
Treść opublikowana przez Wredny
- Vampyr
- Vampyr
-
Vampyr
No jak czytałem ten temat kiedyś i jak zaglądam na zagraniczne fora to cieszę się, że tak długo zwlekałem z zagraniem. Rozdziałka i klatkarz to tam ch#j, choć oczywiście milutko, ale z postów bił obraz technicznej nędzy i rozpaczy, loadingów rodem ze Starfielda itp, a teraz wszystko legancko śmiga i ciężko się do czegoś przyczepić. Jestem w czwartym rozdziale, staram się zaglądać w każdy kąt, lootować wszystko, co się da, wypełniać śledztwa, wyczerpywać każdą linię dialogową, leczyć wszystkich, trzymać dzielnice we względnym porządku i oczywiście nikogo nie gryźć. Czasem jest trudno, jak trafi się na typa 11 leveli wyżej ode mnie, zwłaszcza przez braki w staminie. Niestety przy Dorothy Crane dokonałem złego wyboru (choć wydawał mi się tym słusznym) i jeden z filarów społeczności gryzie piach, co oczywiście przekłada się na stabilność jej dzielnicy - dużo częściej i liczniej ludzie tam chorują. Dialogi i fabuła to póki co mistrzostwo - wszystko takie dorosłe, niejednoznaczne, czasem zaskakujące - ogólnie świetny klimat i zajebiście mi się podoba.
-
Banishers: Ghosts of New Eden
Ja gram teraz w VAMPYRa i widzę, że w postacie, dialogi i ogólną intrygę DONTNOD potrafi mocno, więc Banishers na pewno chcę ograć. Drewniana walka mi nie przeszkadza, w "wampirku" dobrze się bawię nawet z takim gameplayem, więc jeśli w Banishers jest podobnie wysoki poziom co do eNPeCów, dialogów i wyborów moralnych to wiem, że będzie zajebiście.
-
RoboCop: Rogue City
Fajnie, bo już Robo miał trochę z eRPeGa. Ciekawe jakie klimaty? Mocno kibicuję temu studio, bo co gierka to krok naprzód.
-
Atomic Heart
Bardzo fajne było, choć fabularnie trochę dziwne po tym, jak zakończyła się podstawka (w sensie mojego wyboru). Ale nowe lokacje, bronie i przeciwnicy zdecydowanie na plus. Drugie DLC to jakieś challenge chyba, miałem nie brać, bo nie miało trofeów, ale ostatnio widziałem, że jednak dodali, więc kiedyś na jakiejś promocji wezmę.
-
Dead Rising Deluxe Remaster
A tak w ogóle to całkiem niedawno był przecież remaster jedynki, więc Capcom widzę lepsi niż Naughty Dog, bo oni to przynajmniej remake zrobili po remasterze, a nie kolejny raz remaster.
-
Dead Rising Deluxe Remaster
Ja zacząłem od dwójki, bo miałem PS3, a jedynka była xboxowym exem. Ta presja czasu mnie odrzuciła i nigdy nie przeszedłem. Mając już XSX, zacząłem DR3, bo strasznie tej gry zazdrościłem XBOXowi, ale wygląda to jak kupa dzisiaj - temu by się przydał remaster. Muszę ponownie spróbować, a ten remaster jedynki może być dobrym momentem, może tym razem zaskoczy.
-
Zakupy growe!
Szczerze powiedziawszy to ja w sumie też w nie nie gram, bo jakoś nigdy nie ma czasu i raczej ochota na to nie przychodzi, no ale takie zboczenie, że lubię mieć w kolekcji Choć raz zagrałem - na PS3 w Terminator Salvation - byłem wtedy świeżo po zbanowaniu konta i przepadły mi wszystkie trofea, więc chciałem trochę podbudować ich stan. W sumie Goat Simulator też do najlepszych gier nie należy, a też ograłem. No ale Gollum to podobno jeszcze gorsza spierdolina i chciałem to mieć w swoich zbiorach
-
Zakupy growe!
Nie opłacam Gamepassa i lubię pudełkowe wydania No i jest ryzyko, o którym wspomniał @Ukukuki - że mały nakład plus niska sprzedaż i może się okazać unikatem, za który będę musiał wywalić więcej niż te 160zł. Poza tym ja i tak tego nie ogram już teraz, bo zwyczajnie nie mam na to czasu - chcę ukończyć jakieś pozaczynane gierki najpierw (choć ze dwie).
-
Zakupy growe!
A tak sobie obiecałem, że kupię, jak będzie koło 50zł (bo przez długi czas wydawało się, że będzie trzymać cenę - mało osób kupiło i się biały kruk zrobił przez chwilę). Jakoś tak oprócz interesujących mnie gierek, lubię dokupić czasem jakiegoś legendarnego crapa, a Gollum już do takiej rangi urósł Mam już od nich The Walking Dead Destinies (aczkolwiek w to chcę zagrać) i jeszcze tego King Konga muszę zdobyć Jakiś czas temu moją kolekcję PS3 powiększyłem o Ride to Hell Retribution i MindJack - za to pierwsze (nówka w folii) zabuliłem jak za współczesną nówkę. Czasem człowiek się nasłucha i chce na własnej skórze przekonać się, jak bardzo coś jest zjebane
-
Lollipop Chainsaw RePOP
Wychodzi na to, że LRG jest wydawcą pudełkowej wersji poza Azją. Ciekawe, czy to ich exclusive, czy może później normalnie trafi do dystrybucji - ostatnio mają od cholery fajnych gier, które muszę zamówić i chciałbym dać mojej karcie kredytowej odpocząć na chwilkę
-
Atomic Heart
Ja próbowałem grać po rusku, ale okazało się, że jednak nie znam tak dobrze, jak mi się wydawało i co chwila zerkałem na napisy. Polski odpaliłem z ciekawości, bo ziomek chwalił, ale ni chuja - drewno i teatr, jak zwykle - tutaj najlepsza byłaby opcja ze S.T.A.L.K.E.R.ów, ruski w tle i polski lektor, ale tak nikt już nie robi, więc mogę zapomnieć. Zostałem przy angielskim, który jest najmniej immersyjny, ale najlepiej wykonany.
-
Zakupy growe!
Okładka Golluma nawet trochę do Elden Ring podobna, więc idealnie - była promka za 59zł, więc trzeba było dołączyć do kolekcji. Still Wakes the Deep podobno fajne i klimatyczne, a War Hospital spodobało mi się po gameplayu.
-
Cyfrowe zakupy growe!
Teoretycznie wersja z OG XBOX działa też we wstecznej na X360, ale ma jakieś problemy z cut-scenkami.
-
Stellar Blade
Nie czujesz, że rymujesz Ale fakt, poległem tam na tej kilkuetapowej potyczce na wieży.
-
Zakupy growe!
@Kmiot sprzedał mi gierkę (nie pierwszą już zresztą) swoją recenzją, a @Sobies sprzedał mi ją w bardziej dosłownym znaczeniu (i zapakował w różową siatkę z drogerii hebe), więc do pierwszej części, którą kupiłem wcześniej, dołączyła wychwalana część druga - HELLDIVERS w komplecie:
-
Atomic Heart
Płynnie to i u mnie chodziło, ale miałem ten bug z wpadaniem pod mapę w losowych miejscach. Z czasem sam zniknął, ale były miejsca, że leciałem w nicość ze stuprocentową skutecznością za każdym razem, jak sprawdzałem (film pierwszy). Upierdliwe, bo przez pewien czas blokowało mnie fabularnie, jak np z tą windą na drugim filmiku.
-
Atomic Heart
Za dużo to jest w takim Horizon Forbidden West, albo jakimś z tych nowszych Assassinów - drzewka zajebane niepotrzebnymi umiejętnościami. Tutaj też nie wszystko może jest przydatne, ale nie ma tego jakoś dużo, podobnie jak z brońmi. Gierka ma od cholery fajnej eksploracji, design jest mistrzowski, dialogi niegłupie, wydarzenia interesujące, a gameplayowo wszystko się tu ładnie spina, bo jest zajebiście przemyślane - gdyby nie techniczne niedociągnięcia, które napotkałem to Atomic Heart byłby dla mnie naprawdę jedną z najlepszych gier, w jakie grałem na przestrzeni dwóch ostatnich generacji konsol (dawać klauny, przygłupy).
-
Stellar Blade
Nie gram w Devila - grałem w pierwsze trzy części milion lat temu i DmC, ale nigdy na tyle, żeby zgłębiać system walki (podobnie zresztą jak w bijatykach). Oczywiście, że kojarzę te zwroty - to była hiperbola. Po prostu rozbroił mnie tak techniczny i przeładowany żargonem post, podczas gdy ja dość powierzchownie porównywałem obie produkcje (bo też tak je traktuję - raczej nigdy nie zgłębiam tajników systemów walki w gierkach, bo to nie moja bajka - nauczę się podstaw i mam nadzieję, że mnie przeprowadzą przez całą grę).
-
Assassin's Creed: Shadows
Ok, spoko, trollkonto, co nie zmienia faktu, że jak najbardziej miał rację, a ubisoftowa pseudo-Japonka jara się starymi zbokami, miziającymi chłopczyków.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Czekam na tego plotkowanego pada z haptyką, co niby MS miał robić, bo chyba w życiu nie miałem głośniejszego pada niż ten od XSX. Z innej beczki - chmura XBOXa zawsze miała jakąś śmieszną pojemność i po robieniu screenshotów oraz nagrywaniu filmikó wiecznie miałem komunikat, żeby usunąć i wskaźnik procentowy zapełnienia 90%+. Od jakiegoś tygodnia, mimo że za abrdzo nic nie usuwałem, mam gdzieś 15%, a teraz usunąłem parę filmików z PUBg i mam -5% - najpierw myślałem, że może zmienili limity i przyznali większe, ale skoro spadło poniżej zera to chyba jednak błąd
-
Właśnie zacząłem...
-
Boomer Horror - hidden gemy & niszowe horrory
Dziś po powrocie z pracy to obejrzałem i zbyt wielu konkretów o The Thing tam nie ma, oprócz tego, że do Nightdive dołączył dev oryginału z 2003, który tłumaczy im parę rzeczy - np czemu to wygląda tak a nie inaczej, czy to wybór artystyczny, czy ograniczenia ówczesnych sprzętów i czy coś zostawić po staremu a co poprawić. Z innej beczki - ziomek z Nightdive uzewnętrznił się, że bardzo chciałby, żeby jego studio zrobiło remasterka Legacy of Kain Blood Omen Fajnie by było, jakby jego marzenie się spełniło, najlepiej z follow-upem w postaci Soul Reavera
-
Assassin's Creed: Shadows
No i jakiś japoński profesor im to wytknął, że zamiast kogoś kumatego to wzięli miłośniczkę pedofili zafiksowaną na punkcie seksu mnichów z młodymi chłopcami - właśnie za to dostał bloka.