Kre3k

Zadnych (pipi)a gier juz na te zabytki, to nie ma najmniejszego sensu. Ciekawi mnie wlasnie swoja droga czy z perspektywy premiery co najmniej jednego next-gena na jesien zobaczymy te najwieksze blockbustery pokroju Battlefielda 4 czy Dragon Age 3 juz niedlugo, czy raczej bedziemy zmuszeni wytrzymac do E3 jak juz kasolki stana sie niepodwazalnym faktem.

No właśnie (pipi)a, osiągnąłem ten 15 level w coopie i co już chu.ja nie zagram? Chciałem przejść te misje i zrobić platynę, ale jak rozumiem już nie da rady bez kupna tego online passa czy jak to tam się nazywa?

Fakt, ale gra i tak jest nieprzyzwoicie długa, o ile gra się metodą skradankową ofc.

20.

Poza tym wyłapywanie pewnych smaczków związanych z kulturą amerykańską wiąże się nie tylko z świetną znajomością angielskiego. Jak polaczky oglądają sobie przykładowo "Dzień Świra" to zauważą pełno odniesień do naszej polskiej rzeczywistości, której już np. Norweg niekoniecznie załapie. Także nie ma co pyerdol.ić, bo domyślam się Yano że w USA też nie mieszkasz, żeby robić z siebie jakiegoś bożka w tej kwestii. A jeżeli faktycznie, no to powinieneś również znać angielski na najwyższym poziomie, przez co nawet nie będziesz musiał włączać tych napisów (tak, wyobraź sobie, że jest opcja ich wyłączenia).

3 bida, 4 osom, 5 i 6 bida, 7 daje rade. Ale ogólnie jeśli ziewasz przy 1 i 2 to daj sobie spokój.

No już mnie w(pipi)iają z tym Thiefem 4, niby powstaje, bo raz na pół roku rzucą jakąś notkę (ostatnio było, że gra pozwala na taką swobodę jak Deus Ex), ale żeby coś konkretnego, to nie. Oby nie poszło do piachu, i premiera była w 2014, a Deus Ex 4 jak dobrze pójdzie może 2016:(. News na temat multiplayera - niech sobie robią, w żaden sposób nie zatrze to wad na temat singlowej przygody, która nie dość że krótka to jeszcze daleko odbiegająca od pierwotnej koncepcji.

Niech w czwórce dadzą zmienne pory roku i będzie super.

Po jakimś czasie w fabule (albo po odbiciu iluś tam posterunków/wież) pojawiają się nowe bronie w sklepach? Bo na razie to taka bieda (9 godzin na liczniku i chyba 16 misji głównych), a widziałem na gameplayach kozacką snajperkę i Desert Eagle'a.

Przyłączam się do spuszczania nad

Ty (pipi)o, miałem założyć taki sam temat, ale FC3 mnie wciągnął. Co do tematu to bezdyskusyjnie trzeci Asasyn - raczej nie zawiódł, jeśli chodzi o liczbę zmian, bo tych jest mimo wszystko sporo, ale za to ssie jeśli idzie o gameplay, sandboxowość, słabą walkę, stabilność na konsolach, żałosne etapy i fabułę z Desmondem oraz jeszcze większe uproszczenia (co w rzeczywistości zaszkodziło, każdy kto grał pewnie domyśla się, że mam tu na myśli wyeliminowanie jednego z przycisków podczas skakania przez co debil robi często nie to co trzeba).

Po sześciu godzinach muszę stwierdzić, że chyba żadna gra z tego roku nie uruchomiła mi syndromu "jeszcze jednej misji" tak bardzo jak właśnie ta. Mam nadzieję, że będzie tak do końca.

Far Cry 3.

Rozumiem, że FC3 jarałeś się dzięki genialnemu modelowi jazdy, bez tego gra nie byłaby dobry sandboxem? Bo ja cały czas myślałem, że chodzi o spore możliwości na polu walki i naprawdę różnorodny arsenał (a co za tym idzie różnorodne style gry).

Nie ma.

W sumie nieźle to wygląda. Fajna muzyka, oby soundtrack robili Ci sami ludzie co w dwójce.

Przybylska psuje cały zwiastun.

Na filmwebie piszą, że w Olsztynie już była premiera i na szczęście rozczarowania nie ma, parę osób zgodnie przyznaje, że film jest dobry jak zawsze.

Teraz spojrzałem jeszcze i na 2014 planuje film "Anioł", oczywiście Marian Dziędziel, Arkadiusz Jakubik i Andrzej Grabowski w obsadzie. <3

Dziwny ten zwiastun, ale mam zaufanie do Smarzowskiego.

Gears of War 2. Nie wiem co jest, ale kiedyś takie gierki tzn. korytarzowe przechodziłem w 3 dni intensywnego grania a teraz męczę od tygodnia i jestem w połowie :o . Inna sprawa, że kiedyś brałem góra normal, a teraz się nie pierdo.lę i od razu najwyższy poziom trudności jaki tylko możliwy. Sama gra bardzo dobra, jedynka troszkę bardziej kopała przez to, że to była pierwsza moja "next-genowa" gra, w dodatku początek jest dosyć słaby, ale już Akt 2 to miazga, wymiany ognia z ogarniętymi Locustami to jest TO.

Hehehe...nie, nie jesteś zabawny. Jak się przyłożyli to ok, wezmę polską wersję. Natomiast nadal nie zmienia to faktu, że to wyjątek potwierdzający regułę i cała reszta dubbingów polskich ssie po całości.

Czyli to raczej farsa z tymi platformami na które niby gra ma wyjść. Potem pewnie niby będzie, że "przekładają" na next-geny.

Zawsze mnie wlasnie bawi to przypadanie sie casualom, tak jakby mialo to pomoc w lepszej sprzedazy. Wystarczy popatrzec na gry Bethesdy I Bioware. Ci drudzy, oczywiscie pod wplywem debili z EA upraszczaja coraz bardziej produkcje, z kolei Bethesda zawsze od chu.ja statystyk I wielki swiat ktorego nie ogarniesz przy 3 posiedzeniach. Efekt? Skyrim czy Fallouty osiagaja wyniki w okolicach 10 milionow, Mass Effecty czy Dragon Age - dwa razy mniej.