Opublikowano 12 listopada 20177 l Godzine czekania na kebab w miescie kebabow? Bo to jest najlepszy kebab w mieście kebabów. Rzekomo.
Opublikowano 12 listopada 20177 l Nowa, polska moda? Sos czostkowy do zupy? Pierogi zacnie wyglądają. Dobrze, że święta niedługo to będą domowe.
Opublikowano 12 listopada 20177 l Godzine czekania na kebab w miescie kebabow? Bo to jest najlepszy kebab w mieście kebabów. Rzekomo. Mozliwe. Ale czekac godzine na danie to troche mozna umrzec z glodu. Chyba, ze przychodzi sie niedlugo po sniadaniu.
Opublikowano 12 listopada 20177 l Mozliwe. Ale czekac godzine na danie to troche mozna umrzec z glodu. Chyba, ze przychodzi sie niedlugo po sniadaniu. Nie bój nic, tam wszystko jest przemyślane. Kolejka się kończy na wysokości innej miejscówki gdzie serwują pysznego currywursta. Grunt to nie być samemu. Jedna osoba stoi, druga kupuje najpierw kiełbę z frytkami i sobie szamacie w kolejce do kebaba. Na wysokości początku kolejki zaś jest też sklep gdzie można sobie kupić browarka, co oczywiście zrobiliśmy. Tak więc czas mija w miarę przyjemnie, a jedzenia i picia dookoła nie brakuje :usmiech:
Opublikowano 12 listopada 20177 l To nie ta miejscówka. ALE! Ten z filmiku to wg mnie faktycznie najlepszy kebs w Berlinie, na szczęście jeszcze nie tak znany jak Mustafa, któremu, zresztą też nic nie brakuje. No tylko te kolejki.
Opublikowano 12 listopada 20177 l Jakos nie widac tych sklepow postojowych na tym zdjciu. Pewnie sa 25min dalej. W sumie balem sie spytac czy to lokal siedzacy czy do stania. To wazne dla takich starych ludzi jak ja a na zdjeciu sami mlodzi, wysportowani, tryskajacy energia ludzie. Nie no 1h stania po kebaba (czy ogolnie zarcie) to chyba jako atrakcja turystyczna - byc, zaliczyc i nie powtarzac.
Opublikowano 12 listopada 20177 l Kolejka się kończy na wysokości innej miejscówki gdzie serwują pysznego currywursta. :Obrzydliwy jest ten currywurst tam :bad: jak średniej jakości parówki. Najlepsze są w dwóch nieheteroseksualnych budkach na Wittenbergplatzu Ruyam faktycznie najlepsze. Dodatkowo czekać można sobie przy stoliku, a i tak trwa to minimum połowę krócej. A w temacie : curry z dynią i rogal świętomarciński prosto z Poznania na deser (czyli raven już chyba nie ma na jutro :/ )
Opublikowano 12 listopada 20177 l obrzydliwy imo to jest ten jak się wyjdzie z klatki, od razu na dole :lapka: ogólnie nie gustuję w tej potrawie za bardzo, więc to co tam serwują mi odpowiadało a przynajmniej nie odrzucało mnie. No i było lepsze niż ten z dołu, dla mnie wystarczająca rekomendacja rogal świętomarciński prosto z Poznania na deser (czyli raven już chyba nie ma na jutro :/ ) ja tam mam na jutro jeszcze jednego, planowałem pozostałego rozdzielić w pracy, ale w przypływie patriotyzmu stwierdziłem, że lepiej jak polskie rogale od Polaków zjedzą inni Polacy niż potomkowie nazistów ;/
Opublikowano 15 listopada 20177 l Kasza gryczana z gulaszem, w sosie grzybowym, oczywiście z własnoręcznie zbieranych grzybów (podkreślam to, żeby wam nie umknęło) plus ogóry kiszone (oczywiście własne). Ale się nażarłem myśliwsko.
Opublikowano 15 listopada 20177 l Lody smietankowe, pokruszone kinder bueno i mleko w tubce jako polewa :usmiech:
Opublikowano 16 listopada 20177 l >czoch po całości >obsrana szynka konserwowa >OLIWKI >bez salami >bez ananasa /10 Edytowane 16 listopada 20177 l przez ragus
Opublikowano 17 listopada 20177 l to co wyciete wlasnie zjadlem Edytowane 17 listopada 20177 l przez Copper
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.