Skocz do zawartości

PSX Extreme 310


Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, nie wiedziałem że pierwsze modele Famicoma miały przypięte na stałe pady, mój błąd. Widać to nawet na foto podpisanym "Wikimedia Commons". W sumie na Wikipedii też jest o tym, jak i te 7 zdjęć z gazety - też wszystko tu jest. Także gdyby nie Wikipedia, może artykułu by nie było. 
Czytam Extrima jeszcze sprzed ery Wikipedii, więc pamiętam doskonale kultowe teksty, typu Zapach 8 bitów (okraszone autorskimi zdjęciami konsol), czy teksty o niszowych konsolach niejakiego pingwina, czy technologiczne rzeczy od duetu Yokho i Teruo (?). Kilu, czy Dżujo, ja wiem że oni mają łeb i wiedzę. Tak samo Adamus robi spory research, ja to wiem. 
Właściwie to czepiłem się artu z CD-A, a to temat o PE, no ale mamy nowe twarze w PE z Pixela, czy nie tylko. I delikatnie chciałem zasugerować, że pisanie o retro poprzez Wikipedię, to nie brzmi dla mnie wiarygodnie, bo wyczuwam że autor tej konsoli po prostu jej nie miał. A np. na wspomnianym filmie widać że typy wiedzą o czym mówią (piszesz że marudzą, ale ja tam widzę typów którzy grali na Saturnie w tamtych latach). I to dla mnie jest wiarygodne.
Tak się wtrące. W którym numerze był "Zapach 8 bitów"? Bo już pół piwnicy przeszukałem ale nie znalazłem tego numeru. Coś chyba 60-70 mi się zdaje

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Tak bym musiał zrobić, tylko nie chce mi się specjalnie jechać do galerii w innym mieście, żeby odwiedzić jedyny w powiecie empik. Prenumerata choćby przychodziła z dużym opóźnieniem to kiedyś wyląduje w skrzynce i nie będę musiał biegać po galeriach. Ostatnią prenumeratę miałem jeszcze za czasów poprzedniej drukarni, mam nadzieję, że teraz statystycznie nie ma aż tak dużych opóźnień (nie ma, prawda? Prawda???).

Edytowane przez Grzes58
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, grzybiarz napisał:

Obczaj jakiś salonik prasowy w galerii. One wygryzają kioski i tych już nie ma, albo maja słaby asortyment, ledwo zipiąc.

bullshit, po prostu dystrybucja tego pisma jest zjebana. Tak jak pisałem wcześniej, złaziłem wszystkie saloniki wokół dworca we wsi Poznań, później zerkałem z ciekawości czy sie gdzieś pojawił i nigdzie nie było. Za to znajdziesz randomowo w sklepikach albo jak ja kiedyś w sklepie z piwem, gdzie był kącik z prasą XD Za to cd-action z kulturką dostanie sie wszędzie. Podejrzewam, że nakład psxe jest coraz mniejszy i stąd te problemy z dostępnością.

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Dorzucę od siebie taki protip: jeśli w Waszym kiosku czy tam punkcie nie ma PE to poproście panią/pana, żeby zaczęli sprowadzać. U siebie w okolicy w promieniu pół kilometra nie miałem dostępu do PE, zagadałem z panią kioskarką, żeby chociaż jeden numer brała i co miesiąc wpadnę go odebrać, nie było problemów. Niestety ten punkt się zamknął, więc znów muszę dymać do/z pracy naokoło żeby zdobyć PE w pobliskim kiosku Ruchu, ale przez prawie rok byłem ekstrimowo ustawiony dzięki jednej krótkiej rozmowie.

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Sporo w tym numerze tekstów Grabarczyka i choć jak zwykle tematyka i ogólna informatywność jest bez zarzutu, tak niezmiennie coś mi w jego stylu nie pasuje. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jak czytam te krótkie zdania i czasem jakieś dziwne sformułowania, których w takiej formie chyba nigdy wcześniej nie widziałem, odnoszę wrażenie jakbym czytał coś na siłę przekombinowanego. W sensie moim zdaniem ten styl jest taki mało naturalny, trochę sztuczny.   

 

Stwierdziłem, że jeszcze posłużę się paroma przykładami, żeby nie było, że tak tylko hejtuję bez żadnych konkretów. ;)  Wróciłem do tekstu o stacjach kosmicznych, który ogólnie jest jak najbardziej spoko, ale jakoś mi się gryzą na przykład takie sformułowania:

"Potencjał takich stacji dostrzegli również kowale wirtualnych światów, w których spędzamy coraz więcej czasu". Albo: "Wątek w interesującym stylu omówiono w (...), choć z autorskim barwnikiem Kojimy". Albo "Jurij Gagarin wykonał nieśmiertelny krok ludzkości ponad ziemskim padołem". I to tylko przykłady z pierwszego czy drugiego akapitu. Może tylko mnie to jakoś gryzie, ale na moje oko to są takie niepotrzebne udziwniacze, mające jak przypuszczam ubarwić trochę tekst, jednak moim zdaniem one są niepotrzebne, bo brzmią nienaturalnie, sztucznie. 

No i ten drugi zarzut do zbyt krótkich zdań trudno pokazać, bo musiałbym przepisać caly akapit, żeby można to było wyczuć, ale jak rzucicie okiem na ten tekst, to myślę, że załapiecie, o co mi chodzi. :) Z 3 osobnych króciutkich zdań można by skleić jedno złożone, które fajnie by płynęło i brzmiało moim zdaniem znacznie lepiej w tego typu tekście publicystycznym. Obecnie odnoszę wrażenie jakbym czytał telegram albo jakąś sportową relację, której autor się spieszy i chce przekazać szybko jak najwięcej informacji. :) 

Edytowane przez LeifErikson
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Bzduras napisał:

Dorzucę od siebie taki protip: jeśli w Waszym kiosku czy tam punkcie nie ma PE to poproście panią/pana, żeby zaczęli sprowadzać

pobudka chłopie, to nie 1999. Chleb w piekarni też na zeszyt zamawiasz, żeby piekarz wiedział ile zrobić? Pismo niedostępne w największych punktach to wysrane i nie szukam dalej, bo wolny czas przeznaczam na inne rzeczy niż tournee po kioskach 

  • beka z typa 7
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, number_nine napisał:

pobudka chłopie, to nie 1999. Chleb w piekarni też na zeszyt zamawiasz, żeby piekarz wiedział ile zrobić? Pismo niedostępne w największych punktach to wysrane i nie szukam dalej, bo wolny czas przeznaczam na inne rzeczy niż tournee po kioskach 

Porównujesz wizytę raz na miesiąc w kiosku po magazyn o konkretnej specyfice do wizyty w piekarni? Niech mnie chuy :pawel: Z wolnym czasem rób co chcesz, ja swoje dwie minuty przeznaczyłem na prośbę o sprowadzanie ekstrimka i miałem spokój.

 

Już nie wspominając o tym, że ta mała porada służy właśnie temu, żeby tego turne kioskowego uniknąć i mieć szmatławca gdzieś pod ręką, w lokalnym kiosku.

Odnośnik do komentarza

Potwierdzam tipa. Sam korzystam z tego patentu, bo pani Ania w kiosku pod domem zawsze mi odkłada nowy numer, który mogę odebrać w dogodnym dniu i porze. I zawsze ma na stanie. A to klasyczny kiosk pamiętający małego mnie kupującego komiksy TM-Semic. Więc wniosek z tego taki, że jak punkt sprzedaży chce PE mieć, to może go mieć. Trzeba go tylko uświadomić, że chce mieć.

  • This 1
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Bzduras napisał:

Porównujesz wizytę raz na miesiąc w kiosku po magazyn o konkretnej specyfice do wizyty w piekarni? Niech mnie chuy :pawel: Z wolnym czasem rób co chcesz, ja swoje dwie minuty przeznaczyłem na prośbę o sprowadzanie ekstrimka i miałem spokój.

 

Już nie wspominając o tym, że ta mała porada służy właśnie temu, żeby tego turne kioskowego uniknąć i mieć szmatławca gdzieś pod ręką, w lokalnym kiosku.

nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie nie ma już czegoś takiego jak "lokalne kioski". Na całym osiedlu (wielkim w chuj), po drodze do pracy nie ma żadnego kiosku. Są ewentualnie saloniki prasowe, do których specjalnie musiałbym zboczyć z trasy. No i tak zrobiłem raz, drugi, trzeci i jak nie było pisma, to sie poddałem. Jak Ci to zajmuje dwie minuty to spoko, mi zajmuje więcej i nie mam zamiaru wielokrotnie podejmować próby kupienia gazetki o gierkach XD tzn kupiłem ale tą drugą, bo była wszędzie. 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, number_nine napisał:

nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie nie ma już czegoś takiego jak "lokalne kioski"

W centrum Szczecina, są lokalne kioski.

 

2 minuty temu, number_nine napisał:

Jak Ci to zajmuje dwie minuty to spoko, mi zajmuje więcej i nie mam zamiaru wielokrotnie podejmować próby kupienia gazetki o gierkach XD

Czytaj ze zrozumieniem: dwie minuty zajęła mi pogawędka z panią kioskówką, żeby w tym punkcie w którym PE nie ma jednak co miesiąc był.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Bzduras napisał:

W centrum Szczecina, są lokalne kioski.

 

Czytaj ze zrozumieniem: dwie minuty zajęła mi pogawędka z panią kioskówką, żeby w tym punkcie w którym PE nie ma jednak co miesiąc był.

Ty też, bo napisałem przecież, że nie mam "lokalnych kiosków" nigdzie po drodze. Wszystko to sieciówki. Ale podziwiam za poświęcenie.

Odnośnik do komentarza

- Dzień dobry, mam takie pytanie: czy byłaby możliwość sprowadzania miesięcznika PSX Extreme? Nigdzie w okolicy nie jest dostępny, a chętnie co miesiąc kupiłbym jeden egzemplarz. Pe-es-iks ekstrim, tak. Dziękuję, do widzenia.

 

Każdego stać na takie "poświęcenie", tak sądzę. Temat zamykam, bo nigdzie nie prowadzi - będziesz chciał to zapytasz, nie będziesz chciał to nie zapytasz, Twój wybór.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, LeifErikson napisał:

Przecież pismo można kupić: 

- stacjonarnie

- w prenumeracie

- w sklepie wydawcy 

- na Allegro 

prenumerowałem pismo przez rok. ani razu nie dostałem go na czas, zawsze był to tydzień+ po premierze kioskowej, czasem dłużej. stacjonarnie jak wyżej pisałem. w sklepie i na allegro nie kupie, bo nie będę dopłacał do wysyłki i płacił łącznie 30zł. Za tyle kupię książkę albo komiks w promce, które mają dla mnie większą wartość niż magazyn o gierkach, w którym rzadko kiedy czytam cokolwiek nowego.

 

 

8 minut temu, Bzduras napisał:

Temat zamykam, bo nigdzie nie prowadzi - będziesz chciał to zapytasz, nie będziesz chciał to nie zapytasz, Twój wybór.

To świetnie, że zamykasz, bo musiałbym Ci trzeci raz napisać to samo XD

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...