Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski

Featured Replies

  • Odpowiedzi 14,8 tys.
  • Wyświetleń 1,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano
1 minutę temu, Butt napisał:

Raczej Seria A , bo to Zalewski robi większość roboty w tym meczu.

 

Chodziło o sytuację, w której Kiwior okiwał sam siebie.

 

 

Opublikowano
1 minutę temu, Tokar napisał:

 

Chodziło o sytuację, w której Kiwior okiwał sam siebie.

 

 

Ja myślałem, że już o błędzie Bednarka bo oglądam z lekkim opóźnieniem.

Opublikowano

To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. :balon: No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? :kekw:

Opublikowano
Just now, darkos said:

To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu. :balon: No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? :kekw:

 

Lewandowski nie istnieje? To inny mecz oglądam. 

Opublikowano

Ale zapominacie się chyba, że Estonia gra w 10-ciu? XD I ta obrona dziurawa jak ser szwajcarski po utracie gola XD

Opublikowano

No takie 2:1/3:1 dla Walii w Cardiff, bez ździwionka jak metascore dla Ronina

Opublikowano

Moder znalazł powołanie w czipsach.

Opublikowano

W Walii cały pierwszy skład to w zasadzie Premier League. Będą ciężary. 

Opublikowano
3 minutes ago, Tokar said:

Moder znalazł powołanie w czipsach.

 

A potem wielkie oburzenie, że nie gra w Brighton 

Just now, ginn said:

W Walii cały pierwszy skład to w zasadzie Premier League. Będą ciężary. 

Poza połową, która gra w Championship. 

Opublikowano
2 godziny temu, Kaczi napisał:

no to po meczu. Ale tylu ekspertów a rzutów wolnych to nadal nie umieją.... 

Jeszcze puchaczowi dają wolnego. Ten chłop jest tragiczny, chodząca bomba przypału z jakimkolwiek lepszym przeciwnikiem. 

Godzinę temu, darkos napisał:

To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. :balon: No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? :kekw:

Komentarz jak stara grażyna pod jakimkolwiek postem o Lewandowskim na FB xd

 

Estonia dziś słaba okrutnie, pogubiona, drewniana, ale plus dla nas za odważne parcie do przodu i energię. Przypominam, że w zeszłym roku graliśmy z amatorami z Wysp Owczych i nie potrafiliśmy akcji skleić, a z innymi balasami typu Mołdawia i Albania dostawaliśmy baty, a dziś kilka całkiem fajnych akcji i dyktowanie warunków. Nawet jakieś niezłe strzały z dystansu, gdzie u nas zawsze się tego bali jak ognia. No dalekie to wszystko od zachwytu, coś tam wychodziło, coś nie, ale z Walią to trzeba będzie się nazapierdalać. Chociaż też nie jest to ta sama Walia, co kilka lat temu i w eliminacjach grali kibel prawie jak my.

 

--

No dzisiaj Walia trochę pocisnęła, ciąg na bramkę mają. Szczęsny będzie miał co robić we wtorek.

Opublikowano
10 hours ago, Bartg said:

 

Ale wiesz, że to oceny w skali 1-6?

Zieliński głowom, świat się kończy 


Tak, dlatego mam beke z przeciwnika bo ocen na poziomie 1-2/6 nie widzialem przez lata :kaz:

Opublikowano
11 godzin temu, darkos napisał:

To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. :balon: No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? :kekw:

 

Bardziej polskiego komentarza po meczu repry nie dało się napisać.

Opublikowano

Ja oglądałem tylko pierwszą połowę no i niestety ale oczy bolały. Podejrzewam że Est siadła fizycznie w drugiej połowie, fakt utraty bramki jest niewytłumaczalny….

 

z Waliła będziemy cierpieć…

Opublikowano

Moje czarne wizje się nie ziściły, no cóż - bywa. No ale to wciąż był mecz z Estonią (takie mniej egzotyczne Wyspy Owcze), która grała w 10 od 27. minuty. Rozegranie rożnych i TEN RZUT WOLNY to parodia futbolu. Przeprowadzili JEDNĄ akcję w meczu, oddali JEDEN strzał i Szczęsny wyciągał piłkę z siatki. No trochę dramat. Walia wygrała 4:1 (tylko, że z trochę lepiej klasyfikowaną Finlandią) i jest się czego bać. Lewy chyba robił za fałszywą 9, a jak już dostał piłkę to nie umiał trafić w bramkę.

Tu sobie porównajcie jakie gole Walia strzelała.

 

Edytowane przez Shankor

Opublikowano

Teraz pewnie klasyka, mocna sodówa, Orły pomyślą sobie, że już są Francją i na następny mecz wyjdą z nastawieniem, że sam się wygra.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.