W Maku pojawił się wege burger: https://mcdonalds.pl/veggieburger/

A także Red Chikker i WieśMac z serem wędzonym.

W dniu 24.03.2021 o 13:57, Faka napisał:

Z maka znika kurczakburger (ktoś to w ogóle jadał to dziadostwo? XD), mówi się, że na jego miejsce wejdzie jakieś fresh tasty.

Kurwa ten kurczakburger albo jalapenoburger to jest totalny dramat tak jak ten pojedynczy whooper z BK. Jedynie Cheesy z tych podstawowych najtanszyuch kanapek sa w miare ok.

 

Btw w maczku ostatnio pojawila sie jaka tortilla z jajecznica w ofercie sniadaniowej, Jadl juz to ktos?

Ja jadlem jajecznice z maka we Wloszech i to nie byla najlepsza rzecz na swiecie xD

U mnie z fast-foodow ostatnio tylko Carl's Jr. i reszta nie istnieje. Szkoda ze nie ma z kim pogadac na ten temat nawet bo nie ma tej sieci fast-foodow w wielu krajach. Nie ma nawet co porownywac do McD i BK bo to inna jakosc, mam wywalone juz na reszte. Ide na hamburgera albo frytki z boczkiem i majonezem

 

W dniu 22.04.2021 o 10:30, standby napisał:

Kurwa ten kurczakburger albo jalapenoburger to jest totalny dramat tak jak ten pojedynczy whooper z BK. Jedynie Cheesy z tych podstawowych najtanszyuch kanapek sa w miare ok.

 

Btw w maczku ostatnio pojawila sie jaka tortilla z jajecznica w ofercie sniadaniowej, Jadl juz to ktos?

Ja jadlem jajecznice z maka we Wloszech i to nie byla najlepsza rzecz na swiecie xD

 

Ale od jalapeño to się proszę odstosunkować - kupujesz double cheesa i jalapeño i składasz sobie ultra kozackiego burgerka na sterydach 

 

Ja jajówę z McD jadłem na Węgrzech w trasie i nawet miło wspominam, tyle że podawali ją samą, nie zawiniętą w placek i można było dodatki różne dobierać typu pieczarki, szynka, szczypiorek, jak w hotelu niemal. 

Co jadłeś?

jajecznicę

Jadl ktos kiedys cos z sieci fastfoodow Carl's Jr. albo ktos zna kogos kto jadl?

Ja znam. Frostiego.

Mcflurry z biala czekolada i sosem malinowym i malinowy shake w maku  moze to przez to ze mam pierdolca na punkcie wszystkiego co malinowe w deserach ale w sieciowce takiego dobrego lodziarza to dawno nie jadlem

Ale te słomki papierowe odbierają smak życia

W dniu 23.04.2021 o 13:04, Rudiok napisał:

jajówę

Jadlem wczoraj kubelek Teriaki z bitsami,ten najtanszy. Smakuje jak jakies zarcie z zabki, lurczak nie wymieszany z makaronem, okropny sos, ryz i mrozone warzywa bez smaku. Ohyda. Nie polecam.

 

Jadlem tez 3 tyg jajecznice z wieprzowina w maczku i to juz bylo bardzo spoczko:-) fajny ciekawy pomysl. Mozna sie najesc calliem niezle takim zestawem.

Trzytygodniowa jajecznica? xD 

A kubełek mi obrzydziłes, mialem go w koncu sprobowac (chodzi o KFC jak mniemam).

Ale po co sie katowac tymi stylizowanymi na azjatyckie daniami z kfc jak mozna pojsc do jakiejs chinskiej budy i tam dostac konkret? Kfc to go.wno nawet jesli idzie o kurczaka i tam nie jadam od lat ale w macu to ostatnie co bym zamowil to jakis chili concarne tylko dlatego, ze jest w nim ta sama wolowina co w burgerach. Szanujmy sie.

 

A wlasnie. Jak z siadaniem w makach? Mozna juz czy tylko 50% oblozenia stolikow?

3 godziny temu, _Red_ napisał:

Trzytygodniowa jajecznica? xD 

A kubełek mi obrzydziłes, mialem go w koncu sprobowac (chodzi o KFC jak mniemam).

tak to KFC

Mialo byc 3 tygodnie temu  

Dziwie się że KFC próbuje sprzedawać te dziwne wymysły typu azjatyckie żarcie albo quasedille, bo to jest takie nijakie i niesmaczne że zastanawiam się kto to kur,wa kupuje.

Jadl ktos te mcdonaldowe Chicken tenders ? Dobre to?

Teriyaki spoko, ryż nie wymieszany z bitesami ale mi wchodzi no i za dychę wolę to na przegryzkę niż jakieś kubełki - wychodzi nieco mniejsza dawka raka żołądka. Ale co kto tam lubi... 

Obrzydliwe sa te teryaki w kfc, nie wiem jak komus o normalnych kubkach smakowych to moze smakowac. Mieso kompletnie nie pasuje do tego rodzaju zarcia, a warzywa w nim sa chyba pastewne.

Z KFC można raz do roku zjeść quritosy. I tylko to.

Powiedzialbym mega pocketa. Raz na dwa lata.

 

A grindery nadal sa? Kiedys w sumie to zarlem sporo.

Z kuponem masz 2 grandery za 24 zł  Ale nauczyłem się odmawiać, bo zawsze, ale to zawsze potem beka mi się po tym kilka godzin i ciężko od oleju. 

Kupon pewnie w aplikacja na fona? Gdzie te czasy kiedy w macu (kfc tez?) byly te kolorowe kuponiki do odrywania.

Yup. I tak miałem konto w appce założone (na sam nr telefonu), żeby zamawiać czasem podczas p a n d e m i i i odbierać gotowy opłacony pakunek.

Nie dość, że apka to trzeba się logować mailem.

 

Wiadomo, że promka za dane.

Mail nie jest obowiązkowy, tylko fon z tego co pamiętam. I tak mail lepszy, bo można mieć założony jakiś lipny dla tego typu usług, a telefon raczej jest jeden zarejestrowany u operatora na realne dane.