Dla mnie też niby norma.Ale jak dodaje się jabłek szybciej się psuje.Może dlatego niektórzy go nie dodają.

Ja czasem dodaję cebulę do swojej porcji ale z nią tak samo jest.Jak sałatka poleży przechodzi tym smakiem i nie jest dobra.

Jedno jablko na cały gar dla minimalnego przelamania smaku warzyw i jajek i jest gitara.

1/3 juz poszla, nie dotrwa do wigilii xd

Wigilia u was? Mama przyjedzie?

Prawdziwi ludzie przyjeżdżają do mamy.

o

Edytowane 24 grudnia 20177 l przez Mejm

Zestaw wigilijny standardowy, a jakże ale przez święta i tak będą się liczyć makówki 

Najbardziej to lubiłem zawsze wegańską zupę rybną robioną przez matkę i makówki na wodzie robione przez babcię, no ale matka nie żyje a babci się przygotowywać na święta nic nie chce.  Więc z dzisiejszych potraw wigilijnych , a raczej obiadowych bo świat nie obchodzę to będzie tylko frytki + kotlety z kaszy i soczewicy i surówka

Odświeżam, bo już tydzień został. Będą jedzone pierogi, śledzie, karp, sernik, makowiec. Tak trzeba żyć.

tylko się nie poparz gorącym

10 minut temu, krupek napisał:

Będą jedzone pierogi, śledzie, karp, sernik, makowiec

Tak jest, no i barszcz z uszkami. 

Jak co roku pierogi z kapustą i grzybami oraz pyszny w occie śledzik. Podobno teściowa ma zaskoczyć jakimiś wyszukanymi daniami, ale mnie interesują głównie te pierwsze.  

14 minut temu, szejdj napisał:

tylko się nie poparz gorącym

Tej, ale nie myl użytkowników.

Karp smażony, pierogi (kapusta, ruskie, śliwka suszona), kapusta z grochem, kapusta z grzybami, barszcz z uszkami, żurek, kutia, makowiec, sernik, kompot z suszu 

Beka z karpia. Taka ryba z pis.dy, ale jak ktoś umie go przyrządzić to można jeść i jeść. Raz w roku jem na wigilie jak babcia zrobi. Smak świąt.

jakieś pierogi, barszcze i inne chu.je muje

 

wiadomo, że główną potrawą wigilijną zawsze będą - > m a n d a r y n k i

1 godzinę temu, krupek napisał:

Beka z karpia. Taka ryba z pis.dy, ale jak ktoś umie go przyrządzić to można jeść i jeść. Raz w roku jem na wigilie jak babcia zrobi. Smak świąt.

Mi karp nie wadzi ale tak jak piszesz, raz na swieta musi byc. Z chrzanem i chlebem. Bede siedzial i dlubal mieso z tych osci.

4 godziny temu, _Be_ napisał:

Tak jest, no i barszcz z uszkami. 

ryb też nie jadasz?

No a jak

Jest veganem nieporuchanym wiec nie je nic co pochodzi od zwierzecia. Ani nie nosi.

a bedziecie jedli gyros? 

Edytowane 17 grudnia 20186 l przez Najtmer