Skocz do zawartości

Przeczytałem i polecam!


epl

Rekomendowane odpowiedzi

Czytalem Iwana, Domenecha i ostatnio Szamo. Ranking:

 

1. Szamo

2. Iwan

3 Domenech (Straszliwie sam)

 

Nie mowie ze pozycja o Domenechu jest slaba, bo nie jest, ale pierwsze dwie ksiazki sa lepsze bo dotyczą naszej polskiej skopanej. Jakbym byl Francuzem i dbał o to czy Anelka to ciota czy DOmenech to ciota bo płaszczyl sie bez honoru przed tymi ciotami gwiazdeczkami, to pewnie ocenilbym wyżej. A tak to wynika z tej lektury tyle, ze pilkarze maja za duzo pieniedzy i we łbach im sie przewraca.

 

 

Szamo ocenilem wyzej od Iwana bo opisywany futbol jest tez mi blizszy (czasow Iwana nie pamietam, gosci o ktorych on pisze widze jako trenerow czy jakichstam ekspertow w tv, natomiast Szamotulski opowiada o piłkarzach dość świeżych).

 

Szamo jest tez po prostu smieszniejsza. Czyta sie to jednym tchem jakbys siedzial z nim przy piwku i sluchal jak opowiada Ci rozne historie. Oczywiscie trafiaja sie jakies mało interesujace, ale wiekszosc ciekawa i parsknąłem smiechem nie raz.

 

edit: Aha, jakby ktos chcial to moge sprzedac / wymienic sie na cos innego biografiami Iwana i Domenecha.

Edytowane przez zduniacz
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja polecam ksiązki Petera Wattsa. Dużo naukowego sci-fi. Ślepowidzenie bardzo mi się podobało, ciekawe podejście do pierwszego kontaktu i najlepszy pomysł na wampiry jaki widziałam ;) Poza tym dużo miejsca na przemyślenia. Teraz czytam sobie Trylogię Ryfterską. Pierwszy tom bardzo mi się podobał, trochę mroczna, psychodeliczna atmosfera, drugi tom podszedł trochę mniej, nie podoba mi się kilka elementów, ale wciąż dużo świeżych pomysłów.

Odnośnik do komentarza

Czytałem trylogię ryfterów Petera Wattsa i również polecam. Gatunkowo to chyba hard s-f, bo pojawia się dużo technicznych wyrażeń. Trochę wiedzy z zakresu techniki, biologii i informatyki da dużo więcej satysfakcji z czytania. No ale najlepszy jest ten agresywny i nieco zaszczuty klimat oraz bohaterzy ze zrytą banią. Tom pierwszy najbardziej mi się podobał, klimat mroczno-podwodny nie do podrobienia.

Odnośnik do komentarza

Widzę, że Mccarthy ma tu swój mały fanclub, a w szczególności Strażnik sadu. To faktycznie ciężki tytuł, ale pamiętajcie też o tym, że to pierwsza powieść Cormaca. Tak naprawdę to dopiero od SS zaczynal szlifować swój warsztat pisarski. W porównaniu z jego wieloma innymi pozycjami, SS jak i Droga to broszurki liczące po 200-300 stron.

 

Ja czytam drugą część trylogii o Jasonie Bournie, czyli Krucjatę Bourne'a, ale na 30% musialem przejść na coś innego (Tożsamość Bourne'a o wiele bardziej mnie porwala). Wybór padl na 1 tom Pana Lodowego Ogrodu, polskiego pisarza Grzędowicza. Dla tych co nie czytali to połączenie sf z fantasy. Polecam.

Edytowane przez marcinwks
Odnośnik do komentarza

Filip Springer "Źle urodzone" - tytuł sugeruje jakąś książkę obyczajową, ale to mylne wrażenie. Pozycja jest zbiorem reporterzy na temat architektury czasów PRL. Architektury, którą dzisiaj uważamy za coś paskudnego, a w rzeczywistości należy ona do perełek modernizmu. Książkę polecam każdemu, nawet jeśli nie interesuje się tą tematyką. Czyta się szybko, a duża ilość pięknych zdjęć umila lekturę.

 

Dla zainteresowanych link do strony ze zdjęcia architektury modernistycznej czasów PRL: http://zle-urodzone.pl/

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Filip Springer "Źle urodzone" - tytuł sugeruje jakąś książkę obyczajową, ale to mylne wrażenie. Pozycja jest zbiorem reporterzy na temat architektury czasów PRL. Architektury, którą dzisiaj uważamy za coś paskudnego, a w rzeczywistości należy ona do perełek modernizmu. Książkę polecam każdemu, nawet jeśli nie interesuje się tą tematyką. Czyta się szybko, a duża ilość pięknych zdjęć umila lekturę.

 

Dla zainteresowanych link do strony ze zdjęcia architektury modernistycznej czasów PRL: http://zle-urodzone.pl/

 

kiedyś sięgnę po to, teraz zamówiłem "Zaczyn" - lubie czytać o pasjonujących ludziach, mam nadzieję, że się nie zawiodę na tej książce. Dostała sporo nagród, więc chyba będzie okej.. zdam relacje.

 

 

Zły - o tak, cudowne, bogate słownictwo wylewające sie z każdego zdania, ciekawie nakreślone postaci, całkiem prosta, aczkolwiek wielce wciągająca  fabuła - prawie 700 stron czystej przyjemności. Polecam każdemu, tą cudowną szmirę. 5/6

Edytowane przez Banny
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Polecam wszystkim trylogię Opowieści rodu Otori:

Pięciotomowy cykl książek Lian Hearn, rozgrywających się w na w pół fantastycznej średniowiecznej Japonii. Tradycyjne japońskie motywy składają się tu na opowieść oryginalną i fascynującą, okrutną i piękną, w której zawiłości politycznych intryg i efektowne opisy walk łączą się z wyrafinowaną prostotą stylu, niespiesznym tempem narracji i niezwykłą atmosferą. Wzorując się na dyskretnych i oszczędnych pociągnięciach pędzla, znanych ze starojapońskich szkiców, autorka kreśli fascynujące tło dla pełnej rozmachu opowieści o miłości i obowiązku, przemocy i współczuciu, kłamstwie i honorze. Lian Hearn udało się przekroczyć granice między gatunkami literackimi, między tradycją a współczesnością, a także między pokoleniami.

Moja ocena: 9/10

Świetna saga! też polecam, zgadzam się z każdym słowem. :)

Odnośnik do komentarza

Wieczny Grunwald - Szczepan Twardoch

 

Myślę, że każdy musi to przeczytać! Książka podejmuje tę samą problematykę, co Morfina, ale jest w niej więcej akcji i ciekawy pomysł z mieszaniem alternatywnych rzeczywistości. Ostrzegam tylko, że jest napisana bardzo ciężkim językiem (staropolszczyzna) i ma dołujący klimat.

Edytowane przez szaden
Odnośnik do komentarza

Ja obecnie chce zaznajomyc sie z wszelakiej masci klasykami, obecnie skupilem sie na literaturze rosyjskiej i koncze Anne Karenina Tolstoja, a potem zabieram sie za Idiote Dostojewskiego. W planach mam rowniez odkladana od ponad roku czasu Lolite Nabokova. 

 

A co sadzicie o czytaniu ksiazek na podstawie gier? Co prawda na pewno sa jakies wyjatki od reguly, ze moze jednak ksiazka zostala napisana wczesniej, ale mam tu na mysli takie pozycje, jak Battlefield, Assassin's Creed, czy Mass Effect. Nie chce byc bezczelny, ale szczerze bawi mnie troche, jak czytam wywpowiedzi osob, ktore maja mgliste pojecie o literaturze, zagraja na konsoli w jakas z wyzej wymienionych gier, a potem leca do Empiku kupuja swoj egzemplarz i z fascynacja pisza, ze czytaja, ze to swietne jest (raz ktos napisal wlasnie, ze jakas tam ksiazka z serii Assasynow to arcydzielo) itd. Sory, ale jak dla mnie nie tedy droga. 

Odnośnik do komentarza

Ja, Klaudiusz Roberta Gravesa - no jak dla mnie mistrz książka. Jak ktoś jara się starożytnym Rzymem, tymi wszystkimi skrytobójstwami, walkami o władzę, to jest to. Książka wiernie trzyma się historii, większość opiera się na materiałach źródłowych (np. Dzieje Tacyta). Książka jest taką niby autobiografią cesarza Klaudiusza (który przez całe życie sprawiał wrażenie ułomnego, co nie raz uratowało mu życie), ale tak naprawdę jest to tylko pretekst do pokazania dziejów ludzi u władzy, począwszy Na Oktawianie Auguście, aż do objęcia władzy przez Klaudiusza. Po drodze mamy jeszcze paru prawdziwych psycholi (można powiedzieć że taki np. Stalin miałby się na kim wzorować), ale jak ktoś nie zna za bardzo historii to nie będę się rozpisywał, będzie większa niespodzianka w czytaniu.

 

Jak ktoś lubi książki bazujące na faktach, które się czyta świetnie, w dodatku osadzonych w tak ciekawych czasach, to polecam gorąco.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ja polecam ksiązkę rok 1984, przeczytałam ją jednym techem. Przedstawiam Wam jej opis : Wielki Brat Patrzy – to właśnie napisy tej treści, w antyutopii Orwella krzyczące z plakatów rozlepionych po całym Londynie, natchnęły twórców telewizyjnego show „Big Brother”. Czyżby wraz z upadkiem komunizmu wielka, oskarżycielska powieść straciła swoją rację bytu, stając się zaledwie inspiracją programu rozrywkowego? Nie. Bo ukazuje świat, który zawsze może powrócić. Świat pustych sklepów, permanentnej wojny, jednej wiary. Klaustrofobiczny świat Wielkiego Brata, w którym każda sekunda ludzkiego życia znajduje się pod kontrolą, a dominującym uczuciem jest strach. Świat, w którym ludzie czują się bezradni i samotni, miłość uchodzi za zbrodnię, a takie pojęcie jak ‘wolność” i „sprawiedliwość” nie istnieją. Na kuli ziemskiej są miejsca, gdzie ten świat wciąż trwa. I zawsze znajdą się cudotwórcy gotowi obiecywać stworzenie nowego, który od wizji Orwella dzieli tylko krok. Niestety, piekło wybrukowane jest dobrymi chęciami. A dwa plus dwa wcale nie musi się równać cztery.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Marcin Ciszewski

 

  1. Mróz
  2. Upał
  3. Wiatr

 

W tej kolejności pomimo że nie są ze sobą powiązane to jednak opowiadają o perypetiach tej samej grupy osób. 

 

ksiazki-445-ok.jpg upal.jpg marcin-ciszewski-wiatr-cover-okladka.jpg

 

Jeśli ktoś lubi gdy akcja wylewa się z kartek, kule latają i nie można oderwać się od książki a kartki przewracają się z taką szybkością że tworzą przyjemny dla czupryny wiatr to zdecydowanie polecam autora Matthew Reilly i jego książkę Stacja Lodowa

 

stacjalodowav.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Tor! Historia niemieckiej piłki nożnej. 

 

Książka opowiadająca w sposób inteligentny, a zarazem lekko humorystyczny o niemieckiej piłce nożnej. Niemiecki futbol został opisany na tle zmieniającej się politycznej rzeczywistości. Książka jest pełna ciekawych historii i dobry materiał na pogłębienie wiedzy o Bundeslidze. Polecam.

 

 

tor-historia-niemieckiej-pikinonej-kopal

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

To teraz ja hurtem polecam czytadła i ambitniejsze powieści ogólnie z gatunku sci fi

 

3 świetne cykle jeżeli ktoś lubi space opery i powieści z dużą ilością akcji :

Honor Harrington - cąły cykl autorstwa Davida Webbera

Zaginiona Flota - cały cykl autorstwa Jack'a Campbella

Starship -cykl autorstwa Mike Resnick

 

 

Cykl Hyperion Cantos autorstwa  Dana Simmonsa - tytuł jak i powieść nawiązują do poematu Johna Keatsa o tytule Hyperion. Tak zakręconej filozoficznej opowieści drugiej nie znajdziecie :)

 

 

Jako bonus coś na pograniczu fantasy we współczesności seria książek autora chociażby sandmana czyli Seria o Feliksie Castorze autostrwa Mike'a Carey'a . Opowieść detektywistyczna z wampirami, duchami i sukkubem na poważnie :D

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

"PIerwsze uderzenie" Iana Douglasa. Rok 2404, ludzkość ściera się z agresorem- rasą Turushów, będącą wysłannikami kompletnie nieznanego Imperium Sh'daaar, które to imperium z nieznanych bliżej powodów zamierza zgładzić ludzką rasę. Kozackie military sf, pełne technikaliów, taktycznych niuansów, ogólnie nieźle napisane, dalekie od typowej pulpy. To pierwsza częśc cyklu "Star Carrier", ja zabieram się już za drugą "Środek ciężkości"

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...