Skocz do zawartości

Pieprzenie


Rekomendowane odpowiedzi

No będzie tak 2,5 tygodnia. Do tej pory dzwonił jakiś cygan z łamaną polszczyzną, jakiś chłop, który miał przyjechać na następny dzień i się nie odezwał już i jakieś pojedyncze zapytania na marketplace w stylu AKTUALNE, albo propozycja zamiany na jakiegoś 13 letniego mercedesa xd

Edytowane przez krupek
Odnośnik do komentarza

Nope, nawet jeśli ktoś się przyzwyczaja do tego grilla czy tam zaczyna go akceptować, to przód jest po prostu źle zaprojektowany i tyle. Można było nawet iść w większy grill i zrobić go lepiej. Nie jestem profesjonalistą, ale gość z filmiku poniżej zdecydowanie jest i mówi jak jest:

 

Poza tym sam samochód jest jako całość w porządku, a jeżdżąc nim i tak nie widać przodu.

Odnośnik do komentarza

Wszedłem, by zapytać Was o opinię na temat tego grilla w BMW 4 i widzę, że jest już post na ten temat. Muszę się z tym oswoić. Wszyscy jadą na ten design, ale imo nie jest taki zły. Z tymże raczej nie chodzi o to, by brać auto i tłumaczyć sobie, że nie jest takie złe :D

W kwietniu biorę nowy samochód i będzie to raczej BMW. Do tej pory zastanawiałem się nad BMW m340i i 530i. Zobaczę jeszcze, na żywo tę nową czwórkę, bo zdjęcia to nie to samo. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, krupek napisał:

Mi ostatnio siadły wielkie suvy jak Ford Explorer, albo nawet coś w rozsądniejszej cenie jak Kia Sorento, albo Hyundai Santa Fe. Focusem mi się jeździ bardzo dobrze, ale jednak trochę brakuje pozycji jak w traktorze i tej wielkości auta.

 

Apropo wlasnie wielkich suvow to jak bylem w stanach nie moglem sie napatrzec na Chevroleta Suburban. Na zdjeciach czy amerykanskich filmach klocek, nigdy nie zwracalem uwagi ale na zywo kur wa taki czolg przepotezny ze za pierwszym razem jak go zobaczylem przechodzac przez pasy to instynktownie sprint na chodnik. U nas niedostepny wiec nie wiem nawet jaka cena ale tam ich jezdzi wieciej niz u nas pasatow.

 

No i pare Lincolnow Navigatorow tez sie pokrecilo, ale to juz bardziej luksusowy temat. Raz rzucilem okiem do srodka jak jakis mudzin jechal na otwartej szybie no to niektorzy w domu tak nie maja XD

Odnośnik do komentarza

Ja jestem fanem klasycznych sedanów, raczej nie zmienię podejścia :)

Jak byście wybrali: full wypas trójka m340i, czyli super przyspieszenie, ale mało miejsca, czy piątka 530i w średnim wyposażeniu? Ew. ta dziwaczna czwórka 430i, bo m440i to już dla mnie trochę cenowo za wysoko. Zawsze mi zależy na dobrym przyspieszeniu 'z dołu'.

Odnośnik do komentarza

Jazdę Suburbanem zawsze miło wspominam. Jedziesz autem które jest większe niż większość aut na drodze, a do tego dynamiczniejszym niż większość z nich. Do tego mnóstwo miejsca, 3 rzędy siedzeń i nadal wielki bagażnik, prawdziwy kompan road tripa. Wisienką na torcie jest ryk V8 przy mocniejszym wciśnięciu gazu. Ale w Europie bezsensowny samochód.

 

@up: Przede wszystkim sprawdziłbym czy 5 nie sprawia wrażenia lepszego auta pod względem wyciszenia czy stabilności. Ogólnie dla mnie 5 by była niepotrzebnie duża, nie potrzebuję tyle miejsca, więc wolałbym mniejszą 3, ale to już kwestia jak często wozi się pasażerów z tyłu.

Odnośnik do komentarza

To po pierwsze, bo żeby zaparkować wzdłuż ulicy potrzebujesz dwóch miejsc, a nie wyobrażam sobie manewrów na parkingach podziemnych, skoro czasem osobówką nie jest łatwo. Po drugie koszty związane z tym wielkim silnikiem, który równocześnie moim zdaniem jest trochę przesadą w niesportowej wersji tego kolosa. O co mi chodzi? Ogólnie żeby ten samochód miał sens, trzeba nim jeździć regularnie w więcej osób. Ale mając pasażerów zwykle nie wciskasz co chwilę gazu do podłogi mając tyle mocy, bo nie wieziesz w końcu worków ziemniaków - sprawdzone, moje zabawy z dynamicznym przyspieszaniem nie spotykały się bynajmniej z entuzjazmem. Przez dwa tygodnie raz tylko wykorzystałem moc do czegoś innego niż zabawa, wyprzedzając ciężarówkę na podjeździe. Do szybkiej jazdy też się nie przyda, bo abstrahując od ograniczeń prędkości, już przy 140 Suburban nie prowadzi się szczególnie pewnie. Tak więc jest fajnie, ale jak dla mnie niezbyt rozsądnie.

Odnośnik do komentarza
23 minutes ago, szejdj said:

Na szczęście nie każdy kieruje się samym rozsądkiem przy wyborze samochodu, bo zamiast Porsche i Ferrari wszyscy jeźdizliby Skodami Citigo albo jakimiś mini vanami

No tak, ale w Ameryce Suburban niby jest dość rozsądnym pojazdem do wożenia rodziny i psa, dlatego moim zdaniem ten silnik jest trochę na wyrost do normalnej jazdy.

 

Zastanawiałem się ostatnio co mogłoby być europejskim odpowiednikiem wielkiego auta z dużym silnikiem i wymyśliłem Espace poprzedniej generacji z 3.5 V6.

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, [InSaNe] napisał:

Ja jestem fanem klasycznych sedanów, raczej nie zmienię podejścia :)

Jak byście wybrali: full wypas trójka m340i, czyli super przyspieszenie, ale mało miejsca, czy piątka 530i w średnim wyposażeniu? Ew. ta dziwaczna czwórka 430i, bo m440i to już dla mnie trochę cenowo za wysoko. Zawsze mi zależy na dobrym przyspieszeniu 'z dołu'.


No ale przecież „3” ma dużo miejsca z przodu i średnio z tylu, ale w kombi to nawet styka dla rodziny 2+2, więc tym bym się nie sugerował tym bardziej, że tych chyba singiel jesteś.

 

Co do grilla nowej „4” to on jest spoko ale bez tablicy rej. ewentualnie jakby chociaż była z boku. 

Odnośnik do komentarza
9 hours ago, mozi said:

Jest sens jak ograniczenie zeny poszło w koszty to 150k?

Zarobek państwo ma raczej na tym symboliczny ( chociaż zawsze coś). Moze żeby pokazać swoim wyborcom, że oni tylko bogatych opodatkowują. Ogólnie samochód to w sumie moje główne źródło kosztów, a ograniczają jak się da tylko( próg 150k akurat mnie nie dotyczy ) w

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
W dniu 15.10.2020 o 08:38, krupek napisał:

Myślałem, że jak teraz jest moda na suvy to Outlander szybko pójdzie, bo ktoś weźmie do codziennego użytku, albo jakiś miras na handel, tym bardziej, że to auto salonowe, z pełną dokumentacją. A tu dupa, ogłoszenie na otomoto, olx, regionalnych ogłoszeniach i zainteresowanie prawie zerowe. Cenę dałem niską, ale pewnie przebieg 300k odstrasza.

Wczoraj byli ukraińcy. Kompletnie nie ogarniali na czym polega sprzedaż auta na fvat. Chłop myślał, że jak cena brutto to 16k to płaci mi tyle, ale ja po jakimś czasie oddam mu vat xd Pomierzyli miernikiem lakieru i wychodziło im, że szpachla tu i tam jak auto nawet bite nie było poza zarysowaniem i wgniotkami :yao:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...