Opublikowano 29 grudnia 201212 l Może Don należy do tych kilku procent ludności, którzy mają na tyle niedorobione oczy, że nie widzą tej zaje.bi.stości 3D jak reszta w pełni pełnosprawnych ludzi?
Opublikowano 29 grudnia 201212 l ja nie widziałem tego filmu jeszcze ale ku.rwa oni nawet story-boardy i projekty lokacji rysowali pod 3D więc myślę, że to wygląda jakoś
Opublikowano 29 grudnia 201212 l Zresztą jakieś 70% filmu to CGI więc to wygląda bardzo ok w 3D. Warto dać te parę zł więcej, założyć okulary na nos i oglądnąć. Inna sprawa, że mnie trochę głowa bolała, ale to może przez tą salę pełną woni chipsów.
Opublikowano 29 grudnia 201212 l w ogóle te kamery jakie one są hi-tech co jackson używał, to parę klas wyżej chyba niż avatar
Opublikowano 29 grudnia 201212 l Może Don należy do tych kilku procent ludności, którzy mają na tyle niedorobione oczy, że nie widzą tej zaje.bi.stości 3D jak reszta w pełni pełnosprawnych ludzi? Dobre sobie XD Widzę normalnie, ale 3D jest przereklamowane. Tradycyjny obraz ogląda się o wiele bardziej komfortowo.
Opublikowano 29 grudnia 201212 l Kupił specjalnie 30 Epic Redów na potrzebę filmu. Zresztą Hobbit kosztował 250mln $, a cała trylogia niewiele ponad 270mln $. Don ogarnij się. Teraz 3D to jest coś normalnego. ;p Edytowane 29 grudnia 201212 l przez MajorZero64
Opublikowano 29 grudnia 201212 l Różnież nie jestem zwolennikiem wszechobecnego 3D. Hobbit to drugi po Avatarze film w którym ta technologia pokazuje pazur. Duża większość scen (szczególnie tych końcowych) bez okularów na nosie na pewno straciłaby część swojego uroku.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Warto iść jak ktoś nie lubi Władcy pierścieni? Zobaczyłbym to całe 48 klatek, prawie tyle co na PS3.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Byłem wczoraj na 3D z napisami. Film momentami zapiera dech w piersiach. Efekty to najwyższa półka, każda scena gdzie krasnale spieprzają przed kimś/czymś to majstersztyk a finałowe 40 minut to jedno wielkie wooooow z walką z goblinami na czele. Piękny film. PIĘKNY. Dla mnie 3D to pomyłka ale w tym filmie akurat było to znośne chociaż i tak wolałbym 2D. No ale to był grupowy wypad z dziewczyną i szwagrami więc i tak szczęście, że załapałem się na wersję z napisami Szejdi warto.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l No kurczę, jestem zdeklarowanym hejterem 3D, ale teraz żałuję, że oglądałem ten film w dwóch wymiarach...
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Kupił specjalnie 30 Epic Redów na potrzebę filmu. Zresztą Hobbit kosztował 250mln $, a cała trylogia niewiele ponad 270mln $. Don ogarnij się. Teraz 3D to jest coś normalnego. ;p zrozum, ze nie kazdy trawi 3d jakie by nie bylo. co zresztą widac po komentarzach tutaj
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Chyba można dać tej technologi szansę wybierając się na film, który od początku był pod nią tworzony.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Avatar to byla dla mnie c,hujnia w 3d, lepiej mi się oglądało w FHD w domu, 3d w hobicie lepsze niz w smerfach?
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Może Don należy do tych kilku procent ludności, którzy mają na tyle niedorobione oczy, że nie widzą tej zaje.bi.stości 3D jak reszta w pełni pełnosprawnych ludzi? Dobre sobie XD Widzę normalnie, ale 3D jest przereklamowane. Tradycyjny obraz ogląda się o wiele bardziej komfortowo. Tak sobie tłumacz swoją niepełnosprawność. ;P Edytowane 30 grudnia 201212 l przez YETI
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Chyba można dać tej technologi szansę wybierając się na film, który od początku był pod nią tworzony. Jeżeli nosisz okulary to i tak marne pocieszenie. (pipi)ać trzyde
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Znam parę osób które noszą okulary i zakładając okulary 3D na swoje okulary nie czują dyskomfortu.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l ja też, po prostu mnie wkur=wia. Pomijając już, ze czyde kojarzy się z kaszaną i scary mowies
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Jasne, byłem na Avatarze i widzialem okej, ale chyba sobie nie wyobrazasz jakie to jest w(pipi)iajace miec dwie pary okularow na mordzie.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l O co chodzi z tymi okularami ? Sam noszę i świetnie mi się oglądało z drugą parą na twarzy ale to zależy od okularów 3D np. w Cinema City dają za(pipi)iste jednorazowe które zabieram do domu i one są rewelacyjne nawet dla okularników. Ale znów w kinie w mojej wiosce mają takie okulary które się oddaję i po prostu to jest tragedia muszę zdejmować swoje okulary by dało się jako tako oglądać.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Nie wiem jak w CC ale Helios ma modele przypominające okulary spawalnicze - wielkie, ciężkie, niewygodne a do tego z małymi soczewkami więc po założeniu ich jako drugiej pary lądują tak daleko od oka, że człowiek czuje się jakby oglądał film przez lornetkę. Do tego nie mają nanośników więc jak kawałek plastiku ląduje poniżej kości to ciągle się z niej zsuwa.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Obejrzałem w plebejskim 2D. Film fajny, ale trochę przydługi na początku. Scena: "Patrzcie co wysmarkałem!" Wygrała PS. Kino już wymięka jeśli chodzi o jakość obrazu - duży TV i czytnik BR bije na głowę. Nie mówiąc już o kosmicznych cenach biletów. Edytowane 30 grudnia 201212 l przez DonSterydo
Opublikowano 30 grudnia 201212 l Zależy w jakim kinie byłeś i jaki projektor mieli. Wątpię byś w IMAXie narzekał na jakość, zresztą u mnie w kinie jakość bardzo dobra. No i nowe filmy na BD mają bardziej kosmiczne ceny niż bilet do kina. BTW co okularach na okularach, Rozumiem, że może niektórych z Was to w(pipi)iać, ale brat, kuzyn i kumpel nie narzekają na niewygodę. Okulary Dolby 3D odnoszone po seansie. Edytowane 30 grudnia 201212 l przez MajorZero64
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.