Skocz do zawartości

Mass Effect 3


Rekomendowane odpowiedzi

Grę skończyłem już z miesiąc temu, ale że teraz pierońsko nudzę się w robocie, to się troszkę rozpiszę ;)

 

Zeszło ok. 36 godzin, najlepsza seria gier tej generacji konsol skończona. Trudna sprawa z jednoznaczną oceną.

 

Niby wszystko na swoim miejscu- jest chaos w galaktyce, który musimy posprzątać, jest odpowiednia pompa, rozgrzebane wątki zostają zamknięte, ale...

 

Pomijam sprawy okołotechniczne- grafikę i animację (na PS3 jest słabo), czasem niejasne i lakoniczne opisy misji, chamską zagrywkę z obowiązkowym multi i sraczką DLC. Pewnie jestem w mniejszości, ale chętnie usłyszałbym też polski dubbing- w tego typu wysokobudżetowych hitach taka opcja powinna być standardem.

 

IMO cała koncpecja rozgryki przegrywa z poprzednikiem. Tam niby też przez cały czas na horyzoncie majaczyła wielka-i-bardzo-ważna-dla-ludzkości-misja, ale po drodze mieliśmy masę fajnych 'bardziej intymnych' questów z towarzyszami broni w roli głównej, można było odsapnąć- pogadać, wgryźć się w ich historie, pozwiedzać różnorodne miejscówki, ok- inne planety składały się one z trzech uliczek na krzyż, ale jednak było całkiem przyjemnie po nich pospacerować, pogadać z tubylcami, przejrzeć oferty lokalnych sprzedawców itd....

 

Trójka została z tego wszystkiego wykastrowana. Nowe postaci ujdą, ale mamy z nimi nikłą interakcję. Uproszczono dialogi, opcje romansowe też.

Został nad nadęty i rzygajacy patosem klimacik w stylu ''ach Shepard, jesteś wspaniały, jesteś dla nas wszystkich inspiracją i ostatnią nadzieją, każdy z radością odda za ciebie życie, nawet

przeszyty mieczem cybernetycznego samuraja, który niczym poczciwy generał Walter kulom się nie kłania :blink: ''

przerywany głównie hurtowymi, prostackimi misjami kurierskimi 'poleć na drugi koniec galaktyki, zeskanuj planetę X i przynieś znaleziony atefakt komuś tam'. Z jednej strony duszny patos, z drugiej nuda i powtarzalność- marny to zestaw <_< Końcówka też ‘nie robi’, -takiej- sagi nie kończy się wydumanym eksperymentem pisanym na kolanie.

 

Podsumowanie? Coś w tym wszystkim nie zagrało. Wyszła ‘tylko’ gra na mocne 8. Moja ostateczna klasyfikacja serii ME identyczna jak np. w przypadku Uncharted, czyli 2>3>1.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jakby nie patrzeć, to ostatnia część trylogii jest grą wyśmienitą. To, że polecieli z fanami w kulki związane z zakończeniem to inna sprawa i wątpię, żeby jakiekolwiek ich starania w postaci darmowego DLC załatwiło sprawę, uszczęśliwiło każdego. Duża ilość osób przejechała się na BioWare. Szczególnie Ci, którzy otrzymali na X360 Wiedźmina 2 i porównali podejście do graczy ludzi z CDP oraz konkurencję z BW. Można je tłumaczyć tym, że BW ma już wyrobioną pozycję na rynku, ich gry zarabiają, a każda nowa pewnikiem sprzeda się dobrze. Małe studia muszą się starać, dbać o każdego klienta. I właśnie dzięki temu otrzymujemy coraz lepsze gry. :)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Szybkie pytanie, proszę o bezspoilerową odpowiedź: Czy zapełniony na maksa zielony pasek effective military strength oznacza automatycznie najlepszy możliwy wynik, czy np. podbicie galactic readiness do 100% coś by zmienił? Mam go w okolicach 70%, war assets chyba blisko maksymalnych możliwych, wszystkie sidequesty wykonane, po wyruszeniu na misję dostałem achievementa za zabranie większości war assets, czy to wystarczy, żeby mieć szansę na najlepsze zakończenie?

 

Nevermind, przeszedłem. ;)

Edytowane przez Hejas
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Pewnie się już nie dowiemy na pewno czy Bioware to aż tacy geniusze i sami od samego początku z rozmysłem wprowadzili wprost fenomenalny finał z indoktrynacją czy po prostu podłapali teorię fanów i teraz wprowadzą DLC.

 

Tak czy siak za dużo nieścisłości.

 

 

Dlaczego go po prostu nie zabili w finałowym biegu? Na początku myślałem ,że Żniwiarze myśleli ,że go zabili ale później jednak się tam dostał więc Zwiastun w ostatecznym akcie desperacji wprowadził znanego "chłopaczka" by go odwieść od zniszczenia Żniwiarzy. Ale nawet jakby tak było to ten chłopak by mu tak to wszystko przedstawił,że nawet nie byłoby mowy o opcji ich zniszczenia itd. A tutaj chłopak sam mu tłumaczy jak to zrobić. Sądzę też ,że dwie inne opcje to zwycięstwo Żniwiarzy. Synteza to Joker wyglądał jak zombie a ponoć kontrola nic nie da i tak bo indoktrynowany nie może kontrolować.Wracając do początku , po prostu by zabili Sheparda w tym ostatecznym biegu i koniec. Ludzie , przecież oni mają taką technikę ,że wiedzą czy on jednak zginął czy nie. Jakiś skan itd. A tutaj Zwiastun odleciał sobie. Nie pojmuję tego i mam dość.

 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza

I dalsze rozmyślania :

 

 

A może to była zasadzka Żniwiarzy , straty duże ludzie ponosili ale do Cytadeli z Tyglem podlecieli spokojniutko i w samotności. Shepard nie wiem. z jakimiś tam "zdolnościami" ( może tymi od Protean ? ) + Tygiel którzy ludzie sami dostarczyli Żniwiarzom miało skutkować tą właśnie szybką syntezą która automatycznie da zwycięstwo Żniwiarzom. Plus oczywiście indoktrynacja po celowym ogłuszeniu Shepa. No i w końcu kto otworzył Cytadelę jeśli w myśl pewnej teorii Shepard został ogłuszony na Ziemi ( dlatego się w filmiku obudził ) i tam leżąc był indoktrynowany. I po co to.

 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza

@up

 

 

<p><br /></p><p>Czyli twoja wersja jest taka ,że ludzkość nie dała rady? A Shepard budzi się po ogłuszeniu ( co jest na filmiku ) już po zagładzie ostatniego ataku?</p><p>Moim zdaniem to zbyt daleko idąca teoria co ukazuje zresztą filmik po creditsach ( i po tym jak Shep się obudził ) , gdzie dziadek opowiada wnuczkowi o bohaterze Shepardzie i jego ocaleniu ludzkości. Wątpię czy to jacyś ludzie z nowego cyklu na poziomie cywilizacyjnym daleko w tyle niż nasz obecny a co dopiero mówić o tym z ME. Nie opowiadałbym wtedy o Shepardzie jako bohaterze ponieważ w końcu nie udało mu się zniszczyć Żniwiarzy.</p><p><br /></p><p>Jeśli ci chodziło o coś innego to rozwiń myśl : )</p>

 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

No, to 26 czerwca poznamy rozszerzone zakończenie Mass Effect 3:

 

 

 

extended_cut-p.jpg

The Mass Effect 3: Extended Cut is a downloadable content pack that will expand upon the events at the end of Mass Effect 3. Through additional cinematic sequences and epilogue scenes, the Extended Cut will include deeper insight to Commander Shepard’s journey based on player choices during the war against the Reapers. The Extended Cut will be available to download at no additional charge on June 26th on Xbox 360 and PC and PlayStation 3.

 

http://www.masseffec...t/extended_cut/

 

EDIT:

The Extended Cut will release on June 26th on Xbox 360, PC, and PlayStation 3 in North America and July 4th for PlayStation 3 in Europe.

 

U nas na PS3 4 lipca.

Edytowane przez SzczurekPB
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...