Skocz do zawartości

The Witcher 2: Assassins of Kings


luk_ash

Rekomendowane odpowiedzi

Ale lama .. Przyznam że też miałem kilka prób w tym miejscu , ale żeby tak "stękać" heh . Pierwsze co powiedział mój znajomy gdy mu puściłem W2 "Przynajmniej nie ma tej bzdury co w AC że masz wokół siebie wianuszek wrogów a tylko jeden zawsze atakuję.." , tutaj widać hamburgeiro jednak ma odmienną opinię heh.

Odnośnik do komentarza

Co za asior po prostu. Nie ma to jak narzekać, że gra jest za trudna :/ Gdyby jeszcze ten moment był naprawde tak trudny. Nie mówie, że taki nie jest oczywiście bo nawet na normalu nie dałem rady za pierwszym czy drugim razem. No ale bez przesady. Widać, że kolesia najnormalniej w świecie ta gra przerasta. Co do jego komentarza odnośnie walk w AC:B to tam walki były proste nawet w tych większych grupkach i to głównie przez to, że można było każdego następnego zabić jednym ciosem. No ale koledze widocznie bardzo sie to podobało. Walki z większymi grupkami w Wiedźminie nie są łatwe i o to chodzi...jakieś wyzwanie chociaż. Mnie tylko w tym Wiedźminie irytuje troche póki co kamera. Kamera nie radzi sobie w wąskich pomieszczeniach i w trakcie walki też ma lekkie problemy.

Odnośnik do komentarza

no coz taki juz jest styl fat guy phila pierwszego rufusa internetu, udawanego "kaleki" bez pracy zyjacego z wyludzonego zasilku i grajacego z dotacji widzow, wrzucajacy jeden filmik srednio co godzine i narzekajacego na kazda gre w ktorej dostaje naginajac rzeczywistosc do swojego pogladu (np wscieka sie ze postac nie zablokowala w mk gdy skakal do tylu z kopniakiem bo wg niego "stal i trzymal blok i nic nie naciskal innego")

 

szkoda czasu na grubasa chyba ze ktos chce sie posmiac z bzdur ktore mowi.(polecam "dsp is a scrub" cala trylogie).

 

"ta gra mogla sie uczyc od AC2" ahahahahahahahahaha no wlasnie sie nauczyla jak zrobic by walka z grupa nie sprowadzala sie do czekania z kontra :P

Edytowane przez Gattz
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jako, że temat na forum konsolowym - podłączyłem Dualshocka 3 do peceta - działa za(pipi)iś.ie w trybie emulowania pada od xboxa. W porównaniu z tym granie klawiaturą i myszką jest po prosty żałosne.

 

Jak macie problem ze sterowaniem to też tak zróbcie.

 

Tu są sterowniki podpisane przez MS

 

Tu jak się Wam nie chce szukać

 

stery do 32bits Windows xp,Windows vista,Windows 7

 

64bits Windows vista,Windows 7

 

Ogólnie podłączacie DS3 przez USB - coś tam się zainstaluje, ale DS3 nie będzie działać.

Potem instalujecie powyższe sterowniki i uruchamiacie program.

 

W tym programie w zakładce "Menedżer sterownika wybieracie jedyny możliwy wybór i bierzecie load. Po chwili DS3 zacznie działać. Potem w zakłądce "szybki start" wybieracie emulator Xbox i dajecie aktywuj.

 

Jakby co to tu macie instrukcję z fotkami po angielsku

 

W grze wybieracie pada - 2 minuty przyzwyczajania się i gra nabierze nowego wyglądu ;)

Edytowane przez redundantor
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Nie do konca sie zgodze. Wiedzmin 2 jest zaprojektowany w ten sposob, ze Ci, ktorzy grali w jedynke beda czuc sie jak w domu i znajda wiele nawiazan i smaczkow. Ci jednak, ktorzy w nia nie grali, poznaja swiat Wiedzmina i jest duza szansa, ze siegna po jedynke.

 

Skonczylem gre i musze powiedziec, ze to chyba najlepsze fantasy RPG tej generacji. Wrecz niedowierzam patrzac jak ta gra wyglada i myslac jednoczesnie, ze powstawala w Polsce za nieporownywalnie mniejsze pieniadze niz chociazby RDR.

 

Panom z CDPR naleza sie brawa za finalny produkt. Nie obeszlo sie bez wad, ale nie sa to takie niedociagniecia, po ktorych bierzesz gre i rzucasz w kat. System walki bardzo mi pasuje, bo jest konsolowy, w takim sensie, ze swietnie gra mi sie z padem i do tego wymagajacy i cholera, ale to jak gra potrafi popsuc krwi na normalu to baniak maly.

 

Klimat wiedzminskiego swiata wycieka z ekranu i Flotsam i Vergen sa fantastycznie wykonane (szczegolnie las pod Flotsam).

 

No nic, nie pozostaje nic innego jak... przejsc gre jeszcze raz, wybierajac inna sciezke. ;)

Odnośnik do komentarza

Jako, że temat na forum konsolowym - podłączyłem Dualshocka 3 do peceta - działa za(pipi)iś.ie w trybie emulowania pada od xboxa. W porównaniu z tym granie klawiaturą i myszką jest po prosty żałosne.

 

Jak macie problem ze sterowaniem to też tak zróbcie.

 

Tu są sterowniki podpisane przez MS

 

Tu jak się Wam nie chce szukać

 

stery do 32bits Windows xp,Windows vista,Windows 7

 

64bits Windows vista,Windows 7

 

Ogólnie podłączacie DS3 przez USB - coś tam się zainstaluje, ale DS3 nie będzie działać.

Potem instalujecie powyższe sterowniki i uruchamiacie program.

 

W tym programie w zakładce "Menedżer sterownika wybieracie jedyny możliwy wybór i bierzecie load. Po chwili DS3 zacznie działać. Potem w zakłądce "szybki start" wybieracie emulator Xbox i dajecie aktywuj.

 

Jakby co to tu macie instrukcję z fotkami po angielsku

 

W grze wybieracie pada - 2 minuty przyzwyczajania się i gra nabierze nowego wyglądu ;)

Wiesz może czy da radę sixaxisa połączyć z lapkiem przez bluetootha?

 

I czy ktokolwiek może mi powiedzieć gdzie znajdę "sejwy" tej gry?

Edytowane przez Tomek P.
Odnośnik do komentarza

Jestem na początku II aktu, gram na trudnym i póki co gra dosyć łatwa. Po DA2 nawet bardzo łatwa ; )

 

Błędów jest naprawdę sporo , póki co najbardziej mi doskwiera mało wyborów moralnych czy możliwych wypowiedzi podczas rozmów.

 

Namierzanie wrogów również szwankuje, a przez strasznie powtarzające się głosy NPC już czasem uszy więdną. Ogólnie muzyka jest średnia, coś tam leci w tle ale nic do głowy nie wchodzi. Już w DA2 weszły mi do głowy niektóre dobre motywy, tutaj nie.

 

Póki co cały system eliksirów o kant dupy rozbić, jak wspomniałem wyżej jadę na trudnym a w ogóle zbieranie ziółek , tworzenie i chlanie eliksirów nie jest mi potrzebne. Robię to tylko czasem z czysto "kronikarskiego" obowiązku. Spokojnie każdego położę bez wspomagaczy. Powinno to mieć kluczowe znaczenie, chociażby na trudnym. Ale nie. Za to wytwory rzemieślnicze to świetna sprawa. Kombinowanie jest czasami doprawdy wciągające ( ah oleju zabrakło, już go nigdzie nie znajdę, szybko kupie recepturę i stworzę go z zalegających w ekwipunku destylatów itp. ) a rezultat w postaci wypaśnego sprzętu bardzo satysfakcjonuje.

 

Kiepsko,że po wczytaniu sejwa odradzają sie "potforki", w lesie po wczytaniu pojawiałem się za każdym razem w środku stada potworów które podczas sejwowania leżały martwe. Błędów jest sporo więcej nie chce mi się wymieniać.

 

Tak czy siak to wszystko powyżej bardzo nie przeszkadza, a sama fabuła, bohaterowie trzymają poziom. Dialogi są bardzo dobre ale jak wspomniałem wyżej brakuje mi w nich więcej interaktywności. Niektóre akcje zapierają dech w piersiach, na stałe uaktualniane wspomnienia Jaskiera to świetna sprawa.

 

Póki co grę oceniam na 9 z minusem. Na pewno czołówka gier rpg w ogóle chociaż moich najlepszych produkcji w tym gatunku raczej nie przeskoczy. Do napisania po ukończeniu.

 

 

Odnośnik do komentarza

Obama dostał od Tuska kolekcjonerkę Wiedźmina 2 - http://www.tvn24.pl/-1,1704729,0,1,odlecial-z-wiedzminem--ipadem-i-zepsutym-piorem,wiadomosc.html

 

Pierwsze co przyszło mi do głowy po przeczytaniu tej wiadomości, to czy pudełko jest pogniecione, a głowa Geralta pokruszona, jak u wielu innych nabywców ;>

Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza

Ok, gra ukończona na trudnym.

 

Ocena 9 ze sporym minusem.

 

Co mi się nie podoba a co podoba w spojlerze :

 

 

 

 

 

Niestety auto namierzanie czasem szwankuję , np namierza npl stojącego za npl stojącym na pierwszej linii , wtedy seryjka wchodzi w tego pierwszego nie wyrządzając mu krzywdy. To jeden z przykładów, podobnych "jaj" jest więcej. Niestety nawet na trudnym gra jest prosta, I akt to jeszcze było jakieś wyzwanie. Ale II i III to właściwie tylko masherka, klikać guzik a ten sam doskakuje i wszystkich niszczy. Tylko kilka starć stanowiło jakieś tam wyzwanie. Rozwijałem tylko szermierkę. Dodatkowo przez to, że tak łatwo cały system eliksirów o kant dupy rozbić. Czasem piłem coś i produkowałem z czysto "kronikarskiego obowiązku" ale właściwie było to niepotrzebne. Za to sam system produkcji sprzętów, ulepszania ich , bardzo dobry. Szkoda tylko,że run do mieczy jest tak mało ( kilka), ulepszeń do zbrój trochę więcej ale i tak za mało. Ilość walki idealnie wyważona, nie ma głupot jak np w DA2.

 

Czasem można się zaciąć na jakimś kawałku skały podczas walki i już nie uciekniesz. Nie uciekniesz również piękną panterką np ze schodów z wysokości 10cm.

 

Same dialogi są bardzo dobre ale niestety mało interaktywne, ot lecą do przodu a wyborów w nich malutko. Ogólnie również mało jest wyborów moralnych. III akt jest najlepszy pod tym względem ale tak powinno być przez całą grę. Chciałbym również w dialogach więcej możliwości wyboru zaskakujących odpowiedzi. Zdarzały się rodzynki ale za mało tego.

 

Fabuła bardzo dobra, wprawdzie okazała się dosyć prosta, ale cały ten świat, intrygi, zależności wszystko odpowiednio podkręca.

 

Mimika postaci to niestety trochę drewno porównując do takiego DA2 czy ME2. Klasa niżej. Często ktoś stoi jak zombi , o martwych oczach i tylko usta się ruszają.

 

Głosy postaci w porządku, za to sama muzyka to średniutki poziom. Praktycznie nic nie wpadło w ucho. Już DA2 w tym aspekcie był lepszy.

 

Zadania jak najbardziej w porządku ,nie było prawie w ogóle dłużyzn w nich ( no może raz czy dwa w siakiejś jaskini ), pewnie ma tu znaczenie niezbyt długi czas gry. Pewien schemat już można odczuć w III akcie, znowu "miasto", znowu tablica z zadaniami, znowu pokonaj wszystkich na rękę, ograj w pokera, zabij potforki itp. Jakby gra była dłuższa i w każdym akcie miała taki schemat to mogło by to nużyć. A tak jest prawie idealnie wyważone. Zadanie z pijakami to mistrzostwo świata. Jeden koleś wpadł w alkoholowy atak na ziemi jak pewien człowiek na Woodstocku. Ah ten klimat.

 

Dorosły klimat produkcji to bardzo duży plus, tutaj wszystko jest pokazane tak jak ma być pokazane. Bezwzględni królowie, sex , przemoc , język ale i humor. W takim DA2 ponoć było źle ale tam na ulicach się tego nie odczuwało. Tutaj jest wszystko świetnie przedstawione. Klimat to wielki plus. Jednak można wszystko pokazać w taki sposób. Mała rewolucja w pewnych aspektach ( np sex ).

 

Oczywiście głosy NPC strasznie się powtarzają, a najgorsze są te co same się co chwilę uruchamiają ; )

 

A teraz może, moja taka preferencja w grach rpg. Jednak bardziej wolę, jak tworzę sam siebie, ze swoją twarzą itp. Tutaj dostaje "jakiegoś" Geralta, ze swoim charakterem, który w dialogach jest strasznie poukładany, asertywny, taktowny. Trochę mi to psuło immersję z tym bohaterem. NO i wychodzi mało tych wyborów w dialogach. Lubiłem "będąc sobą" zarzucić jakimś suchrem np w F:NW czy ME2 albo DA2.

 

Bugów jest sporo, nie chce mi się już wypisywać więcej.

 

Czytając powyższe zdania można odnieść wrażenie,że więcej tutaj narzekania ale zwróćmy uwagę,że najważniejsze cechy jakie gra rpg powinna mieć chwalę, albo przynajmniej większość takich cech w W2. Na pewno jest to czołówka gier rpg, ale jednak nie jest to ósmy cud świata czy rewolucja jak wielu polaków wciska na każdym kroku. W2 nie pobił także moich najlepszych gier rpg. Z najnowszych to ME2 jednak nie pobity. Za to DA2 jak najbardziej jest słabsza produkcją, nie jakoś ogromnie ale jednak wyraźnie słabszą od W2. Cóż W2 to jednak zasłużenie pewniak do tytułu rpg roku.

 

 

 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza

Orientuje się ktoś czy jest jakiś skuteczny sposób na poprawę wyglądu cieni w grze? Screen nie mój, ale widzę wielu ludzi ma podobny "problem" i gra prezentuje się mniej więcej tak - http://www.imagebam.com/image/e296ed133076252

 

Z tego co czytam to "tak ma być" według CDP, gdyż jest to jakaś metoda wyświetlania cieni zezwalająca na lepszą wydajność. Wszystko fajnie i w ogóle, ale prawdę mówiąc efekt jest zwyczajnie brzydki i irytujący. Nie znalazłem żadnego rozwiązania problemu, a z ustawień nie pomaga dosłownie żadna konfiguracja. Sterowniki do karty najnowsze, gra po patchu, a tu takie artefakty.

 

Aha, wiadomo coś czy CDP planuje wprowadzenie opcji wyświetlania obrazu w formacie 4:3?

Odnośnik do komentarza

Ach jak ta gra mnie w(pipi)ia niemiłosiernie. Czy u Was też blok chwyta raz na ruski rok? WTF? Gram sobie , walczę z jakimiś 5 rycerzykami na raz [w tym uber czarny rycerz] i ni (pipi)a się nie da, bo co chwilę mi blok się nie uaktywnia , a bieganie w kółko przez 5 minut mnie nie bawi ;/

Odnośnik do komentarza
... a bieganie w kółko przez 5 minut mnie nie bawi ;/

A ja się zastanawiam nad W2 jakoś ostatnio. Niby nie byłem przekonany do produktu bo miałem stycznośc z W1 i odpadłem po 15 minutach użerania się z poje.....chanie benznadziejnym systemem walki. Ale dwójka kusi trochę. Może włąśnie przez to ze na YT jak oglądam jakąś walkę to mi się kojarzy God of War i Devil May Cry (hit and run/roll out) :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...