Kriseh

30 poziom osiagne grajac na najwyzszym poziomie trudnosci? Bo mam wszystko zrobione na normalu i cos mi nie gra

Jeżeli ja już w pierwszej przeczytanej przeze mnie recenzji (Dante's Inferno) widzę takie ortograficzne byki jak "chorda" czy "rządza" to boję się czytać dalej... No Panowie, tak nie można!

Postac ma swoj wlasnyt klimat. Nie jest chodzaca maszyna do zabijania jak Kratos, ktory jak ktos pisal wyzej tylko wyzywa bogow i idzie przed siebie, dla mnie porownywalnie. Pytasz po co szedl dalej. A co mial zrobic? Wrocic sie nie da chociazby po zamknieciu sobie drogi po akcji w Heresy, kiedy wszystko sie zapadlo. Zostac w Piekle? Dziekuje bardzo, wole zginac probujac pokonac nawet Lucyfera Zreszta nie mial nic do stracenia - swoj cel, czyli uwolnienie Beatrice osiagnal. A Lucyfer chyba ogladal Losta, bo Dante jak nic posluzyl za to samo co Locke w w/w serialu Jak dla mnie gra zrobiona ewidentnie pod ludzi znudzonych Kratosem i klimatem greckich bogow. Ja tam jestem oczarowany ta gra i drobne wady (powtarzalnosc przeciwnikow, platformowe elementy) nikna w zalewie zalet (przede wszystkim klimat i muzyka!, fajna historia, ciekawi bossowie, dobry patent z shade'ami, dualizm systemu rozwoju postaci, relikwie zmieniajace parametry). Przechodze drugi raz - pora na mastering i zbieranie GS P.S. Jest prosciutki sposob na ruchoma platforme pod koniec gry - caly czas Lust Storm i tyle.

Po 4 odcinkach jestem nawet zadowolony. Pierwszy zamach juz byl, ruscy wkraczaja, wchodzi watek uranu, wiec atomowka sie szykuje, oby w podobnym stylu jak w moim ulubionym 2 sezonie. Do tego fajna, znana z innych seriali obsada aktorska: Starbuck i Leoben (jest na zdjeciach w 4 odcinku z Renee jako wtyczka, wiec na pewno sie pojawi) z Battlestar Galacitca, Adam z Heroes (syn tego ruska z restauracji), Stefan z Vampire Diaries (narzeczony Kim, tylko pewnie epizodycznie), nawet ten byly Dany Walsh tez jest mi skads znany. Do tego Chloe, Renee, ktora ma duzy potencjal, Prinze Jr jak na razie slabiutki, ale poczekam co bedzie dalej. No i jak ktos pisal wyzej: brakowalo mi Jacka Bauera, cholernie dobrze jest go widziec w akcji

Plus do tego jeszcze korekte numeru robi, tez sie dziwie jak to mozliwe. Zdrowy tryb zycia mu sluzy

I ja mam uwierzyc ze Trinity niechcacy zrobil powrot do przeszlosci Dexterowi odtwarzajac przypadkowo scene jego znalezenia w kontenerze? To by bylo... glupie.

Zaden fejk, pelnoprawny odcinek. Z tego co widzialem przeskakujac co kilka minut - bedzie sie dzialo.

Ale Japoneczka jest przesliczna, szczegolnie w wizji, cudowny usmiech

Nikt chyba nie ogladal nowego odcinka... Najlepszy moment serialu do tej pory - panna Vandervoort w bieliznie

Ja tam sie troche porylem przy tym filmie... Jak dla mnie film stawia nie na doslownosc tylko na uruchamianie wyobrazni, czasami chorej wyobrazni Dlatego mi sie spodobal i pewnie dlatego tez slychac porownania do BWP.

Widze, ze najezdzanie na piratow i ogolna hipokryzja jest teraz trendy. No coz, co kogo podnieca ;] W du.pie mam tego bana, rozegralem na multi ze 3 mecze w FIFA09 i troche postrzelalem w CoD:MW1 i bez podniety, zawsze na pierwszym miejscu u mnie byl single player. Na pewno w niedlugim czasie beda mozliwosci odbanowania konsol (juz pierwsze proby sa), czego nie ukrywam upatruje, bo z DLC i XLA korzystalem czesto i bedzie mi tego brakowac. A jak nie to coz... Tak czy siak dalej bede gral na piratach ;]

No coz, i mnie sie oberwalo. Ale co tam i tak praktycznie nie gralem w multi. Szkoda jedynie DLC, ktore chcialem zassac chociazby do DJ Hero.

Jak oceniasz? Warto wydać tą kasę? Są jakieś lepsze gry muzyczne na rynku? Gra jest chociaż w połowie tak dobra jak Amplitude? O prosze, fan Ampltude Dla mnie Amplitude i REZ to najlepsze gry na swiecie i wprost oszalalem na punkcie DJ Hero. Porownac te gry jest bardzo ciezko, ale jesli kochasz gry muzyczne i jestes otwarty na rozne gatunki muzyki to nie ma co sie zastanawiac. Uwazam ze granie w DJ Hero bije nawet napier.dalanie na perkusji w Rock Banda a ciezko to przebic, wierz mi

Jakbys wczesniej nie mial takich skojarzen zwiazanych z naczyniami. Naprawde bylo Ci potrzebne rzucenie prosto w twarz tego porownania? Sorry, ale odcinek genialny w kwestii parodii seriali i konwencji odcinka, ale poza zapowiedziana wczesniej przez rekacje Cas'a i Trickstera sensacyjna (i mega naciagana) informacja o tym ostatnim to nic specjalnego.

I reklama rowniez mistrz

Jesli chodzi o scratchowanie to predkosc poruszania plyty ma znaczenie - slychac to wyraznie. Moze nie w kazdym momencie, ale w zdecydowanej wiekszosci. Gitara nie jest konieczna, ale jak kolega wyzej pisal - sa kawalki grane w duetach - gitara + turntable, kawalkow takich jest ok 10,

Jak dla mnie ta duza rozpietosc gatunkowa to jedna z najwiekszych zalet gry. Z jednej strony np.: Rihanna, Gwen Stefani, No Doubt z drugiej Prydz, Fedde Le Grand, Bennassi, PVD no i jeszcze z trzeciej strony 2Pac, Jay-Z, Eminem, Beastie Boys - jest roznorodnie i tak ma byc.

Moja uwage przykuwa Juliet z Losta w roli glownej i to wystarczy

Sezon czwarty piaty odcinek. Masz co nadrabiac

Ja czekam na jakis dobry Trance Pack jakims Sanderem van Doornem nie pogardze Bo tzw plywaki raczej tu nie pasuja. Ale tego Guette chyba lykne, zobacze ile kawalkow bedzie, bo jak 2 czy 3 to troche przesada.

Ja dzis kupilem w Saturnie w Lubinie za 399 zl

Ja tam po godzinie grania jestem zachwycony A teraz ide do pracy.

Ide jutro do Saturna i biore to, napalilem sie. Mam nadzieje tylko, ze beda to mieli

... I bardzo dobrze! O co w nim chodzi? Ano jest sobie przesliczna licealistka (Nina Dobrev jest cudowna ), ktora jest swiezo po tragedii rodzinnej i zaczyna nowy rok szkolny. Do klasy dolaczyl niby to tajemniczy Stefan, oboje sobie wpadli w oko, wszystko pieknie i ladnie, gdyby nie to, ze Stefan jest wampirem i ma zlego, demonicznego brata Damona. O ile pierwszy probuje sobie jakos ulozyc zycie tak ten drugi korzysta z jej wampirzej strony i generalnie dobrze sie bawi na swoj sposob. To tak bardzo ogolnie, fabula troche sie komplikuje, choc jest sztampowa, typowy serial dla nastolatkow, ale cholera, potrafil mnie wciagnac. Tu juz nawet nie chodzi przede wszystkim o urode aktorki grajacej glowna bohaterke, duzo sie dzieje, nie ma przestojow, zapychaczy raczej brak. Aktorsko moze szalu nie ma, chociaz Boone z Losta w roli Damona niezle daje rade, ale ja nie zwracam az takiej uwagi na miny pokroju "śmierdzi kupa, strasznie śmierdzi" (czesc Koso! ), tylko przede wszystkim na niezla historie. A poki co, po 6 odcinkach jestem zadowolony, kurna jak serial mlodziezowy z zalozenia naiwny i prosty jest fajnie!