1 minutę temu, LukeSpidey napisał(a):

No nie oszukujmy się, dla wielu z nas to ostatnie GTA w życiu. Kolejne pewnie w 2080.

A będzie jakieś kolejne GTA? To może być dla Rockstar to czym jest Fortnite dla Epika.

Nowa strona

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez łom

Mam nadzieje ze jaja protagonisty też będą sie kurczyć od zimna i dlatego to przekładają.

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez oFi

1 minutę temu, łom napisał(a):

A będzie jakieś kolejne GTA? To może być dla Rockstar to czym jest Fortnite dla Epika.

Nowa strona

Też tak myślałem, że nazwą to po prostu Grand Theft Auto bez tej szóstki z tyłu, ale te kurwy pewnie nawet tego nie analizowali i mogą doić tę "szóstkę" do końca naszego życia.

3 minuty temu, Rooofie napisał(a):

Też tak myślałem, że nazwą to po prostu Grand Theft Auto bez tej szóstki z tyłu, ale te kurwy pewnie nawet tego nie analizowali i mogą doić tę "szóstkę" do końca naszego życia.

Tak będzie. I nikt się nawet nie zdziwi.

13 lat czekania na kolejne GTA? Na TES 6 czekamy już 15 lat.

GTA 7 to będzie nowe San Andreas, pewnie w 2044, akurat na 40lecie się wyrobią.

A gdzieś czytałem jakieś insajderskie gówno, że singla to oni niby mają gotowego, to z trybem online mają problemy i dlatego to tyle trwa.

Mam nadzieję, że gracze cieszący się z kurczących jaj konia, realistycznego jedzenia mięska i ziemniaczków z talerzy oraz wbijania gwoździ przy budowaniu torów są zadowoleni. Teraz przez najbliższy rok hindusy z indii będą pracować nad realistycznym pienieniem się piwka z butelek przy potrząsaniu i innych niesamowicie ważnych detali dzięki którym ludolodzy nagrają filmiki i tiktoki a potem wrócą do csa i fortnajta w których liczy się gameplay.

A misje niech nadal będą liniowe do bólu jak w RDR i czym więcej misji ze śledzeniem postaci w których npc opowiada historie swojego życia wygenerowaną przez AI.

Super od razu wersja na ps6 i Xbox cokolwiek . Kurwa r* to teraz taka beka że głowa mała.

1 minutę temu, PiotrekP napisał(a):

13 lat czekania na kolejne GTA? Na TES 6 czekamy już 15 lat.

GTA 7 to będzie nowe San Andreas, pewnie w 2044, akurat na 40lecie się wyrobią.

Wlasnie mialem pisac, ze to ten sam casus co elder scrolls. Nie wiem jak mozna miec jeszcze jakies emocje po tylu latach. Jak wyjdzie to fajnie, wleci pewnie day 1 ale teskno mi do czasow kiedy czekalismy najwyzej pare lat na kolejne odslony. Takiego New Vegas Obsidian wysmazyl w 18 miesiecy i to najlepszy Fallout.

3 minuty temu, Zwyrodnialec napisał(a):

A gdzieś czytałem jakieś insajderskie gówno, że singla to oni niby mają gotowego, to z trybem online mają problemy i dlatego to tyle trwa.

Nacisk musi byc ogromny po tym jakie zyski przynosi online do 5. Do tego popularnosc RP moda. Beda chcieli z tego wydoic ile sie da, nie zdziwie sie jak nastepne gta nie bedzie mialo singla.

Dodaj "TRAILER" przed COMING 2025 i wszystko się zgadza.

13 minut temu, Rooofie napisał(a):

A misje niech nadal będą liniowe do bólu jak w RDR i czym więcej misji ze śledzeniem postaci w których npc opowiada historie swojego życia wygenerowaną przez AI.

A w GTA3 tak można było zrobić misję ze śledzeniem xd

Godzinę temu, Pupcio napisał(a):

Klasyczny cykl rockstara dopełniony. Mam nadzieje że już sie nauczycie jak działają ich zapowiedzi

Nie no kolego, przy gta 5 i rdr 2 jak już podali konkretną datę premiery to z tego co pamiętam już nie było przesunięcia a tutaj nóż w plecy

Teraz, suteq napisał(a):

Nie no kolego, przy gta 5 i rdr 2 jak już podali konkretną datę premiery to z tego co pamiętam już nie było przesunięcia a tutaj nóż w plecy

Nozem w plecy bylo ich dojenie online przez te 13 lat i wysranie sie na fanow

3 minuty temu, łom napisał(a):

A w GTA3 tak można było zrobić misję ze śledzeniem xd

I to pokazuje regres konstruowania misji. W nowych grach miałbyś od razu powiadomienie, że wykraczasz poza teren misji, wróć do swojego samochodu etc.

Mam w co grać, rok czekania, szybko minie, nawet się nie obejrzycie, a już w łapach będziecie mieli egzemplarz GTA VI.

Tylko, no, premiera gry będzie zaraz pod oknem nowych konsol PS/Xbox, trochę to słabo wygląda, bo nie wiadomo kiedy te nowe konsole wyjdą.

15 minut temu, suteq napisał(a):

Nie no kolego, przy gta 5 i rdr 2 jak już podali konkretną datę premiery to z tego co pamiętam już nie było

przesunięcia a tutaj nóż w plecy

A rzeczywiście na ten maj już była dokładna data, myślałem że tylko miesiąc . Przy rdr chyba tak właśnie było albo że spring 2018 i dopiero potem już ostateczna data

Godzinę temu, łom napisał(a):

Ponad 13 lat odstępu między GTA V a VI. Wszystkie części od jedynki (listopad 1997) do IV z dodatkami (2009) zrobili w mniej lat xd

A w 2010 roku juz bylo RDR z dodatkiem Undead Nightmare.

Nie ma sensu porównywać. Tamten R* już nie wróci. W ogóle nie zdziwi mnie jak zostaną już tylko przy GTA, zwłaszcza, że na RDR nie da się tak doić kasy. Co z tego, że sprzedali 70mln, jak GTA potroi im ten wynik, plus ciągle zarabiają na GTA Online.

xD

Nie no jedna sprawa to kolejne pół roku czekania samo w sobie (wiadomo, że nie siedzę jak na szpilkach wypatrując premiery, ale fakty są takie, że można mieć nawet 50 gier w backlogu i chuj, GTA to jest GTA, chyba jedyna gra takiego kalibru na tej generacji i jedna z niewielu, która może jeszcze przypomnieć choć trochę lepsze czasy gejmingu i gier AAA), a druga, że majowa data wpasowałaby się w nadchodzące lato i wakacje, co idealnie zgrałoby się z klimatem Vice City (w VC na PS2 też pierwszy raz grałem w lato i już zawsze będzie to dla mnie defaultowe skojarzenie z tą grą). Może to śmieszna pierdoła, ale dla mnie dosyć istotna (również z uwagi na planowane wolne, no ale to można jeszcze ustalić xD).

43 minuty temu, Rooofie napisał(a):

Mam nadzieję, że gracze cieszący się z kurczących jaj konia, realistycznego jedzenia mięska i ziemniaczków z talerzy oraz wbijania gwoździ przy budowaniu torów są zadowoleni. Teraz przez najbliższy rok hindusy z indii będą pracować nad realistycznym pienieniem się piwka z butelek przy potrząsaniu i innych niesamowicie ważnych detali dzięki którym ludolodzy nagrają filmiki i tiktoki a potem wrócą do csa i fortnajta w których liczy się gameplay.

A misje niech nadal będą liniowe do bólu jak w RDR i czym więcej misji ze śledzeniem postaci w których npc opowiada historie swojego życia wygenerowaną przez AI.

Bomby prawdy.

Edytowane 9 godzin temu9 godz. przez kotlet_schabowy

Godzinę temu, Rooofie napisał(a):

Mam nadzieję, że gracze cieszący się z kurczących jaj konia, realistycznego jedzenia mięska i ziemniaczków z talerzy oraz wbijania gwoździ przy budowaniu torów są zadowoleni. Teraz przez najbliższy rok hindusy z indii będą pracować nad realistycznym pienieniem się piwka z butelek przy potrząsaniu i innych niesamowicie ważnych detali dzięki którym ludolodzy nagrają filmiki i tiktoki a potem wrócą do csa i fortnajta w których liczy się gameplay.

A misje niech nadal będą liniowe do bólu jak w RDR i czym więcej misji ze śledzeniem postaci w których npc opowiada historie swojego życia wygenerowaną przez AI.

Czysta prawda

Dobra, to pewnie trailer 3 wleci na dniach.

Nie wiem panowie, ale listopad to chyba najlepszy moment na wydanie molocha który nie ma konkurencji - u hamburgerów wtedy wpada wolne na thanksgiving, black friday, a zaraz potem już święta. Jak się wali złotego strzała raz na 10 lat to trzeba go zminmaxować.

Niech gotują, wolę tak niż powtórkę z Cyberpunka. Czekało się 13 lat to i te kilka miesięcy więcej się poczeka.