Skocz do zawartości

Fallout 3


_mike

Rekomendowane odpowiedzi

A powiedzcie mi jeszcze ile czasu potrzeba, żeby pozwiedzać wszystko lub tak w 80%. Mam 60h już i jeszcze w pizdu mapy nie odkryte i zaczyna mnie to przerażać... 300 godzin będzie czy jak??od Megatony w dół mapy pozwiedzałem już duuużo. Od Fortu Bannister do Rivet City starałem się zwiedzać.Zaś górna połowa mapy to dla mnie w większości tereny dziewicze i się zastanawiam czy jest sens bawić się w odkrywce. Miesiąc będe w niego grał czy dłużej chyba.... W sumie na dwójke Fallouta to poświęciłem w cholere czasu ale wtedy nie pracowałem, teraz czasu mniej a tu taki kolos.... Już nie zbieram i nie handluje tak jak na początku, ponad 8000 kapsli więc chyba nie ma co się bawić w handlarza. 17 poziom doświadczenia. Kuźwa co trochę jakieś miejscówki, parę poziomów mają i jak człowiek wejdzie to nieraz godzinę czy trzy nawet w jednym miejscu spędza. Jak Fort Bannister, wybiłem wszystkich, posprzedawałem, a teraz widzę, że gostek z bazooką się zrespawnował. Po raz pierwszy mi się zrespawnowa wróg w miejscówce. Wyczyściłem ją z 10 poziomów dośw. wcześniej. Ile czasu potrzeba na eksploracje świata i po jakim czasie się respawnują wrogowie. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź. Fallout rządzi jak na razie i jak zawsze zresztą.

Odnośnik do komentarza

No tak ale New Vegas ratują jeszcze DLC - jak masz wszystkie maksymalny level jest to 45

50 można zdobyć.

 

Na zaliczenie większości rzeczy bez DLC spokojnie wystarczy mniej niż 100 godzin, tzn. mówię tutaj o calaku czyli fabuła, główne questy poboczne i zbieractwo. Oczywiście zależy czy ktoś sobie np. podniósł poziom trudności i zwiedza każdy kąt, czy gra na normalu i zalicza wszystko na bieżąco. W pewnym momencie skończą się wszystkie dłuższe questy, zostanie pewnie sporo krótszych, a także nieodkrytych miejscówek, ale to już trzeba być fanatykiem żeby zwiedzać absolutnie wszystko. Lepiej załatwić sobie wtedy wersję z którą zadziałają dodatki lub zainwestować w NV.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ukończyłem. 90h grania tylko, że po osiągnięciu 20 poziomu i tym debilnym ograniczeniu, gra przestaje motywować, więc już wszystkiego nie odwiedziłe, Po prostu brak motywacji. Wiekszość questów pobocznych zrobiona.

 

Dokąd postać się rozwija - Fallout 3 awansował do mojej 10 najlepszych gier na konsole tej generacji. Nie wiem co za debil zrobił ogranicznik poziomów (mam wersje PL) - a z drugiej strony umieścił tak wieeeelki świat. Jako maniak jedynki, twierdzę, że trójka dalej trzyma poziom.

 

Dopóki limit cap nie działa - gra miała u mnie 9+/10 i naprawdę spowodowała u mnie to co wszystkie Fallouty wcześniej - nie grając o niej myślałem, gdzie iść, co dalej zrobić itp itd. Przychodziłem z pracy i od razu Fallout 3.

 

Limit Cap odebrrał mi chęć do dalszej ekdploracji świata - ale i tak z jakieś 20 godzin poświęciłem dalej na eksploracje.

 

Największym plusem Falloutów jest to, iż jest to prawdziwy rpg - mozna robić co się podoba, zabić kogo się chce, questy mają tyle możliwości skończenia plus naprawdę cechy wpływają na rozgrywkę (polecam postać z inteligencją, charyzmą na niskim poziomie - hehehe).

 

Plusy:

 

+ wielki post apokaliptyczny świat ze świetnym klimatem

+ prawdziwe rpg a nie przygodówka z rozwijaniem postaci (finale itp)

+ VATS

+ questy poboczne, historie świata, wszelkie notatki budujące klimat

+ system rozwoju postaci

+ ocean grania (dla ludzi mających czas

 

Minusy:

 

- największy - ograniczenie poziomu doświadczenia do 20!! GŁUPOTA!!!!

- widok TPP do niczego

- mało rzadkich broni popychających chęć eksploracji

- opcje dialogowe mniej rozbudowane niż 1 i 2

 

przez ten ogranicznik poziomów, na końcu chciałem już tylko przejść Fallouta jak najszybciej - naprawdę, jezeli postac przestaje się rozwijać - motywacja do działania spada o jakieś 50%

 

Ocena: gdybym miał wersję ANG plys Broken Steel - dałbym 9+/10, wersja PL jest bardzo dobra tylko dodatki nie działaja i zostajesz na 20 poziomie i pozostaje zbieractwo mało przydatnych przedmiotów tylko raz na jakiś czas coś lepszego się trafi.. Ocena PL przez ograniczenia - 8+/10

 

Polecam wszystkim miłośnikom wczesniejszych Falloutów - atakujcie jak macie duuużo czasu.

 

Bróń energetyczna + karabin plazmowy od Replikanta z questu Replikant i nikt nie straszny (na 20 poziomie przynajmniej)

Odnośnik do komentarza
  • 9 miesięcy temu...

Zacząłem w to grać, na razie jest bardzo pozytywnie, taki Oblivion w post-apokaliptycznym świecie.

 

Mam tylko do Was pytanie: jak tą grę zacząć? Dostałem jakąś misję, by dostarczyć rodzinie Westów list, ale ich syn został porwany czy coś takiego i mam go znaleźć. Właściwie to mam znaleźć The Family i z nimi będzie ten cały Ian. Ale tak łażę po tych pustkowiach i tylko dostaję po du,pie, Stimpaki schodzą jak głupie, amunicja szybko się kończy. Psy czy te krety to jeszcze nie jest wielki problem, ale jak spotkam mutanta to robi się mniej ciekawie, a dosyć powiedzieć, że właśnie zginąłem pierwszy raz, bo z kościoła niespodziewanie wyszły 3 mutanty (z czego jeden Brute) i wraz z jednym już na zewnątrz zrobiły ze mnie krwawą miazgę. Nie wiem, może źle zacząłem czy co, ale jak to jest: na niskim poziomie nie powinno się za bardzo wychylać nosa spoza miast? Powinienem omijać jakieś miejsca, jakiś obszar mapy jest może przeznaczony dla graczy o niskim poziomie? Jakieś tipy ogólnie na początek? Skąd mam wiedzieć, gdzie iść i czy zaraz mnie nie rozkwaszą niezadowolone mutanty :P?

Odnośnik do komentarza

No właśnie chciałem jakąś misję zrobić, bo na początek potrzebne są kapsle dla Moriartiego, by coś powiedział :P. No ale dobra, rozumiem, że na początku mam za dużo nie zwiedzać, tak?

 

Ja wiem, że gra nie jest trudna, ja po prostu nie jestem jakimś znawcą Fallouta i w ogóle tego typu RPG-ów ;). Ja to jRPG wolę, takie otwartoświatowe to tylko te od Bethesdy na razie próbowałem. Morrowind mnie odrzucił swoim ogromem, Obliviona skończyłem main quest (potem gra nudna się robiła), w Skyrima już prawie 50h nagrałem, w tym ostatnim nawet nawet się odnalazłem. Po prostu trochę gubię się w otwartych światach, wolę, jak mnie za rączkę prowadzą jak w FFX :P.

Odnośnik do komentarza

Idź do Moiry w Megatonie dostaniesz od niej zadanie: Wasteland Survival Guide, po pierwszych dwóch etapach będziesz miał już dosyć podstawowych itemków żeby spokojnie kontynuować część wątku głównego. I jeszcze zrób zadanie Power of the Atom, dostajesz je od szeryfa, po ukończeniu go otrzymasz domek do trzymania swojego loot'u ;)

Edytowane przez Darth Krizzo
Odnośnik do komentarza

No właśnie chciałem jakąś misję zrobić, bo na początek potrzebne są kapsle dla Moriartiego, by coś powiedział :P. No ale dobra, rozumiem, że na początku mam za dużo nie zwiedzać, tak?

 

Nie trzeba mu płacić ale nie będę więcej spoilował. :P A 1000 kapsli to nie jest problem, pozbieraj trochę rzeczy i sprzedaj u moiry w megatonie.

Odnośnik do komentarza

Zwiedź szkołę i inne bliskie tereny Megatony. Zdobędziesz sporo przedmiotów które sprzedasz lub sam wykorzystasz. Podbijesz level. Reszta jak napisał Darth Krizzo. Porób wszystkie zadania w bliskim obrębie lub w środku Megatony. Gdy już nie będzie co robić w pobliżu wybierz się wykonywać questy w dalszych rejonach.

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Poważnie, poważnie. Też mnie to na początku zdziwiło ale tak jest. Dlatego teżgręnajlepiej przejść min dwa razy. Jak ktoś nie ma wersji GOTY to jest jeszcze limit poziomów ustawiony na 20. Po osiągnięciu jego kompletnie odechciało mi się grać i odkrywać nowe lokacje. Zresztą już sama walka stała się nudna i schematyczna kiedy przechodziłem do trybu turowego i ściągałem wszystkich jednym strzałem w łeb. Ogólnie najlepsza metoda aby kogoś się pozbyć ale potem jak się za każdym razem trafia nie jest już tak fajnie.

Odnośnik do komentarza

Nie każdy o tym wie, nie każdy grał w fallouta. Nie każdy będzi czytał 100 stron aby się tego dowiedzieć. Nie rozumiem Twojego podejścia. Jak gra jest stara to już nie można nic o niej powiedzieć? Odkopałem kilka tematów, fakt, ale może nie każdy wiedział o tych grach, a warto je poznać. Teraz można je upić już za grosze.

Odnośnik do komentarza

Nie każdy o tym wie, nie każdy grał w fallouta. Nie każdy będzi czytał 100 stron aby się tego dowiedzieć. Nie rozumiem Twojego podejścia. Jak gra jest stara to już nie można nic o niej powiedzieć? Odkopałem kilka tematów, fakt, ale może nie każdy wiedział o tych grach, a warto je poznać. Teraz można je upić już za grosze.

To najlepiej odśwież każdy temat na forum, bo ktoś może czegoś nie wiedzieć w grze sprzed 10 lat i co wtedy!

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

Żebyś na temat tych gier, poza paroma truizmami, miał cokolwiek do powiedzenia, to jeszcze jakoś bym się starał cię zrozumieć. Tymczasem odkopujesz trupy, które każdy już ograł na swój sposób. A jak nie ograł, to zapewne dlatego, że nie kręcą go takie klimaty itp. A jeśli jakiś młodziak rzeczywiście pierwszy raz bierze się za 3kę, to na pewno nie sugeruje się twoim poparciem tej gry. Przeczyta sobie recenzje. Idąc twoim tokiem rozumowania, powinniśmy średnio raz w miesiącu pisać jakieś zdanie na temat każdej gry, która już wyszła. Bo może ktoś jeszcze nie grał.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...