Boomcio

A można te dwa hobby praktykować naraz, wiesz? Ja tak mam. I w zabijaniu rybek (prawdziwych) nie widzę nic złego

No i pięknie.

No kolejny sezon pass z tego, co wrzucali info.

"Zielony Rycerz" - film do którego obejrzenia przymierzałem się długo. Oczekiwałem odpowiedniej chwili, zajawki, klimatu. Potrzebowałem całej tej otoczki: obejrzenia jakiegoś dokumentu historycznego, poczytania kilku tematycznych opowiadań itd. Film obejrzany i jako całość oceniam wysoko, bo to specyficzna produkcja bardziej kojarząca się z... namalowanym obrazem, dziełem artysty, niż wytworem kinematografii. Nie czytałem wcześniej recenzji, opinii, nie oglądałem trailerów (tak samo uczyniłem z filmem Joker, z tym że tego drugiego obejrzałem w kinie). Tak więc do końca nie wiedziałem czego się spodziewać. A "Zielony rycerz" okazał się czymś zupełnie innym, niż się spodziewałem - tu dosyć szybko wchodzą elementy fantasy, które są jak się okazuje podstawą scenariusza i na nich właśnie oparta jest główna oś fabularna. Sądziłem, że dostanę realizm w skali 1:1 i mocno wbitą w prawdziwe wydarzenia historię. Zawiodłem się, ale pozytywnie, ponieważ obejrzałem dobry film z powolną, jak życie na średniowiecznym dworze akcją. Mocne 8+/10.

Kolejny sezon rozegra się zatem w prawilnej oprawie (aczkolwiek obecnej niczego nie brakowało).

Ja mam działający (nie na sprzedaż ) jeden z pierwszych modeli, ten z metalową ramą, który jak dzieciaki były małe kilka razy upadł na podłogę i rozpadł się na elementy pierwsze, ale zawsze działał po złożeniu. Jest wygodniejszy od późniejszych plastikowych, trzeszczących i płaskich z tyłu. Czy bateria nie jest "spuchnięta".

Zależy jakiego wirusa. Zakażenie bakteryjne, lub przeziębienie z wychłodzenia. Bieganie w mokrym tak się kończy zazwyczaj. Susz się i ubrania podczas przyrządzania steków przy piecu w jakimś dobrze skitranym miejscu i w nocy, żeby dymu z komina nie było widać. Obok domu zetnij drzewo. Multi bierz po dwie kapsy co jakiś czas, wszystko, co ci wpadnie w łapy z leków bierz. Węgiel i tetra trzymaj na zapas.

Mistrz drugiego planu

Przy zakupie z #Argentynacebula na Enebie trzeba te vpny aktywować, czy z poziomu xboxa wystarczy wklepać kod? (Plisssss nie chce mi się całego tematu przeglądać).

Nie. Tak, gdzieś w okolicy. Warto mieć przy sobie kompas zawsze. Szukaj na fb, bo sporo tego jest. Poza tym masz opcje filtrów na queue.

Zapomniałem o tej grze, a to dyamend ukryty wśród masy niszowych tytułów. Zapodam se chyba w weekend, gdzieś tam w jakichś górskich osadach ostatni raz grałem. Eeeeeee tam. Stare chopy nie grayo w gry! My młodzi cyfrowo-gniewni.

No, tak jest. Ale jak masz fajne karabiny, tojest zabawa. O, cię w mordkę faktycznie. No nic, pewnie zostanie forever w szuflandii.

A ja się wkręciłem w pamiętniki wampirów i też jest fajnie i klimatycznie, ale chyba stację 11 zrobię w przerwie między sezonami, jak tak mówicie, że dobre.

Chciałbym zaniedługo w to zagrać, ale coś czuję, że genitalia z tego będą

Obejrzane, fajne, bez wodotrysków. Będę dobrze wspominał.

Ja ostatnio W2 ogrywałem i dosyć fajnie ta gra wygląda i chodzi po tylu latach.

Przez ten wynik: 2-0 za tydzień IKEA zamknie sklepy w Polsce.

Ja wylewam znalezioną wodę. Jakoś w dół patrzysz i chyba krzyżakiem w którąś stronę, wtedy wylewasz. Zawsze wrzucaj tabletki odkażające wodę, chyba że ze studni do butelki lałeś. Postać podczas aktualki raczej się zresetuje, ale zbyt często ostatnio aktualizacji nie ma więc, lepsze zło zwycięża Naboje pestkujesz do magazynków? trzymaj je (magazynki) w kamizelce, albo kieszeni spodni kurtki, jak będą w plecaku to nie wymienisz magazynka.

Tak, Olsen kozag. Pokazał klasę mimo wszystko.

Oj, ładnie grali, ładnie.

Tak, tak początek przytłaczający.

Ciekawe, jak się będzie w Crusadera pykało na konso.

Cóż to jest za gra

A nie Cold War tak ogrywaliśmy za free całego single?

Szkoda, że singla nie dali. A tak to mnie się nie chce.