Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnie self-movement to Whis ucząc Goku i Vegete powiedział, że nawet Beerus nie opanował tego w 100%.

 

@mendrek

Masz na myśli x10? Bo x20 to użył po raz pierwszy w ep 109 gdzie ponownie nawiązali do walki z Freeza.

Dlatego Whis był tak zajarany, bo poza aniołami, to chyba nikt tego jeszcze nie opanował. Kapitalna była ta scena jak to tłumaczył i mówił do Beerusa coś w stylu "czy to nie wspaniałe?". :D

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Właśnie obejrzałem oba epy aż sie spociłem co sie dzieje,podjara prawie jak przy walce z frezkiem na namek i pierwszym ssj. :mog: Oglądam drugi raz...byle zeby tego nie zyebali całego arcu jakąś z pupy przemianą/boostem dla Gohana jak z future Trunksem. Zapomniałem sie i darłem jape jak oglądałem rodzina ma mnie juz za totalnego debila XD

Edytowane przez kudlaty88
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jakiś plot twist musi być.Co do teorii, że ta postać to Zarama (smoczy bóg, twórca super smoczych kul i chyba taka naj- najwyżej postawiona persona w całym uniwersum DB, potężniejsza nawet niż Zeno), to mogłoby być ciekawie. Pozostałe opcje:

Nieujawniony jeszcze, potężny fajter? Wątpię, sylwetka nie pasuje raczej do nikogo. Choć przydałoby się, żeby Frieza dostał jakąś porządną walkę, a obecnie nie widzę godnego kandydata (nawet z Toppo nie powinien mieć chyba większego problemu, a i nie chciałbym żeby skończył na gagu, na przykład zostając trafionym miłosnym atakiem Ribrianne :bad:)

 

Czy to jakiś villain? Raczej nie - nie było dotychczas pod to żadnej podbudowy, choć z drugiej strony wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ten arc przeciągnie się na 2018, więc na wszystko jest jeszcze czas.

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza

Obstawiam kolejną formę Friezy albo Hita. Innej opcji nie widzę póki co  :D

Frieza? Na pewno nie. Spójrz na stopy - ewidentnie widać w zarysie buty, a F. nie miał ich w żadnej formie. Co do transformacji to jeszcze bardziej wątpliwe - dopiero co wyprowadził goldena z "bety". Dla mnie wygląda to jak cherlawa wersja Jirena. :D

Odnośnik do komentarza

A może to jakaś inna forma Jirena? Z przekokszonego byka zmieni się w chudego kurdupla, coś jak przeskok z drugiej i trzeciej na czwartą formę Friezy. Niekoniecznie silniejsza, bo trudno to sobie wyobrazić, ale może... słabsza? Chociaż naah, buty nadal nie pasują.

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza

No faktycznie całkiem niezłe te dwa epy, no ale to ledwie 40 minut, nie miało być 1h ? Co do muzyki, to mi bardziej, niż kawałek przez Was wrzucany przypasowała instrumentalna wersja obecnego intro, zaczęła lecieć przy formowaniu Genki Damy w E109, nie widzę na razie na YT. Wreszcie jakiekolwiek emocje i niezła przemiana, szkoda tylko, że marnowali czas na tą niedoyebaną Brianne xd. Kreska też na poziomie, stosunkowo mało gadania i sporo akcji, jest ok. 

 

BTW oglądam cały czas DBZ, jestem tuż przed przemianą Goku w SSJ na Namek i powiem Wam, że seria sporo traci po latach. Trochę sobie psuję wspomnienia z dzieciństwa, ale widzę teraz multum głupotek, dialogi w większości męczą i pełnią rolę powtarzanej po 3 razy ekspozycji (traktowanie widza jak głupka, któremu trzeba co odcinek przypominać, co zamierzają bohaterowie), postacie gadają same do siebie, co chwila klisze typu "jeden jest silniejszy niż drugi, na pewno zaraz wygra, ale zaraz, jednak ten pierwszy blefował i nie pokazał pełnej mocy, ale moment, ten drugi też blefował !" itd. itp. Ogólnie to najmocniej odczuwam to właśnie w sadze Namek, którą już za gnoja najmniej lubiłem. Nijakie krajobrazy (zielono-niebiesko do porzygania), wymienione wyżej wady, absurdalne przeciąganie i rozwlekanie (są momenty, kiedy walka stanowi jakieś 10 % odcinka, nie przesadzając), non stop nieobecny Goku (i nielogiczne leczenie go w kapsule Friezy), no słabo.  Oczywiście są fajne momenty, niezła muzyka i dużo świetnie narysowanych odcinków, no i sentyment zawsze zostanie, ale liczę, że mój faworyt, czyli saga Androidów/Cella trochę przywrócą wiarę w DBZ.

Odnośnik do komentarza

No no ciekawe kto to i w jakim celu pojawi się na turnieju.

 

 

Chyba był jeden wszechświat któremu "brakowało" wojownika i U7 wysnuwał teorie jakoby był jakiś gość który ukrywa swoją moc. Z drugiej strony teraz jest walka z Jirenem i głupio byłoby nagle żeby Bandai wyjeżdżało z kimś wyżej.

 

Co do DBZ, to jeszcze wtedy anime próbowało być komedio-przygodowe nieco, a dodatkowo wypełniane fillerami i sztucznie przedłużane (chyba poprawili to w Kai?), niemniej walka z Friezą jest naprawdę moim zdaniem udana. Jest dużo fajnych ataków, walki wręcz, pomysłów na akcję. To akurat po latach (gdy możemy przewijać odcinki i mamy je od razu :P ) jest dobre. Dzisiejszy DBS idzie w stronę reszty shonenów, gdzie walki toczą się odcinek, góra dwa, a final boss dostaje kilka odcinków (vide Zamasu). Kiedyś boss dostawał połowę arca ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...