Skocz do zawartości

Killzone 2


Zeratul

Rekomendowane odpowiedzi

Od czego zależy ilość możliwych do wystawienia wieżyczek-botów? Raz mogę od razu po respie, następnym razem po minucie. Maksymalnie moge 4 to wiem w odstępach czasowych to wiem również. Czasem zdażyła się taka sytuacje że zacząłem stawiać turreta ktoś przebiegł (skasował) i nie mogłem powtórzyć.

 

Drużyna może postawić maksymalnie 4 turrety - jeśli inni inżynierowie postawili właśnie tyle wieżyczek, Ty już nie możesz postawić piątej i musisz czekać, aż któraś zostanie zniszczona.

Odnośnik do komentarza

odnosze sie do dwoch dlugich postow Urala

po pierwsze gracze lubia jak sa nagradzani za gre, czy to rozne dodatkowe stroje, artworki, nowe bronie czy rangi, gracze to lubia

po drugie ktora profesja jest tak kosmicznie dopakowana, ze jak wybierze ja kompletny cienias to wygra z dobrym graczem grajacym na nowym profilu?

Odnośnik do komentarza
Heheh... naprawdę dobre... tudzież smutne, jak kto woli... :/

H3, CoD4, teraz K2 - zawsze to samo... Shotgun dla noobów, wieżyczki dla noobów, bazooka dla noobów, gra noob-friendly, itepe, itede...

Najlepiej jakby cały arsenał stanowił 1 pistolet i 1 granat, c'nie? To by dopiero była frajda i różnorodnośc rozgrywki. A SKILL jaki, hoho!

Głupie to Guerrilla na maxa - następnym razem niech pytają PROgraczy... oni wiedzą najlepiej. Wszystko za wszystkich.

LOL.

KZ2 i H3 nie sa noob friendly ^^ ale CoD jak najbardziej :P

Nie chodzi o to zeby wyeliminowali shota, powinni go po prostu oslabic, niech na bliski dystans rzadzi ale jak dostaje heada z 10 metrow bo koles walnąl na jana "aby we mnie" to mi sie niedobrze robi. Wierzyczki nie powinny tak dokladnie sadzic headow (czasem wystarczy ze z daleka widza kawalek twojej banki i odrazu head). Powinny zawsze strzelac w cialo zeby oslabiac przebiegajacych a nie nabijac komus kille za darmo. To ze zdejmuja sniperow z wlaczonym cloakiem to zart jakis :) A bazooki sa noob-friendly na maxa i chyba kazdy to przyzna ^^ no i na meczach klanowych czesto banowany jest sabotazysta przez to ze ma te miny :)

 

zdecydowanie powinni pytac graczy z duzym doswiadczeniem i umiejetnosciami, ich opinie pozwolily by bardzo dobrze zbalansowac gre. Np mniejszy zasieg shotguna, mniejsza sila razenia rakiet, bardziej widoczne miny (obecnie sa praktycznie niewidoczne) itp.

Odnośnik do komentarza
I jeszcze jedno na razie granie w multi jest proste i przyjemne, ludzie są tak durni że non stop pakują się w ten sam shit mimo że jest często inna droga. Ustawić się w dobrym miejscu nie za blisko i nabijasz fraga za fragiem jak kamper.

 

Myslisz, ze granie na drazkach w FPS jest takie proste. To jest frustrujace, zwlaszcza gdy czlowiek przez lata przyzwyczaja sie do CS czy MoH'a na myszsce, i klawierce. Ja szczerze podziwiam tych, ktorzy wymiataja na triggerach, i fraguja 10-15 z rzedu (udalo wam sie w KZ2?)... Jakis forumiwcz tutaj gra na drazkach palcamia wskazujacymi. To sie nazywa hardcore! :)

Odnośnik do komentarza

Kilkanascie zdan...

 

Jesli chodzi o odblokowywanie perkow,zawodow itp. to uwazam ze jest to posuniecie jak najbardziej w porzadku.Nie wiem czy do konca chodzilo o to zeby nagrodzic graczy dlugo grajacych...jak dla mnie zbyt szybko wskakuje general,zeby wiazala sie to z jakimis wielkimi poswieceniami.Gdyby general wskakiwal tak jak w Warhawku,to wtedy bym plakal,a tak to sadze ze tworcy chcieli w jakis sposob wymusic na graczu trening i gre kazdym rodzajem postaci,poznanie ich wad i zalet.Mi sie to podoba,choc psuje na razie rozgrywke,bo ludzie zamiast grac z druzyna(bronic,zabijac,przenosic) to laza i nabijaja gdzies na drugim koncu mapy wstegi:)

 

Co do hasel w stylu noob friendly zgadzam sie z kolega ktory wczesniej pisal ze jak sie komus nie podoba niech sobie stworzy serwer z pistolecikami i jednym granatem.Kazda bron ma swoje wady i zalety.Jak ktos ma takiego koszmarnego manuala jak ja nie trafi niczym innym tylko bazooka.Ale uderz w tlum gdzie sa Twoi...i juz kilkanascie punktow w plecy.No i tylko trzy rakiety.Headshoty to takie losowanko,zeby zawsze byla szansa zabic,zeby bylo nerwowo.Czasami lykne 20 pod rzad,czasami kilka partii z rzedu i ani jeden hedshot mnie nie sprzatnie.Losowanie:)

 

Niesamowicie mi sie podoba ta gra,jedyne co bym zmienil to te punkty zrzutu taktyka...jakies ograniczenie,zeby byla jakas minimalna odleglosc od strategicznych punktow danej misji,bo w grze na 32 osoby dwa punkty respawnu w pomieszczeniu 3 na 3 metry gdzie trzeba uzbroic rozbroic to przegiecie:)Kupa pietrzacych sie cial,krzyki i jeki.Dobrze sie nie odrodzisz i juz Cie nie ma.

 

Pozdrawiam wszystkich graczy.

 

 

p.s.: szkoda ze jeden ladunek C4 nie wystarczy zeby zabic i szkoda ze jak sie kreci celownikiem zwiadowca to wiezyczki Cie namierzaja:)

Odnośnik do komentarza

Polecam wejść na jakiś serwer "Pistol only"(zresztą nie tylko na tych) i zrobić jedną akcję(

zrobiłem to chyba jako jeden z pierwszych, bez kitu, po ok.18.h grania multi NIKT tego jeszcze nie zrobił w mojej obecności, więc jak coś to pamiętajcie, że to ja :D, swoją drogą nawet jest trophies z tym

), a mianowicie chodzi o samobójstwo z granatem w ręku, wpadałem w 3-5 gości trzymając zawleczkę i ginęli wszyscy, razem ze mną :twisted2: Wpadało dużo fragów, i miałem ich z 90 przy innych, którzy mieli koło 40 :) Więc gdy ktoś będzie natrętnie stał i bronił jakiegoś np. ciasnego korytarza to wiecie co robić :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Kilkanascie zdan...

 

Jesli chodzi o odblokowywanie perkow,zawodow itp. to uwazam ze jest to posuniecie jak najbardziej w porzadku.Nie wiem czy do konca chodzilo o to zeby nagrodzic graczy dlugo grajacych...jak dla mnie zbyt szybko wskakuje general,zeby wiazala sie to z jakimis wielkimi poswieceniami.Gdyby general wskakiwal tak jak w Warhawku,to wtedy bym plakal,a tak to sadze ze tworcy chcieli w jakis sposob wymusic na graczu trening i gre kazdym rodzajem postaci,poznanie ich wad i zalet.Mi sie to podoba,choc psuje na razie rozgrywke,bo ludzie zamiast grac z druzyna(bronic,zabijac,przenosic) to laza i nabijaja gdzies na drugim koncu mapy wstegi:)

 

Co do hasel w stylu noob friendly zgadzam sie z kolega ktory wczesniej pisal ze jak sie komus nie podoba niech sobie stworzy serwer z pistolecikami i jednym granatem.Kazda bron ma swoje wady i zalety.Jak ktos ma takiego koszmarnego manuala jak ja nie trafi niczym innym tylko bazooka.Ale uderz w tlum gdzie sa Twoi...i juz kilkanascie punktow w plecy.No i tylko trzy rakiety.Headshoty to takie losowanko,zeby zawsze byla szansa zabic,zeby bylo nerwowo.Czasami lykne 20 pod rzad,czasami kilka partii z rzedu i ani jeden hedshot mnie nie sprzatnie.Losowanie:)

 

Niesamowicie mi sie podoba ta gra,jedyne co bym zmienil to te punkty zrzutu taktyka...jakies ograniczenie,zeby byla jakas minimalna odleglosc od strategicznych punktow danej misji,bo w grze na 32 osoby dwa punkty respawnu w pomieszczeniu 3 na 3 metry gdzie trzeba uzbroic rozbroic to przegiecie:)Kupa pietrzacych sie cial,krzyki i jeki.Dobrze sie nie odrodzisz i juz Cie nie ma.

 

Pozdrawiam wszystkich graczy.

 

 

p.s.: szkoda ze jeden ladunek C4 nie wystarczy zeby zabic i szkoda ze jak sie kreci celownikiem zwiadowca to wiezyczki Cie namierzaja:)

Edytowane przez dunpeal
Odnośnik do komentarza

Sorry za poprzedni post ale opera szwankuje. Zrobię to łopatologicznie.

 

 

@aureliusz

Jak ktos ma takiego koszmarnego manuala jak ja nie trafi niczym innym tylko bazooka.Ale uderz w tlum gdzie sa Twoi...i juz kilkanascie punktow w plecy.No i tylko trzy rakiety.

 

@Ja

 

Fajnie to brzmi, ale to tylko teoria. A co jak w meczu jest wyłączony friendly fire? Bo tak przeważnie jest (przynajmniej w meczach na ktore ja trafiam).

 

 

@aureliusz

Headshoty to takie losowanko,zeby zawsze byla szansa zabic, zeby bylo nerwowo.Czasami lykne 20 pod rzad,czasami kilka partii z rzedu i ani jeden hedshot mnie nie sprzatnie.Losowanie:)

 

@Ja

Z tymi headshotami i w ogóle z detekcją pocisków to jest trochę dziwna sprawa. Nie wiem jak można wytłumaczyć to, strzelam gościowi po głowie, tryska nawet krew, a ten nie pada tylko biegnie sobie dalej lub co gorsza rozwala mnie. Albo zaczynam strzelać do gościa pierwszy, pakuje mu porządną serię w klatę, a jemu nic się nie dzieje. A najlepsze jest to, że ten po tym kładzie mnie dwoma strzałami. I nie jest tak tylko w moim przypadku. Grałem wczoraj z kumplami i strasznie często leciały przez to polskie fu.ki. Coś mi tu śmierdzi, że dużo w tej grze zależy to od neta. Jeśli tak to szkoda bo w takim res1 nie było takiego problemu, a przesiadając się na kz2 myślałem, że chociaż w tym aspekcie będzie jeszcze lepiej ( w końcu gra miała być dopieszczona na maxa). Zresztą pisałem kiedyś o tym, obawiająć się, że gra może powtórzyć głowny grzech coda4.

 

Mam nadzieję żę będzie ok. A jeśli nie to sorry i za tego posta :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Sorry za poprzedni post ale opera szwankuje. Zrobię to łopatologicznie.

 

 

@aureliusz

Jak ktos ma takiego koszmarnego manuala jak ja nie trafi niczym innym tylko bazooka.Ale uderz w tlum gdzie sa Twoi...i juz kilkanascie punktow w plecy.No i tylko trzy rakiety.

 

@Ja

 

Fajnie to brzmi, ale to tylko teoria. A co jak w meczu jest wyłączony friendly fire? Bo tak przeważnie jest (przynajmniej w meczach na ktore ja trafiam).

 

 

@aureliusz

Headshoty to takie losowanko,zeby zawsze byla szansa zabic, zeby bylo nerwowo.Czasami lykne 20 pod rzad,czasami kilka partii z rzedu i ani jeden hedshot mnie nie sprzatnie.Losowanie:)

 

@Ja

Z tymi headshotami i w ogóle z detekcją pocisków to jest trochę dziwna sprawa. Nie wiem jak można wytłumaczyć to, strzelam gościowi po głowie, tryska nawet krew, a ten nie pada tylko biegnie sobie dalej lub co gorsza rozwala mnie. Albo zaczynam strzelać do gościa pierwszy, pakuje mu porządną serię w klatę, a jemu nic się nie dzieje. A najlepsze jest to, że ten po tym kładzie mnie dwoma strzałami. I nie jest tak tylko w moim przypadku. Grałem wczoraj z kumplami i strasznie często leciały przez to polskie fu.ki. Coś mi tu śmierdzi, że dużo w tej grze zależy to od neta. Jeśli tak to szkoda bo w takim res1 nie było takiego problemu, a przesiadając się na kz2 myślałem, że chociaż w tym aspekcie będzie jeszcze lepiej ( w końcu gra miała być dopieszczona na maxa). Zresztą pisałem kiedyś o tym, obawiająć się, że gra może powtórzyć głowny grzech coda4.

 

Mam nadzieję żę będzie ok. A jeśli nie to sorry i za tego posta :D

 

Myśle że to kwestia strzelania a nie tego że strzały nie wchodzą. Gra zauwazyłem liczy w jakiś sposób Twoje podejście do strzelania. A mianowicie (sprawdziłem to z 20 razy) jak celujesz w gościa i trzymasz i strzelasz to nie trafiasz a w niemalże identycznej sytuacji gdy szybko naciskach ale ani razu nie przytrzymujesz przycisku strzelania to wtedy wchodzi. Nie wiem czy to chodzi o to że karabin się przesuwa w trakcie strzelania czy to gra to sprawdza. W FIFA 09 jest tak że gra sprawdza jak zaczałes akcje na kilka podań wcześniej i jak np. stracisz piłke to łatwiej ją odebrać. Może w K2 też SI przelicza Twoje ruchy i decyduje o powodzeniu.?

 

 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
Sorry za poprzedni post ale opera szwankuje. Zrobię to łopatologicznie.

 

 

@aureliusz

Jak ktos ma takiego koszmarnego manuala jak ja nie trafi niczym innym tylko bazooka.Ale uderz w tlum gdzie sa Twoi...i juz kilkanascie punktow w plecy.No i tylko trzy rakiety.

 

@Ja

 

Fajnie to brzmi, ale to tylko teoria. A co jak w meczu jest wyłączony friendly fire? Bo tak przeważnie jest (przynajmniej w meczach na ktore ja trafiam).

 

 

@aureliusz

Headshoty to takie losowanko,zeby zawsze byla szansa zabic, zeby bylo nerwowo.Czasami lykne 20 pod rzad,czasami kilka partii z rzedu i ani jeden hedshot mnie nie sprzatnie.Losowanie:)

 

@Ja

Z tymi headshotami i w ogóle z detekcją pocisków to jest trochę dziwna sprawa. Nie wiem jak można wytłumaczyć to, strzelam gościowi po głowie, tryska nawet krew, a ten nie pada tylko biegnie sobie dalej lub co gorsza rozwala mnie. Albo zaczynam strzelać do gościa pierwszy, pakuje mu porządną serię w klatę, a jemu nic się nie dzieje. A najlepsze jest to, że ten po tym kładzie mnie dwoma strzałami. I nie jest tak tylko w moim przypadku. Grałem wczoraj z kumplami i strasznie często leciały przez to polskie fu.ki. Coś mi tu śmierdzi, że dużo w tej grze zależy to od neta. Jeśli tak to szkoda bo w takim res1 nie było takiego problemu, a przesiadając się na kz2 myślałem, że chociaż w tym aspekcie będzie jeszcze lepiej ( w końcu gra miała być dopieszczona na maxa). Zresztą pisałem kiedyś o tym, obawiająć się, że gra może powtórzyć głowny grzech coda4.

 

Mam nadzieję żę będzie ok. A jeśli nie to sorry i za tego posta :D

 

Myśle że to kwestia strzelania a nie tego że strzały nie wchodzą. Gra zauwazyłem liczy w jakiś sposób Twoje podejście do strzelania. A mianowicie (sprawdziłem to z 20 razy) jak celujesz w gościa i trzymasz i strzelasz to nie trafiasz a w niemalże identycznej sytuacji gdy szybko naciskach ale ani razu nie przytrzymujesz przycisku strzelania to wtedy wchodzi. Nie wiem czy to chodzi o to że karabin się przesuwa w trakcie strzelania czy to gra to sprawdza. W FIFA 09 jest tak że gra sprawdza jak zaczałes akcje na kilka podań wcześniej i jak np. stracisz piłke to łatwiej ją odebrać. Może w K2 też SI przelicza Twoje ruchy i decyduje o powodzeniu.?

 

Jeśli jest tak jak piszesz to kiszka niezła. Bo jak jest headshoot to jest (a jest bo jak pisałem krew się leje),a nie jakieś kombinacje.

Odnośnik do komentarza

Po wczorajszej sesji nie mogę nic dobrego o KZ2 napisać. Pojadę po paru osobach z forum, ale nie bierzcie tego do siebie, bo was używam jako przykład. Wolak postawił 3 wieżyczki koło siebie i sam za nimi stoi, nie ma ch.ja by się przedrzeć. Ginę szybciej niż ustawa to przewiduje. Baton włącza jakieś cuda niewidy i wygląda jak mój teammate, zanim się zorientuję że do mnie strzela buch i leżę. Lobby z 7 graczami gdzie 2 posiadają headset. Na poczatku rozgrywki mówię, żadnych botów, shotgunów. Na to zimin pisze, że zero snipers... respawn i co widzę, Wolak popjerdala z shotgunem, a zimin ze snajpą.

Zerowe możliwości zdobycia ammo, bo jeżeli twój przeciwnik lata z inną bronią, to po wystrzeleniu amunicji jedyne co możesz zrobić to polatać z pistoletem.

 

Multi KZ2 nie jest dla mnie... po pierwszych dwoch dniach cholernie mi się podobało. Teraz już wcale.

Odnośnik do komentarza
Po wczorajszej sesji nie mogę nic dobrego o KZ2 napisać. Pojadę po paru osobach z forum, ale nie bierzcie tego do siebie, bo was używam jako przykład. Wolak postawił 3 wieżyczki koło siebie i sam za nimi stoi, nie ma ch.ja by się przedrzeć. Ginę szybciej niż ustawa to przewiduje. Baton włącza jakieś cuda niewidy i wygląda jak mój teammate, zanim się zorientuję że do mnie strzela buch i leżę. Lobby z 7 graczami gdzie 2 posiadają headset. Na poczatku rozgrywki mówię, żadnych botów, shotgunów. Na to zimin pisze, że zero snipers... respawn i co widzę, Wolak popjerdala z shotgunem, a zimin ze snajpą.

Zerowe możliwości zdobycia ammo, bo jeżeli twój przeciwnik lata z inną bronią, to po wystrzeleniu amunicji jedyne co możesz zrobić to polatać z pistoletem.

 

Multi KZ2 nie jest dla mnie... po pierwszych dwoch dniach cholernie mi się podobało. Teraz już wcale.

 

Kolego w każdej grze Multi "frycowe" trzeba płacić, więc nie zrażaj się tylko graj i nabijaj doświadczenie jak dojdziesz do odpowiednich rang, umiejętności i zaczniesz je wykorzystywać to zobaczysz że warto było byc cierpliwym ;)

Odnośnik do komentarza

Tak słyszałem, że żadnych shotgunów, ale chciałem sobie popykać trochę saperem, a on ma tylko shotguna sorry ^^. Wieżyczki były strasznie chamskie zwłaszcza, że po postawieniu jednej ginąłem i następną mogłem postawić bez czekania co było lepsze niż gdybym żył i czekał aż się cooldown skończy. Wracając do shotguna to kosi się nim strasznie strzelając na odpowiedniej wysokości, na tej pustynnej planszy zgarnąłem 3 osoby stojące przede mną bez trudu (ciach,ciach i po sprawie). Problem amunicji to też lekka porażka jedyne co pozostaje to zgarnąć z ziemi broń innego gracza... Sabotażysta i te jego morphy to też nie jest coś fajnego, grałem sobie meczyk i ciągle mnie tacy kosili, bo nie zdążyłem się skapować, że to nie mój teammate czyli nie dość, że trzeba uważać na wrogów to i na swoich...za(pipi)iście bo jak jest dużo osób to szkoda słów(jedyne na mapie i po celowniku czerwonym można poznać, że to sabotażysta).Podobnie jak tobie "Zeraciu" na początku multi mi się cholernie podobało, a teraz to jakaś farsa i chaos chyba, że się gra na z góry ustalonych zasadach !!!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...