Rayos a gdzie jadałeś? Bo ja zwykle wpadałem do Due Torre na slice`a i piwko pizza była tam syta, tania i smaczna  

 

A co do pizzy z Bolonii to 

 

 

Dobre warunki sanitarne muszą tam być, jak zaraz po wyjęciu z pieca tyle pleśni

Pewnie jeszcze to serek z podlaski hehe

Bizon ta srodkowa to wyglada prze.(pipi). Pewnie tez tak smakowala. ale bym o(pipi)lil

No kurde teraz to już nie wiem, ratuj Standby napisz dokładnie jak może a jak nie może wyglądać pizza, bo mieszkasz we Włoszech.

mialem na mysli ze wyglada super i pewnie tak smakuje. 
A wygląda super w porownaniu do tego guwna co wrzucal grzybiarz i bluber.

Pizza ma generalnie smakować a nie wyglądać, chyba że ktoś jest z tych chorych poj ebow co fotografują jedzenie i wrzucają do internetu.

to polowa forum tutaj kur.wa

nie ma to jak polaki się kłócą jak powinna wyglądać potrawa kuchni włoskiej

 

największy grzech pizz w pizzeriach u nas to marnej jakości składniki, wrzucone na kupe jeden na drugi, bez ładu i składu, idziesz do lokalu i zamawiasz pizze z 15 składnikami i oczywiście sosem czosnkowym

Jadłem parę razy te niby prawdziwe włoskie pizze no nie powiem dobre, ale jednak wolę o(pipi) placka z pizzy hut na grubym cieście, jestem januszem. 

Rayos a gdzie jadałeś?

 

A bo ja wiem, ja zwykłym turysta na wakacjach byłem i stołowałem się w pobliżu centrum/tych głównych ulic przy rynku nie zwracałem uwagi na nazwy na szyldach tylko na menu i jakość wystroju i obslugi, żeby nie było ze plebejusze z polonii jedzo tylko w biednych knajpach  

Grzybiarz zapodaj typom z tej nowej pizzeri jak powinny wyglądać placki na dowóz

 

 

https://www.buzzfeed.com/lindsayfarber/these-pizza-delivery-fails-will-destroy-you?bffbtasty&ref=bffbtasty&utm_term=.llB3YJJlP#.hqPyA112n

Są ludzie, dla których to jest prawdziwa pizza:

 

 

I CO TERAS!?!?

 

Ale bym takie coś teraz w(pipi)ił. Przypomniało mi się dzieciństwo i pizza jaką nam starzy serwowali; w (pipi) grube ciasto i tona dodatków.

 

Tona dodatkow, czyli typowa polska pizza. Bo duzo, bo na "bogato".

I żeby się dzieci najadły! Ćwierć wieku takiego czegoś nie jadłem

W sumie raz na jakis czas nie zaszkodzi. Tylko mam wrazenie, ze te polskie pizze z sosami i tona dodatkow, ktore serwowano/serwuje sie w pizzeriach mialy swoje poczatki wlasnie w domowym zaciszu.

a co jest zlego w pizzy  z ogromem dodatkow? 

 

sam preferuje pizze na cienkim z raczej skormna iloscia warzyw itd itp, ale nie pogardze tez raz na pol roku (pipi)itna pizza z milionem dodatkow

jak hejtuja duzo dodatkow, a niech rzuci kamieniem pierwszy ten co nigdy sie nie w(pipi)il jak zamawia pizze np z salami czy szynka, a tam na placku dwa plasterki, pewnie konsolamaniaki wtedy jeszcze napiwek placa

Pizza z dużą ilością dodatków to zło, ale już burger musi mieć 30cm wysokości, bo jak mniej to bieda

a co jest zlego w pizzy  z ogromem dodatkow?

 

Nie wiem, moze to ze smakuje jak leczo? Albo bigos? Albo ze ciasto przemaka od sokow? A sosik czosnkowy do tego?

U mnie do pizzy keczup kotlin 60% kalorii mniej, bo zwykły tuczy.

To ja też jestem januszem, bo polska pizza > włoska pizza

 

oczywiście jeszcze zależy gdzie

 

sos czosnkowy na plus 

Najlepsza pizza to taka, która smakuje danej osobie, Jedni wolą neapolitańskie z pieca opalanego drewnem, innym smakuje Ristorante z mikrofalówki. To, że takim nie podaje się ręki to inna sprawa.

jak jestem głodny to mi każda smakuje

A jak jeszcze napity albo upalony to nawet no-name z biedronkowej chłodni wejdzie.

Jakies 10 dni temu zostalo mi polowa pizzy. Zamrozilem. Wczoraj zrobilem ja w piekarniku. Rewelacja, obiad z glowy mialem. 1 raz tak robilem bo kiedys jakiś znajomy mowil, ze zawsze jak im zostanie to mrozi. Polecam