Odpowiedziano
Przecież w to nie da się grać na Xboxie. Odpadłem na drugim akcie.
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
3h grania z ekipą w Nemesis Sojusze, zdrady, pakty, sabotaż, przymusowy sojusz w celu realizacji celów i ta końcówka wychuj... innych i ucieczka jednego z graczy gdzie i tak wystrzelił się z kartą zarażenia (jak się potem okazało)
Bezcenne
Planszówki>gry wideo
Pierwszy Max Payne na Xboxie - Ależ to jest dobra gra
Odpowiedziano
Przecież w to nie da się grać na Xboxie. Odpadłem na drugim akcie.
Odpowiedziano
Kłejk ma to do siebie, ze lubi grać w najgorsze możliwe porty. GTA demastered, half life 2, a teraz to.
Odpowiedziano
Slim, ale Max Payne najgorzej chodzi na PS2.
Odpowiedziano
pomyśleć jaki feeling był w 2001, obecnie to tak średno... według mnie zestarzała się mocno. Dwójka jeszcze jakoś ujdzie.
Odpowiedziano
Możliwe, ale XM pisał, że ma cztery kierunki, a to chuj, a nie granie.
Odpowiedziano
Kiedy na Xboxie gra się w to zajebiście. Na PS2 to miało o wiele większe dropy FPSów a i tak też kiedyś ukończyłem.
Obecnie na Xie jestem już na ostatniej prostej. Co jak co ale największa zaleta ponad wersję PS2 to Quick Save. Ratuje dupę.
Odpowiedziano
Slim, tak - celowanie jest na zasadzie wykresu xy gdzie nie można po skosie namierzać, a to jest chuj nie granie.
Odpowiedziano
@Plugawy, podłącz zasilacz od PS2 Slim jeśli takowy masz. Ja tak robię mimo że mam zasilacz do One. Ten od slimki po prostu w moim przypadku jest praktyczniejszy. Różnica jednego volta nie ubije ci konsoli, sprawdzone przeze mnie osobiście. Długo już tak używam tej konsoli i nie ma problemu.
Ale jakbyś ogólnie szukał zasilacza to minimum 7,5v i 2,2A
Odpowiedziano
Moja slimka ps2 ma wewnetrzny zasilacz bo to najnowszy model a zasilacze regulowane na allegro mają 7.5 i 2A, nie widziałem wiekszego amperażu.
Odpowiedziano
2A też da radę. Ta minimalna różnica nie zrobi niczemu krzywdy. Pamiętaj że zapotrzebowanie konsoli na prąd jest tak liczone żeby starczyło jej z zapasem i to przy maksymalnym obciążeniu. Niemniej jeśli masz kupić jakiś syfiasty, chiński zasilacz to nie wiem czy bym ryzykował. Poszukaj może na OLXie albo alledrogo zasilacza do PSone/PS2 Slim. Używki kosztują raczej grosze a wydają się pewniejsze.
Odpowiedziano
Przecież tam celowanie wygląda jak zrobione pod krzyżak. Kiepski port.
ale ten czas zapierdala
Gdzie najtańsze oferty na pudełkowe Resident Evil Village (Xbox)? Coś długo trzyma cenę.
wypłata i od razu korci, żeby przejebać te pieniądze na jakąś niepotrzebną gierkę/sprzęcik
Odpowiedziano
Znam to jak mam tak że zazwyczaj trzymam się dzielnie do ostatniego tygodnia miesiąca i nagle w jakiś zakupowy cug wpadam
Odpowiedziano
nie ma czegoś takiego jak niepotrzebna gierka czy sprzęcik
Odpowiedziano
Pieniążki na gierki prawem nie towarem!
Odpowiedziano
chyba większość z nas tak ma.
Odpowiedziano
a jak tam polski ład myszaq
Odpowiedziano
ja przepierdalam wszystko na akcjach i nic z tego nie mam, polecam
Odpowiedziano
No u mnie to wystąpiło właśnie dzisiaj
Odpowiedziano
I standardowo za 2 tygodnie już patrzę za kupnem kolejnej gierki...
Odpowiedziano
Nigdy tak nie miałem, to pewnie tzw syndrom game passa. Maksymalnie dwie gry rozgrzebane w ty samym momencie.
Odpowiedziano
To dokładnie ja. Rozgrzebany cyberpunk, zelda botw, mafia, bully, że o grach z gamepassa nie wspomnę, a i tak wczoraj zacząłem Mass Effecta LE xddd
Odpowiedziano
Grałem na piratach, grałem na oryginałach i teraz korzystam z gamepassa i nigdy tak nie miałem. Najwidoczniej chujowe gierki i ciebie nie wciągają.
komu meduzę na patyku?
Odpowiedziano
Tzw zimne nozki (oczywiscie bez patyka), w rodzinie przysmak a ja na to nie moge patrzec. Dawniej polewane octem, teraz sok z cytryny.
Odpowiedziano
też nienawidzę
Odpowiedziano
Ja ostatnio chcialem się przełamać i za namową teściowej tego spróbowałem. Nawet mi smakowało, dopóki nie natrafiłem na wielką, syfiastą, śmierdzącą chrząstkę. Nigdy więcej.
Odpowiedziano
Galareta? Zabić zanim zniesie jaja.
Odpowiedziano
prawdziwy polak tylko z ocetem
Odpowiedziano
Bo galarete to sie robi z mięsem z fileta, chyba, że ktoś jest dokładny i obierać z pałki z mięsa mu się chce. Zjadam tylko taką od matki albo ewentualnie od siostry, sklepowej a nie daj boże od kogoś obcego się brzydzę. No i ocet na górę, albo cytryna
Odpowiedziano
głenbokie
Odpowiedziano
pupcio... zm
Odpowiedziano
Kiedys to bylaby dla mnie prawda ale teraz to pierdole, 7-8 godzin snu musi byc
Odpowiedziano
No w tym to akurat coś jest. Człowiek w ciągu dnia się rozkręca, na wieczór łapie jakąś zajawkę, a tu rozsądek nakazuje wypierdalać do wyra, żeby przybliżyć się do momentu, w którym wstajesz na zamulonej piździe i przed wypiciem kawy błota nie wiesz jak się oddycha i który mamy wiek. 5 godzin snu przed dniem pracy? Brzmi dobrze. Żeby nie było, pierwsze zdanie odnosi się również do dni wolnych, więc proszę mi tu nie szukać związków przyczynowo skutkowych.
Odpowiedziano
Bez kitu, tak jest. Myślałem, że tylko ja tak mam. Często wieczorami nie wiem, czy coś obejrzeć, poczytać, czy w gierkę pograć, bo za dużo pomysłów, a za mało czasu.
ASX
Odpowiedziano
Brzmi jak sesja w Sea of Thieves
Silver
Odpowiedziano
Zazdro, też myślę nad zakupem, udało się kupić w przyzwoitej cenie? // Sam zaczynam przygodę z planszówkami i póki co jest pozytywny odbiór wśród domowników, ale ceny niektórych gier mogą przyprawić o ból głowy
Shen
Odpowiedziano
ja sie musze wziac za moje gloomhaven i nauczyc moich grac w cos trudniejszego niz teraz
Starh
Odpowiedziano
@Silver
Kupiłem od innego znajomego z miasta, który nie mógł niestety zabrać tak dużej planszówki ze sobą (wyprowadzka). Dałem 350 zł. Ogólnie idzie wyrwać w dobrej cenie czasami
Nie musisz od razu wydawać bóg wie jakich $. Gloomhaven Szczęki lwa na promkach 200zł, Everdale (polecam do grania z żoną/partnerka i nawet luźnym gronie) 150 na promkach. Do grania w 3 osoby polecam bardzo Zombicide - gierka to totalna jatka, spor smiechu, a dobry zombiak to martwy zombiak
Plus jest dosc prosta w nauce.
Wszystko zależy od tego z kim chcesz grać i jakie gry lubisz
Słyszałem baaaardzo wiele dobrego o zaginiona wyspa arnak - około 150zł, a wielu giereczke poleca jako idealną do luznego grania.
Sven Froost
Odpowiedziano
Po wieloktotnym graniu z naziolem w Mario Kart 8 na Switchu lekko sie nie zgadzam. Po pierwsze nic mi sie nie stalo a po drugie granie na splicie ze znajomymi > granie ze znajomymi przez internet. Roznica jest dosyc mala pomiedzy graniem w planszowki a gra na jednym tv ze znajomymi ale to juz zalezy kto co lubi i co znajomi sa w stanie ogarnac