Opublikowano 9 lutego 20241 r 5 minut temu, Emet napisał: Miłe zaskoczenie w PS Store. Jeśli ktoś nie ma FF7 Remake, to jest gratis w zestawie z FF7 Rebirth... a przynajmniej przy zamówieniu przedpremierowym, bo nie ma takiej informacji. Btw. Nie wiem jak to możliwe, że w 2024 roku wychodzi gra tego kalibru bez polskich napisów. Nie jest to dealbreaker, ale jednak zawsze lepiej jakby były. Chooj Wie o co chodzi, Persona z napisami, a większa premiera tej samej firmy - Yakuza bez napisów, Final bez napisów (a poprzedni w zeszłym roku miał) .
Opublikowano 9 lutego 20241 r Ja i tak po polsku bym nie gral, za duzo nazw wlasnych do ktorych bym sie nie przyzwyczail. ma byc phoenix down, ether i potion. no i buster sword. a leczysz sie Cure a nie jakims "leczeniem"
Opublikowano 9 lutego 20241 r Patrząc jak dużo błędów wciąż jest w angielskim tłumaczeniu, to lepiej żeby jeszcze na Polski tego nie tłumaczyli.
Opublikowano 9 lutego 20241 r To samo było w TLoU2 z gitarą. PS. Demko ma przynajmniej pół roku, to jest kod przygotowany na zeszłoroczne TGS.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Mówisz tylko o efektach, "gra X nie ma polskiego a bym chciał", a nie bierzesz pod uwagę kosztów. W sensie nie tyle kosztów w sensie "ile zapłacić tłumaczowi", bo podejrzewam że prawie nic w porównaniu do byle informatyczka hehe, ale kosztów w sensie konieczności umieszczenia tego w cyklu developingu. Taka Yakuza, jak niedawno cytowałem w wywiadzie, ma zawsze problemy z tłumaczeniem, bo jest tam maaasa tekstu, a gry mają mocne ciśnienie, by wyjść jak najszybciej, jako że są bardzo "współczesne". I że obecny trend, by wydawać gry równocześnie w każdym regionie, jest szalenie istotny dla tego jak muszą pracować. Przypomnijmy Sakamoto: "normalnie robi się tak, że kończysz całą japońską wersję, potem trwa lokalizacja, może 10 miesięcy". Z Personą to mogło być znacznie łatwiejsze, skrypt tej Persony mógł być nawet gotowy lata temu. Oczywiście im mniej tekstu, tym łatwiej. Z tego co wiem, skrypt FF XVI też był gotowy na długo przed premierą, no i chyba ma znacznie mniej tekstu niż Rebirth, duża część gry to nawalanie kwadratu godzillą.
Opublikowano 9 lutego 20241 r 16 godzin temu, Dahaka napisał: A ja dalej nie wiem czy grać na dynamic czy normal Mam nadzieję że będzie można zmieniać w locie Jeżeli to będzie wyglądało identyczni jak w rimejku, a będzie, to tylko i wyłącznie dynamiczny tryb.
Opublikowano 9 lutego 20241 r 15 minut temu, ogqozo napisał: Mówisz tylko o efektach, "gra X nie ma polskiego a bym chciał", a nie bierzesz pod uwagę kosztów. W sensie nie tyle kosztów w sensie "ile zapłacić tłumaczowi", bo podejrzewam że prawie nic w porównaniu do byle informatyczka hehe, ale kosztów w sensie konieczności umieszczenia tego w cyklu developingu. Taka Yakuza, jak niedawno cytowałem w wywiadzie, ma zawsze problemy z tłumaczeniem, bo jest tam maaasa tekstu, a gry mają mocne ciśnienie, by wyjść jak najszybciej, jako że są bardzo "współczesne". I że obecny trend, by wydawać gry równocześnie w każdym regionie, jest szalenie istotny dla tego jak muszą pracować. Przypomnijmy Sakamoto: "normalnie robi się tak, że kończysz całą japońską wersję, potem trwa lokalizacja, może 10 miesięcy". Z Personą to mogło być znacznie łatwiejsze, skrypt tej Persony mógł być nawet gotowy lata temu. Oczywiście im mniej tekstu, tym łatwiej. Z tego co wiem, skrypt FF XVI też był gotowy na długo przed premierą, no i chyba ma znacznie mniej tekstu niż Rebirth, duża część gry to nawalanie kwadratu godzillą. Tłumaczenia w Personie nie będę komentował, ale dla beki, jak ktoś zna oryginał to można pograć :D. 12 godzin temu, Kazub napisał: Poza levelovaniem, które z natury jest statyczne i nie daje za dużo pola manewru jeśli chodzi o kreatywność, jest sporo innych elementòw wzmacniających team - materię i ekwipunek i ich rozwijanie, limity, te nowe synergiczne ataki no generalnie przemyślane konstruowanie teamu i zarządzanie ATB, eksploatowanie staggera itd. Ja chyba wybiorę dynamic. Zamierzam robić większość poboczniaków o ile nie wszystkie co potencjalnie może mocno przelevelować. Jedynka nie była trudna na pierwszym przejściu (choć na szczęście nie była tak absurdalnie prosta jak 16tka) i jak tu będzie podobnie, to dodatkowe wyzwaniom będzie w sam raz. co do zmieniania w locie - lol mam nadzieję, że nie będzie można.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Godzinę temu, smoo napisał: Patrząc jak dużo błędów wciąż jest w angielskim tłumaczeniu, to lepiej żeby jeszcze na Polski tego nie tłumaczyli. Wyjdzie ponownie moja obsesja, czy raczej awersja do dubbingów, ale w FFVII:R naprawdę dużo pozmieniali. To nawet nie jest kwestia "złego" tłumaczenia, czy tam "błędnego", co po prostu innego podejścia i interpretacji względem oryginału. Grając Jap VA + Eng Sub i znając nawet minimalnie japoński ze słuchu, można łatwo wychwycić naprawdę liczne różnice. Jedne mniej, inne bardziej znaczące, tj. moim zdaniem zmieniające postrzeganie postaci. Np. w wersji japońskiej Aerith jest zdecydowanie bardziej delikatna, subtelna, podczas gdy napisy/dubbing prezentują ją bardziej agresywnie i stanowczo. Ogólnie tyczy się to większości postaci, ale akurat u niej było to najbardziej zauważalne. W demku w rzeczy samej lokalizacja wypada tak samo. Nawet odzywki Sephirotha zupełnie inne w poszczególnych językach. Oczywiście dla przeciętnego gracza nie będzie to miało pewnie większego znaczenia, ale w przypadku hipotetycznych napisów PL pewnie tłumaczyliby z angielskiego, nie japońskiego. Dlatego u mnie Jap głosy, Eng napisy, Performance Mode i będzie cudowne granie/przeżycie.
Opublikowano 9 lutego 20241 r lubie japonskie glosy w yakuzie czy personie, ale eng dub jest moim zdaniem swietny w remake, bohaterowie brzmia tak jak ich sobie wyobrazalem.
Opublikowano 9 lutego 20241 r 4 minuty temu, Ölschmitz napisał: lubie japonskie glosy w yakuzie czy personie, ale eng dub jest moim zdaniem swietny w remake, bohaterowie brzmia tak jak ich sobie wyobrazalem. Ja Finale gram od dawna po angielsku i zawsze jest w porządku, Persony również są dobre, ale Yakuzy w Jp <3. W zasadzie to kwestia już przyzwyczajenie do aktorów głosowych, szczególnie przy kontynuacjach. Edytowane 9 lutego 20241 r przez KrYcHu_89
Opublikowano 9 lutego 20241 r Max w 24:30 wspomina że rozdzielczość w performance w późniejszym kodzie jest poprawiona https://youtu.be/nSK3oaaVKgc?si=Ab64w61snZopF96n
Opublikowano 9 lutego 20241 r 1 minutę temu, Plackus napisał: Max w 24:30 wspomina że rozdzielczość w performance w późniejszym kodzie jest poprawiona https://youtu.be/nSK3oaaVKgc?si=Ab64w61snZopF96n Nie znam kolesia, ale w takim razie trzymamy kciuki, dla wielu to będzie gamechanger, zresztą zawsze lepiej ostrzej ^^.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Rozumiem @Suavek preferencje japońskiego dublażu w grach tego typu (oraz anime). W przypadku FFVIIRemake dubbing angielski jest wspaniały, pomijając oczywiście błędy tłumaczenia, aktorzy muszą w końcu grać to co mają zapisane na kartkach. Ale oceniając sam performance, powiedziałbym że Cody jako Cloud, Briana jako Aerith, Britt jako Tifa, John jak Barret wypadają doskonale, i to są "prawdziwe" głosy tych postaci (dla zachodniego odbiorcy oczywiście, w japonii aktorzy związani z FFVII są niezmienni od lat i otoczeniu kultem). Odnośnie merytoryki samego tłumaczenia polecam gorąco serię Tima Rogersa, który rozkłada na czynniki pierwsze FFVII pod względem skiepszczonej translacji. Wspaniały materiał dla każdego fana tej gry: Edytowane 9 lutego 20241 r przez smoo
Opublikowano 9 lutego 20241 r 5 minut temu, Plackus napisał: Max w 24:30 wspomina że rozdzielczość w performance w późniejszym kodzie jest poprawiona https://youtu.be/nSK3oaaVKgc?si=Ab64w61snZopF96n Wspominał też o poprawionych teksturach i bugach (w stosunku do demo 1), nawet o poprawkach w poruszaniu się .
Opublikowano 9 lutego 20241 r No to trzeba brać preoerder, w demko gra się zajebiście jedynie co mnie drażniło to właśnie rozdziałka. Piękna to będzie gra.
Opublikowano 9 lutego 20241 r ja sie troche wahalem, ale jednak odpale to drugie demko. za duza mam ochote zeby wytrzymac, wiec nie bede sie torturowal. zreszta ma byc dosc ograniczone i tak w stosunku do fulla.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Czyżby Square naprawdę zrobiło pierwszą część dema KTÓRA PRZENOSI się do gry (tzn. będzie skip) na dużo starszej wersji gry, a demo 2, które można sobie pominąć, bo to wycięta sekcja nic nie dająca dali na najnowszym buildzie? Jakie to qrde japońskie i bez sensu xD.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Wstyd bo jeszcze nie skończyłem DLC... Ile to może zająć dla kogoś kto gra powoli i wszystko zbiera? Skończyłem grać na początkowym etapie gdzie Yuffie biega po jakiś halach i wiszących rurkach. A tam jakaś minigra chyba jeszcze jest.
Opublikowano 9 lutego 20241 r 7 minut temu, Rtooj napisał: Wstyd bo jeszcze nie skończyłem DLC... Ile to może zająć dla kogoś kto gra powoli i wszystko zbiera? Skończyłem grać na początkowym etapie gdzie Yuffie biega po jakiś halach i wiszących rurkach. A tam jakaś minigra chyba jeszcze jest. bez minigry to chyba z 5 godzinek
Opublikowano 9 lutego 20241 r @Rtooj, nawet jak liżesz ściany, to więcej jak 10h nie powinno to zająć. Raczej coś bliżej 6h. Mnie osobiście ten epizod nie porwał. Mam wrażenie, że nie miał on większego znaczenia dla fabuły, czy świata FFVII. Z ciekawostek było nawiązanie do Dirge of Cerberus. Sam gameplay też wyjątkowo mnie zmęczył, bo był dość mocno rozwleczony. Po roku od przejścia z całości w pamięci utkwiła mi tylko końcówka, ale to też nie w pełni w pozytywnym kontekście. No ale pewnie jak zwykle mam odmienne zdanie od reszty, więc sprawdź - masz spokojnie parę tygodni przed Rebirth. Rozważ jedynie, czy serio chce Ci się robić wszystko, co dostępne, włącznie z minigierką.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Dajcie już spokój z tymi buildami. To co jest w demie na 99% będzie w retailu 29/02. To co Max dood gada trzeba brać ze sporym dystansem bo chłopina daje się ponieść hype'owi.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Dokładnie tak. Oczywiście będą zaraz porównania tego buildu z ostatecznym i pewnie żadnych różnic nie zobaczymy.
Opublikowano 9 lutego 20241 r nie wiem, dla mnie wyglada ok w trybie graphic. 30 fpsow mi nie przeszkadza, remake tez tak dzialal jak wyszedl. gra wyglada pieknie, nawet jesli nie jest to skok technologiczny to artystycznie jest zrobione ekstra. a co do DLC do rimejku to mi tam sie podobal. fabularnie nic ciekawego, ale fort condor zajebisty, koncowka tez.
Opublikowano 9 lutego 20241 r Moim zdaniem powrót w 2024 do 30 fps w tego typy dynamicznej grze to jest jednak poważny ból życia. Od Remake_1 odbiłem się dość szybko na PS4 właśnie z tego powodu. Oczy mi wypadały z orbit w trakcie dynamicznych starć. I dopiero ulepszona wersja w prawilnych 60. klateczkach sprawiła, że wsiąknąłem w klimat na poważnie. Zaryzykuję, że nie jestem jedyny. Dlatego naiwnie wierzę, że finalnie otrzymamy jednak wyższą rozdzielczość niż to, co widać w demie. Albo niechże Sony wyda po prostu mocniejszą konsolę. Swoją drogą, nie wiem, czemu nie dostajemy tu jakiegoś trybu pośredniego, jeżeli silnik się dławi w tych 60 klatkach. Edytowane 9 lutego 20241 r przez l33t
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.