raven_raven 12 013 Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 (edytowane) Doszedłem do działu z zabawkami, gdzie chyba natknąłem się na jakiegoś glitcha który nie pozwala mi przejść dalej, żadnych przeciwników, cel mówi "zabij lodowego genofaga" i nie dzieje się nic xd. Zachwyty tą grą będą dla mnie tajemnicą nie większą niż popularność konsol Sony. e: dobra, skończone. Nuda. Edytowane 14 Lutego 2016 przez raven_raven Cytuj Odnośnik do komentarza
c0ŕ 4 834 Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Zdecydowałem się odświeżyć dwa pierwsze Max Payne'y plus katuję ciągle CS: GO i przy znajomości map oraz dobrej komunikacji z ogarniętym teamem da się w to grać. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomzacz 202 Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Resident Evil 4. Celowanie średniawe, ale oprócz tego sterowanie całkiem niezłe. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brolin 328 Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Męczę Spec Ops: the Line, kilka prostych wyzwań, które zostały. Po przejściu gry na poziomie trudności Fubar czysta formalność. Zabieram się kolejny raz do Dragon Age. Po tym jak po prawie 20h straciłem savy myśląc, że mam je w chmurze trochę ciężko to idzie. Na dniu powszednim Binding of Isaac a do dokończenia dlc do Alan Wake. Cytuj Odnośnik do komentarza
c0ŕ 4 834 Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 No fubara w Spec Ops: The Line przechodziłem na PS3 i jedno słowo - ból. Cytuj Odnośnik do komentarza
monej 0 Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 World of Tanks - mecze od 4 lat:> 22k bitew, wiec troche juz wymeczylem:> Cytuj Odnośnik do komentarza
Brolin 328 Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 To pewnie miło wspominasz ucieczkę przed helikopterem To chyba jakaś losówka była, kilkadziesiąt takich samych prób zanim przeszedłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sylvan Wielki 4 533 Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Darkest Dungeon - rewelacja. Gra wręcz ocieka klimatem. Kawał solidnego, taktycznego RPG. Wymagająca, ale niezwykle przy tym satysfakcjonująca. Jedyne co mi na razie przeszkadza, to grind. Cytuj Odnośnik do komentarza
decoyed 707 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Sam czekam na swoja kopie Darkest Dungeon. Dodatkowo nabralem ochoty na cos w stylu pierwszego Half Life'a. Trafilo na pierwsze Red Faction. Kiedys gra mnie ominela - od jakiegos czasu wszystkie czesci czekaja juz na mnie na steamie to czas sie powoli za nie zabrac. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Świetny tytuł, polecam też obadać Project Snowblind, ew. dodatki do Half-life: Opposing Force i Blue Shift o ile nie grałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomzacz 202 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 A ja próbuje skończyć jedynkę i nie daję rady. Liczę na to, że dwójka będzie lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Jak to nie dajesz rady, za trudno? Cytuj Odnośnik do komentarza
tomzacz 202 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Nie, po prostu męczy trochę mnie ta gra. Jakoś po prostu nie mam siły jej skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
decoyed 707 Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 (edytowane) Gralem 2h bez przerwy. Jestem po "uprowadzeniu" Griffona. i gra sie bardzo przyjemnie. Podoba mi sie mechanika sterowania pojazdami. Czuc ciezar. Edytowane 26 Lutego 2016 przez decoyed Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 626 Opublikowano 28 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Kupiłem po południu Stardew Valley i już mam 5h na liczniku nabite... Typowy syndrom "jeszcze jednego dnia" znany każdemu, kto grał w Harvest Moon. Cieszę się, bo mam ostatnio trudności, żeby się w cokolwiek wciągnąć. A tutaj gra jest typowym klonem HM z pewnymi nowościami i urozmaiceniami, więc do relaksu nadaje się idealnie. Stylistyka trochę inna od HM. Postacie nadal są rysowane, ale zdają się bardziej "ludzkie", bez cukierkowych lolitek i anime stereotypów. Tyczy się to też osobowości, gdyż niektórzy są wobec nas zwyczajnie niemili - coś, co w cukierkowym HM było raczej ewenementem. Np. jedna z potencjalnych waifu to typowa pusta wymalowana pinda, co by w butikach spędzała pół dnia. Nie jest to gra idealna. Trochę irytuje póki co brak większej interakcji z mieszkańcami. Oczywiście są eventy, różne questy, festiwale, ale będąc mniej więcej w połowie pierwszej pory roku jakoś ciężko mi naprawdę polubić którąkolwiek postać. Nie wiem też jaki jest cel kota... Nawet podnieść się go nie da. Z drugiej strony, sporo tu rzeczy, których w HM nie było. Mocno rozwinięty jest crafting, a wszelkie obiekty możemy dowolnie przemieszczać, w tym umeblowanie domku. Zdaje się jest też ogólnie dużo do roboty, od zwykłej uprawy roli, po wspomniany crafting, zwiedzanie kopalni, prosty system walki, questy 'fabularne', questy poboczne, zbieranie rzadkich itemów do muzeum, odnowa community hall, adventurer's guild itp. Na chwilę obecną nie widzę tu nic, co by czyniło grę w jakikolwiek sposób gorszą, od przeciętnej odsłony HM wydawanej w ostatnich latach za pełną cenę. Tymczasem cena jest stosunkowo niska (14€), jak na potencjalną ilość spędzonych na zabawie godzin. Widzę też recenzje na Steam są wyjątkowo pozytywne, także od osób, które grały znacznie dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza
decoyed 707 Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Po przejsciu Red Faction zabralem sie za RF 2 i sie zawiodlem. Gra wyglada duzo gorzej niz jedynka (mam na musli design lokacji). Celowniki do broni sa tak olbrzymie, ze zaslaniaja pol ekranu. Sprobuje sie jeszcze przekonac ale slabo to widze. Moze chociaz fabularnie bedzie lepiej. Dla odmiany instaluje wlasnie pierwszego Starcrafta z dodatkami. Cytuj Odnośnik do komentarza
okens 540 Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Trials Fusion- Pierwsza czesc bardziej mnie wciagnela. Byla trudniejsza technicznie( chyba, ze jeszcze to sie zmieni bo jestem dopiero w 3 swiecie). Ale graficznie bardzo przyjemnie( jeszcze nie wszedlem w nextgeny). Lego Jurassic World- Gram z dzieciakiem i mamy ubaw. Ja- fan filmow syn- wkracza w swiat dinozaurow i lego. Ja- biegam i skacze on- rozwala co sie da. Typowa gra z serii Lego. Euro Truck Sim.2- Boze ilez razy sciagalem to i usuwalem. Wczoraj usunalem. Niby fajna ale monotonna( przynajmniej myslec nie trzeba). Watek ekonomiczny na + gdyby tylko to wszystko bardziej rozbudowac. Na ulic tyle sie moze dziac. Korki, objazdy, wypadki, (pipi)zka kierowcy, tachometr!, wystawianie dokumentow, kontrole policyjne, trasy dla silnikow wyzszej klasy( Euro), zabezpieczenie towaru, rozmieszczenie towaru w naczepie aby zmiescic jak najwiecej, transport kilku roznych towarow z kilku miesc, ladowanie towaru na naczepe, szukanie parkingu gdy firma jest zamknieta. Ta gra, gdyby nad nia jeszcze troche popracowac to moglby byc taki hammer, ze ja pieprze. Mega potencjal w ktory trzeba jedynie pchnac zycie. Ale czesi nie dojda do tego sami i gra zostanie takim prawie epickim symulatorem ktory szybko nudzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Po przejsciu Red Faction zabralem sie za RF 2 i sie zawiodlem. Gra wyglada duzo gorzej niz jedynka (mam na musli design lokacji). Celowniki do broni sa tak olbrzymie, ze zaslaniaja pol ekranu. Sprobuje sie jeszcze przekonac ale slabo to widze. Moze chociaz fabularnie bedzie lepiej. Nie będzie lepiej. Płakałem jak odpaliłem dwójkę po jedynce, bardziej spartolić tego się nie dało... Cytuj Odnośnik do komentarza
UberAdi 2 284 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 Ja niezmiennie męczę Unreala, ciężki narkotyk. Poza tym chcę scalakować Superhot, masa challange'ów do zrobienia, masterowanie leveli na czas, moje smaki 8) Cytuj Odnośnik do komentarza
Brolin 328 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 W końcu wymęczyłem Alana Wake na 100%, po jakichś 2-óch latach od pierwszego przejścia. Teraz, może dokończę Deadlight - zostało mi jedno wyzwanie, gdzie trzeba przejść całą grę za jednym zamachem, do tej pory nawet nie chciałem na to patrzeć ale ogólnie gra nie była zbyt trudna. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 123 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 Teraz, może dokończę Deadlight - zostało mi jedno wyzwanie, gdzie trzeba przejść całą grę za jednym zamachem, do tej pory nawet nie chciałem na to patrzeć ale ogólnie gra nie była zbyt trudna. Nie przypominam sobie, aby takie wyzwanie było w Deadlight, grałem na X360, ale widzę, że wyzwania są wspólne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brolin 328 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 Tak na Xboxie nie ma, na Steamie tak (Tales Of Glory - Finish the Nightmare mode). W wielu grach są duże różnice w wyzwaniach między tymi platformami i jak zauważyłem to zawsze na niekorzyść Steama, heh. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sylvan Wielki 4 533 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 Interesujący, choć surowy tytuł. Wymagający, ale w uczciwy sposób, przez co generuje frajdę. Podoba mi się konstrukcja kariery. Całość podzielona jest na segmenty. W pierwszym przykładowo mamy dwa modele samochodów i 4 zawody (dwie czasówki i dwa klasyczne wyścigi). Podczas wyzwań zdobywamy punkty, które odblokowują poszczególne medale. Co ciekawe, jak popełnimy błąd i wypadniemy z trasy, to za każą milisekundę otrzymamy karę. Czyli, jeżeli już wskoczymy z srebra na złoto i pechowo znajdziemy się na poboczu zbyt długo, to ujemne punkty lecą jak szalone dopóki nie wrócimy na trasę. Proste, choć ciekawe (bowiem skillowe) są drag race. Z wyzwań mamy także drift, time attack, hot lap, czy special events. Samochodów jest raptem kilkadziesiąt i niestety często jest tak, że daną markę reprezentują trzy pojazdy z czego dwa w zbliżonych wersjach wersjach.Graficznie można pochwalić wykonanie aut, 60k/s także wpływa korzystnie na odbiór gry, ale AC nie należy do czołówki najlepiej prezentujących się gier wyścigowych. Dźwięk jest niezły.Reasumując ciekawa odskocznia od typowych gier wyścigowych, której inność da się już po pierwszym, nawet nieznacznym, ruchu kierownicy odczuć. Cytuj Odnośnik do komentarza
UberAdi 2 284 Opublikowano 4 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2016 (edytowane) Mi kariera się zupełnie nie spodobała, jest nijaka według mnie. Wkręciłem się na dobre dopiero grając online i ściągając mody społeczności. W tym widzę prawdziwą siłę AC. Edytowane 4 Marca 2016 przez UberAdi Cytuj Odnośnik do komentarza
Grabek 2 772 Opublikowano 10 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2016 Poki co jedyna gierka jaka mnie odciagnela od Dotera to Darkest Dungeon - jeden ragequit ze skasowaniem sejwa juz siadl, gdy podczas koncowki wyprawy z ciekawosci wsadzilem fdzies pochodnie bo tak sugerowal opis - przenioslo mnie w jakis inny wymiar i rozje.balo cala druzyne polecam Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.