia są.

 

Gra jest nierówna jak na razie. Momentami zachwyca, momentami wywołuje ciche keknięcie, i chyba pasuje to do każdego jej aspektu - od grafiki, przez systemy i po eksplorację. Raz stoję w ciemnym mieście i czuję się jak w Falloucie 3 z NPCami-wytrzeszczami dookoła, a za chwilę dostaję widokówkę z gazowym olbrzymem i cudownym pasem gwiazd na nieboskłonie. Raz dyplomatycznie załatwiam kwestię odbicia zakładników z nieudanego napadu, na których czekają rodziny przed wejściem i stawia wydaje się duża, drugi raz lecę na kraniec kosmosu po notatki dla jakiegoś bakłażana. Raz dostaję w plecy od wroga zza zamkniętych drzwi, bo akurat lufa jego gnata przebiła się przez te drzwi i może mnie dosięgnąć, a za chwilę mam wymianę ognia rodem z CoDzika czy innego rasowego FPSa. Czuć, że cała para poszła w skalę projektu i takich kontrastów jest tu od groma i kawałek.

 

A mimo to gram, i jak to u beci - tu jeszcze quest, tu miejscówka, tu coś ciekawego na planecie widać w oddali, a po drodze jeszcze znajduję notatkę z opisem jakiegoś szemranego miejsca, które warto by odwiedzić. I tak to sobie leci czas, minuty, godziny, a ja wstaję od konsolety i przypominam sobie, że miałem coś zjeść dwie godziny temu, tylko zapomniałem xd Na razie to jest gra bety ze wszystkimi jej wadami i zaletami (minis bugi - tych o dziwo jest bardzo mało i są raczej kosmetyczne). Na tym się wstrzymam, zjem tę zaległą kolację i idę grać dalej.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja też mam "już" 8h na liczniku i najbardziej mnie wkurwia, że nie mogę na spokojnie usiąść, pograć paru godzin i wsiąknąć na 100%. Uroki małego dziecka w domu :reggie:

 

Mam niezłą bekę z tego stękania o eksploracji i niewidzialnych ścianach. Chciałbym w końcu jakieś zobaczyć, no ale pewnie jestem debilem bo nie idę bez celu z buta 40 minut w jednym kierunku albo nie chcę koniecznie doleciecieć i wlecieć w jakąś gwiazdę, a dla niektórych to chyba proorytet. Z tymi ekranami ładowania to też sroga przesada. Latanie mi pasi - skoki między systemami i planetami szybkie i efektywne.

 

Trafiłem na Neon i będę klepał pierwszą misję frakcji, trzeba zarobić na lepszy statek ;)

  • Plusik 1
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

Dobrze napisane są questy w większości i to jest ogromny plus tej produkcji. Ale nawet zwykłe bieganie po lodowym, pustynnym, lub skalistym nie posiadającym atmosfery księżycu przy tych wspaniałych dźwiękach symfonicznych to jest niesamowite doświadczenie.

Osobliwe dźwięki niczym z klimatycznego Death Stranding, czy niesamowity klimat skłaniający do refleksji. Wspomnę jeszcze o retrofuturystycznym stylu i mamy mocny komplet. Mocarny, ryjący banię komplet doznań.

 

(Skriny w spojler dla zmniejszenia posta).

Spoiler

0e0fa16c-71e1-4f89-b63d-777de7462ccd.png


5a50b6d5-2e77-4d2e-b67c-702bd9e78ee6.png


7ec8dc10-31d6-4e22-9bd8-aa45bb004903.png

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...