Skocz do zawartości

Potrawy wigilijne

Featured Replies

Opublikowano

Ja tam zawsze jem wszystko, co stoi na stole i wszystko strasznie mi smakuje. Jakoś czuć w tych potrawach serce włożone w przygotowanie ich przez mamę, babcię i siostrę :) Ale w szczególności to chyba najbardziej lubię pierogi, karpia i śledzioki.

  • Odpowiedzi 169
  • Wyświetleń 23,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano

ja jestem cebularzem, zjadam pierogi, kawałek karpia i boli mnie brzuch.

Opublikowano

Po karpiu to się nie dziwię - wyjątkowo niedobra ryba :(

Opublikowano

dzisiaj jadłem pangę, więc jutro karp to będzie rarytas. choć będzie nie tylko karp ofc.

Opublikowano

Ja lubię karpia. Tylko wkurza mnie dużo roboty przy ościach :(

 

No i barszcz czerwony. Stary mojego ziomka robi najlepszy barszcz na świecie. Czysta za(pipi)istość.

Opublikowano

Wczoraj zrobiłem rybę po grecku, od kilku lat ją robię, w tym roku były zamówienia od całej rodziny i pierwszy raz wyszły mi dwa naczynia żaroodporne ;]p Dziś machnę jeszcze śledzie w śmietanie. Resztę (pierogi, kutie, barszcz, kulebiaka) robi rodzinka.

Opublikowano

Ja od całkiem dawna już, nie jem nic przez cały dzień w wigilię, jedynie coś do picia ofc, żeby nie wyschnąć i jakoś zabić głód, bo apetyt od tych wszystkich zapachów i widoku przygotowywanych potraf rośnie do sześcianu, oczywiście w grę wchodzi każdy rodzaj picia bez kompotu z suszu. Tak sobie postanowiłem co roku i tak robię, a później, jak już przychodzi ten moment kolacji wigilijnej około 16-17 to ślinianki dostają gigantycznego orgazmu i człowiek po prostu pożera wszystko już samym spojrzeniem. Uwielbiam tę swoją mini-głodówkę w wigilię właśnie ze względu na doznania gdy już się dorwę do tych wszystkich zaje.bistości wieczorem.

 

Jeśli chodzi o potrawy to odkąd pamiętam zawsze jest to samo. Święta spędzam zawsze w rodzinnym domu i mama przygotowuje co roku te same potrawy, nie jakieś cuda, ale proste i tradycyjne jedzenie czyli barszczyk z uszkami (grzyby), na drugie rybka w panierce + ziemniaki i moja ulubiona "potrawa" świąteczna ever czyli groch z kapustą, grzybami i suszonymi śliwkami, który jem tylko w tym okresie świątecznym, na to czeka się cały rok. Do popicia wiadomo kompot z suszu, a na deser pierogi z owocami. Nie lubię eksperymentów i jakichś wymyślnych przepisów więc takie proste dania w zupełności starczą. Teoretycznie można powiedzieć, że w ciągu roku kilka razy je się lepsze rzeczy, ale nic nigdy nie smakuje tak jak w wigilię i tak ma być.

Opublikowano

Kompot, barsz, kutja, dobrze przyrządzony karp, grzybowa, groch z kapustą, opłatek

Opublikowano

barszcz z uszkami & karpik GOTY 2012

Opublikowano

Ja zrobiłem mniej więcej coś takiego:

 

sledzie_po_sultansku1d.JPG

 

ciasteczka-owsiane.jpg

 

163387_sledzie-pod-pierzynka-z-buraczkami_3_2.jpg

 

 

To ostatnie to śledzie widziane od góry.

Opublikowano

ogólnie nie przepadam za śledziami, ale te z ogórkiem fajnie wyglądają [ninja]

Opublikowano

karp jest pyszny tylko nie wolno na nim oszczedzac. te tluste, karmione kukurydza sa doskonale.

Opublikowano

Najlepszy były łazanki z sosem grzybowym i barszcz z uszkami...poezja. Uwielbiam ryby, ale tylko filety...nienawidzę dłubania w ościach, więc karpia nie jadłem.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Co tam u Was ciekawego w tym roku na święta? U mnie oczywiście pierogi z kapustą i grzybami, filetowany karp, śledzie, wędzony łosoś i węgorz, salatka jarzynowa.

Opublikowano

u mnie wszystko zawsze jest w miare mozliwosci wlasnej roboty. zakwas na barszcz robil sie chyba od tygodnia albo lepiej, do tego uszka wiadomo, pierogi z kapusta i grzybami, kapusta z grzybami jako osobne danie xd sledzie, karp, salatka sledziowa, losos na cieplo w takim sosie smietanowym, wegorz nie wiem jak bedzie robiony ale jakos bedzie, ryba w galarecie chyba bedzie (ktorej ja nie lubie specjalnie). na drugie swieto to schab zwykly i ze sliwka :D no i z ciast to sernik, makowiec i takie ciasto biszkopt+bita smietana+karmel+beza. mam wrazenie ze czegos i tak zapomnialem wymienic, ale jutro na pewno nie zapomne wszamac  :fsg:

Opublikowano

Klasyka: zupa grzybowa z super prawdziwków, potem karp + ziemniaczki + kapusta z grzybami <3, później barszcz z uszkami, a do popicia kompot z wiśni. Oczywiście na święta babcia i mama zrobiły przeróżne sałatki, śledzie, napiekły ciast, wiadomo.

Opublikowano

ja troche ryzykuje z potrawami w tym roku, zobaczymy jak wyjdzie, gravlax z surowego lososia (wyglada i pacheni cudnie po 4 dniach peklowania, ale troche stres surowego wsuwac jutro bedzie ;P), sledzie w pomaranczach, japonski makowiec (chyba tylko temu ze jakies wiory musialem kupowac w aptece) i tego typu rzeczy.

Opublikowano

jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak

Zupka chińska o smaku kurczaka

Frytki + parówki

Jakies czerwone wino wytrawne.

Opublikowano

Oprocz corocznego standardu, w tym roku chce upiec pierniczki z przepisu, ktory ktos na forum wrzucil. Dzis albo jutro. Zobaczymy co wyjdzie.

Opublikowano

Barszcz i ryba w galarecie u mnie też będą, ale to raczej nie dla mnie, nie przepadam. Schab ze śliwką też będzie, ale to już po Wigilii. Z nowości, kompot z suszu, pierwszy raz.

Opublikowano

ja troche ryzykuje z potrawami w tym roku, zobaczymy jak wyjdzie, gravlax z surowego lososia - wyglada i pacheni cudnie (...)

Pierwsze słysze, ale faktycznie brzmi zachecająco:

Gravlax-z-%C5%82ososia-2.jpg

Więcej w linkuhttp://magicznyskladnik.pl/2014/01/gravlax-losos-peklowany-w-soli-morskiej/

Strona w ogóle ma ciekawe przepisy.

Edytowane przez grzybiarz

Opublikowano

jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak

Zupka chińska o smaku kurczaka

Frytki + parówki

Jakies czerwone wino wytrawne.

 

A gdzie Ciebie wywiało ?

 

on topic

 

Już 3 rok z rzędu z żoną robimy Wigilię u Siebie. U nas też klasycznie:

- zupa grzybowa (własnej roboty i ze grzybów zebranych przez tatę i siostrę)

- zupa rybna

- barszcz (nie własnej roboty ale samemu doprawiany) z uszkami (robione dziś przez babcię kumpla)

- pierogi z kapustą i grzybami (własnej roboty i ze grzybów zebranych przez tatę i siostrę),

- pierogi ruskie (robione dziś przez babcię kumpla),

- łosoś pieczony w sosie miodowo-musztardowym ,

- ryba po grecku ,

- grzyby (prawdziwki aka borowki) smażone w mące, prze za.(pipi)iste (zebrane przez tatę i siostrę)

- fasola gotowana,

- kapusta gotowana,

- GOTY karp smażony jak to w rodzinie wędkarzy świetnie przyrządzony :)

- makowiec (kupny)

- sernik,

- kompot z suszu

 

Ogólnie staramy się aby wsio były własnej roboty. W tym roku nie licząc makowca i barszczu  to 100 % własny wyrób.

Edytowane przez balon

Opublikowano

jako że jestem sam i za granicą to u mnie kombo wygląda tak

Zupka chińska o smaku kurczaka

Frytki + parówki

Jakies czerwone wino wytrawne.

heh czyli nie będę jedyną osobą na forum która spędza wigilie samemu (ja w pracy do 20)

 

też już zaplanowałem kolacje wigilijną - krokiety z kapustą i grzybami i barszcz z proszku xD już mam kupione ...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.