Skocz do zawartości

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wściekły Pies

Pierwsze 2 godziny za mną, udało mi się dotrzeć do

 

smoka

 

gram na normalnym i już 3 razy zginąłem :) faktycznie system walki jest wymagający, trochę chaotyczne jest zachowanie Geralta, gdy mamy namierzonego przeciwnika, zdarzyło mi się że nagle (przypadkowo) obróciłem się tyłem do przeciwnika po czym solidnie oberwałem, wg. mnie powinno to wyglądać tak jak w Dark Soulsie gdzie zawsze stoimy frontem do zalockowanego przeciwnika.

 

Zapowiada się sporo dobrej zabawy ;)

Edytowane przez Wściekły Pies
Odnośnik do komentarza

faktycznie system walki jest wymagający, trochę chaotyczne jest zachowanie Geralta, gdy mamy namierzonego przeciwnika, zdarzyło mi się że nagle (przypadkowo) obróciłem się tyłem do przeciwnika po czym solidnie oberwałem, wg. mnie powinno to wyglądać tak jak w Dark Soulsie gdzie zawsze stoimy frontem do zalockowanego przeciwnika.

 

To mnie najbardziej boli w systemie walki, o ile jak walczymy z jednym przeciwnikiem to nie przeszkadza, to jak jest ich kilku to jest to mega wku rwiajace turlasz sie i Geralt w tym momencie sie obraca i dostaje ciecie w plecy co daje mu az 200% obrazen.

 

Aktualnie jestem w 2 akcie i fabuła, questy, klimat, dialogi sa mega :D graficznie bdb jak na 7 letnia konsole.

 

boli mnie troche ze nie znam ksiazek (aktualnie jestem w trakcie czytania), bo ogolnie duzo tutaj nazw, imiom itp i mysle ze przeczytanie sagi by tu duzo pomoglo

Edytowane przez bartiz
Odnośnik do komentarza

Jesteśmy w tej samej sytuacj Bartiz. Wnikliwe czytanie wpisów dziennika pomaga w nadążaniu kto, co, skąd i z kim.

 

Swoją drogą świetny motyw ukazania autora tych wpisów jako Jaskra i ogólnie charakteru jakim je napisano.

 

 

@Szymek_PL_

Bez jakiejkolwiek znajomości książek stracisz sporo, przeczytanie choćby nawet pierwszej książki(Ostatnie Życzenie) sporo da. Jako tako zaznajomisz się ze światem oraz głównymi postaciami. W innym przypadku masa podstawowych informacji ucieknie, możesz nie wiedzieć skąd takie, a nie inne rozwiązania choćby nawet w systemie walki.

Edytowane przez Humulin
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

no wlasnie...duzo sie traci bez znajomosci ksiazek?? :)

Moim zdaniem, aż zaskakująco dużo. Książkową sagę na szczęście już miałem przyjemność poznać i uważam że jest naprawdę dużo wątków, które bez przeczytania książek będą nie do końca jasne.

Żałuję jeszcze że nie miałem okazji zaznajomić się z pierwszą częścią gry. Mój blaszak nie da rady udźwignąć nawet tak starej gierki, a "Powrót Białego Wilka" na konsole już został chyba nieodwołalnie zawieszony.

Odnośnik do komentarza

Co do walki: bardzo pomaga przy potyczce z kilkoma przeciwnikami używanie znaku pułapki - przynajmniej na początku. Zwabienie przeciwników (ew. petarda) -> ucieczka -> pułapka na najsilniejszego -> wykończenie słabszego -> pułapka itd.

 

Zauważyłem, że nawiązań do książek jest zdecydowanie więcej niż w części pierwszej, uważam to za olbrzymi plus, na szczęście dla nieuświadomionych twórcy gry ładnie wszystko wytłumaczyli, więc nieznajomość powieści wcale tak strasznie nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza

No, wczoraj i ja dorwałem się do Wieśka. Po przejściu prologu w jednym rzucie uważam, że gra nie ma czego wstydzić się przy swojej PC-towej siostrze. Graficznie, jak na możliwości 360, to najwyższa liga. Testowałem grę z dwoma kumplami i zgodnym chórem orzekliśmy, że CD-Projekt odrobił zadanie domowe - design jest fpytę, otoczenie tonie w detalach, ale co najważniejsze animacja podczas 6 godzin z grą nie zakrztusiła się ani na moment. Przy tym, co widać na ekranie, przy tych teksturkach i całej reszcie to plus jak cholera - niech ktoś podrzuci tą grę Bioware i pokaże im paluszkiem, jak powinny wyglądać RPGi na konsole. Dla porównania odpaliłem na chwilę DA:O i tylko uśmiechnąłem się pod nosem. Za oprawę graficzną chylę czoła przed developerem - na 360 nie wyjdzie już chyba ładniejszy erpeg.

 

A gra sama w sobie to miooodzio jak cholera. Nawet w pierwszym Wieśku nie przywiązywałem takiej uwagi do przygotowań przed starciami - tutaj normą jest, że trzeba poświęcić tyle samo uwagi piciu eliksirów, czytaniu opisów potworów i naostrzenia sobie mieczyka co walce samej w sobie i taktyce, jaką w niej obieramy. W końcu wrogowie nie są grupami siepaczy, których wyrzynamy jedną ręką, drugą popijając sobie herbatkę (no dobra, w DA starcia też były wymagające, ale nie aż tak), tylko realnym zagrożeniem, którego nie należy lekceważyć (zwłaszcza, jeśli walczymy z większymi grupkami). Fabuły oceniać nie będę, bo na to przyjdzie czas po skończeniu gry, ale po prologu mam autentyczną chęć poznania dalszej części historii.

 

A sterowanie jest w porządku, wystarczy trochę się przyzwyczaić. Jakimś super RPGowym wymiataczem nie jestem, ale jak do tej pory walczyłem z przeciwnikami na ekranie, a nie z padem w dłoniach. Chociaż lockowanie na celu faktycznie potrafi wkur.wić, ale to kropla w morzu.

Odnośnik do komentarza

Ale ta gra wciąga, zasiadam na chwilę mówię sobie, przejdę ze dwa questy i kończę. A tu nagle jakiś zwrot akcji i gram dalej żeby zobaczyć co się zaraz stanie i tak kończę partię dopiero po jakiś 3 godzinach xD.

A pod koniec drugiego aktu natknąłem się na najbardziej beznadziejną potyczkę jaką miałem do tej pory. Walka z golemem to gruba przesada. Atakuję, on blokuje odbijając mój cios przez chwilę nie mogę nic zrobić on mnie trafia i pół paska życia gdzieś się ulatnia...albo jak atakuje z rozpędu, niby robię unik, niby nie powinien mnie trafiać, a i tak zalicza że na mnie wpadł i drugie pół paska idzie w diabły...

Odnośnik do komentarza
Gość Wściekły Pies

Wiedźmin skończony. Piękna gra.

Od razu zabieram się za dugie podejście, tym razem przejść je ze strony

Iorwetha.

 

ile czasu Ci to zajęło, jaki poziom?

Edytowane przez Wściekły Pies
Odnośnik do komentarza

Nie wiem ile godzin, nie ma licznika. Osiągnąłem 34 poziom grając na normalu, robiąc 32/50 achievementów. Pominąłem może ze dwa zadania - sprawdzane w poradniku.

 

Edit: Można przyspieszyć przewijanie napisów podczas creditsów - oni na prawdę o wszystkim pomysleli. :D

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Powiedzcie mi lepiej (bo nie mieszczą się na moim 20 gigowym dysku 2 płyty na instalce mimo, że cały mam pusty ale konsola widzi mi niecałe 14 gigaaaa aaaaaaaaaaa), czy jak po zainstalowaniu 1 płyty, przejdę ją usunę i zainstaluję drugą (oczywiście nie kasując save itp) to odpalę z 2 dysku grę ? Kurde zawsze mi się gry na 2 płytach mieściły, Wiesiek jest pierwszą 2 płytową grą, która mi się nie mieści.

 

Podbijam:)splusuje jak dziki

Odnośnik do komentarza
Gość Wściekły Pies

Nie wiem ile godzin, nie ma licznika. Osiągnąłem 34 poziom grając na normalu, robiąc 32/50 achievementów. Pominąłem może ze dwa zadania - sprawdzane w poradniku.

 

wiem że nie ma licznika, nie chodziło mi o czas co do minuty, ale mniej więcej... 10, 30, 50 godzin?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...