Ostatnio widziałem/widziałam...

[drozdu7 2 370]

Creed - kurde dobry filmik. Stallone jako stary Rocky, wzbija się tu na wyżyny ( cieszę się że Złoty Glob powędrował do niego ). Formuła jest znana i generalnie nic odkrywczego, ale ten Sly i ta muza fuuck, kilka razy ścisnęło gardło. Super pożegnanie (?) z Rockym  . 8/10

 

Ugotowany - kilka dobrych scen, ale pozatym czułem się jakbym oglądał jakiś odc Hell's Kitchen albo biografię Modesta-Amaro. Obejrzeć i zapomnieć. 6/10

[Koleś88 335]

Creed - Faktycznie dobre kino. Najlepsza rola Sylwka?! Muzyka daje rade ! Oglada sie dobrze, nie nudzi, trzyma do konca, czego chciec wiecej. Chyba najlepsza czesc (zwiazana przynajmniej z Rockym) od trójki. Mialo byc 7,5/10 ale niech bedzie 8/10

 

Oj cos czuje, ze nowa seria sie szykuje.

[tukan 1 917]

Creed - bardzo dobre kino z gatunku from zero to hero. Jordan mocno daje radę jako Creed, Stallone? Nie wiem nad czy spusty, dziadek grający dziadka. :F Chociaż z drugiej strony relacje mistrz uczeń są tutaj ładnie rozwinięte. Tak naprawdę dostajemy obraz o dwóch legendach, jednej dopiero wschodzącej i drugiej już mocno usytuowanej ale nieco zapomnianej i wychodzącej z cienia w blask reflektorów. Film ładnie zrealizowany, z dobrymi ujęciami kamery, nie pozwala się nudzić, ciągle coś się dzieje. Sporo dobrze dobranego humoru i dopasowany soundtrack. Moim zdaniem mogli trochę więcej czasu poświęcić przeciwnikom bohatera, wydłużyć film o te 15min a nie migawki 3 min.

 

8/10

 

Aż mnie naszła ochota odświeżyć starocie Rocky'ego 1-3 najlpsze mówicie?

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez koval

[Gość]

Creed- jak dla mnie mocne stany średnie. Stallone bardzo spoko, muzyka git, młodzi poprawnie. Schemat fabularny mi nie przeszkadza, ale mogli to ubrać w ładniejszy garniturek. Motywacje bohaterów nie przekonują, a pokrzykującemu podczas treningów Sylwkowi "za upokorzenia! za krzywdy!" ma się ochotę zadać pytanie "za co, (pipi)a?". Czasami czułem się trochę jak przy oglądaniu internetowych motywatorów od pakowania, czyli ciut zdemotywowany.

Summa summarum, obejrzeć i zapomnieć.

[Gość _Be_]

Jedynka i czwórka najlepsze.

[Mejm 14 883]

GW7 - opowiem w piep.rzeniu temacie.

[Koleś88 335]

Rocky 1 i 2 najlepsze, ale 3 tez daje rade, 4 troche gorzej, 5 mozna odpuscic

[Gość _Be_]

a pier.dolisz pan 

 

[milan 7 022]

Uwielbiam piątkę za scenę na końcu, ten moment w  którym blondasek uderza szwagra, i wylatują na ulicę, dla mnie majstersztyk.

Wszystkie częsci są zayebisten dzieki Sylwestrowi.

[Koleś88 335]

Ja nie napisalem, ze czworka jest slaba dla mnie cala seria jest bardzo dobra, moze poza 5tką, ktora i tak widzialem chyba 2 razy...

[Figaro 7 992]

Dzięki Netflixowi znów zacząłem oglądać filmy <3

 

Good Burger - Głupia, przyjemna komedia. 7-/10

Tesla Master of Lighting - Film dokumentalny o jednym z moich idoli. Nawet niezły. 7/10

Friday - Jak ja kocham takie filmy. Półtora godziny podczas których nic się nie dzieje, a ogląda się jak złoto. 8/10

[Koleś88 335]

Netflixa uzywasz przez konsole moze?

[Figaro 7 992]

dokładnie tak

[qvstra 3 204]

shaun the sheep - goty animacja, kazda scena to kopalnia beki 

[milan 7 022]

polecam serial, robi tak samo

[Farmer 3 242]

No kurrrwa. Nick Park i Richard Starzak. Z takimi nazwiskami musi być goty.

[milan 7 022]

Ta animacja przebija wszystkie te cgi z milionami naturalnie latajacymi włosów na kiepsko zrobionym stworku  z kosmosu.

Zresztą, pan lis też pokazał że kukiełki nigdy nie przegraja.

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez milan

[Yakubu 3 039]

Pół na pół /10

 

O jenysiu, czasem sobie odpalam jakąś głupią komedię na wieczór żeby się odstresować, ale tu się okazało, że to komediodramat jest i to bardzo dobry. Kilka zabawnych scen, kilka smutnych, wzruszających, daję okejkę :ok:

[Andżej 2 268]

GRBAVICA. - samotna matka wychowuje swoją córkę w powojennym sarajewie. powiem tak - DRAMAT przez duże D, po zakonczeniu, przez 2 godziny siedzielismy w ciszy i nie wiedzielismy co o tym wszystkim myśleć. polecam, jak ktoś lubi takie tragiczne i przygnębiające pier.dolnięcie w filmie. 9/10

[Boomcio 3 914]

Pół na pół /10

 

O jenysiu, czasem sobie odpalam jakąś głupią komedię na wieczór żeby się odstresować, ale tu się okazało, że to komediodramat jest i to bardzo dobry. Kilka zabawnych scen, kilka smutnych, wzruszających, daję okejkę :ok:

Oj, oglądałem ten film kawał czasu temu i potwierdzam Twoją ocenę.

Scena w szpitalu, po częstowaniu się ciastkami z marychą miażdży

[AiszA 91]

Marsjanin - szału nie ma... 7/10
Moim zdaniem znacznie lepsza Grawitacja i Interstellar    
 

[Pure Bladestone 148]

Take Shelter (2012) - film o zwyczajnych problemach rodziny gdzie facet, który wydaje się być chory buduje schron na wypadek kataklizmu. Przyjemny soundtrack i porządna obsada, która dobrze się spisała. Końcowa scena podnosi ocenę. Polecam sprawdzić.

 

Another Earth (2011) - Dziewczyna chce polecieć na tytułową drugą ziemię zęby odkupić winy. Niby nic specjalnego, ale pierwsze kilkadziesiąt minut mnie zauroczyło atmosferą, dalej też jest w porządku. Polecam.

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez Pure Bladestone

[Kazub 4 583]

wróg u bram - był, jest i będzie fajniejszym filmem od szeregowca rajana 

[nobody 3 504]

oj nie. a przynajmniej zlewając patriotyczną cukierkowość i zostawiając to co najlepsze. sceny batalistyczne nawet dziś mogą się podobać. z rozmachem i widowiskowo, a zarazem w choy brudno, realistycznie i bez pjerdolenia się w tańcu z cenzurą.

 

 

 

albo scena gdzie po eksplozji szeregowiec ciągnie nieświadomie po plaży w rozerwanego na pół kompana

 

[Gość suteq]

wróg u bram - był, jest i będzie fajniejszym filmem od szeregowca rajana 

Zdecydowanie tak.