Skocz do zawartości

Deus Ex: Human Revolution


Gooral

Rekomendowane odpowiedzi

h.uj tam z grafika , Giera ma Klimat , nadrabia artyzmem i plastycznością otoczenia . Dla mnie grafika nigdy nie była najważniejsza . ba w takim Silent Hill z psx byla tak brzydka a jakże klimatyczna . Je.bajcie się graficzne spuszczacze i fanboje . grac dla frajdy !!

 

Zgadzam się całkowicie, masz + :)

Odnośnik do komentarza

Gra miecie ! Dialogi, fabula, gameplay - niemal wszystko mi sie podoba, poza samym strzelaniem...

Naszczescie gra daje o wiele wiecej satysfakcji, gdy zaliczamy misje po cichu, skradajac sie, ogluszajac przeciwnikow. Misje poboczne, PIERWSZA klasa, jakby byly z glownego scenariusza wyjete. Cala historia wciaga niemilosiernie, a sposobow na przejscie danej misjie zawsze jest pare. Ktos nie chce oddac wam kompromitujacej tasmy i stawia warunki ? Mozecie mu sprobowac pomoc, przekupic, albo po prostu (pipi)nac z dyni i zabrac. Skradanie daje mi tyle samo frajdy co pierwsze MGS czy Splinter Cell.

Jezeli nie mieliscie okazji zagrac, to nawet w tak goracym okresie leccie czympredzej do sklepu ! :)

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Gra jest dobra, klimat futurystycznych miast jest świetny, skradanie ciekawe (aż się nie chce strzelać, tylko powalać każdego po kolei), ale drażni mnie osobiście zbytnie przeciąganie questów. Nie odpowiada mi zbytnio bieganie z jednego odległego punktu do drugiego i z powrotem, głównie przez długie loadingi (nawet z HDD) oraz sprint wystarczający na jakieś 2-3 sekundy (wtf? cyborg nie przebiegnie 20 metrów bez zadyszki?) przez co eksploracja zajmuje trochę za dużo czasu (którego za dużo nie mam grając po pracy).

 

Przyzwyczajony do Splinter Cella, gdzie można dusić wroga za wrogiem, nieco średnio podszedł mi motyw ze zużywaniem się baterii co każde powalenie. Powoduje to, że praktycznie czekam 20parę sekund na ubicie wroga, chyba że po każdym takedownie wpieprzy się batonika, których nie ma za wiele (średnie rozwiązanie - lepsza byłaby full regeneracja, ale powolna)

 

Jest ok, jest ambitnie, z pewnością z chęcią przejdę ;P

Odnośnik do komentarza

Jasne, wiem, wtedy można biec przez całe 5 sekund - szaleństwo, więcej ja bym ubiegł ze wstrzymanym oddechem i pod górkę ;)

 

Tak samo z baterią, zamiast 30 sekund, ładuje się 20, a i tak wolałbym schemat, żeby np. pierwsza ładowała się szybciej, a pozostałe wolno, ale niech się ładują. Żarcie batonów po każdym ataku na wroga, albo kilku sekundach włączonego kamuflażu jest bezsensowne nieco. Z tuningowaniem racja - trzymam 2 sloty, może podwyższę do 3 i tyle, są lepsze perki.

Odnośnik do komentarza

Przy rozwijaniu biegu i hipernatlenienia spokojnie da się taką Hengshę od jednej lokacji do drugiej przebiec na jednym, maks dwóch sprintach. Kamuflaż warto odpalać rozsądnie bo najszybciej zżera energię, nawet po maksymalnym tuningu. Ja używałem tego najczęściej mając dwie naładowane baterie, jedna na kamuflaż, druga na nokaut dwóch strażników obok siebie. Fajny bajer jest też taki, że przez zapory laserowe da się spokojnie przejść z włączoną niewidzialnością, bardzo przydatne przynajmniej w jednym miejscu.

Odnośnik do komentarza

Przy rozwijaniu biegu i hipernatlenienia spokojnie da się taką Hengshę od jednej lokacji do drugiej przebiec na jednym, maks dwóch sprintach. Kamuflaż warto odpalać rozsądnie bo najszybciej zżera energię, nawet po maksymalnym tuningu. Ja używałem tego najczęściej mając dwie naładowane baterie, jedna na kamuflaż, druga na nokaut dwóch strażników obok siebie. Fajny bajer jest też taki, że przez zapory laserowe da się spokojnie przejść z włączoną niewidzialnością, bardzo przydatne przynajmniej w jednym miejscu.

Zapory i wieżyczki oraz roboty na kamuflażu jeśli ich nie hakujesz, ale każda lokacja ma przynajmniej 2 wejścia czasem odkrywałem więcej.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Kilka pytań do tych co grali:

 

- ile mniej więcej trwa pierwszy playthrough gry?

- ile mniej więcej trwa playthrough DLC "Missing Link"?

- czy owe DLC startuje się jako odrębną "kampanię", czy jest płynnie wplecione w ogólne playthrough i można je zrobić kiedy się chce? (coś ala Warden's Keep w "Dragon's Age: Origin")

Odnośnik do komentarza

Kilka pytań do tych co grali:

 

- ile mniej więcej trwa pierwszy playthrough gry?

- ile mniej więcej trwa playthrough DLC "Missing Link"?

- czy owe DLC startuje się jako odrębną "kampanię", czy jest płynnie wplecione w ogólne playthrough i można je zrobić kiedy się chce? (coś ala Warden's Keep w "Dragon's Age: Origin")

 

 

1. Ok. 20stu godzin.

 

2. Ok. 4-5 godzin.

 

3. Jest wplecione, ale można też grać oddzielnie.

 

Zazdroszczę, że masz tę grę jeszcze przed sobą ;]

Odnośnik do komentarza

Dobra, przeleciałem przez fabularny wątek z kilkoma zadaniami pobocznymi, i co mogę powiedzieć? Ta gra to godny następca MGSa. Gra się pierwszoligowo (poszedłem w stealth z Cloak Systemem - zabawa w Predatora daje ognia!), fabuła jest skonstruowana fajnie, chociaż zakończenie, które uzyskałem trochę zostawiło niedosyt, a same misje można opisywać tylko w superlatywach. Już dawno żadna gra nie dała mi takiej frajdy z samego siedzenia za kartonem i czekania na dogodny moment, żeby czmychnąć cichcem obok! A jako, że gracz ze mnie niecierpliwy i najchętniej rzuciłbym się z Rebelionem na każdego gościa w zasięgu wzroku - szacunek. No i kwestia, która mnie ucieszyła - gra jest trudna. Czasami ciężko znaleźć lukę w sposobie zachowania strażników, co często oznaczało w moim przypadku alert i załadowanie poprzedniego stanu gry. Generalnie gdybym miał jeszcze MGS3 to po tylu latach samotnego stania na półce dla największego w końcu doszedłby "kompan do drużyny" - Deusa stawiam na tym samym miejscu z adnotacją "jedna z najlepszych gier tej generacji". Parę minusów w żadnym stopniu nie umniejsza wartości tego tytułu, a że chodzi już całkiem tanio (nówkę w folii dorwałem za 95zł) - grzech nie spróbować. A Jensen to godny następca Snejka, bez kitu.

Odnośnik do komentarza

Dobra, przeleciałem przez fabularny wątek z kilkoma zadaniami pobocznymi, i co mogę powiedzieć? Ta gra to godny następca MGSa. Gra się pierwszoligowo (poszedłem w stealth z Cloak Systemem - zabawa w Predatora daje ognia!), fabuła jest skonstruowana fajnie, chociaż zakończenie, które uzyskałem trochę zostawiło niedosyt, a same misje można opisywać tylko w superlatywach. Już dawno żadna gra nie dała mi takiej frajdy z samego siedzenia za kartonem i czekania na dogodny moment, żeby czmychnąć cichcem obok! A jako, że gracz ze mnie niecierpliwy i najchętniej rzuciłbym się z Rebelionem na każdego gościa w zasięgu wzroku - szacunek. No i kwestia, która mnie ucieszyła - gra jest trudna. Czasami ciężko znaleźć lukę w sposobie zachowania strażników, co często oznaczało w moim przypadku alert i załadowanie poprzedniego stanu gry. Generalnie gdybym miał jeszcze MGS3 to po tylu latach samotnego stania na półce dla największego w końcu doszedłby "kompan do drużyny" - Deusa stawiam na tym samym miejscu z adnotacją "jedna z najlepszych gier tej generacji". Parę minusów w żadnym stopniu nie umniejsza wartości tego tytułu, a że chodzi już całkiem tanio (nówkę w folii dorwałem za 95zł) - grzech nie spróbować. A Jensen to godny następca Snejka, bez kitu.

 

Miałem podobne odczucia przez większość gry, nawet końcówka przypomina trochę Shadow Moses. ;] Właśnie w takim kierunku powinien pójść MGS, bez 30 minutowych scenek.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

wlasnie ukonczylem, za(pipi)ista gra ! dawno sie tak dobrze nie bawilem

 

grafika, animacja kulawa, ale ogolnie klimat naprawia wszystkie niedociagniecia

 

jedynie do czego mozna sie przyczepic to walka z ostanim bossem zajelo mi to chyba mniej niz minute ;) ( ogolnie walki z bossami byly dosc kiepskie)

 

tak z ciekawosci jakie zakonczenie wybraliscie ?

ja wybralem jak narazie zakonczenie hugh darrow, w sumie bez wiekszego znaczenia bo zrobilem save przed wyborem wiec zaraz obaczaje reszte ;D

 

 

 

warto brac dlc missing link ? tym bardziej ze teraz do kupienia jest za 600msp ?

Edytowane przez kubson
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

tak z ciekawosci jakie zakonczenie wybraliscie ?

ja wybralem jak narazie zakonczenie hugh darrow, w sumie bez wiekszego znaczenia bo zrobilem save przed wyborem wiec zaraz obaczaje reszte ;D

 

Ja nawet nie szukałem pozostałej dwójeczki - słyszałem przez głośniki, że gdzieś tam siedzą, ale od razu poszedłem

do Darrowa, także w sumie miałem tylko dwie opcje - albo ujawnić prawdę, albo nie. Wybrałem to pierwsze, a niech wszyscy wiedzą, że to zło :(

 

Odnośnik do komentarza

 

Zło, ale tylko z perspektywy Darrowa, który okazał się mało kompatybilny i żal mu dupę ściska

 

 

Zależy jak na to spojrzeć - gra daje do myślenia i ciężko odpowiedzieć sobie na zadane przez nią pytania rozpatrując temat w kategorii zło/dobro. Właśnie to wg mnie jest największym plusem tej produkcji.

 

Chociaż Darrow faktycznie leszczem był.

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Ależ to wciąga! Początkowo drażniła mnie nieziemsko zmiana rzutu co 5 sekund, ale w ostatecznym rozrachunku stwierdzam, że sprawdza się to wszystko świetnie. Są miejscówki gdzie zagwozdka w postaci schematu rozwałki przeciwników cichcem stanowi nie lada wyzwanie. Jak na razie każdorazowo dostaje notę Ghost. Nie mogę się doczekać Hard'a. Tam dopiero pobawię się w ciuciubabkę.

 

Warto brać dodatek?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...