KrYcHu_89
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez KrYcHu_89
-
Rebirth wreszcie nie będzie gównem na ekranie :D. -
day1
-
Co, że który trudniejszy? Nie wiem, chyba jednak Radahn, Erlang po wyskillowaniu i poznaniu movesetu wyglądał bardziej fair (przez całą grę jednak tak naprawdę nie było bossa z podobnymi mechanikami i paskiem postawy i stąd chyba wyszła jego trudność), ogólnie system walki z Wukonga wydaje mi się bardziej skillowy, ale znacznie mniej masz opcji grania, niż w Eldenie, ciężko porównać. 1. Isshin, the Sword Saint (Sekiro: Shadows Die Twice) 2. Promised Consort Radahn (Elden Ring) 3. Orphan of Kos (Bloodborne) 4. Erlang, the Sacred Divinity (Black Myth: Wukong) 5. Darkeater Midir (Dark Souls III) taki osobisty najtrudniejszych :D. Ale co do samej fajności walki, to mi się bardziej podobał w Wukongu Yellowbrow.
-
Jak, że Mark Cerny znów na topie, warto przytoczyć przed prezentacją https://www.timeextension.com/features/playstation-5-lead-architect-mark-cerny-talks-sega-michael-jackson-and-yuji-naka
-
Btw @Lochu pytałeś o final bossa i tykwę, ciekawe, bo w ponownej walke w true ending już mi nie robił tego myku, albo przeoczyłem, może tak miało być.
To pewnie będzie jakiś emulator, więc można się spodziewać wiernego doświadczenia :D.
Tak, bo zapomnieli o zmiennych, po prostu to jest akurat już naprawdę "lenistwo devów". Na PC jest kilka gier, które mają direct storage i z reguł są to porty exów na Sonkę 5. Ratchet ma chyba przełącznik na slow HDD, direct storage i zwykłe SSD. Działa? działa, tylko trzeba chcieć. -- Direct link do prezentacji
No to już nie wina Cernye'go Dualsense i dysk to akurat wygryw, gdyby było więcej gier wykorzystujących je tak kreatywnie, jak np. Astrobot, ale to już inna bajka.
Na rynku konsol to była rewolucja. Ogólnie dyski SSD w konsolach, a u Sony w praktycznie każdym exie nie ma w ogóle loadingów, third party to różnie, mało która gra korzysta z optymalizacji direct storage na Win11 również, bo im się nie chce.
serio? Podobno nie ma botów z Final Fantasy, widzę rozbrat z SE na całego, chyba, że wpadnie jakieś duże DLC :D. Jednak Final Fantasy, czy Kingdom Hearts to wielki wpływ na rozwój PlayStation jako marki. @Square połącz jak możesz, coś zepsułem
Ja dopiero 2 światy, ale mimo, że nie jestem jakimś psychofanem platformówek to już widzę, że to peak platformówek, każdy etap siedzi do tej pory, a ten z GoW miazga (ta muza i ogólnie wykorzystanie skilli śmiechłem kilka razy :D). Może niech robią Astro w 2D teraz :D.
Finalny boss po Erlangu to żarcik już, przynajmniej potestowałem nową włócznię i przemianę, wszystkie za 1wszym.. bekowo, że dali filmik tylko w true endingu, ten zwykły to w sumie takie tylko zaproszenie do zrobienia true w tej grze. Tak czy inaczej, świetna gra, git gud na koniec, ale było warto, nie calakuje, może kiedyś, 50h czystego funu (z przerwą na szukanie taktyk na niektórych ziomków :D). Ten setpiecie na końcu robił :).
Już padł, wachlarz, przebudowane drzewko i itemy i jakoś poszło. Nie chciałbym jednak, aby walki w DLC poszły jeszcze dalej .
Ta gra miała dziwny poziom trudności, w sensie w sumie spacerek 80%, 10% gry to jakieś trudności, i ostatnie 10% (czyli opcjonalny secret boss i finałowy) to już ścieżka zdrowia, zabawa w buildy itp. -- Widziałem jakiś sposób na Erlanga z tą przemianą w kamień (do zbicia postawy, ale to wygląda jak jakiś glitch, bo nas nie atakuje), obczaję chyba, bo inne gry czekają :D.
z 10 -- już byłem na może 3% paska raz, więc pewnie pójdzie, ale no ta ostatnia faza to trochę random, bo te jego niekończące się kombo to dramat.
Idę pograć w Astro, muszę to przemyśleć :D.
