Treść opublikowana przez Sylvan Wielki
-
Far Cry 5
Sprawa wyjaśniona. Grę nabyłem kilka dni przed premierą, stąd wówczas nie przejmowałem się tym ( w MGSV i DkS III gdy grałem przed datą wydania również było coś nie tak - w tym pierwszym dzbany nie wpadały, natomiast w drugim m.in. nie było słynnych podpowiedzi). Niemniej, tak jak już wspominałem, zarówno z ekranu tytułowego, jak i bezpośrednio z automatów nawet po premierze ten błąd zawsze się pojawiał. Okazało się, że często jest to powiązane z dostawcą internetu. Albo trzeba zresetować ustawienia, albo podłączyć się przez kabel. Ostatecznie bawić się routerem, zmieniać ustawienia UPnP lub dzwonić właśnie do operatora (który najpewniej będzie miał zajętą linię). To tak na przyszłość, bo widzę w sieci, że sporo osób taki sam problem zgłaszało. W każdym razie uruchomiłem grę w drugiej hawirze gdzie mam innego dostawcę i problemu nie było. Niemniej chłopaki. @MAJOCHEY_PL , jak dobrze pamiętam z zakupowego, posiadasz również wersję na sprzęt Sony. Byłbyś tak miły i zrobiłbyś ze mną przykładowo jutro trzy misje w kooperacji Ewentualnie ktoś inny, ale widziałem, że za dużo tego nie wpadało w temacie, a jak już to w zielonym pudełku. Będzie zielona strzałka, może nawet serduszko.
-
Far Cry 5
Tak jak w poście @blantman - PS4. Miałem co prawda z wersją na One X się przywitać, ale jakoś tak wyszło, że w kombo Trójka + Primal + FC4 zdobyłem platynę i chciałem to przy najnowszej wersji kontynuować. Jak już wspomniałem, przy każdej maszynie ten błąd wyskakuje. Pora dnia także nieistotna - czy to 4 w nocy, czy teraz.
-
Far Cry 5
Nie sprzeczajcie się chłopaki Grę ukończyłem dwa dni temu i przez całą przygodę (niespełna 40 godzin gry) ani razu nie udało mi się zagrać w Far Cry Arcade. Nie da się gier uruchomić na jakimkolwiek automacje w jakimkolwiek rejonie. Strona tytułowa gry tez po kilkudziesięciu sekundach wita komunikatem: error Bookworm-9770CCC2 Gra jest nowa (jakby miało to jakieś znaczenie). Z siecią wszytko w należytym porządku, inne gry/sprzęty nie mają problemu. Plus jeszcze aktywny przez 4 miesiące (kupiłem wersję na PS4). Coś tam na stronie Ubi radzili by zrobić reset ustawień, by połączyć się kalem, nie przez WiFi, ale nic to nie pomaga, a widzę, że sporo osób w internecie też ma podobna niedogodność (i nie tylko na sprzęcie Sony).
-
Dark Souls
Człowieczeństwo (humanity) umożliwia graczowi rozpalenie ogniska oraz przeminę w człowieka. Rozpalanie ogniska raczej nie trzeba tłumaczyć, natomiast pod postacią ludzką możesz zaatakować innych graczy, jak i przyzwać upiora. Jest ważnym elementem składowych paru przymierzy oraz wpływa na obrażenia broni chaosu. Jego ilość wpływa na ochronę przed klątwami, krwawieniem oraz zwiększa obronę fizyczną. Dzięki niemu łatwiej również odkrywasz przedmioty. Po jednej z łatek ilość zdobywanego człowieczeństwa (właściwie to możliwości jego pozyskania) znacząco wzrosły. W okolicy premiery gry było z tym bowiem krucho. A, i byłbym zapomniał. Bodaj pod postacią człowieka, jeżeli użyjesz go przy ognisku, to zwiększasz ilość łyków z buteleczki (ekstremalnie przydatna sprawa).
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Również na to poluję, zapowiada się smakowicie. Będąc przy polowaniu.... Potwierdzam. Pograłem nieco na PC w ubiegłym roku i to zdecydowanie jedna z najlepiej prezentujących się gier jakie miałem przyjemność zagrać. Flora wygląda tam wprost bajecznie. Wersja na One X nie powinna specjalnie odbiegać od niej. Przykładowe zdjęcia z gry:
-
Far Cry 5
Pograłem przez łikend tak z 4 godziny. Krótko - jeżeli komuś podobała się trzecia odsłona, bądź FC4, będzie (przynajmniej powinien być) zadowolony. Piąta odsłona nie jest ani odkrywcza, ani też nie jest rewolucją dla serii. Są tu oczywiście naniesione zmiany, część z nich jest bardzo przyjemna w odbiorze, niemniej szkielet rozgrywki pozostał taki sam. Jeżeli komuś nie leżały poprzednie odsłony, nie ma raczej czego tu szukać. Ot taki lepiej wykonany, bardziej rozbudowany FC4. Mnie się podoba, ponieważ lubię tę serię. No i ten początek zabawy
-
Jaką grę wybrać?
Dokładnie. Jak masz cyfrową wersję, a gier nie kolekcjonujesz, to śmiało idź na taki układ. Zawsze to kilkanaście godzin soczystego strzelania. Jak masz z kim grać, a gra cię wciągnie, to nawet kilkadziesiąt godzin pęknie.
-
Sea of Thieves
Sea of Thieves nie jest żadnym sztosem, ale z całą pewnością, to bardzo przyjemny w odbiorze tytuł. Samemu gra się w to jako tako. Można pozwiedzać, można się pośmiać. Jednak siłą tej pozycji jest granie z kilkoma kamratami u boku, a tutaj gra spisuje się kozacko. Niektóre akcje są tak soczyste, że można je jeszcze długo opowiadać przy kuflu grogu. A to wszytko w odpowiedniej otoczce, bo szata graficzna jest miła dla oczu. Stylistycznie całość przypomina nieco świetne Dishonored, ale jest tu bardziej kolorowo. Obok tej z Assassin's Creed Origins woda jest najlepszą jaką można w grach wideo podziwiać. Abordaż przy akompaniamencie "Ride of the Valkyries" Ryszarda Wagnera również spisuje się na medal. Ogólnie rzecz biorąc jeżeli ten okręt szybko nie zatonie, a autorzy będą go sukcesywnie rozbudowywać (przydałaby się większa różnorodność), to gra będzie się cieszyła długim życiem. I oby tak było. Arrr.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Nie będą. Może inaczej, już seria z B/C/E/G 2016r. prezentuje nieprawdopodobną jakość obrazu, a wyżej oznaczone modele raczej są ich usprawnieniami, niż jakimś niesamowitym skokiem jakościowym. Dokładnie. W niektórych sklepach (nie licząc egzemplarzy wystawowych) B7/C7 pozostały już po jednej sztuce. To nie piekarnia, że co dzień dostaniesz nową partię świeżego pieczywa. Zatem wypada się śpieszyć. Inaczej modele z cyferką 7 zostaną wyprzedane, na ich miejsce wkroczy nieco lepsza, nowa seria, ale już cenę nie określi się mianem nieco wyższa.
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
To bardzo mocny argument, weźmy takiego Wiesława Drugiego. Wiedźmin II: Zabójcy Królów na PC zdobył uznanie zarówno graczy, jak i recenzentów, będąc przy tym jedną z najpiękniejszych gier tamtego okresu. Konwersja na konsolę Xbox360 udała się znakomicie, wyciskając z poczciwej maszyny ostatnie soki. Sama gra jest rewelacyjna. Jasne, grając w nią po wybitnej trzeciej części widać wiele uproszczeń chociażby w konstrukcji świata, niemniej w wielu aspektach spokojnie może się równać z Dzikim Gonem. Fabuła, jak i wszelakie wybory są kapitalne, a to co dzieje się pod koniec gry, to zaprawdę mocne uderzenie. Grę oczywiście warto przejść dwukrotnie. Dzięki wstecznej kompatybilności skusiłem się jakiś czas temu raz jeszcze na tę przygodę na Xbox One S. Kombo gra za +16zł i abonament za 1zł = grzech nie skorzystać, szczególnie, że tytuł zasługuje na sumienne 9/10. Gdy tylko ukazała się wersja enhanced z miejsca sprawdziłem kilka fragmentów. Cóż, prezentuje się to niezwykle okazale. Niektórzy spokojnie podciągnęliby taką przemianę pod remaster, życząc sobie 140 zł. Kto nie miał przyjemności, a posiada Xbox One X, z miejsca powinien wcielić się w skórę Białego Wilka. Kilka przykładowych zrzutów, które wykonałem ostatnio.
-
Super Lucky's Tale
Potwierdzam. Być może Super Lucky's Tale nie jest grą wybitna, ale gra się w nią całkiem przyjemnie. W kwestii oceny szaty graficznej zgadzam się z tym co napisali kubson i Daddy. To co widzimy na ekranie jest niezwykle miłe dla oczu. Technicznie nie jest to pierwsza liga, ale tez nie musi być. Stylistycznie gra urzeka. Jest ładnie i kolorowo. Mnie jako dorosłemu facetowi, który setki gier ograł na różnych sprzętach do grania, gra wizualnie się podoba, zatem dziecko powinno być zachwycone. Nie dostrzegłem również jakiś uprzykrzających zabawę spadków płynności, co prawda odkrywam pierwsze światy, ale wątpię by ten stan rzeczy w późniejszych etapach drastycznie uległ zmianie. Gra jest też przezabawna. Osobiście traktuję wersję z GP jako demo, bowiem gra na tyle mi się spodobała, że wersja pudełkowa z pewnością zagości w mojej kolekcji. Growo - całkiem miła niespodzianka i udany tytuł
-
Screenshoty
Wspaniałe ujęcia zielony kawalerze. To może ja coś od siebie dodam.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Trzymam kciuki, by kumulacja w totka cię ozłociła Do tego czasu możesz rozważyć Sony Bravię KD-55XE8505. Bardzo dobry telewizor, który kosztuje 4000-4400zł. Ewentualnie pomyśl o DX700 firmy Panasonic. Również zmieścisz się w tym pułapie cenowym, a zyskasz na przekątnej (58"). Z drugiej strony wybór, który przedstawiłeś nie pozostawia wiele do życzenia. To porządny tv. który stosunkiem jakość - cena, jest tym czym CX700 był w 2015r, bądź KS700 w 2016r. Właściwe ten telewizor jakością jest do poprzednika zbliżony, tyle, że poprawiono wykonanie. Co nie wybierzesz, niech ci służy lata i się nie psuje.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Nawet cenowo jesteś do przodu kilka giereczek
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
@Faka ceną (C7 jest na ogół kilkaset zł droższy) oraz wyglądem. C7 ma bowiem całkowicie czarne obramowanie (w modelu B7 masz wąski, srebrny pas), a także inną podstawkę. Jakość obrazu, jak i lag (21.2 milisekund) są identyczne dla obu modeli. Zatem można napisać, że różnice są kosmetyczne.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
The Surge
Zgadzam się, że The Surge, to jedna z najmilszych niespodzianek growych ubiegłego roku i świetnie, że w 2019r. przywitamy kontynuację. Klimat, system walki i generalnie to, co gra oferuje spokojnie można przypisać na plus Dodać wypada, że obecnie cyfrowa wersja kosztuje poniżej stu zł, a za pudełko w niektórych sklepach krzyczą niewiele ponad tę kwotę, więc warto jak diabli. Nie zgodzę się natomiast w kwestii kręcenia nosem na szatę graficzną. Mojemu zdaniu bliżej do tego co przedstawił Amer. Stylistycznie gra mi odpowiada (choć wole kombo rycerze+smoki), a i technicznie nie sposób nań psioczyć. Tytuł ogrywałem na PC (4k+60k/s+maksymalne ustawienia), ale sprawdziłem też swego czasu demo na Pro i byłem niezwykle zadowolony z tego, jak gra hula, bo jednak stałe 60 klatek w tego typu pozycji robi i to wyraźnie. fHD kompletnie nie przeszkadzało, bowiem detale, oświetlenie, płynna animacja nadrabiały aż miło. Zresztą obraz nawet w 1080p był ostry i radził sobie bez zastrzeżeń. Chyba nawet ekipa z DF uznała ją w wersji pro za jedną z najlepszych pod względem technicznym gier na PS4Pro. Co można poprawić w kontynuacji - monotonię niektórych miejscówek. W świecie fantasy zawsze można wrzucić lochy, zamek, cmentarzysko, wioski, itp. Tutaj niestety często miało się wrażenie, że biegamy po identycznych, mało zróżnicowanych placówkach, a dodatek pokazał, że The Surge może być różnorodne. P.S. @SlimShadyLords of the Fallen spokojnie możesz sprawdzić. Gra jest dostępna w cenie pizzy, a jest (bardzo) dobra. Ja ją dorwałem na premierę i podobała mi się (takie słabsze Soulsy, w które jednak warto zagrać), szczególnie, że o ile w 2014r oferowała kinowe doświadczenia na konsolach w segmencie animacji, tak teraz podobno jest płynnie. Warto.
-
Kingdom Come: Deliverance
Liczyłem na porządną grę i się nie zawiodłem. Bardzo dobrze gra mi się w Kingdom Come: Deliverance. Tytuł zapewnia zupełnie inne doznania, niż pozostałe gry tego typu. Super, że twórcy beznamiętnie nie kopiowali pomysłów innych, ale próbowali dostarczyć coś swojego, coś oryginalnego i trzeba przyznać, że w dużej części się to udało. Jasne, motyw odżywiania się (nie tylko by dodać sobie energii), jak i jego psucia się, gdy przez jakiś czas go nie zjemy, był już dostępny przykładowo w świetnym Don't Starve, ale jednak to gra zupełnie innego kalibru. Coś a la Skyrym w skórze For Honor z naleciałościami Wiedźmina, ale bez tych wszystkich golemów i rażenia przeciwników błyskawicami na wzór imperatora Palpatine. Trzeba też zaznaczyć, że nie jest to klasyczny przedstawiciel RPG, gdzie wykonując powierzone zadanie tłuczesz hordę przeciwników. Walki są rzadkie, wymagające i na ogół prowadzi się je po rycersku - jeden na jednego. Klimat oraz sposób prowadzenia przygody, to kolejne wyraźne plusy gry. Czasami to postawienie na realność daje w kość, ale już taki jej urok. No i ta swojskość "Zbyszek, to ty" Pod względem A/V gra nie ma się czego wstydzić. Całość prezentuje się bardzo okazale. Fauna, wymodelowanie postaci, to robi wrażenie. No i ta stylistyka Wersja na PCMR przy fHD i oferuje ponad sto k/s. 1440p to ok osiemdziesiąt k/s. W 4k oferuje 44 k/s. Oczywiście zapewnia przy tym najlepszą szczegółowość, jak i jakość tekstur, kosztując tradycyjnie mniej niż konsolowe odpowiedniki. W przypadku konsol - PS4/XOne 900p i kinowe doświadczenie, Pro 1080p i do trzydziestu klatek, One X 1440p i podobnie z klatkażem. Pilsner Urquell będzie lał się strumieniami u Czechów, ponieważ gra w jeden dzień sprzedała się w ponad 400 tys. egzemplarzy (z czego 160 tys na blachę). Kingdom Come: Deliverance ma swoje wady, sporo można poprawić (choć nie miałem u siebie żadnych kraszy, czy poważniejszych problemów - ot, standardowo w grze tego kalibru gdzieś tam tekstura później się doczytała, czy obiekty się przenikały), niemniej jest pozycją zdecydowanie wartą uwagi. Ode mnie wstępnie 8/10.
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Ja bym dodał, że bardzo dobre, a pierwsza odsłona wręcz wybitna. Pamiętam jakby to było dzisiaj.... Ta nieprawdopodobna grafika, która niszczyła wszystko inne Stylistyka, klimat wylewający się z ekranu, sfera audio, ten efekt gdy Marcus biegał. Z 4 racja. Roboty .... No i jedyny, słuszny bohater, to: Kurde, mam nadzieję, że skoro w ostatnich latach tyle tych resetów serii się udało, to Gearsy uderzą kiedyś z siłą, jaką zaprezentowały światu 07 litopada 2006 roku.
-
Path of Exile
Najbardziej przypadł mi do gustu. Przez pierwsze godziny rzecz jasna w obu dłoniach dzierżyłem jednoręczne miecze, ale później otrzymałem rewelacyjną tarczę, wszelakie ulepszenia miecz+tarcza były blisko, zatem spróbowałem i spodobało mi się. Zresztą jak dobrze wiesz, możliwość rozwoju jest ogromna. Ukończę, co mam ukończyć i wracam do tego aktu dziesiątego, bo to rewelacyjna gra.
-
Path of Exile
Obecnie jestem w akcie X. 524 str; 104 int; 114 dex; 65 lv; Klasa bazowa - duelist, ascendancy class - champion. Drzewko wygląda następująco. Molten strike zabiera niemal 4 tys DPS, koszt many to zaledwie 16. Dodatkowo shield charge (ale głównie do szybkiego poruszania się). Determination, Flame Golem, Herald of Ash, Rallying Cry. Jeżeli chodzi o stokety to 4 Molten Strike połączony jest z supportem na 50% obrażeń od ognia, , Multi Strike oraz obowiązkowo Fortify. Golem do hełmu poszedł i ma ogniste wsparcie + życie dodatkowe. Z buteleczek, to dwa x Divine Life fals z natychmiastową regenerację 40% życia. Szybkość poruszania będę teraz ulepszał. Materiałów mam sporo. Oręż to Gale Duty Ezomyte Tower Shield z quality +20 (ja reszta0, szansą na blok 26% i armour 762. A to dlatego rozwijałem Defiace (def i atk. znacząco wzrasta gdy dzierżę tarczę), Physical Attack Damage and Attack Speed with Shield (jak nazwa wskazuje). Rampart (20% armor przy Fortify, 15% melee physical dmg. 10% increased effect Fortify, 15% increased Damage with Ailments). Będąc przy tym, wszelakie odporności na żywioły i ulepszanie zbroi. Wzmocnienie ataku jednoręcznym mieczem, co wyłapałem też przy Strong Arm. Miło się takim tankiem gra. Czasami bossowie dają w kość i jak stwory hukną jakimś piorunem. Sama gra - rewelacja. Przygodę rozpocząłem jakoś 4 miesiące temu. Jestem zachwycony możliwościami jakie Path of Exile oferuje, szczególnie, że jest to tytuł całkowicie darmowy. Czapki z głów, ale kto gra, ten to doskonale wie.
-
Zakupy growe!
Uwielbiam konsole, ale dbam również o PCMR. Tę kartę polecam jak knedle ze śliwkami i śmietaną. Praktycznie we wszystkich produkcjach oferuje kombo 4k + 60k/s + maksymalne detale (czy tam ultra/uber). Jeżeli wybierze się 1440p to taki Wiesław Trzeci, bądź Destini Drugie hulają w ponad stu klatkach, ale jej przeznaczeniem jest rzecz jasna rozdzielczość 4k. Zaskakująco cicha, grzeje aż miło. Po testach jestem tak nią zachwycony, że zamówiłem następną do SLI. Jeżeli ktoś myśli nad takim tytanem wydajności, warto zaopatrzyć się w nią jak najszybciej. Obecnie bowiem cena wynosi ok 4400zł, a na dniach ma wzrosnąć o kilkaset zł (w niektórych sklepach już kosztuje ponad pięć tys. a ma być drożej). Kudosy dla kubsona oraz Papaja za rekomendację tych słuchawek. Zapoznałem się przed zakupem również z kilkoma testami i każdy recenzent (i co ważne - użytkownicy, którzy wypowiadali się przykładowo pod filmikiem na YouTube) twierdzi, że biorąc pod uwagę stosunek jakość - cena, to istna rewelacja i zasadniczo Alpha są najlepszymi słuchawkami do kwoty 100$/400zł. Więcej napisze w odpowiednim temacie, niemniej tak na szybko - sam dźwięk, jak i jakość wykonania są pierwszorzędne. Co istotne, Cloudy to nieprawdopodobnie wygodne słuchawki. Polecam także zakup Dolby Atmos 4 Xbox. Mam i sprawdza się znakomicie. Wolfestein II oraz nowy Asasyn zachwycają zarówno pod względem generowanej frajdy, jak i pięknej szaty graficznej - jedne z najlepiej prezentujących się gier na konsolach. Yooka Layee do ogrania niebawem.
-
Słuchawki
@kubson na słuchawki planuję wydać do tysiąca zł (więcej nie dam, bowiem znając życie coś niedobrego z pałąkiem się stanie po utracie gwarancji). W tej cenie zarówno Hyper X, jak i Elite 800 kupię, więc jest to mi w zasadzie obojętne, choć jak te 400zł zostanie w kieszeni, też kręcić nosem nie będę. Niemniej cena to akurat w tym wypadku sprawa drugorzędna. Elite od TB brałbym z miejsca, ale nie jestem przekonany co do samego ładowania. Mam Turtle Beach Stealth 400 (polecam) i na jednym ładowaniu grają aż 16 godzin. Dodatkowo można je podczas grania ładować. Ta sprawa w 800setkach już tak kolorowo nie wygląda, ale może @chris85 coś więcej na ten temat napisze. Podobno trzeba do stacji dokującej je dać i na domiar złego konsola ma być włączona (ewentualnie tryb czuwania). Jesteście graczami, więc wiecie jak to bywa. Czasami się nie gra kilka dni, czasami jak się gracz dorwie, to godziny lecą - boskie Blizzard Mountain do Godrizon III za jednym podejście zaliczyłem wręcz. A z tymi HyperX, to sabotażyści z sklepów zamęt wprowadzają. Słuchawki z oznaczeniem HyperX Cloud Pro do PS4 kosztują mniej niż 300zł, albo 300zł. Natomiast HyperX CloudX do X'a 400zl, albo nieco powyżej. Więc może to zmylić, a tu chodzi o futerał A o wersji Alpha czytałem wczoraj. Też są polecane. Nawet miałem je w ręku (400zł). Tak ładnie oznaczone - PS4, Xbox, PC, VR, Swith, PC. Tyle, że srebrne X bardziej mi się podobają - tak, tak, wiem. To ma grać i się nie psuć, ma się na głowie, więc nie widzi, ale mimo wszytko. Nic to, jutro któreś zamówię. Dziękuję za porady zieloni koledzy.
-
Słuchawki
Planuję na dniach kupić nowe słuchawki do One X i zastanawiam się nad TB Elite 800 (chris ), ewentualnie nad HyperX CloudX - tyle tych X, że aż Phil jest dumy Cena topowych modeli Turtle Beach stopniała ostatnio blisko 400zł, więc też nikt na taki stan rzeczy się nie obrazi, a należą one do półki premium. Cloud X poleca Papaj oraz kubson. Poczytałem nieco o nich, obejrzałem kilka recenzji - polecam jak zwykle Karaka z ACG: Jak komuś nie chce się całości słuchać, reasumując pod względem jakość - cena, to sztos. Aktualnie ogarniam różnice pomiędzy HyperX Cloud X, a Hyper X Cloud Pro. Choć wydaje się, że te pierwsze dedykowane są do One X, a drugie do sprzętu Sony (z drugiej strony jedno X i różnica w cenie 160zł blisko, więc chyba chodzi o coś więcej). Warto tez zainteresować się Xyper X Cloud II, które również znakomite recenzje zbierają, a oferują dźwięk przestrzenny 7.1. czego nie oferuje Cloud X, ale też wiadomo jak to z tym w grach bywa, to raz. Dwa HyperX CloudX są niemal o 1/4 droższe, nowsze, więc teoretycznie powinny być najlepsze z serii. I chyba nań się skuszę, ponieważ kombo jakość wykonania, dźwięk, cena robią przysłowiową robotę. No i jak cudnie prezentują się z kontrolerem Elite.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Może i jest, bowiem to topowa technologia jeżeli chodzi o LCD, ale w stosunku do średnich zarobków na rodzimej ziemi, to jednak wciąż cena mocno przesadzona. Zauważcie, że w wielu zagranicznych testach, recenzenci ostro krytykują, wręcz wyśmiewają to ile firmy sobie życzą za dany produkt. Uważają, że 4tys. $ to za 65 cali niezwykle wygórowana cena, a taki Linus Sebastian z Linus Tech Tips, czy Marques Brownlee raczej w skali miesiąca nie zarabiają źle. I jaszcze żeby taki XD9 faktycznie był niemal dwukrotnie lepszy od XE93, ale nie jest. Ale oczywiście dobrze, że tanieje. DX900 także z premierowego +20 tys spadł w ostatecznym rozrachunku na ok 14tys. Ceny OLED też topnieją. Z drugiej strony dalej półka średnia, aspirująca do wysokiej, swoim stosunkiem jakość-cena nie ma sobie równych. Zasadniczo masz rację, easye, niemniej każdy wie, że obie technologie wyświetlania obrazu mają swoje wady. Efekt halo nawet dopada topowych przedstawicieli LCD (DX900, ZD9, KS9500). Najlepiej jakby się nic nie kaszaniło z tego typu sprzętem, ale z dwojga złego chyba raczej wolałbym mieć jakiś pomniejszy kłopot z podświetleniem niż z wypaleniem. Na pewno też nie jest tak, że każdy wadliwy model jest wymieniany na nowy. Oczywiście może się tak zdarzyć, ale tutaj musi zostać spełnione kilka warunków. Generalnie na dzień dobry miła osoba z BOK podaje nam nr do najbliższego w naszej okolicy serwisu. Serwisant przyjeżdża do właściciela tv i ocenia. Zatem często od jego widzimisię zależy dalsze postępowanie. Bo jeżeli stwierdzi nieprawidłowe użytkowanie odbiornika "Pasek w Dark Souls III wypalił się, bo telewizor został wyłączony po zakończonej pracy z kontaktu, przez co matryca nie była czyszczona" to pozostaje rękojmia (ewentualnie dobra flaszka/koperta, by raz jeszcze przemyślał swoje postępowanie). Akurat w Polsce o tyle użytkownicy OLED mają dobrze, że firma przychylniej na to patrzy (jeżeli matryca kosztuje ok osiem tys. a nowy tv nieco ponad dziesięć, to się nie dziwię). W USA, tak różowo nie ma i raczej jak się coś wypali, jest to wina złego użytkowania produktu, co nie podlega gwarancji. I nie ma, że boli, i że Johhny wydał miesięczną pensję by mieć nieskończoną czerń w Destini Dwa. Ten chłopak, który na głównej opisywał swój przypadek z wymianą B6, na B7 miał sporo szczęścia. Bywa i tak. U mnie jakieś 4 lata temu również doszło do zawilgocenia układów scalonych (kolokwialnie tel. zalało) w Xperii T. Nie jest wodoszczelna, zatem jakby serwisant doszedł do tego, byłoby po przysłowiowych "ptokach". Udało się jednak, a że nie produkowali już jej, otrzymałem model wyższy - Z mianowicie. Wracając jednak do OLED. Dodam taką ciekawostkę. Przykładowo w krakowskim serwisie nie mają żadnego modelu B7 (choć być może wynika to z faktu, że to stosunkowo młody tv). Jest jednak kilka B6 i każda boryka się z permanentnym wypaleniem. Nie będzie tak dobrze, że każdy zostanie wymieniony na nowy. Dwa egzemplarze kupione zostały jako powystawowe. Jeden wypalił się po miesiącu, ponieważ wiadomo jak to w sklepach. Coś było puszczane od rana do wieczora, następnie zostało wyłączane nieprawidłowo. Promocja skusiła wile osób i teraz płacz, bo zamiast oglądać seriale/grać, "nowy" nabytek siedzi 14 dni w serwisie. I żeby nie było, nie atakuję technologii organicznych diod. Ta jest bowiem wspaniała, a obraz wyrywa z kapci, ale przed zakupem należy się poważnie zastanowić czy to dla gracz najlepszy wybór.