Skocz do zawartości

Final Fantasy X


Rekomendowane odpowiedzi

Cieszę się że tak piszecie właśnie o FF X, już myślałem że tylko mi się tak bardzo podobała ta przygoda :P .

To był mój drugi (shame) prawdziwy FF jakiego zacząłem (pierwszym był X-2, ale pomyślcie jaką miałeś filozofię co do serii po tym spin-offie XD), starszych części pokroju FF IV nie liczę bo to już inny typ "przeżycia fabuły przed telewizorem".

To była dziwna gra - nie mogłem się początkowo wczuć (no po x-2 !?) a im dalej w las tym bardziej mnie irytowała swoją "dziwnością" (klimat mi nie pasował, zupełnie) - dopiero w zacznie dalszej części gry (Yunalesca) nagle ją pokochałem, ot tak po prostu :) .

 

To praktycznie ostatni "prawdziwy FF" spod skrzydła Square, któremu nie brakuje niczego !

Oby przyszłe FF'y trzymały się tej idei, OBY !

 

Hehe no jak ja bym zaczynała od X-2 to niewiem czy bym się za inne wzieła w ogóle. Choć o dziwo jest dużo fanów tej częsci może to wynika z systemu walki nieco zmodyfikowanego.

 

 

W każdym razie tu masz racje X jest ostatnim finalem gdzie fabuła jest na wysokim poziomie w dodatku w połączeniu z świetną grafiką. No i postacie są pełnokrwiste choć ja jak już wspominałam wole czarne charaktery. Więc gdyby powstał final z rozwiniętą epicką fabułą jak w X z bardziej mrocznym bohaterem, o bogatym wnętrzu i z równie zaskakującym niespodziwanym zakńczeniem to byłoby suuuper. :rolleyes:  A niestety słyszałam że XIII niekoniecznie taka będzie, ale pożyjemy zobaczymy.

 

 

Odnośnik do komentarza

Tzn jak ja gralem w X-2 myslalem ze Fajnale to takie sielankowe jRPG'i - jak chcecie to sie smiejcie ale ten "klimat" w X-2 naprawde mi sie podobal :lol:

Moze fabuly tam bylo tyle co kot naplakal, to relacje miedzy bohaterkami naprawde mnie bawily (swoja glupota ale jednak !).

Szczerze to bym chyba wrocil teraz do X-2, nigdy go nie przeszedlem wiec chyba mam powod.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Glowny temat o FFX majacy milion stron przepadl ? Mam rozkminke skad wziac 5 slotowa zbroje. Dorwalem juz bronie z triple ap dla tidusa i aurona, wcisnalem do nich overdrive->ap i triple overdrive i dzieki jednej walce z tonberrym mam 99 sphere levels. Na poczatku wszystko cacy, ale nagle sie okazalo, ze skonczyly mi sie sfery. Czytalem, ze trzeba zabic Kottosa z overkillem aby dostac 40 sfer ale gosc jest za silny. Chwila rozkminki i wpadlem na pomysl podsuniety przez goscia, ktory znalazl sposob na levelowanie postaci:

 

Wybieramy walke z potworkiem z Besaid, Dingo. Zabijamy go. Dingo jest pierwszy na liscie. Po walce naciskamy ciagle X, az znikna menusy i widzimy, ze kursor zatrzymuje sie na opcji Fight Monsters. naciskamy Znowu X i mamy Besaid, naciskamy X i mamy walke z dingo. Ustawilem auto fire i postacie ciagle walczyly z psem. I tu zauwazamy, ze domyslnie po walce zostaja nam w kielni dwie power sfery. Postacia zapamietywalem ustawienie kursora na Extract:Power/Ability/Speed/Mana, wlaczalem autofire i po 20 minutach mialem 99 sfer jednego rodzaju. Godzinka i mialem znowu 99 sfer.

Odnośnik do komentarza

Najlepszy love story ? Rotfl

 

 

Historia jak dzielny wodny pilkarz zakochal sie w skrzynce z narzedziami. Yuna jako postac to totalna porazka, a na moim orygnalnym egzemplarzu nic nie wspominalo o bohaterach cierpiacych na autyzm. Gdybym o tym wiedzial to nie wydalbym zlamanego zeta na oryginala. Gram w to drugi raz i ponownie cala zabawe popsula ta drewniana kaflara.

Odnośnik do komentarza
Najlepszy love story ? Rotfl

 

 

Historia jak dzielny wodny pilkarz zakochal sie w skrzynce z narzedziami. Yuna jako postac to totalna porazka, a na moim orygnalnym egzemplarzu nic nie wspominalo o bohaterach cierpiacych na autyzm. Gdybym o tym wiedzial to nie wydalbym zlamanego zeta na oryginala. Gram w to drugi raz i ponownie cala zabawe popsula ta drewniana kaflara.

 

No to Ty musisz być niezłym masochistą skoro grasz już 2gi raz w grę, w której jedną z głównych postaci jest skrzynka do narzędzi.

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinho
Najlepszy love story ? Rotfl

 

 

Historia jak dzielny wodny pilkarz zakochal sie w skrzynce z narzedziami. Yuna jako postac to totalna porazka, a na moim orygnalnym egzemplarzu nic nie wspominalo o bohaterach cierpiacych na autyzm. Gdybym o tym wiedzial to nie wydalbym zlamanego zeta na oryginala. Gram w to drugi raz i ponownie cala zabawe popsula ta drewniana kaflara.

 

No to Ty musisz być niezłym masochistą skoro grasz już 2gi raz w grę, w której jedną z głównych postaci jest skrzynka do narzędzi.

Kimahri Ronso go pewnie kręci. ach ten ogromny sprzęt jakim walczy. no i mało gada.

Odnośnik do komentarza
Najlepszy love story ? Rotfl

 

 

Historia jak dzielny wodny pilkarz zakochal sie w skrzynce z narzedziami. Yuna jako postac to totalna porazka, a na moim orygnalnym egzemplarzu nic nie wspominalo o bohaterach cierpiacych na autyzm. Gdybym o tym wiedzial to nie wydalbym zlamanego zeta na oryginala. Gram w to drugi raz i ponownie cala zabawe popsula ta drewniana kaflara.

 

No to Ty musisz być niezłym masochistą skoro grasz już 2gi raz w grę, w której jedną z głównych postaci jest skrzynka do narzędzi.

Kimahri Ronso go pewnie kręci. ach ten ogromny sprzęt jakim walczy. no i mało gada.

 

Bardziej polecialem na poroze ifrita. Kisiel w majtkach mowie wam. Ostatni raz gralem w to 7 lat temu jak tylko wyszla wersja Int.

Odnośnik do komentarza

Jak mozesz miec bronei z Triple AP i triple overdrive a nie mozesz zbic kottosa? :P To nie ma sensu zadnego. Zreszta to niewazne, bo kottosa mozesz zbic bez problemow wystarczy ze uzyjesz overdrive od yuny. Anima zrobi swoje i go zbije w ciagu kilku sekund. Jedyne co trzeba zrobic to distill zeby dostac sfery ktore potrzebujesz.

 

Ten ziom zostawia 40 sphere za jeden overkill wiec naprawde sie oplaca, w ciagu 20 minut mozesz miec po 99 wszystkich sphere a nie tylko jednej :)

 

Z tego co pamietam to on ma okolo 400k hp wiec to banal.

 

Istnieje jeden myk trzeba miec Yune w swoim party, jest to najmocniejsza postac w grze (anima kroi 1.7 milliona HP ;p) ale jezeli jej nie lubisz to przypuszczam ze w dalszym ciagu stoi w tym samym miejscu na sphere grid :P Tylko wtedy ciekawy jestem kim zabijasz tonberrego skoro masz 2 postaci z broniami do lvlowania? :o

 

W te czy wewte bij kottosa, szkoda czasu na cos innego.

 

PS. Nie ma 5 slotowch armorow, 4 sloty to maks ;p

Odnośnik do komentarza

To był kiedyś temat o FFX? Szukałem po całym forum i nic nie znalazłem, dlatego ten założyłem :).

 

Final Fantasy X to obecnie obok MGS3 gra, którą najbardziej wspominam z PlayStation 2 i obecnie najbardziej bym chciał właśnie tę pozycję odświeżyć (tylko PS2 brakuje ;/). Świetna fabuła, lokacje, system walki i rozwoju postaci, prze-genialna muzyka... Pamiętam, jak na początku się zastanawiałem, co to za syf jest i mało brakowało, a po trzech godzinach oddałbym tę grę (to był mój pierwszy jRPG w życiu), jednak jakaś magiczna siła mnie wessała i kiedy dostałem pierwszego Aeona (Valefor, ach to drganie pada, ach te efekty, szczenę miałem wtedy w piwnicy) wiedziałem, że TO JEST TO. Grałem i grałem i grałem... aż w końcu po 40 godzinach się zatrzymałem, chyba nie wiedziałem co dalej zrobić, przyszły nowe gry i jakoś tak nie poznałem zakończenia. Teraz za to mam taką ochotę na tę grę, że nie wytrzymam zaraz i za pieniądze otrzymane za DS'a kupię PS2 i FFX :slinotok:.

 

BTW Trzcina, jRPG maniaku - gdzieś Ty był? Pamiętam Twoje poematy nt. jeszcze japońskiego FF XII i nagle zapadłeś się pod ziemię...

 

 

Kuźwa, jeszcze chwilę i znowu będę siedział bez złotówki, ale z nową konsolą i Finalem dziesiątym... ten battle theme to najlepszy, jaki kiedykolwiek wymyślono. Po tylu latach nadal pompuje szybciej krew w żyłach...

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

Heh, ano poematy pisalem i dalej bym pisal gdybym pamietal cos wiecej z tej gry ;)

 

Dwa lata temu na wakacje zaczalem grac w World of Warcraft... no i ciagnalem to 2 lata :) Powiem szczerze ze to bardzo dobrze robi kazdemu, gdy odejdzie od gier fabularnych i sprobuje czegos multiplayerowego, to zupelnie inny rodzaj rozrywki.

 

Niemniej jednak, teraz kiedy przestalem grac w wowa i przypomnialem sobie pare starszych gier (FFT, Vagrant, FF8 i pare innych) to znowu wracaja stare przyzwyczajenia i stare milosci ;)

 

Jedna z nich jest FFX, ale to juz bylo tyle razy walkowane... P Gdzies temat o FFX powinien byc... to az glupie zeby zniknal :( Jezeli nie skonczyles nigdy FFX, to nie poznales jedynego w swoim rodzaju zakonczenia w grach Square ;) Ale zdecydowanie bardziej polecalbym pozyczyc od kogos konsole niz ja kupowac ;p

Odnośnik do komentarza

Trzcinek: jak pierwszy raz wyskoczylem na kottosa to tidus i auron bili go za 2 i 4K tylko a anima za 35K i ginela zaraz po swoim ataku. Odpuscilem go i zarobilem sphery na Dingo. Teraz mam dylemat bo olalem Wakke, coprawda mam Attack Reels ale nie wiem czy jemu dac trzcia bron z triple ap do levelowania czy moze dac to Yunie. Mam tylko jeden pozostaly zestaw do wcisniecia w bron a zeby skompletowac itemy dla zestawu dla czwartej postaci to juz by troche zajelo. Z jednej strony attack reels 12x 99999 a zdrgiej anima. Ku rwa mac.

Edytowane przez Yacek
Odnośnik do komentarza
właśnie tę pozycję odświeżyć (tylko PS2 brakuje ;/)

Jeśli masz minimum C2D (>3 Ghz) to pcsx2 i spokojnie sobie pograsz z najnowszymi efektami graficznymi (AAx16,Anzio x16),szczególnie pod DX10 (większość gier jest już emulowana na poziomie 50/60 fps,np. Shadow of the Colossus).

Edytowane przez Mazur13
Odnośnik do komentarza

Słuchaj, u mnie Vista się włącza 5 minut i ledwo zipie po odpaleniu kilku folderów, co dopiero tutaj mówić o emulowaniu PS2 :D.

 

100x bardziej wolę kupić stare kochane PS2... tak bardzo się stęskniłem za tą konsolką, naprawdę mam ochotę ją kupić znowu...

 

A jeśli chodzi o zakończenie - muszę poznać, skoro jest aż TAK dobre O_O.

Odnośnik do komentarza
właśnie tę pozycję odświeżyć (tylko PS2 brakuje ;/)

Jeśli masz minimum C2D (>3 Ghz) to pcsx2 i spokojnie sobie pograsz z najnowszymi efektami graficznymi (AAx16,Anzio x16),szczególnie pod DX10 (większość gier jest już emulowana na poziomie 50/60 fps,np. Shadow of the Colossus).

 

Mozna grac spokojnie ze slabszym konfigiem. Warunek to minimum dwa rdzenie w procesorze. Dual Core @ 3.0Ghz, 2gb ramu i karta graficzna za 100zl i ja smigam w 1280x1024 bez aa w 50/60fps. Jak ustawilem rozdzielczosc native to juz w ogole rakieta i szybko sie przyzwyczailem bo wiele razy sprawdzalem, czy nie mam ustawionej wyzszej tak wiec da sie grac spokojnie w FFX.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Pamiętasz, jak na początku gry masz możliwość zmiany imienia bohaterowi? No właśnie dlatego nie wołają do bohatera po imieniu, nie ma jak przez voice-acting nazwać bohatera. Bo wołać Tidus na Maćka na przykład?

Odnośnik do komentarza

Nie o to mi kaman.W takim FF7 tez mozna nazwać Clouda Zenek,ale ludzie będą gadać Zenek.Choć to może przez brak voice actingu.Ppomimo wszystko jest to dziwne.Powinni dać bohaterowi imię i używać go w scenkach.Bo tak to zwracaja sie do niego per"ty".Wine upatruje w tym ze to pierwszy final z głosami.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...