Opublikowano 23 grudnia 201212 l Ja tam zawsze jem wszystko, co stoi na stole i wszystko strasznie mi smakuje. Jakoś czuć w tych potrawach serce włożone w przygotowanie ich przez mamę, babcię i siostrę Ale w szczególności to chyba najbardziej lubię pierogi, karpia i śledzioki.
Opublikowano 23 grudnia 201212 l ja jestem cebularzem, zjadam pierogi, kawałek karpia i boli mnie brzuch.
Opublikowano 23 grudnia 201212 l dzisiaj jadłem pangę, więc jutro karp to będzie rarytas. choć będzie nie tylko karp ofc.
Opublikowano 24 grudnia 201212 l Ja lubię karpia. Tylko wkurza mnie dużo roboty przy ościach No i barszcz czerwony. Stary mojego ziomka robi najlepszy barszcz na świecie. Czysta za(pipi)istość.
Opublikowano 24 grudnia 201212 l Wczoraj zrobiłem rybę po grecku, od kilku lat ją robię, w tym roku były zamówienia od całej rodziny i pierwszy raz wyszły mi dwa naczynia żaroodporne ;]p Dziś machnę jeszcze śledzie w śmietanie. Resztę (pierogi, kutie, barszcz, kulebiaka) robi rodzinka.
Opublikowano 24 grudnia 201212 l Ja od całkiem dawna już, nie jem nic przez cały dzień w wigilię, jedynie coś do picia ofc, żeby nie wyschnąć i jakoś zabić głód, bo apetyt od tych wszystkich zapachów i widoku przygotowywanych potraf rośnie do sześcianu, oczywiście w grę wchodzi każdy rodzaj picia bez kompotu z suszu. Tak sobie postanowiłem co roku i tak robię, a później, jak już przychodzi ten moment kolacji wigilijnej około 16-17 to ślinianki dostają gigantycznego orgazmu i człowiek po prostu pożera wszystko już samym spojrzeniem. Uwielbiam tę swoją mini-głodówkę w wigilię właśnie ze względu na doznania gdy już się dorwę do tych wszystkich zaje.bistości wieczorem. Jeśli chodzi o potrawy to odkąd pamiętam zawsze jest to samo. Święta spędzam zawsze w rodzinnym domu i mama przygotowuje co roku te same potrawy, nie jakieś cuda, ale proste i tradycyjne jedzenie czyli barszczyk z uszkami (grzyby), na drugie rybka w panierce + ziemniaki i moja ulubiona "potrawa" świąteczna ever czyli groch z kapustą, grzybami i suszonymi śliwkami, który jem tylko w tym okresie świątecznym, na to czeka się cały rok. Do popicia wiadomo kompot z suszu, a na deser pierogi z owocami. Nie lubię eksperymentów i jakichś wymyślnych przepisów więc takie proste dania w zupełności starczą. Teoretycznie można powiedzieć, że w ciągu roku kilka razy je się lepsze rzeczy, ale nic nigdy nie smakuje tak jak w wigilię i tak ma być.
Opublikowano 24 grudnia 201212 l Kompot, barsz, kutja, dobrze przyrządzony karp, grzybowa, groch z kapustą, opłatek
Opublikowano 24 grudnia 201212 l Ja zrobiłem mniej więcej coś takiego: To ostatnie to śledzie widziane od góry.
Opublikowano 24 grudnia 201212 l ogólnie nie przepadam za śledziami, ale te z ogórkiem fajnie wyglądają [ninja]
Opublikowano 28 grudnia 201212 l karp jest pyszny tylko nie wolno na nim oszczedzac. te tluste, karmione kukurydza sa doskonale.
Opublikowano 29 grudnia 201212 l Najlepszy były łazanki z sosem grzybowym i barszcz z uszkami...poezja. Uwielbiam ryby, ale tylko filety...nienawidzę dłubania w ościach, więc karpia nie jadłem.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l Co tam u Was ciekawego w tym roku na święta? U mnie oczywiście pierogi z kapustą i grzybami, filetowany karp, śledzie, wędzony łosoś i węgorz, salatka jarzynowa.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l u mnie wszystko zawsze jest w miare mozliwosci wlasnej roboty. zakwas na barszcz robil sie chyba od tygodnia albo lepiej, do tego uszka wiadomo, pierogi z kapusta i grzybami, kapusta z grzybami jako osobne danie xd sledzie, karp, salatka sledziowa, losos na cieplo w takim sosie smietanowym, wegorz nie wiem jak bedzie robiony ale jakos bedzie, ryba w galarecie chyba bedzie (ktorej ja nie lubie specjalnie). na drugie swieto to schab zwykly i ze sliwka no i z ciast to sernik, makowiec i takie ciasto biszkopt+bita smietana+karmel+beza. mam wrazenie ze czegos i tak zapomnialem wymienic, ale jutro na pewno nie zapomne wszamac
Opublikowano 23 grudnia 201410 l Klasyka: zupa grzybowa z super prawdziwków, potem karp + ziemniaczki + kapusta z grzybami <3, później barszcz z uszkami, a do popicia kompot z wiśni. Oczywiście na święta babcia i mama zrobiły przeróżne sałatki, śledzie, napiekły ciast, wiadomo.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l ja troche ryzykuje z potrawami w tym roku, zobaczymy jak wyjdzie, gravlax z surowego lososia (wyglada i pacheni cudnie po 4 dniach peklowania, ale troche stres surowego wsuwac jutro bedzie ;P), sledzie w pomaranczach, japonski makowiec (chyba tylko temu ze jakies wiory musialem kupowac w aptece) i tego typu rzeczy.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak Zupka chińska o smaku kurczaka Frytki + parówki Jakies czerwone wino wytrawne.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l Oprocz corocznego standardu, w tym roku chce upiec pierniczki z przepisu, ktory ktos na forum wrzucil. Dzis albo jutro. Zobaczymy co wyjdzie.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l Barszcz i ryba w galarecie u mnie też będą, ale to raczej nie dla mnie, nie przepadam. Schab ze śliwką też będzie, ale to już po Wigilii. Z nowości, kompot z suszu, pierwszy raz.
Opublikowano 23 grudnia 201410 l ja troche ryzykuje z potrawami w tym roku, zobaczymy jak wyjdzie, gravlax z surowego lososia - wyglada i pacheni cudnie (...)Pierwsze słysze, ale faktycznie brzmi zachecająco: Więcej w linkuhttp://magicznyskladnik.pl/2014/01/gravlax-losos-peklowany-w-soli-morskiej/ Strona w ogóle ma ciekawe przepisy. Edytowane 23 grudnia 201410 l przez grzybiarz
Opublikowano 23 grudnia 201410 l jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak Zupka chińska o smaku kurczaka Frytki + parówki Jakies czerwone wino wytrawne. A gdzie Ciebie wywiało ? on topic Już 3 rok z rzędu z żoną robimy Wigilię u Siebie. U nas też klasycznie: - zupa grzybowa (własnej roboty i ze grzybów zebranych przez tatę i siostrę) - zupa rybna - barszcz (nie własnej roboty ale samemu doprawiany) z uszkami (robione dziś przez babcię kumpla) - pierogi z kapustą i grzybami (własnej roboty i ze grzybów zebranych przez tatę i siostrę), - pierogi ruskie (robione dziś przez babcię kumpla), - łosoś pieczony w sosie miodowo-musztardowym , - ryba po grecku , - grzyby (prawdziwki aka borowki) smażone w mące, prze za.(pipi)iste (zebrane przez tatę i siostrę) - fasola gotowana, - kapusta gotowana, - GOTY karp smażony jak to w rodzinie wędkarzy świetnie przyrządzony - makowiec (kupny) - sernik, - kompot z suszu Ogólnie staramy się aby wsio były własnej roboty. W tym roku nie licząc makowca i barszczu to 100 % własny wyrób. Edytowane 23 grudnia 201410 l przez balon
Opublikowano 23 grudnia 201410 l jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak Zupka chińska o smaku kurczaka Frytki + parówki Jakies czerwone wino wytrawne. heh czyli nie będę jedyną osobą na forum która spędza wigilie samemu (ja w pracy do 20) też już zaplanowałem kolacje wigilijną - krokiety z kapustą i grzybami i barszcz z proszku xD już mam kupione ...
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.