Skocz do zawartości

Dark Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, Il Brutto napisał:

Ja grałem BB > 3 > 2 > 1 i nawyki z BB mam tak mocne, że zawsze latam z lekka zbroja i lekkim mieczem a jak widzę na jakichś filmikach jak ludzie grają jakimis wozami z węglem w zbroi Havela i wielką, powolna kosą to aż mnie oczy bolą.

 

tak jest jak się człowiek przyzwyczai do niskich eq load i fast rolli to nie ma już powrotu. 

Odnośnik do komentarza

W Mieście Nieumarłych na moście spotkasz majestatycznego, czerwonego Smoka, który pluje sobie żarem na pobliskie truposze :mage:(niezła miejscówka na farmę dusz, bowiem gad robi za gracza robotę). Jeżeli przebiegniesz pod nim, to przy jednych zwłokach znajdziesz ów oręż. Kilkanaście metrów dalej stoi otworem Parafia Nieumarłych i ognisko zatem będziesz bezpieczny.

Miłej gry  @Czezare:lapka:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wczoraj w końcu zginąłem na butcherze bo zapomniałem o nim kompletnie. Cała gra cieszy te 60 fps to jednak robi robotę. Gra nigdy nie chodziła mi tak płynnie. Jedyne soulsy które tak dobrze działały to ds3 ale je ogrywalem na pc. Bloodborne, ds2 na ps3 i ds 1 na x360 to jednak była kupa w okolicy premiery. Wróciłem na koniec dnia po śmierci na butcherze do undead asylum. Pamiętam że w oryginale nie mogłem pokonać stray demona bo x360 krztusił się na walce a tutaj płynnie i szybko. 

Wspaniała gra stała się jeszcze lepsza. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość ragus

Zabiłem w pierwszy dzwon.

 

Ja nie wiem, mówią że pierwsze Soulsy w które się zagra są najtrudniejsze. Kilka lat temu grałem w jedynkę i się męczyłem, potem wpadło PS4 z Bloodborne które było dla mnie łatwe i uniki robiłem jak w monster hunterze, a dopiero dodatek dal mi w kość.

 

Teraz gram w DS1 i znowu jest ciężko xD. Każdy boss to męczarnia. Nie wiem, chyba nie rozumiem mechaniki. BB przy tym to dla mnie bółkazmasłem.avi

 

No ale gra sie fajnie. Jednak ta mnogość opcji robi, w BB tego nie ma.

 

Chociaż i tak BB>wszystko :cool::lapka:

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza
Gość ragus

W BB nie były. Mobilność, invisible frames takie ze można jeździć bo garbach bossów no i fiolki

 

No i większa liniowość jednak, nie oszukujmy się.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Bez dwóch zdań. Klimat można kroić nożem do masła. Ale przez całą grę nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że twórcy boją się pójść z poziomem trudności ciut dalej, jakby się powstrzymywali. To było dla mnie jedyne realne rozczarowanie tym tytułem. Myślę że to też jeden z pierwszych razów kiedy FROM poszło drogą casualowości kosztem game designu - fiołki. Zamiast znanego systemu estusów poszli z nieskończonymi fiołkami i myślę że zrobili to z powodu ułatwienia sprawy, ale ten system gryzie się z całą grą. System estusów pasuje tu bardziej niż do Dark Souls nawet.

 

Dobrze że DLC przywróciło mi to uczucie zagrożenia i trudności. DLC to najlepsza część tej gry.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...