Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Sylvan Wielki

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sylvan Wielki

  1. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na c0ŕ temat w Ogólne
    Zdobędę kilka platyn (m.in. Days Gone, Borderlandsy Trzecie), to w "Platinium Club" rozpiszę się więcej o 100% w Dead Cells. Tak na szybko - platynowe trofeum jest bardzo wymagające. Niemniej gra się fantastycznie, wiec zdobyłem je z przyjemnością. Świetna gra.
  2. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na basbot11 temat w PS4
    Cześć @pietrex Wybierz którąkolwiek z wyżej wymienionych gier, a otrzymasz znakomity, piękny przy tym tytuł. Przeszedłem je wszystkie i jestem nimi zachwycony. Oczywiście nie są to pozycje pozbawione wad, dalej wszytko zależy od gustu grającego, niemniej ja polecam ograć każdą z nich. Jeżeli chodzi o wybór pomiędzy kombo Pro i gra w zestawie, a sama konsola i dany tytuł osobno, wybierz opcję korzystniejszą finansowo (dla przykładu). Natomiast w kwestii samego Red Dead Redemption II, to faktycznie jest olbrzyma, niesamowicie rozbudowana gra z nieprawdopodobnym przywiązaniem do detali. Mnie jej ukończenie z okazjonalnym wykonywaniem aktywności pobocznych zajęło niemal osiemdziesiąt godzin. Bawiłem się fantastycznie i zdecydowanie jest co tam robić - od partyjki pokera, aż do zabawy w łowcę nagród. Co tam nie wybierzesz - miłego grania.
  3. Zacny temat U mnie lista wygląda następująco: - Metro Exodus - przepiękny, bardzo dobry przedstawiciel gatunku FPS. W ostatecznym rozrachunku Last Light bardziej mi się podobał, ale i tak gorąco polecam - RAGE II - miałka fabuła, ale strzelało się przednio. Śmiało można się przy okazji promocji skusić; - DMC V - bodaj pierwszy na forumku ją ukończyłem (jeszcze przed oficjalną premierą ). Wygląda, jak na grę w 2019r. przystało, a wrogów siecze się wybornie ; - MK XI - tak jak napisałem na forum - najpiękniejsza, najlepsza bijatyka w jaką miałem przyjemność na tej generacji grać. Dziesiątki godzin znakomitej rozrywki mi zapewniła; - Gears V - przyznam szczerze, że miałem pewne obawy dotyczące tej odsłony. Summa summarum wyszło co najmniej bardzo dobrze(lepiej niż z GoW4, który mi się podobał) i ta grafika - Sekiro - uwielbiam serię Souls, Bloodoborne to 10/10, wiec to był obowiązkowy zakup. Sama gra to wg mnie top 4 ubiegłego roku; - DoA VI - nie tak piękna, jak Mortal, ale grało mi się bardzo dobrze. Miłośnikom mordobić gorąco polecam; - Death Stranding - niesamowite growe przeżycie. Piękna gra - dosłownie i w przenośni; - Far Cry: New Dawn - za kilkadziesiąt zł można kupić o ile jest się miłośnikiem serii. Ja lubię i bawiłem się całkiem dobrze; - Skyrim - tu się nie ma co rozpisywać, tu trzeba grać. Fu Ro Dah ; - Ghost Recon Breakpoint - mnie się podobała. Nic wybitnego, ale postrzelać, oglądając przy tym piękne widoki, można; - Wolfestein: Youngblood - aj jaj, jak strasznie się zawiodłem. Wolf II oceniam w okolicy 8/10 i tego samego się spodziewałem po nowej odsłonie, niestety się nie udało; - Kolekcja Bioszok - Bio na zawsze w moim sercu, wiec to wspaniała składanka. Do pełni radości brakło 4k, ale i tak dobrze się zastarzały te gry; - REmake II - wzór w kwestii rimejków, a biorąc pod uwagę, że drugi RE, to jedna z moich ulubionych gier w ogóle - zachwyt. Niemniej z tymi strzałami w czerep (ilość) przesadzili; - Vampyr - niebawem wrzucę coś więcej o tej grze (bo jest tego warta). Ogólnie brakło nieco szlifów, ale nie sposób odmówić jej wielu zalet - szczególnie klimatu; - Asasyn Odyseja - w 2018r. przeszedłem wersję na One X, tak mi się spodobała (rewelacja), że w ubiegłym roku kupiłem raz jeszcze, tym razem na Pro i zdobyłem . Malaka; - Castlevania: Symfonia Nocy - jedna z moich ukochanych pozycji. Co jakiś czas doń wracam i z przyjemnością po raz kolejny zatapiam zęby w przygodzie; - Dead Cells - przeszedłem ja kilkanaście razy na Xboksie i kilkadziesiąt razy na PlaySation. Arcydzieło.
  4. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na c0ŕ temat w Ogólne
    Dokładnie. Wprost nie mogę się doczekać na ten dodatek. Grę uwielbiam. Przeszedłem ją (podstawka) wielokrotnie na Xboksie, teraz wręcz zagrywam się w wersję GOTY na sprzęcie Sony. Fantastyczny tytuł. Wszytko mi tu siadło - od oprawy, poprzez sterowanie, muzykę, odgłosy walki (patelnia ), te subtelne smaczki (zwróćcie uwagę na obrazy w zamczysku). Oczywiście, gdyby zaprezentowano jakość szaty, jak w genialnym Ori (tak, jak 20inchDT wspomniał) byłoby cudownie, ale ja lubię pikselart, więc grafika mi nie przeszkadza. A sam Gigant z DLC - ależ to świetny boss Czapki z głów Skubańca da się polubić. Nic to, wracam do gry
  5. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Już tłumacze Złoty Kawalerze Sytuację pamiętam bardzo dobrze. To była końcówka 2011r. a mnie dorwała parszywa grypa. Jak grypsko, to możliwości wiele nie masz. Pozostaje grać, grać, przyjmować płyny, przegryzać to antybiotykami i raz jeszcze grać, grać. W sumie nie taka zła opcja Niemniej biorąc pod uwagę fakt, że urodziłem się 31 XII, to wizja mojego święta i zabawy sylwestrowej w łóżku przy wysokiej gorączce już taka fajna nie jest. W każdym razie udało się podczas L4 zdobyć w Tekken Tag HD (4godz. 16min.). Następnie platynowałem japońską wersje wybitnego Demon's Souls (USA i Eu już na 100% miałem zaliczoną). Lista hitów się wykruszyła, a widziałem recenzję Zielonej Latarni. Nic nieprawdopodobnego, ale z braku laku kupiłem. Filmu z Ryanem nie widziałem, ale mam w kolekcji serię komiksów i są całkiem w porządku. Sama gra pląta się w okolicy 6/10 od branży i 6.4/10 od grających i chyba jest całkiem sprawiedliwą oceną. Zaliczyłem ja na 100% przy jednym posiedzeniu - uroki choroby. @Wredny też posiadam podstawową wersję na PS4 (pudełko), ale ta gra TAK bardzo mi się podoba, że nie sposób było odmówić sobie tej przyjemności. Jak gdzieś dorwę fizyczną wersję na One(XS) też kupię. Polecam, bo DLC zacne - ciężkie i ma kapitalnego bossa
  6. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kapitalne Dead Cells w wydaniu GOTY. Takie wydanie zawiera dodatkowo ilustrowaną książeczkę oraz breloczek. RDR II do kolekcji. Tym razem wersja na sprzęt Sony. Tę część ograłem już jakiś czas temu na One X. Bardzo ładnie się prezentuje. Bawiłem się (bardzo) dobrze. Nie ma mowy o rewelacji, niemniej warto zagrać. Tym razem panna Croft zasila niebieską kolekcję. Promocja w Biedronce. Nie było wersji na konsole M$, ale przynajmniej skuszę się na platynę.
  7. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Mroku temat w Forza Motorsport
    Ale "In the Hall of the Mountain King" zawsze
  8. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Age of Empires II, drugi RAGE, Fajnale oraz Wiesiek Trzeci również zasila Xbox Game Pass.
  9. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ornit temat w Forum Bijatyk
    Jest i ona
  10. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  11. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Na AliensGroup najczęściej kupuję, dzielny kawalerze. Z tej serii jest jeszcze Black Knight oraz Oscar Knight of Astora. Każda z nich wraz z przesyłka kosztuje ok 240 zł. Jakość oceniam na dobrą, szczególnie biorąc pod uwagę cenę - nie ma na co narzekać. Wkrótce będą mieć w ofercie nowe figurki m.in. Mimic, Yhorm, czy wspomniany Black Knight, ale są one większe (ponad 40 cm) i kosztują ponad dwa tys. zł Elite Knight kiedyś jednak wpadnie w moje ręce. Fantastyczny jest - cena wynosi ok 960 zł, ale to kapitalna rzecz
  12. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Klub Dobrego Komiksu
    Gruba bestia. Pobiegam, a następnie biorę się do czytania.
  13. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Rycerz Faraam dołącza do kolekcji figurek (m.in. Big Daddy, Isaack Clarke, Termonator, Pinhead) i to on jest wyznaczony do pilnowania kolekcji Dusz - tak, wiem, tarcza źle założona, ale to przyzwyczajenie od rycerzyków Lego Dodatkowo nieco niebieskiego i zielonego dobra. Kupiłem też specjalne wydanie Uszatego. Grę ukończyłem co prawda 4 lata temu, ale w dodatki nie miałem przyjemności zagrać, a stilbuk jest fantastyczny. Red Faction skończyłem lata temu. Bardzo dobra gra. Do kolekcji dołącza zatem remaster tejże. Można kupić za kilkadziesiąt zł, więc polecam, choć lepiej wybrać wersję na One X, która jako jedyna hula stabilnie. Niestety problem jest z jej dostępnością. Na zakończenie całkiem niezły Slain. Dead Cells znacznie lepsze i ładniejsze, ale jak ktoś już ograł i lubi pikselozę, ciężkie brzmienie oraz wysoki poziom trudności, może się skusić. @Ken Marinaris dziękuję, że w lutym w kąciku tak wzorowo opisałeś ten tytuł. Inaczej bym nań nie trafił i nie zagościłby w mojej kolekcji, a trzeba przyznać, że gra się dobrze
  14. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wiesław po raz 4ty - ależ tak.
  15. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Bigby temat w Ogólne
    Dziękuję. Starałem się, a tryb foto jest niczego sobie. Jasne, jak Wildlands ci się podoba i tu będziesz dobrze się bawił. W każdym razie proponuje zrobić pomiędzy tymi pozycjami dłuższą przerwę, bo jednak są bardzo podobne do siebie. Miłej gry
  16. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Bigby temat w Ogólne
    Już tłumaczę wszytko, chłopaki. Pan Xbox wskazuje nieco ponad dwadzieścia godzin gry, więc można napisać, że dość dobrze poznałem Breakpoint. Zasadniczo jeżeli ktoś grał w Wildlands i tytuł mu się podobał, to śmiało może po tę odsłonę sięgnąć. Jeżeli przygoda w Boliwii nie zrobiła na grającym pozytywnego wrażenie, to nie ma tu czego szukać - podobnie, jeżeli ktoś żywi awersję do Far Cry/Asasynów. Jeżeli natomiast ktoś nie grał w Wildlands, a chciałby Breakpoint spróbować, to .... chyba poleciłbym mu tę pierwszą. Obie są bowiem bardzo zbliżone jakościowo, ale wersja pudełkowa/cyfrowa poprzedniczki, to koszt ok 44 zł, czyli ponad 160 zł mniej od najnowszej części. Graficznie ogrywana przeze mnie wersja na One X prezentuje się bardzo dobrze. Nie jest to RDR II, ale gra nie ma się specjalnie czego wstydzić. Widoki mogą się podobać. Jedyne co kuleje, to wygląd postaci. O ile protagonista prezentuje się jeszcze niczego sobie (sami tworzymy swoją postać), główny antagonista również, to z reszta jest różnie. Raz lepiej, innym razem gorzej, ale szału nie ma. Raczej odnosi się wrażenie, że mamy rok 2016r i pozycję AA, a nie końcówkę 2019r i tytuł z tak pokaźnym budżetem. No, ale tak to jest, jak gra się w coś po Gearsach, gdzie bohaterowie w scenach przerywnikowych prezentują się kapitalnie. Powrót do trzydziestu klatek, tez jest bolesny, ale kilka misji i idzie się przyzwyczaić. Do dyspozycji mamy dwa tryby graficzne. Rozdzielczość, gdzie otrzymujemy okolice 4k i stałe trzydzieści klatek, oraz wierność obrazu, gdzie jego ostrość nieco obniża loty, dodane są róże efekty, a animacja również trzyma trzydziestkę. Muzycznie jest w porządku, odgłosy walki dobrze sprawdzają się na polu bitwy. Niestety model jazdy i generalnie fizyka sterowania różnymi pojazdami wypada średnio, by nie napisać źle. Już w drugim RAGE, ten aspekt nie zachwycał, ale wg mnie był w miarę przyzwoity, tu natomiast jest gorzej. Szkoda, ponieważ mamy do dyspozycji kilkadziesiąt różnych modeli (samochody sportowe, ciężarówki pancerne i tak dalej), ale i tak najlepiej pozostać przy helikopterze (szybki, sprawny, lata się nieźle) i ewentualnie przy motocyklu - ale w lasach szybkie przemieszczanie się za jego pomocą jest gorsze niż jada koniem w RDR II pomiędzy drzewami. Zasadniczo, jak podróżować, to pieszo, ewentualnie korzystając z szybkiej podróży. Systemowo i pod względem mechaniki Breakpoint się broni i ma całkiem sporo do zaoferowania. Do dyspozycji mamy jedna z 4ech umiejętności. Są to kolejno: pantera (premia do skradania, spreje maskujące), strzelec wyborowy (premie podczas korzystania z karabinów snajperskich i wyborowych), szturmowiec (bonusy do strzelb, dodatkowe zdrowie, redukcje odrzutu, ładunki obszarowe), sanitariusz polowy (apteczki jako przedmioty klasowe, szybsze reanimacje). Oczywiście możemy kilka rozwijać, ale w obozowisku wybieramy i korzystamy tylko z jednej. Do tego dochodzi wspólne drzewko umiejętności - różnorakie premie, zdolności aktywne, pasywne, możliwość korzystania z lepszych przedmiotów, noktowizor, termowizja, drony, zwiększenie wytrzymałości (wspinaczka obniża ja jak w Zedzie). Jest tego sporo, nic nie jest bezużyteczne. A trzeba przyznać, że walczy się bardzo dobrze. Bronie opisuje szereg statystyk (nie tylko zasięg, siła rażenia, ale też obsługa, poręczność i kilka innych). Do wyboru mamy dwie główne (SNR, PM), jak i dodatkową (pistolety). Wszystko można ulepszać na kilku płaszczyznach (przykładowo szybkość przeładowania, jakość ekwipunku), dodatkowo w zakładce wyposażenia widnieję elementy na głowę, rękawiczki, kamizelka, spodnie oraz buty (to wszystko ma swój poziom, oraz często dodatkowo bonusy, jak premie PD). W każdym momencie gry możemy też personalizować swoja postać, a jeżeli jakaś skórka nam się nie podoba, przypisać wygląd innej - coś jak w NioH. Oczywiście mapę, wszelakie wskaźniki można edytować w opcjach. Walka sprawia satysfakcję. Łatwo nie jest, ale nigdy nie mamy wrażenia, że przeciwnicy jakoś specjalnie oszukują. Nie jest, jak w Youngblood, że ktoś nas dostrzeże i już alarm na całej mapie i każdy przeciwnik o nas wie. Można zapomnieć o zabawie w Rambo. Już kilkuosobowy patrol możne z nas sito zrobić, szczególnie, a jak podczas wymiany ognia nadjedzie ktoś, to raczej kończy się zabawa wczytaniem stanu gry. Sprawdziłem kilka poziomów trudności. Rozrywkowy jest nieakceptowalny. Niby fajnie, że energia ospale nam ubywa, ale ten poziom oferuje auto namierzanie wrogów. Podstawy i zaawansowany są w sam raz na początek zabawy (jest ciężko), później, jak rozwiniemy naszą postać, jest lepiej i można przy nich zostać, albo podążać w kierunku ekstremalnego. Niemniej ten polecam tylko do kooperacji w kilka osób. Świetnie wypadają potyczki z Wilkami. To ekstremalnie niebezpieczna grupa komandosów. Jeżeli namierzy nas dron, zagłusza nasz radar, dezaktywuje część przyrządów i w pobliżu następuje desant wspomnianej jednostki (kozacko wyglądają i w mig robią z nas sito). Raz tylko udało mi się ich pokonać. Akurat byłem w pobliżu wejścia do jaskini, więc co kilka metrów ustawiłem miny, udałem się na koniec korytarza i prowadziłem relatywnie bezpieczny ostrzał. Reasumując początek jest średni. szczerze, przy pierwszym podejściem miałem odłożyć grę na półkę i doń nigdy nie wrócić. Dałem jednak szansę i nie żałuję. Z godziny na godzinę bawiłem się lepiej i przyznam szczerze, że z takiego 7/10 podskoczyła u mnie ocena na 8/10. Wyraźnie trzeba jednak zaznaczyć, że trzeba tego typu gry lubić. Mikropłatności są, ale to nic inwazyjnego (choć nie popieram ich w grach za pełna cenę). Spokojnie można obejść się bez nich. Błędów żadnych nie doświadczyłem - no, nie licząc chwilowego zniknięcia broni w menu głównym. Bardzo dobrze mi się w to gra samemu, a potyczki w kilka osób zapewne dodadzą grze wyrazu. Szkoda tylko, że fabularnie, choć był potencjał, to wydaje się on zmarnowany. Niestety nowy Spec Ops The Line raczej to nie będzie. Żaden to kandydat do gry roku, ale zdecydowanie tytuł przy, którym można (bardzo) dobrze się bawić. Galeria:
  17. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  18. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na MaZZeo temat w Xbox One
    Kilka dni temu ukończyłem najnowsze Gearsy. Strzelało się znakomicie, a sama gra prezentuje się fantastycznie Dodatkowo nieco z Dead Cells. Rewelacja, którą polecam każdemu.
  19. Nie powiem, zagrzewa do boju. No chyba, że masz mało leczniczego eliksiru, a w ekwipunku widnieje tylko bochenek chleba i 4 marchewki, a właśnie w akompaniamencie tego utworu, nadlatuje smok, to nie pozostaje nic innego jak ....
  20. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figaro temat w Ogólne
    https://www.youtube.com/watch?v=VUX4YcVOHhM Nadciąga darmowy dodatek. Bloody Harvest zaoferuje między innymi nowych przeciwników, jak i wyposażenie. Dostępny będzie w październiku. Całość przypomina trochę The Zombie Island of Dr. Ned , które to bardzo mi się podobało.
  21. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Xbox One
    W nocy go ogrywałem, ale zakończyłem na początku trzeciego rozdziału. Wspaniale się strzela, a różnorodność miejscówek (zasadniczo co akt), to świetna sprawa. Może dzisiaj uda się go ukończyć. Liczę, szczególnie po tym co napisałeś, na uderzenie godne końca poprzedniego aktu.
  22. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Square temat w PS5
    Witam szanownych łowców platyn Większość opisałem już w odpowiednich tematach, ale tutaj postanowiłem umieścić wydanie zbiorcze. Mortal Kombat XI - tak jak wspomniałem w temacie gry, jak dla mnie, to najpiękniejsze, najlepsze mordobicie tej generacji. Jestem zachwycony najnowszym Mortalem Gra otrzymuje ode mnie 9/10. Na samym początku przekombinowali z tą nieznośną farmą, zupełnie niepotrzebnie. Cała reszta jest wspaniała. Co do ciężaru platyny, to nie byłbym tak łaskawy dlań jak ornit, który wystawił 1/10. Oczywiście każdy ocenia, jak mu tam pasuje, ale dla mnie taka nota nadaje się dla powiedzmy The Walking Dead, gdzie zasadniczo gra jest banalna, a wszytko wpada bez problemu zasadniczo samo. Tu jednak nawet doświadczony gracz ze zręcznymi paluchami będzie miał pod górkę (lekko, bo lekko, ale zawsze). Dlatego ja daje 4/10. Łatwa, ale nie banalna, sprawa. Heh, chyba nawet pierwszy na forumku ja zdobyłem. Far Cry: New Dawn - niezwykle atrakcyjnie wizualna gra, którą śmiało można miłośnikom tego typu rozgrywki polecić. Tak jak napisałem w temacie, do kupienie jest za ok. sześćdziesiąt zł. a za taką cenę warto dać jej szanse (szczególnie, jeżeli ktoś lubi Far Kraje). Dobrze oceniam całość. 7/10 można spokojnie jej wystawić. to typowy FC - nic ciężkiego, nieco zbieractwa plus niezbyt irytująca farma. Maks 4/10, tylko dlatego, że jedno osiągniecie wymaga od nas likwidacji sporej grupy przeciwników podczas trwania jednej z umiejętności. Trzeba doskonale poznać bazę, rozmieszczenie wroga i mieć nieco szczęścia, a i tak bez kilku(nastu) prób się nie obejdzie. Dead or Alive 6 - bardzo dobre mordobicie. Polecam, jak knedle ze śliwkami. Wystawiam zasłużone 8/10. Graficznie szału nie robi, ale systemowo sprawdza się aż miło. 100% nie należy do specjalnie wymagających. Wystawiam 4/10, bo jednak kilka kombinacji może nieco krwi napsuć (nic trudnego), a i podczas walk przez sieć powinno się prezentować przyzwoity poziom do osiągnięcia. RAGE 2 - to strzelanina, a w strzelaninie się strzela i to karmienie ołowiem przeciwników wypada tu wzorowo. Niestety z reszta jest różnie. Fabularnie, to dno. Jeździ się .... rożnie. Jedni chwalą, inni niekoniecznie. Ja tam nie zgrzytałem zębami. Było całkiem w porządku. Graficznie całość prezentuje się bardzo dobrze (60 k/s na mocniejszych sprzętach robi przysłowiową robotę nawet kosztem rozdzielczości). Ogólnie w promocji, po ograniu hitów można po nią sięgnąć. Ja co chciałem, to ograłem, drugie RAGE kupiłem na premierę i wystawiłem mocno naciągane 8/10, bo jednak strzelało się wybornie. Platyna łatwa, przyjemna, niespecjalnie czasochłonna - okolice dwudziestu godzin. 4/10 maks. Assassin's Creed Odyssey - malaka. Asasyny ogrywam od pierwszej części. Mam w kolekcji wszystkie odsłony, kilka z nich na 100% zaliczyłem. Niektóre gry były lepsze, inne gorsze, ale Odyseja mnie zachwyciła. Ukończyłem wszystkie najważniejsze tytułu 2018r. ale AC:O należy do ścisłej czołówki moich ulubionych gier ubiegłego roku. Wiem, że wielu psioczy, bo Ubi, bo znaczniki i tak dalej, ale ja bawiłem się wprost fantastycznie. Na tyle, że ów tytuł nabyłem najpierw na sprzęcie konkurencji, przeszedłem, a kilka tygodni później kupiłem na Pro i zdobyłem platynę. Piękna, rewelacyjna to gra z olbrzymim, zachwycającym światem. Jasne, ma swoje wady, ale i tak zapewniła mi 140 godzin cudownej zabawy. Stąd w pełni zasłużone 9/10 dla niej, a platyna, to na podstawowym poziomie trudności, nic ciężkiego. 4/10 to maksimum jakie powinna dostać.
  23. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Xbox One
    Kapitalnie się prezentują, fakt. Wg Digital Foundry na ich wymodelowanie poszło pięćdziesiąt procent więcej wielokątów niż w GoW 4 i chyba od czasów DMC V, to najlepiej wykonane postacie w grach. Przyznam szczerze, że trochę zwątpiłem. Po raz pierwszy, gdy nie chciało mi się za bardzo wierzyć w natywne 4k w RDR II, które jest przepiękne i ma otwarty świat i teraz w kombo 4k + 60 k/s. A jednak Gra wygląda i rusza się niemal jak Margot Robbie w "Pewnego razu .... w Hollywood" - absolutnie fantastycznie. Piękna gra i tak jak wspomniałeś jakiś czas temu, te sześćdziesiąt klatek robi tu, a jakże, przysłowiową robotę. No i zgadzam się z chrisem i Kyo - oświetlenie w tej produkcji jest nieprawdopodobne. Dodam, że przed premierą kręciłem nosem na pannę Diaz, ale dobrze się spisuje. Strzela się fantastycznie, a całość nie tylko wygląda, ale też brzmi znakomicie. Wczoraj ukończyłem drugi akt i tak jak chłopaki tu wspominali - jest ogień
  24. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ornit temat w Forum Bijatyk
    Skórka Soni z trzeciego Mortala dostępna od jutra dla posiadaczy Kombat Pack.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.