A nie wiem to synowi muszą przekazać. Teraz on oszczędza.

 

Dobra wróćmy już może do trochę mniej „zabawnych”  odpowiedzi   
 

Jak z tymi trybami na pro? Po porostu jest jakość i wydajność? 

Dodatki skończone i podtrzymuję, że klimat tworzą zajebisty, ale sterowanie to debilizm. Jak chcieli dać takich dynamicznych przeciwników i bossów, to powinni zostawić kontrolę nad postacią z Control, bo tutaj to sztuczne wydłużenie przeładowania i leczenia tylko frustrowało przy większej ilości wrogów. Częściej padałem przy leczeniu/ przeładowywaniu niż podczas "właściwej" walki

Dokladnie tak. Sam sie lapalem na tym ze szybciej bylo zmienic bron niz przeladowac i to drugie to tylko ostatecznosc. Walki w tej grze jednak malutko (poza jednym DLC) wiec to nie jest az tak duzy minus. Ostatecznie mi sie podobalo.

Mam od początku założony jakis amulet zwiekszajacy zdrowie. Sęk w tym, ze jak go zdejmę z tych 3 slotów na amulety i położę w inventory to pasek zdrowia sie wydłuża. Jak założę z powrotem to skraca. Wtf, to jak tu się aktywuje amulety? Chyba jest jakiś babol z ich działaniem.

 

Druga sprawa - zakładam, ze jak skończą mi się baterie to jestem w dupie? Jestem jeszcze w miare na poczatku, ale z ciekawości wyczerpalem wszystkie baterie i polazlem po shoguna - zginąłem od razu przy kultyscie, gdzie gra kazała uzyc latarki. Czyli potencjalnie da się zablokować w grze na amen przy złym zarządzaniu inventory? Podobnie trzeba użyć baterii by rozproszyć mrok nad lodówka z sercem.

No to chyba masz babola, bo amulety działają tylko, kiedy są umieszczone w slotach. 

Ano. Poprzekładalem amulet pomiędzy 3 slotami na charmy i odetkało sie. Zeby przez tyle czasu takiego głupiego buga nie zdążyli wyeliminować.

 

Edit

kończę Epizod "Koniec trasy". Ale ta gra jest wkurwiająca. W zasadzie caly gameplay to ślamazarne bieganie między mrocznymi postaciami i obrywanie ciemnymi pociskami - bohater rusza się jak mucha w gównie, a duszki nas gangbanguja z kazdej strony, mimo ze staram się isc powoli i z wyłączona latarka. Na razie gram troche na autopilocie na zasadzie "meh, no ok, zobaczymy co dalej", ale żeby to zbieralo 10/10... Wolałbym to jako film / horror do obejrzenia, a nie do grania bo gameplay ssie kutacha po same jaja.

 

edit2

te teleportujace się gówna w Coffee World to przecież jakis dramat. Postać ledwo się obraca, a te badziewia latają za nami i rzucają siekierkami. Dość mam ;(

 

edit3

przemeczylem, na chwile zbiłem poziom trudności, pokonałem duet szeryfów. Lece dalej, fabuła się rozkręca, a poziom  z "musicalem" to yebane gierkowe kreatywne dzieło sztuki

Nowa łatka wleciała:

https://www.alanwake.com/story/alan-wake-2-update-notes/

Normalnie mordo wkładasz płytę i grasz, żadnego ustawiania pstryczków w menu, mówię ci.

PC? Za dużo grzebania w opcjach. No, ale możliwość wyłączenia PSSR to niezły plot twist muszę przyznać.

Czemu? Exy też to mają, np Ragnarök.

Bardziej bym się doczepił, że te zmiany brzmią jak pogorszenie wizualiów.

7 hours ago, elvis004 said:

Nowa łatka wleciała:

https://www.alanwake.com/story/alan-wake-2-update-notes/

 

Jaranko, dzisiaj sprawdzę !

 

Sprawdzone. Bardzo fajne zmiany, przede wszystkim autentycznie popracowali nad szumem całościowo - korzysta na tym zarówno PSSR jak i FSR, gra ma znacznie mniej momentów gdzie uciążliwe ziarno psuło obrazek, bar w hotelu w końcu wygląda.

Szumu jest mniej, co nie oznacza, że nie ma go wcale - PSSR szumi zauważalnie bardziej niż FSR, im niższa rozdzielczość, tym więcej szumu, w trybie jakości jest jednak prawie niezauważalny.

 

Nowy tryb 40fps dla telewizorów 120hz - rewelacja, dostajemy RT jak w trybie jakości, z tym, że w 40 klatkach na sekundę. Koszt tego przedsięwzięcia - niższa rozdzielczość niż w trybie jakości - tryb rzeczywiście "zrównoważony" pomiędzy jakością a wydajnością.

 

Możliwość zmiany metody skalowania, na plus. Teraz możemy sami decydować co wygląda dla nas lepiej. Mi osobiście mimo szumu obraz z PSSR bardziej się podoba, bo jest ostrzejszy, FSR daje stabilniejszy obrazek ale jednocześnie bardziej miękki i dający poczucie niższej rozdzielczości.

Edytowane 16 grudnia 20241 r przez Masamune

No i ten zbalansowany pro z tym konsolowym RT z vrr w końcu fajnie działa. Dobry tryb. Polecam. 

11 godzin temu, balon napisał(a):

No i ten zbalansowany pro z tym konsolowym RT z vrr w końcu fajnie działa. Dobry tryb. Polecam. 

Sprawdzałem. Jak zwykle tryb dla paneli które obsłużą 40 fps to sweet spot. 

A dla starej 5 też jest taki tryb balanced?

Bo tv mi obsłuży ale nie mam pro.

3 godziny temu, Schranz1985 napisał(a):

A dla starej 5 też jest taki tryb balanced?

Bo tv mi obsłuży ale nie mam pro.

Nazwany jest „zbalansowany pro” więc podejrzewam, że tylko dla prosiaka. 

Czy jak średnio mnie bawiła jedynka i w sumie męczyłem się żeby ją ukończyć to w drugiej części będzie podobnie ? Mam ochote wziąć ją w promce, do dziś jest w PS Store.

7 minut temu, gnom napisał(a):

Czy jak średnio mnie bawiła jedynka i w sumie męczyłem się żeby ją ukończyć to w drugiej części będzie podobnie ? Mam ochote wziąć ją w promce, do dziś jest w PS Store.

Najprawdopodobniej

Nie słuchaj gościa powyżej, wjeżdżaj w dwójkę na miętowo.

Godzinę temu, gnom napisał(a):

Czy jak średnio mnie bawiła jedynka i w sumie męczyłem się żeby ją ukończyć to w drugiej części będzie podobnie ? Mam ochote wziąć ją w promce, do dziś jest w PS Store.

To zależy co Cię męczyło w jedynce. Jeżeli nadmiar walk i chodzenia po lesie, to jest szansa, że AW2 siądzie Ci lepiej, bo tu masz więcej walking sima i cinematic experience. Po prostu trzeba mieć nastawienie, że w tej grze gameplay jest na drugim albo i trzecim planie, a na pierwszym story. 

Szczerze te porozrywane story, narracja pisarza i troche patosowe jego monologi... w polowie gry nie ogarnialem o co chodzi

To jak to Cię nudziło w jedynce, to przy dwójce jest zagrożenie zaśnięcia przy konsoli

Nie słuchaj gościa powyżej, wjeżdżaj w dwójkę na miętowo To znany hejter gry konkuterowej Alan Wstawaj Dwa.

No ale chwila. 

 

Cytat

porozrywane story, narracja pisarza i troche patosowe jego monologi

 

to esencja Anala, bez hejtu. Story jest wybitnie porozrywane w dwojce, gdyz mozna scenariusze obu postaci robić w dowolnej kolejnosci. Wiec jesli komuś to nie siadło to tu tez nie wejdzie.

 

Ja jedynki w ogole nie pamietalem, odświeżyłem sobie tylko DLC z Control bo tam było trochę Alana. Ogolnie po poczatkowym znuzeniu AW2 finalnie weszla mi jak złoto (tylko musialem obniżyć trudnosc bo powolny gameplay ze zbyt szybkimi wrogami mnie wnerwial).

Gnom mówi, że porwana historia, monologi i narracja mu nie siadła, a Ty mu Panie Bzduras polecasz Alan Budzi Dwa, żeby wjeżdżał na miętowo. No faktycznie, na pewno mu się spodoba xD

Oczywiście, że tak Usiądzie i da się porwać, wierzę!