Skocz do zawartości

Breaking Bad


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Mi się akurat 5. odcinek troszkę mniej podobał, ten motyw z podpitym Waltem sprzedjącym Hankowi, że Gale nie był Heisenbergiem był taki sobie.

 

Cold open mnie delikatnie zniechęcił. Wiadomo, że Walt ma tendencję do reagowania emocjonalnie w pewnych sprawach, ale jednak trochę to niewiarygodne, żeby to doszło aż do takiego stopnia. Przecież potencjalne straty z racji wypadku lub interwencji drogówki na pewno nie były warte zaoszczędzonych minut. Rozumiem, co zostało pokazane, ale sposób rozwiązania był technicznie trochę za bardzo po tej prisonbreakowej stronie księżyca.

 

Reszta, wiadomo, zaje'bongo.

Odnośnik do komentarza

No akurat oni to sobie nie pogadali. Bardziej mnie interesuje, co Mike powiedział Gusowi na jego temat.

I bardzo mi się podoba jak robią takie małe psikusy z kamerą - kamera na łopacie (ło, to też była dobra scena), czy z poprzedniego epka Jessie nudzący się w przyspieszeniu przed samochodem.

Odnośnik do komentarza

Właśnie nie chciała. Dała losowi zadecydować, ten wskazał jej żeby uciekała, ale ona ostatecznie się rozmyśliła i cofnęła monetę na Nowy Meksyk, czyli na powrót do domu.

No chyba że w między czasie gdzieś była i dowiemy się później, ale raczej wątpię.

Odnośnik do komentarza

Jak można czegoś konkretnego chcieć, a zdawać się na ślepy los? Zdała się na monetę, ale ostatecznie okazało się że chciała właśnie zostać. Więc nie masz racji i nie mówisz prawdy.

 

Zdecydowała się na ślepy los bo chciała wyjechać. Łysol przeholował i Sky rzucała monetą, żeby obrać kierunek dalszej podróży. Jednak sama nie była do końca przekonana bo rzucała dwa razy aż w końcu cofnęła monetę.

Odnośnik do komentarza

Ty to beton powinieneś się nazywać, nie asfalt. Skumaj, gdyby chciała uciekać, to by po prostu uciekła, albo nawet jeśli już los miał za nią zdecydować gdzie uciekać, to by nie rzucała drugi raz. Ona od początku chciała podświadomie zostać, tylko liczyła na to, że los podejmie tą decyzje za nią. Ale w końcu pokazała że mam jaja (albo polubiła pieniążki Walta, bo przecież to wcale nie chodzi o to, że się go przestraszyła, o czym świadczy ostatnia rozmowa z tego odcinka, tylko o zwykłego babskiego focha) i sama zdecydowała wbrew losowi.

Odnośnik do komentarza

przecież to była całkowicie oczywista scena, powiedziałbym wręcz, że humorystyczna. Nie chciała uciekać, tylko w jakiś sposób "upewnić się", że dobrze robi, zostając, więc rzucała monetą, no ale, że dwa razy nie wyszło olała to, przesunęła monetę i wróciła, decyzję podjęła wcześniej, to było coś w rodzaju potwierdzenia

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...