
Wredny
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Wredny
-
Dying Light 2
Ja dziś zobaczyłem na streamie jak ziomeczek gra w Dead Island Definitive Edition i zapragnąłem powrotu na Banoi Co prawda obawiam się, że Deep Silver będzie próbowało opchnąć next-gen definitive edition na PS5/XSX (przy okazji porażki Saints Row i nadchodzącej premiery DS2), ale zamówiłem sobie wersję PS4. Platynki w obydwu częściach siedzą na PS3, ale nabrałem strasznej ochoty na te tytuły.
- Wo Long: Fallen Dynasty
-
Właśnie zacząłem...
Na YT natrafiłem na gameplay trailer nadchodzącej kontynuacji i nabrałem ochoty na ponowne rozpoczęcie (bo kiedyś napocząłem, ale odstawiłem) OUTCAST Second Contact. Tym razem zaiskrzyło i będzie grane na poważnie. Jasne, że to straszne drewno, a dialogi ciosane są z kamienia, ale zaskakująco ładne i świetnie mi się gra w tak oldschoolowy tytuł - amunicja szybko topnieje, nie ma znaczników, questloga i ogólnie żadnego trzymania za rączkę. No i Cutter Slade to prawdziwy facet z jajami
- Way of the Hunter
-
Zakupy growe!
Chyba ostatnia odsłona, która pogrążyła serię.
-
Zakupy growe!
#RatowanieStaroci Na zdjęciach zabrakło premierowego Saints Row (bo oczywiście przyszedł Classic, mimo "real foto" przedstawiającego premierówkę) oraz The Bourne Conspiracy (przyszło paskudne, podarte i z zalaną okładką), które poszły do zwrotu, a także jednego rodzynka z PS3, który pewnie przyjdzie jutro, więc tak prezentują się moje ostatnie uratowane przed zapomnieniem i zasyfieniem starocie. Jak zwykle - większość to albo tytuły konsolowo ekskluzywne dla X360, albo takie które wyszły również na PS3, ale tam nie miały trofeów. Inversion wraz z niedawno kupionym Fracture od dawna przewijały się na mojej liście zakupowej, więc cieszę się, że udało się dorwać nówkę w folii (w pakiecie razem z The Cursed Crusade w stanie idealnym). To znacząco ułatwia sprawę, bo niestety kupując takie używane starocie, trzeba liczyć się z tym, że część z nich będzie pozostawiała sporo do życzenia pod względem estetyczno-higienicznym. Stąd też te karton pełen zielonych pudełek - 50 sztuk nowych opakowań, żeby wymieniać to, co przyjdzie w opłakanym stanie (trzy stąd też już wymieniłem). Bullet Witch, The Dark Messiah of Might and Magic (od Arkane) i Vampire Rain to xboxowe exclusive'y, podobnie jak pierwsze Two Worlds, które kupiłem w zwykłym wydaniu, żeby nie psuć niedawno zakupionej kolekcjonerki ( @Paolo de Vesir, przekonałś mnie). Two Worlds II (strasznie głupi tytuł) wyszło też na PS3, ale komplet można mieć tylko na jednej konsoli. No i wreszcie zdobyłem Stranglehold, które kiedyś mnie ominęło. Na koniec trzy unikaty, które w przeciwieństwie do reszty zakupów, tanie nie były -The Legend of Spyro: Dawn of the Dragon, Onechanbara: Bikini Samurai Squad i Rumble Rosess XX - na pierwsze dwa polowałem od jakiegoś czasu, a o ostatnim zupełnie zapomniałem, aż w jakimś filmiku na YT ktoś wspomniał, wyszukałem na allegro i znalazłem.
- PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
-
Jaką grę wybrać?
Po GoW II polecam odsłony z PSP/Vity, zremasterowane na PS3 (Chains of Olympus i Ghost of Sparta). Tylko że wersja pudełkowa chodzi za jakieś kosmiczne pieniądze, więc jak masz opcję to bierz cyfrę. W każdym razie technicznie to podobny poziom do dwóch pierwszych, a jak zagrasz w ładniejsze GoWIII i Ascension (w tej kolejności, tak jak wychodziły) to później ciężko będzie wrócić, jak najdzie Cię ochota na pełną serię.
-
Wrzuć screena
Pierwsze Saints Row odpalone na XSX Sterowanie fhooy dziwne (np niedzisiejsza jazda samochodem, A- gaz, B - hamulec/wsteczny), ale wygląda to naprawdę nieźle. Śmiem twierdzić, że rozdzielczość jest tu wyższa niż na tych wcześniejszych screenach z Xenogears
-
SAINTS ROW - cała seria
Z serią jakoś nigdy nie było mi po drodze i w sumie moja jedyna styczność to The Third na PS3, w które pograłem może ze 2h łącznie (licząc ze 3 podejścia). Może to i fajne, ale jakoś chyba wolę doroślejsze klimaty w gangsterskich sandboxach. Do samego strzelania nic nie mam, bo Volition ma całkiem spoko system, który przypadł mi do gustu w ich drugiej serii, którą lubię dużo bardziej (Red Faction), ale ten klimat mnie odrzuca trochę. To tutaj wygląda jak singlowa wersja GTA Online z tymi wszystkimi młodzieżowymi kolorkami, fryzurkami i ciuszkami. Może dam kiedyś szansę, bo pamiętam, że na drugie Watch Dogs też narzekałem, a chyba za piątym razem zaskoczyło. Póki co odpaliłem oryginał na XSX, żeby poznać serię od podstaw. Muszę przyznać, że wygląda to zaskakująco dobrze i gra się całkiem nieźle (mimo zajebiście dziwnego sterowania).
- Way of the Hunter
-
Konsolowa Tęcza
Chłopcze, po pierwsze grzeczniej, a po drugie właśnie wyjaśniłem cię, jak C&C "zawsze" miało "morde faceta", więc to ty pierdolisz farmazony, a nie ja.
-
Konsolowa Tęcza
Nie no Mejma to sie nie da czytać, jak Paolo jakiś czas temu - wszystko ch#jowe (choć nic ponad siódmą generację nie zna i tylko teoretyzuje), wszędzie spisek i lewactwo.
-
Konsolowa Tęcza
- Way of the Hunter
-
Gothic Remake
Nie wiem, czy ktokolwiek się tego spodziewał, ale oto jest - trailer remake'u Gothica: Animacja CGI, nienajwyższych zresztą lotów i w sumie nie ukazująca nic interesującego. Nigdy nie grałem w oryginał, więc nie miałem żadnych ciareczek nostalgii, ale ELEXa lubię, więc i to na pewno będę chciał sprawdzić. Podobno produkcja jest jeszcze daleko w lesie, więc premiera pewnie najprędzej w 2024.
-
Alone in the Dark
Kuźwa, ale to zajebista wiadomość Ostatnio jakoś mam mejmozę i mało co mnie cieszy, jeśli chodzi o gierkową przyszłość, ale tym się autentycznie jaram. Oprócz The Callisto Protocol (oraz w dużo mniejszym stopniu RE4 i DS Remake) na to będę wyczekiwał najmocniej i chyba jest tak, jak podejrzewałem już od dłuższego czasu - survival horrory to mój ulubiony gatunek
- Way of the Hunter
-
Zakupy growe!
Folia i tak już się lekko naderwała na spodzie tego pudła, więc chyba otworzę Choć nie powiem - kusi zostawienie nówki i kupno jakiejś używki w niezłym stanie
-
Zakupy growe!
XBOXik? No rośnie na niego kolekcja, tyle że na starszy model Kolejna porcja staroci z listy, która wciąż jakimś cudem jest bardzo obszerna Uzupełniłem już poszukiwane FPSy z okresu wczesnej siódmej generacji, których poszukiwałem właśnie w wersji na X360 - Blacksite wleciało zeszłym razem, a dziś dołączają Legendary oraz Turning Point. Podobnie miałem z Fracture i jeszcze innym, podobnym TPSem, który przyjdzie w przyszłym tygodniu - też koniecznie chciałem je kupić i teraz, mając X360 mam większa motywację, bo w przeciwieństwie do PeeStrójkowych odpowiedników, wszystkie do tej pory wymienione tu tytuły mają "pucharki" Tak samo jak Viking Battle for Asgard, którego mam już na PS3, ale zagram tam, gdzie dostanę wirtualną nagrodę. FUSE to pierwszy nie-ex od insomniac, który wyszedł również na maszynkę Microsoftu, ale wziąłem na PS3 - kiedyś zupełnie olałem ten tytuł, ale wypadałoby sprawdzić co też "studio od Ratcheta" upichciło w nieco poważniejszym klimacie. Warto dodać, że FUSE, Legendary i Fracture to nówki w folii No i "truskawka na torcie", jakby to powiedział nasz słynny przemytnik papierosów i postrach babć na pasach - kolejny exclusive z X360 w postaci polskiego Two Worlds Royal Edition. Szukałem używki w dobrym stanie, ale albo coś mi nie pasowało, albo brak książeczki, a i tak około 30-40zł trzeba było wywalić. I nagle znalazłem to wypaśne wydanie (nowe w folii!!!) za 65zł. Bajer i zdecydowana ozdoba tego odcinka zakupowego
-
Predator Cinematic Universe
O to to, od razu przypomniała mi się misja z RDR2, w której z Charlesem mieliśmy wyjaśnić właśnie takich sk#rwieli.
-
Predator Cinematic Universe
To, że grasuje to chuj, ale oni wiedzieli, że "on poluje na najsilniejsze osobniki" (skąd ta wiedza? czytali komiksy?), a później robią na niego zasadzkę z przynętą, jak na jakąś mysz kurwa Bo filmy są robionę pod debilną publikę, przez ludzi, którzy chcą kasy, ale nie za bardzo myślą, czy jedno lub drugie ma sens. Do dziś pamiętam jak zajebisty był ten gruby komiks "Alien vs Predator" i jak po przeczytaniu tego dzieła pomyślałem sobie, że film na tej podstawie musiałby kosztować z miliard dolarów, żeby wszystkie zajebistości z komiksu przenieść 1:1. A później dostaliśmy PG-13 teledysk MTV z czarną podróbą Ripley i jakąś piramidą w lodowcu, a kiedy człowiek myślał, że gorzej być nie może to dojebali nową wersją "Krzyku", tyle że zamiast gościa w masce, amerykańskie nastolatki szlachtował potwór z kosmosu. K#rwa, aż sobie chyba zamówię skądś ten komiks, bo swój chyba wywaliłem na śmietnik (stęchliza w piwnicy). Zawsze miałem z tej części bekę, bo raz, że gdzie Pianista zamiast Arnolda, dwa że gruby Morfeusz i ogólnie kilka bezczelnych wręcz "mrugnięć okiem" do fanów, ale jak ostatnio robiłem rewatch wszystkich części przed obejrzeniem najnowszego (tego z 2018) to stwierdziłem, że chyba za surowo go kiedyś oceniałem i po jedynce jest to chyba najlepsza część. Dwójka jest za bardzo kiczowata i bije od niej niskim budżetem, typowym dla filmów klasy B lat osiemdziesiątych/dziewićdziesiątych - Danny Glover to nigdy nie był pierwszoplanowy, kasowy aktor, więc obsadzenie go w roli głównej (do spółki z budżetem) wyraźnie dawało sygnał, jakim poważaniem cieszy się marka PREDATOR. Ale film ważny, choćby ze względu na rozudowanie lore i szkalować go nie będę. Mój ranking PREDATORów wygląda więc następująco - PREDATOR --> PREDATORS -->PREY --> PREDATOR 2 --> AvP --> AvP Requiem --> gówno obesrane --> THE PREDATOR
-
Predator Cinematic Universe
Są smaczki, ale nie jest ich jakoś wybitnie dużo. Kurde, ciężko się z Mejmem nie zgodzić - samą prawdę napisał w sumie Jaranka jako takiego to ja w tym temacie nie widzę, a właśnie takie odetchnięcie z ulgą, że nie było tak chujowo, jak w tym ostatnim. Też uważam PREY za średniaka, ale jakoś tak na fali entuzjazmu i "na zachętę" dałem mu 7/10, chyba głównie dlatego, że nie jest gównem obesranym
-
Predator Cinematic Universe
-
Predator Cinematic Universe
Tu (8:40) chłopaki fajnie wyjaśniają, w czym jest problem i że to mega słabe rozwiązanie, typowe zresztą dla dzisiejszych czasów, jeśli chodzi o kreowanie kobiecych postaci: