oFi

radzę wam zagrać jutro o 17 w dobrą gierkę zamiast oglądać tą kompromitacje. Chciałbym aby porzekadło na jutrzejszy mecz brzmiało : grali jak zawsze, wygrali jak nigdy.

Ostatnio oglądałem fajne podsumowanie kariery Jima Carreya i jest tam wywiad pokazany jak opowiada o Prozacu i co się z nim działo jak to zażywał:

O kierwa, ale będę się bawil w to fantastycznie. Już zapomniałem o większości co tam się działo więc przeżycie jeszcze raz najlepszej gry poprzedniej dekady to najlepszy prezent na tegoroczne święta jaki mogłem sobie zamarzyć od giereczkowego mikołaja Przeżyjmy to jeszcze raz. Ostatnia gra gdzie trailerki osiągnęły hajp wyższy od mgs5, a gra okazała się jeszcze lepsza od nich samych. Dzięki CDP za te wspomnienia <3

A ja w tym rok nie dam się nabrać. Kanapka przehajpowana, a rok temu dostałem takiego suchego wióra ze to ja nawet nie. Szkoda, ze angusa zabili w Burger Kingu, to była najlepsza kanapka sezonowa jaka istniała jeśli chodzi o ogólno światowe fastfoody

Na dole całej mapy świata jest pustynia na której jest kolejny grobowiec do odkrycia. Tyle mogę powiedzieć

Jak będziesz czyścił mapę to same Ci się pojawią w regionie. Tak samo punkty odpoczynku, z czasem się pokazują wszystkie jak biegasz wszędzie. Zrobiłeś już te questy pierwszej cywilizacji na tej pustyni z piorunami? Ale tam klimat lepszy niż w Indiana Jones

Raczej tak, ale nie wiem jak ze złotymi pytajnikami jest (tam gdzie gwiazdy patrzysz). Guidy mówią że niby musisz być blisko by je zobaczyć, ale ja widziałem wszystkie.

O u mnie podobnie z tymi platynami. Jak widzę że trzeba się męczyć z jakimś powtarzaniem chapterow, a powiedzmy, że przejście przez nie nie sprawiało mi frajdy na tyle bym chciał tam wrócić to odpuszczam. Ostatnio trudna platyna to było dla mnie sekiro, gdzie trzeba było potężnie wygrindowac zdolności. Ale platyna w sekiro to szacunek na dzielni, także nie mogłem odpuścić. O dobry przykład - kitek Stray. Fajnie mi się gralo, ale nie czuje potrzeby wracania do poprzednich chapterow. Czuję, że popsuł bym sobie odbiór przez powtarzanie tych samych czynności.

Jak oni w grudniu dowiązą ten patch, to na święta obok MGS1 będę miał jeszcze ciareczki z main menu wiedźminka papieża 3 Dziękuje Redzi za jedną z moich gier życia. Zawsze jak mijam ich PRLowski gmach od czasu do czasu autkiem, to robi mi się ciepło na serduszku

Nadawałaby się na ikonke na forum

Czemu nie ma reklam? Tvp takie bogate że nie puszcza w internetach podczas przerwy?

Bedzie w cosplayu bayonetty? Ciekawe czy będzie umiała ustawiać nogi jak w gierce na za piętnaście trzecia

Mają prawa do marki to wydają te półprodukty

Do padów nigdy nie dodawali kabla

To kto z was mówi prawdę? Zarobiłbym na tego gumowego mamuta w koncu na betach.

Kup rzadki okaz zestawu Lego na premierę i na bank się zwróci. A krypto to spekulacje jak ktoś tam zaznaczył dobrze. Ja odpuściłem ostatnio, rynek wyglada bardzo źle, volume na wielu coinach zmalał, co znaczy że instytucje przerzuciły coiny na portfele/platformy zewnętrzne.

Przy upgradach z ps4 na ps5 to wszystkie miały taki zabieg chyba

ubisoft gada o tej marce od pieciu lat i nic więcej z tym nie robią... Do tego bajtowali graczy Fisherem w Ghost recon a ostatnio pojawił się w mobilce wywalone w te ich wysrywy, bo takim gadaniem to tylko denerwują koneserów branży.

Kurcze no mam nadzieje ze 60fps/4k to ogarną na current geny Ja chce zrobić platynke na starym sejwie juz w tej nowej jakości i polecę new game+ po tym od razu, bo po takim czasie nie pamiętam całej historii po za finałem.

Stray Nie wiedziałem czego się spodziewać po tej grze. Jedyne co wiedziałem to, że chodzi się kotem i tyle. Myślałem, że gra jest bardziej skierowana pod młodszego odbiorcę, a historia okazała się dojrzalsza niż myślałem. Ale pokolei. Historia jest sobie o pewnym kitku, który przez przypadek ląduje w obcym mieście. Plot jest tak skonstruowany, że nie wiemy absolutnie nic. Na początku poznajemy możliwości naszego kota (podstawowe mechaniki to skakanie drapanie, spanie w wyznaczonych miejscach, bieganie i tyle). W dalszej części gry będziemy wstanie porozumiewać się z mieszkańcami miasta ale pierwsze 50min to bieganie raczej w ciszy i sluchanie odgłosów naszych łapek, które po róznych fakturach wydają różne dzwięki. Overall cała rozgrywką składa się w pierwszej częsci gry na rozwiązywaniu różnych zadań dla npców. Zagadki nie są skomplikowane, ale przyznaje się, że pod koniec gry skorzystałem z poradnika, bo byłem przytłoczony wielkością miejsca, w którym się znalazłem (a nasz kitek jest mały, więc ilość dziupli, przejść i innych przesmyków dla człowieka nie robi takiej skali jak dla naszego czworonoga). W drugiej części gry jest trochę skradania, bo klimat gry się zgęstnia trochę i zaczynamy ogarniać co tu się odmiałkowuję. Nawet o śmierć łatwo gdzie poprzednio nie zginąłem ani razu. Kitku nie jest na pewno gra dla małych dzieci w wieku przedszkolnym. Ocena: 8+/10 Co nie zagrało? Nasz zbłąkany kociak mógłby mieć wiecej animacji ruchu, bo jego skoki na różne podwyższenia są prawie identyczne, a koty jednak mają BARDZO duży zakres ruchu w powietrzu jak i na wąskich przesmykach. Ale widać, że cała para poszła również w kreację miasta i postaci dlatego myślę, że w kolejnej części ogarnęli by to bardziej. Do czego bym porównał Stray? Myślę, że najbliżej jej do konstrukcji gry Concrete Genie gdzie mechaniki co prawda były inne, ale tam również zostawaliśmy w jednej miejscówce na dłużej by zrobić pare zadań i pójść do kolejnej innym korytarzykiem. Czekam na sequel, bo bawiłem się zamiauczyście

SH2 to niekończące się bieganie po korytarzach, zaszczucie i inne doznania psychologiczne. Akurat walka w tej grze była umowna i mocno toporna, wiec blubery nie mają poprzeczki pod tym względem wysoko zawieszonej.

Tak mój drogi towarzyszu wygląda nasza dzisiejsza branża.

Zagrałem trójkę i oczywiście jakies kumary mi przypisało do drużyny co wyszły w połowie gry. Beka jest z tego że teraz te chaty słychać i wiadomo że ktoś jest wtedy w pobliżu

Nie zapomnij jeszcze kolego KONESERZE ograc gry gdzie michaszek staje od samego ost czyli : metal gear rising. No i gratuluję super slimki <3 Masa wspomnień i super gierek. Niech służy jak najdłużej.