Skocz do zawartości

Starcraft II


Rekomendowane odpowiedzi

To już dzisiaj wyłączają? Heh, od chyba dwóch tygodni rozegrałem może ze dwa mecze.

 

Pewnie niektórzy zaczną się krzywić i marudzić, ale jak kiedyś już wspomniałem rozgrywka w multi jakoś mnie nie bawi szczególnie. Zdaję sobie sprawę z tego, że wyzwanie, rywalizacja, presja itp. itd. ale autentycznie mnie to nie rusza tak jak powinno. Rozgrywka ze znajomymi to inna bajka, ale jeśli chodzi o te losowe mecze to zarówno wygrane jak i przegrane z totalnie mi obcymi ludźmi w przypadku strategii nie sprawia dużej frajdy. W tym miejscu wolałbym już mieć możliwość odpalenia kampanii a nawet skirmisha. Nie mam czasu i ochoty na siedzenie godzinami przy komputerze aby ćwiczyć i "być lepszym". Jak chcę się chwilę rozerwać grając w multi to włączam któregoś Unreal Tournament, bawię się 15min, wyłączam i zapominam. W przypadku SC2 większą frajdę sprawia mi oglądanie powtórek z komentarzem HD lub Husky'ego, aniżeli granie samemu.

 

I w sumie prawda jest taka, że w SC2 czekam przede wszystkim na ciekawą kampanię oraz twory graczy z edytora map. Multi chętnie odpalę od czasu do czasu, ale w formie dodatku, a nie głównego dania. Boli tylko, że cena gry jest ABSURDALNA, a w dodatku sklepy z tygodnia na tydzień miały zwyczaj ją zwiększać. U nas było to zawsze 200zł, w UK z 29 funtów zrobiło się 37 funtów w przypadku wersji podstawowej, i 55 funtów na 70 funtów w przypadku kolekcjonerki. Myślałem długo o preorderze, ale w przypadku takich cen to ja wolę poczekać jeszcze kolejne parę miesięcy na obniżki, bo to są normalnie jaja co się wyprawia. Cholerne Activision. A jeszcze jak na złość funt stale drożeje. Nie wiem co sobie myślałem głupi nie składając preordera na EK kiedy można było go wyrwać za ~260zł.

Odnośnik do komentarza
Nie wiem co sobie myślałem głupi nie składając preordera na EK kiedy można było go wyrwać za ~260zł.

Narzekasz na 200 zł a pasowało Ci 260 zł ? Czy może literówka i miało być 160 zł ? ;)

 

Co do multi. SC jest jest jedną z tych gier które są stworzone z myślą o trybie multiplayerze, tworach całego community i dla mnie kampania to był zawsze mały bonus, dodatek. Nie chciał bym tu źle zabrzmieć, ale kupowanie tego typu gier (nowy Battlefield, wszelakie Unreale Tournament, czy choćby właśnie SC) dla singla olewając (czytaj: nie grając głównie w niego) multi jest dla mnie trochę głupotą. W pewnym sensie rozumiem, bo są gusta i guściki, ale wydaje mi się że singiel nie jest wart takich pieniędzy.

 

No offence any1 ofc ;)

Odnośnik do komentarza
Nie wiem co sobie myślałem głupi nie składając preordera na EK kiedy można było go wyrwać za ~260zł.

Narzekasz na 200 zł a pasowało Ci 260 zł ? Czy może literówka i miało być 160 zł ? ;)

EK = Edycja Kolekcjonerska. Tak, 260zł za tak wypasione wydanie jak najbardziej by mi odpowiadało. Teraz jednak przy obecnej cenie gry i kursie funta ta sama edycja kosztuje ~360zł, w związku z czym nie wiem czy warto.

 

Co do multi. SC jest jest jedną z tych gier które są stworzone z myślą o trybie multiplayerze, tworach całego community i dla mnie kampania to był zawsze mały bonus, dodatek. Nie chciał bym tu źle zabrzmieć, ale kupowanie tego typu gier (nowy Battlefield, wszelakie Unreale Tournament, czy choćby właśnie SC) dla singla olewając (czytaj: nie grając głównie w niego) multi jest dla mnie trochę głupotą. W pewnym sensie rozumiem, bo są gusta i guściki, ale wydaje mi się że singiel nie jest wart takich pieniędzy.
SC jak i cała reszta dawnych strategii Blizzarda tworzone były dawniej z myślą o single oraz multi jako dodatku. Liczyła się przede wszystkim fabuła oraz ciekawy, wciągający gameplay. Dwójka może i faktycznie jest mocno nastawiona na multiplayera, ale dla mnie to przede wszystkim kontynuacja niezłej historii z jedynki oraz godziny dobrej zabawy przy rozbudowanym RTSie, których ostatnio jak na lekarstwo. Bez przesady z tym, że olewanie multi jest głupotą, bo kiedyś ludzie takich problemów nie mieli jakoś. Lubię sobie pograć po sieci, ale tylko okazyjnie, lub ze znajomymi. Znajomych za dużo w SC2 nie gra, a ja nie mam czasu na trenowanie dniami i nocami jak jakiś no-life aby co do sekundy wyliczać moment postawienia budynku i zbudowania określonej jednostki. W tym celu wolę jakiegoś FPSa, bo rozgrywka jest szybsza i mniej wymagająca. A w StarCrafta to ja sobie wolę pograć na spokojnie, dla relaksu - z komputerem lub wspomnianymi znajomymi. Wiem, że zaraz pojawią się teksty typu "grać nie umiesz/jesteś n00bem i marudzisz" więc uprzedzam - przed resetem statystyk byłem w złotej lidze, więc nie tak tragicznie. Jednak niezależnie od tego czy wygrywałem czy przegrywałem to odnosiłem wrażenie, że tracę po prostu czas jeśli grałem z kimś nieznajomym.
Odnośnik do komentarza

polecam - http://sc2.nibbits.com/assets/starcrack-allin1/

poziom insane nawet ciekawy 1v1 i dużo fun-u pewnie tylko kilka razy 3v3 :D

 

co do samego sc2 to gra będzie prawie taka jak każdy produkt blizza = najlepsza:D

prawie, bo bn2.0 pozostawia bardzo dużo do życzenia...

filmik o tym problemie -

więcej w linkach pod filmem lub na wszystkich forach o sc2.

Odnośnik do komentarza

Suavek - bo kiedys dobre multi bylo tylko marzeniem, internet nie byl az tak powszechny, gralo sie glownie na lanie (przynajmniej u nas;b).

 

 

To ma szanse byc najlepsza gra na multiplayer ever-done. Rozegralem w becie jakies 200 meczy i stwierdzam ze nie bedzie mi szkoda nawet 300 zl na ta gre ;b

 

Walki bywaja epickie:

 

 

Odnośnik do komentarza

=PiT=, zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę SC2 będzie grą nastawioną mocno na multi, ale ja jestem raczej staroświecki i jak już wspomniałem gram okazyjnie dla relaksu. Ulubione gatunki to właśnie strategie i RPG, gdyż refleks już też nie ten co dawniej i po prostu wolę sobie na spokojnie wszystko poustawiać, powybierać itp. aniżeli szaleć kursorem po ekranie aby mieć dobre micro ;). To tak jak ze sportem w sumie - czasem wolę sobie obejrzeć takowy w TV przy piwie (replay'e w SC) aniżeli samemu coś zrobić ;p. Tak, wiem, że to ja w tym momencie jestem dziwny, ale zwyczajnie bardziej wyczekuję SC2 dla singla niż multi. I nie sądzę abym się zawiódł, gdyż z tego co mówią osoby, które miały okazję w singla grać, ma on być naprawdę mocno rozbudowany, misje zróżnicowane, a poziom trudności nie rozczaruje nawet totalnych wymiataczy. No i niech sam fakt wydania jeszcze dwóch kolejnych kampanii/dodatków posłuży za potwierdzenie przyłożenia się Blizzarda także do tego aspektu produkcji. To nie tak przecież, że gra będzie wyłącznie do multi a miłośnicy singla dostaną jakieś dziwadło zrobione na odwal.

 

Oczywiście nie oznacza to, że w multi grać nie będę wcale. Chętnie się nawet umówię na niezobowiązującą rozgrywkę już po zakupie z forumowiczami. Po prostu wolę grać z kimś kogo rozpoznaję, bo zawsze to jakaś motywacja oraz możliwość zawarcia/poszerzenia znajomości, tudzież nawet wspólnego pośmiania się z błędów czy zagrywek. Przypadkowe osoby to nawet GG często nie odpiszą po przegranej, co trochę mnie odrzuca prawdę mówiąc.

 

Jedyny problem to to, czy ja aby na pewno chcę wydawać już na starcie prawie 200zł. No ale do premiery jeszcze ponad miesiąc, więc zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Zaton. -> dokładnie o tym mówi Husky w swoim filmiku z kotami. (+ jeszcze kilka tematów np właśnie cena). gdzieś było porównanie sc2 z kamieniem :D

 

dużo ludzi piszę, że wina leży po stronie activision - cena, podział na regiony, lan, a w sumie jego brak i to samo w kwestii chata i inne. na oficjalnym forum pojawiają się jednak głosy, że przez te prawie dwa miesiące co pozostały kilka rzeczy jeszcze blizz zmieni - oby.

 

co do ceny to jest przegięta, ale to się akurat nie zmieni. liczę, że po premierze spadnie o ok. 50zł....

Odnośnik do komentarza

Co do multi. SC jest jest jedną z tych gier które są stworzone z myślą o trybie multiplayerze, tworach całego community i dla mnie kampania to był zawsze mały bonus, dodatek. Nie chciał bym tu źle zabrzmieć, ale kupowanie tego typu gier (nowy Battlefield, wszelakie Unreale Tournament, czy choćby właśnie SC) dla singla olewając (czytaj: nie grając głównie w niego) multi jest dla mnie trochę głupotą. W pewnym sensie rozumiem, bo są gusta i guściki, ale wydaje mi się że singiel nie jest wart takich pieniędzy.

SC jak i cała reszta dawnych strategii Blizzarda tworzone były dawniej z myślą o single oraz multi jako dodatku. Liczyła się przede wszystkim fabuła oraz ciekawy, wciągający gameplay. Bez przesady z tym, że olewanie multi jest głupotą, bo kiedyś ludzie takich problemów nie mieli jakoś. Wiem, że zaraz pojawią się teksty typu "grać nie umiesz/jesteś n00bem i marudzisz" więc uprzedzam - przed resetem statystyk byłem w złotej lidze, więc nie tak tragicznie. Jednak niezależnie od tego czy wygrywałem czy przegrywałem to odnosiłem wrażenie, że tracę po prostu czas jeśli grałem z kimś nieznajomym.

StarCraft został stworzony z dbałością o fabułę ale nawet Blizzard był/jest zaskoczony sukcesem jakim było multi. Olewanie multiplayera było by głuptą ale ze stron Blizzarda a nie Twojej. Ty rzeczywiście może liczysz na doprowadzenie tej dobrej historii do końca. Ja również. Nie będę nazywał Cię słabym graczem ale nie masz się czym chwalić z tą złotą ligą. Gracze z platynowej są słabi a ja się za takiego uważam bo się tam utrzymałem w środku stawki.

 

=PiT=, zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę SC2 będzie grą nastawioną mocno na multi, ale ja jestem raczej staroświecki i jak już wspomniałem gram okazyjnie dla relaksu. Ulubione gatunki to właśnie strategie i RPG, gdyż refleks już też nie ten co dawniej i po prostu wolę sobie na spokojnie wszystko poustawiać, powybierać itp. aniżeli szaleć kursorem po ekranie aby mieć dobre micro ;). To tak jak ze sportem w sumie - czasem wolę sobie obejrzeć takowy w TV przy piwie (replay'e w SC) aniżeli samemu coś zrobić ;p. Tak, wiem, że to ja w tym momencie jestem dziwny, ale zwyczajnie bardziej wyczekuję SC2 dla singla niż multi. I nie sądzę abym się zawiódł, gdyż z tego co mówią osoby, które miały okazję w singla grać, ma on być naprawdę mocno rozbudowany, misje zróżnicowane, a poziom trudności nie rozczaruje nawet totalnych wymiataczy.

 

Przypadkowe osoby to nawet GG często nie odpiszą po przegranej, co trochę mnie odrzuca prawdę mówiąc.

Nie jesteś ani dziwny ani staroświecki. Ja też tak mam. Z racji swojego wieku nie jestem w stanie już poświęcać tyle czasu SC2 co SCBW.

Czepię się jednak poziomu trudności. Nawet na najwyższym komputer nie będzie Ci w stanie nic zrobić ponieważ jest zwyczajnie "głupi". Wynika to z faktu, że twórcą nie opłaca się śrubować poziomu trudności ponieważ gracze nie mieli by szans. Specjalnie więc go osłabiają. Wyobrażasz sobie co by było gdyby komputer miał niesamowite micro/macro oraz korzystał z trafnych taktyk? Nikt nie czerpał by z tego radości.

Jeżeli chodzi o przypadkowych graczy to sytuacja o jakiej piszesz jest codziennością. Poziom frustracji podczas gier w SCBW u moich przeciwników doprowadza ich do rzucania obelgami lub disconectów. Słowem standard.

 

 

dużo ludzi piszę, że wina leży po stronie activision - cena, podział na regiony, lan, a w sumie jego brak i to samo w kwestii chata i inne. na oficjalnym forum pojawiają się jednak głosy, że przez te prawie dwa miesiące co pozostały kilka rzeczy jeszcze blizz zmieni - oby.

co do ceny to jest przegięta, ale to się akurat nie zmieni. liczę, że po premierze spadnie o ok. 50zł....

A ja już mam dosyć zasłaniania przez forumowiczów Blizzarda pazernością Activision. Blizzard przystąpił do Ativision na całkiem niezłych warunkach i nie wierzę, że Activision może czegokolwiek mu nakazać/zakazać. Blizzard to nie instytuacja dobroczynna i ewidentnie szykuje skok na nasze portfele.

Edytowane przez Spuczan
Odnośnik do komentarza

Nie będę nazywał Cię słabym ale nie masz się czym chwalić z tą złotą ligą. Gracze z platynowej są słabi a ja się za takiego uważam bo się tam utrzymałem w środku stawki.

Nie chwalę, tylko wolałem uprzedzić ewentualne komentarze skierowane w moim kierunku, jakobym nie przepadał za multiplayerem bo przegrywam lub jestem "n00bem". Zresztą, jak na niedzielnego gracza i gold nie jest tragiczny.
Czepię się jednak poziomu trudności. Nawet na najwyższym komputer nie będzie Ci w stanie nic zrobić ponieważ jest zwyczajnie "głupi". Wynika to z faktu, że twórcą nie opłaca się śrubować poziomu trudności ponieważ gracze nie mieli by szans. Specjalnie więc go osłabiają. Wyobrażasz sobie co by było gdyby komputer miał niesamowite micro/macro oraz korzystał z trafnych taktyk? Nikt nie czerpał by z tego radości.
Blizzard obiecuje AI na kilku poziomach, uczące się zagrywek gracza. Także osoby, które na specjalnych konwentach miały styczność z kampanią podobno miały problemy z przejściem misji na Hard. Mowa w tym momencie nie o jakichś laikach, tylko porządnych graczach. Nie wiem na czym polegała ta trudność, ale mimo to pokładam niemałe nadzieje także w warstwę single SC2. Nie oczekuję AI na poziomie pro-gracza, ale przynajmniej takiego, który zapewni mi jako takie wyzwanie, akurat do niezobowiązującej rozgrywki. Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza
A ja już mam dosyć zasłaniania przez forumowiczów Blizzarda pazernością Activision. Blizzard przystąpił do Ativision na całkiem niezłych warunkach i nie wierzę, że Activision może czegokolwiek mu nakazać/zakazać. Blizzard to nie instytuacja dobroczynna i ewidentnie szykuje skok na nasze portfele.

 

w swoim filmiku Husky mówi trochę o tej sprawie.

nie wiem jak jest, ale sytuacja, w której są naciski od właścicieli na terminy, jak największe zabezpieczenie przed "piratami" i jak największy dochód, może być spowodowana przez activison. blizz w przypadku sc:bw i w3 postępował zupełnie inaczej więc może dlatego takie podejrzenia.

pominięcie kilku rzeczy, takich jak chat czy tworzenie gier z nazwą i hasłem, nie zostało nawet w sensowny sposób wyjaśnione ("bo spam"?!). inne kwestie, takie jak absurdalny podział na regiony (praktycznie nie możliwe tworzenie czy uczestniczenie w turniejach bez kilku wersji...) czy brak lanu (też utrudniający bardzo sprawy turniejowe) wynikają z chęci jak największego zarobku co też nie jest czymś co charakteryzowało blizzarda, dla którego zawsze najważniejsza była jakość i zadowolenie graczy.

od razu mówię, że nie znam sytuacji z wow-em, ale to jest mmo więc trochę inna bajka.

a ja nadal liczę, że jeszcze kilka zmian bn2.0 będzie miał przed premierą.

 

Nie będę nazywał Cię słabym ale nie masz się czym chwalić z tą złotą ligą. Gracze z platynowej są słabi a ja się za takiego uważam bo się tam utrzymałem w środku stawki.

Nie chwalę, tylko wolałem uprzedzić ewentualne komentarze skierowane w moim kierunku, jakobym nie przepadał za multiplayerem bo przegrywam lub jestem "n00bem". Zresztą, jak na niedzielnego gracza i gold nie jest tragiczny.
Czepię się jednak poziomu trudności. Nawet na najwyższym komputer nie będzie Ci w stanie nic zrobić ponieważ jest zwyczajnie "głupi". Wynika to z faktu, że twórcą nie opłaca się śrubować poziomu trudności ponieważ gracze nie mieli by szans. Specjalnie więc go osłabiają. Wyobrażasz sobie co by było gdyby komputer miał niesamowite micro/macro oraz korzystał z trafnych taktyk? Nikt nie czerpał by z tego radości.
Blizzard obiecuje AI na kilku poziomach, uczące się zagrywek gracza. Także osoby, które na specjalnych konwentach miały styczność z kampanią podobno miały problemy z przejściem misji na Hard. Mowa w tym momencie nie o jakichś laikach, tylko porządnych graczach. Nie wiem na czym polegała ta trudność, ale mimo to pokładam niemałe nadzieje także w warstwę single SC2. Nie oczekuję AI na poziomie pro-gracza, ale przynajmniej takiego, który zapewni mi jako takie wyzwanie, akurat do niezobowiązującej rozgrywki.

 

co do poziomu bety to nie jest on wysoki. spowodowane jest to częstymi resetami, zmianami i ogromną ilością przypadkowych graczy.

na końcu jak była liga diamentowa to platyna rzeczywiście była średnia, ale wcześniej były ligi platynowe, w których było po kilku czy nawet kilkunastu "pro" i nie nazwał bym ich słabymi.

co do singla to nie wiem czy graliście w w3 na hard. też tam są misje bardzo trudne do przejścia - takie których przejście za pierwszym razem jest prawie niemożliwe (szczególnie w dodatku).

co do AI to obecnie stworzone przez graczy (insane) może stworzyć problem większości graczy. nadal jednak jest bardzo schematyczne i po kilku grach można sobie już poradzić.

myślę, że w przypadku możliwości wyboru AI jego jak najwyższy poziom był by czymś ciekawym.

Odnośnik do komentarza

Blizzard obiecuje AI na kilku poziomach, uczące się zagrywek gracza. Także osoby, które na specjalnych konwentach miały styczność z kampanią podobno miały problemy z przejściem misji na Hard. Mowa w tym momencie nie o jakichś laikach, tylko porządnych graczach. Nie wiem na czym polegała ta trudność, ale mimo to pokładam niemałe nadzieje także w warstwę single SC2. Nie oczekuję AI na poziomie pro-gracza, ale przynajmniej takiego, który zapewni mi jako takie wyzwanie, akurat do niezobowiązującej rozgrywki.

Ileż razy to już było o AI uczącej się zagrywek gracza? Niezależnie od poziomu gra nie będzie wyzwaniem jeżeli komputer nie będzie oszukiwał. Czyli np. zaczyna z 10000 minerałów i gazu a wydobywa surowce 5 robotnikami.

 

 

nie wiem jak jest, ale sytuacja, w której są naciski od właścicieli na terminy, jak największe zabezpieczenie przed "piratami" i jak największy dochód, może być spowodowana przez activison. blizz w przypadku sc:bw i w3 postępował zupełnie inaczej więc może dlatego takie podejrzenia.

pominięcie kilku rzeczy, takich jak chat czy tworzenie gier z nazwą i hasłem, nie zostało nawet w sensowny sposób wyjaśnione ("bo spam"?!). inne kwestie, takie jak absurdalny podział na regiony (praktycznie nie możliwe tworzenie czy uczestniczenie w turniejach bez kilku wersji...) czy brak lanu (też utrudniający bardzo sprawy turniejowe) wynikają z chęci jak największego zarobku co też nie jest czymś co charakteryzowało blizzarda, dla którego zawsze najważniejsza była jakość i zadowolenie graczy.

od razu mówię, że nie znam sytuacji z wow-em, ale to jest mmo więc trochę inna bajka.

a ja nadal liczę, że jeszcze kilka zmian bn2.0 będzie miał przed premierą.

Ja także nie brałem udziału w rozmowach Blizzarda i Activison ale po wydaniu WOWa wszystko się pozmieniało. To co napisałeś można powiedzieć o każdym studiu. Wszyscy chcą żeby gracze byli zadowoleni. Jednak najważniejsze jest to czy gra przyniesie zyski. Nawet gdyby SC2 okazał się słabą grą, w co nie wierzę, to i tak odniesie komercyjny sukces.

Po wydaniu WOWa pozycja Blizzarda się wzmocniła a nigdy nie była słaba. Dodatkowo mają prawa do takich licencji jak WarCraft i Diablo co zapewni im nieskończone zyski. Nadal nie wierzę, że to wszystko o czym piszesz jest winą Activision.

 

 

co do singla to nie wiem czy graliście w w3 na hard. też tam są misje bardzo trudne do przejścia - takie których przejście za pierwszym razem jest prawie niemożliwe (szczególnie w dodatku).

co do AI to obecnie stworzone przez graczy (insane) może stworzyć problem większości graczy. nadal jednak jest bardzo schematyczne i po kilku grach można sobie już poradzić.

myślę, że w przypadku możliwości wyboru AI jego jak najwyższy poziom był by czymś ciekawym.

Grałem i się zgodzę z tym co napisałeś ale nadal dało się robić tricki. Na przykład tarcza Arthasa i zabijamy pojedyńcze jednostki komputera a ten nie może Ci nic zrobić. Na każdą misję jest patent.

 

I dobrze im więcej czasu na granie tym lepiej.

 

 

Nie jestem w pełni pewien ale czy gra nie powinna trafiać niedługo do tłoczni a nie być wciąż testowana? No chyba ze chodzi o poprawki BN.

Blizzard słynie z tego, że wypuszcza grę wtedy kiedy jest gotowa a nie wtedy kiedy musi. Zresztą SCBW nie wyszło zbalansowane i dopiero ostatnie poprawki idealnie uzupełniły grę. Z SC2 będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza

Blizzard słynie z tego, że wypuszcza grę wtedy kiedy jest gotowa a nie wtedy kiedy musi. Zresztą SCBW nie wyszło zbalansowane i dopiero ostatnie poprawki idealnie uzupełniły grę. Z SC2 będzie podobnie.

Tak, wiem o tym, ale nie o to mi chodziło. Wiem że oni nie raz i nie dwa przesuwali premiery swoich gier. Miałem na myśli to że premiera ma się odbyć za 6 tygodni. Czy to nie jest już trochę za późno na wszelakie zmiany? Wydawało mi się że na tym etapie gra już jest w tłoczniach i za późno na takie ruchy mimo chęci. Potem shiping do sklepów by zdażyć na premierę. Co innego jak by te 5 miesięcy wczesniej mieli zapowiedzieć obsówę.

Odnośnik do komentarza
Ileż razy to już było o AI uczącej się zagrywek gracza? Niezależnie od poziomu gra nie będzie wyzwaniem jeżeli komputer nie będzie oszukiwał. Czyli np. zaczyna z 10000 minerałów i gazu a wydobywa surowce 5 robotnikami.

 

AI uczącego się raczej nie będzie, ale wystarczyły by dobre algorytmy.

dla mnie poziom insane (nieoficjalny) jest wyzwaniem przez kilka gier w danym mu i podejrzewam, że dla większości też.

 

 

Ja także nie brałem udziału w rozmowach Blizzarda i Activison ale po wydaniu WOWa wszystko się pozmieniało. To co napisałeś można powiedzieć o każdym studiu. Wszyscy chcą żeby gracze byli zadowoleni. Jednak najważniejsze jest to czy gra przyniesie zyski. Nawet gdyby SC2 okazał się słabą grą, w co nie wierzę, to i tak odniesie komercyjny sukces.

Po wydaniu WOWa pozycja Blizzarda się wzmocniła a nigdy nie była słaba. Dodatkowo mają prawa do takich licencji jak WarCraft i Diablo co zapewni im nieskończone zyski. Nadal nie wierzę, że to wszystko o czym piszesz jest winą Activision.

 

no nie wiem czy o każdym. "najlepszym" przykładem jest chyba EA. kilkanaście gier co rok, bez zmian praktycznie.

blizz ma na swoim koncie same kultowe gry, które zawsze były dopieszczane pod graczy (głównie mi chodzi o tryb online) za co, oprócz dodatków, nie trzeba było płacić (znowu oprócz wow-a).

nie mówię, że wszystko i że na pewno to wina activison, ale może tak być, mogły być naciski czy cuś.

 

 

 

Grałem i się zgodzę z tym co napisałeś ale nadal dało się robić tricki. Na przykład tarcza Arthasa i zabijamy pojedyńcze jednostki komputera a ten nie może Ci nic zrobić. Na każdą misję jest patent.

 

no tak dało się przejść, ale dopiero własnie z takimi trickami. liczę, że kampania w sc2 będzie lepsza, bo dla mnie w w3 była najlepsza jeżeli chodzi o gry tego typu.

 

 

Blizzard słynie z tego, że wypuszcza grę wtedy kiedy jest gotowa a nie wtedy kiedy musi. Zresztą SCBW nie wyszło zbalansowane i dopiero ostatnie poprawki idealnie uzupełniły grę. Z SC2 będzie podobnie.

 

przesunięcie premiery raczej nie wchodzi w grę. wcześniej premiery były przesuwane, ale żadna z nich nie była oficjalnie ogłoszona.

tak jak mówisz będą patch-e , do sc:bw jeszcze na początku 2009 roku był patch czyli ponad 10 lat po premierze.

nawet jeżeli gra jest już w "tłoczniach" to pewnie już pierwszego dnia przywita nas jakiś duży patch.

balans to jest kwestia czasu. ważne żeby bn2.0 się nie sypał i nie był gorszy od swego poprzednika (łączenie z facebook-iem się nie liczy :P)

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=bxrTk_sOasM&feature=player_embedded

Edytowane przez luk_ash
Odnośnik do komentarza

Ciekawe kim jest ta dziewczyna?

 

Wyczuwam sarkazm, ale nie jestem pewien xP

Radzę nie czytać spoilera, bo to naprawdę może wpłynąć na odbiór gry.

 

 

 

 

Na 100% jest to Kerrigan. W grze najwidoczniej znajdzie się retrospekcja pewnych wydarzeń z pierwszej części.

 

Edytowane przez -Sora-
Odnośnik do komentarza

Ja nigdy nie byłem wrażliwy na spoilery ;) W grach zawsze liczyła się dla mnie sama gra..... a nie jej ostatnie 10 minut ;)

 

Co do spoilera:

 

Może być grywalny fragment, a może to tylko fragment rendera przed misją ukazujący jeno fragment jej życia. Inna sprawa: mega znawcą nie jestem ale chyba nie było innej kobitki w serii, żeby nie wiedzieć ze to Kerri (no chyba że całkowicie nowa postac nam zaprezentuje SC2).

 

Odnośnik do komentarza

estel: Zgadzam się w 100%. Ta gra była Epicka ;D Little One w ogóle wymiata.

 

A tak poza tym, to nie mogę się doczekać drugiej fazy beta testów. Gierkę na pewno kupie. 200 to trochę by było dużo jak na grę PC, ale jest tego warta. Genialny, dopracowany i grywalny multiplayer, masa custom game'ów i społeczność robiąca mapy prawie taka jak w Little Big Planet + dobra fabuła i różnorodne misje w kampanii.

 

Poza tym Blizzard to jedna z firm które gry dopieszczają do ostatniego szczególiku.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...