
Wredny
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: CRONOS: The New Dawn
Treść opublikowana przez Wredny
-
NieR: Automata
Angielski znam perfekt, 25 lat grania (wczesne, przepełnione tekstem pisanym RPGi na Amidze) zrobiły swoje i do dziś tylko po angielsku gram (za wyjątkiem Wiedźmina ofc). Nie mówię, że fabuła jest zła, czy coś, ale to nic, nad czym bym się spuszczał, jak większość wyznawców "pani robot". Dla mnie to również żaden mesjasz, a jeśli już miałbym go za takiego uważać, to ze względu na to, o czym napisał @nobody, który idealnie ubrał w słowa to, co sam chciałem tu przekazać
-
Metro Exodus
Niezła analogia, do tego tutaj tez pójście w otwarty świat... Obyś się nie mylił
-
Prey
20h na liczniku? Zdecydowanie "przebiegłeś po łebkach, napisy końcowe i ulga" Mi samo demo zajęło około 8h Pierwsze przejście ponad 50h, a drugie gdzieś około 30 - uwielbiam ten tytuł i musiałem go wymaksować
-
Elite: Dangerous
Pilot z tego GIFa robił coś brzydkiego ze swoją "manetką"
-
Tom Clancy's The Division
@Ryo-San Lepiej bym tego nie ujął - jesteś niezbędny w tym temacie Wbiłem wczoraj 10K tokenów i czekam na Strikery i Nomady.
-
NieR: Automata
O to to to to!!! Żadne tam "story z przekazem" i ryjące beret mindfaki, ale właśnie to o czym piszesz sprawia, że gra jest absolutnie wyjątkowa - idealnie to wszystko określiłeś Daras, lubię Cię, ale teraz zayebałeś... A z tym GTAV to już w ogóle chyba mocarz za mocno wszedł...
-
Horizon: Zero Dawn
Tu nie chodzi o żadne granie pod platynę - wbicie jej zajęło mi ponad 80h, a te referencyjne 40-50h to chyba jak ktoś olewa połowę zawartości gierki i zamiast się nią cieszyć - leci po prostej do wbicia calaka właśnie. Ja się w Horizon świetnie bawiłem, spędzałem tam masę czasu z czystej przyjemności, a trofea wpadły przy okazji i tyle. I również nie mam czasu na granie, ale od wielkiego dzwonu trafi się tytuł, przy którym "limity i ograniczenia nie interesują mnie", jak właśnie gierka Guerrilla Games No i nie mam "platyny ze 100 gier"... Jeszcze
- God of War
-
Horizon: Zero Dawn
To chyba zbyt dużo tych platyn nie masz (stawiam wręcz, że żadnej), skoro tak prosty i naprawdę mało czasochłonny, jak na rozbudowanego sandboxa komplet pucharków, zniechęca Cię do wbicia platynki. Z tego co pamiętam to tutaj 90% osób, które się gierką zachwycały, wbijały platynkę, nawet jeśli wcześniej nie interesowały ich trofea - to o czymś świadczy
-
Tom Clancy's The Division
Bo tu nie ma AI jako takiego. Grasz solo, abo z kumplami, a JTF to banda NPCów, którzy udają, że strzelają do przeciwników. Ja tam na liczniku mam praktycznie równe 10 dni (wiem, niewiele, w porę udało mi się uwolnić od uzależnienia, ale na pewno będzie więcej:)), z czego gdzieś 85% grałem solo, świetnie się przy tym bawiąc.
-
Tom Clancy's The Division
Może się mylę, ale skrzynki tu zakupione, będą zawierać gear z TEGO eventu, więc raczej możesz je otworzyć. Ja teraz farmię Lexi, żeby mieć tokeny na zakupy w przyszłych dwóch eventach, gdzie będzie Striker i Nomad
-
Tom Clancy's The Division
A ja ze zdziwieniem spostrzegłem, że normalnie można wbijać tokeny na Lexington... Myślałem, że tylko te wyszczególnione misje, które wchodzą w skład tego GE będą dawały monety, a tu niespodzianka - Lexi też daje 750 Ale nie chce mi się farmić teraz, choć mógłbym nazbierać te 5000 (chyba taki jest limit) i później już mieć na kupno skrzynek z następnego GE, gdzie będzie Striker... Poczekam jednak, bo znudziło mi się już takie farmienie
-
Kingdom Come: Deliverance
Trzeba było brać ELEXa - overall to mimo wszystko wyższa półka. Nie ma przełączania widoku i można z całą pewnością napisać, że NIGDY NIE BĘDZIE - najzwyczajniej w świecie coś takiego przerosło by ten team, no i dzięki FPP można ukryć masę drewna w poczynaniach naszego protagonisty. Przypuszczam, że nawet taki nędzny substytut, jak w grach Bethesdy, byłby dla Warhorse nieosiągalny (choć tam TPP to też jakaś kpina).
-
Prey
Uuu... Dodatek do PREY? Na księżycu? Tego się nie spodziewałem - byłem przekonany, że gierka sprzedała się tak nędznie, że pozostanie zamkniętą całością, a tu proszę... Z jednej strony jestem trochę zawiedziony, bo to było nawet miłe - zagrać w grę, która ma swój definitywny koniec, a z drugiej... chętnie znów wrócę w te klimaty
-
Jaką grę wybrać?
No wiesz, te tytuły są robione głównie pod dzieciaki, więc niekoniecznie muszą bawić dorosłego... Mi się podobało demko LEGO Star Wars The Force Awakens na PS Store, ale pełniaka jeszcze nie sprawdzałem. Za to od momentu ogłoszenia, że LEGO City Undercover nie będzie już EXem na WiiU, polowałem na pudełeczko w znośnej cenie, ostatnio kupiłem, przeszedłem ze dwie misje i... wywaliłem instalkę z dysku, bo strasznie męczy - humor nie jest jednak tak fajny, jak się naczytałem - razi infantylnością i gierka jest zwyczajnie głupkowata. Chyba jednak jestem za stary na tę serię
-
Tom Clancy's The Division
Niby mógłbym pofarmić tokeny, ale chyba sobie odpuszczę, bo ten GE nie oferuje odpowiednika misji Lexington Event Centre - wszystkie tutaj są dość długie i żmudne, więc do farmienia się niezbyt nadają. Niemniej jednak ciekawy modyfikator, headshoty wyglądają mega soczyście
-
Platinum Club
No ja się nie pozbywam PS3, bo tam zbyt dużo jeszcze do ogrania ICO przeszedłem, ale od platynki dzieli mnie speedrun, których nienawidzę. Shadow of the Colossus zaliczyłem jakieś 2 tygodnie temu, ale do calakowania nie podchodzę ze względu na te poryte czasówki Na PS4 postaram się zrobić, bo widzę, że sporo ułatwili i masa noobów dała radę powbijać, więc czemu ja miałbym nie dać rady?
-
Platinum Club
A masz platynkę w remasterze Shadow of the Colossus? Bo jak nie to tutaj splatynowałeś gierkę z ósmej generacji
-
Tom Clancy's The Division
@Ryo-San Jakie sety można skompletować podczas tego eventu? Pewnie te pierwsze, które #nikogo? Interesuje mnie jedynie Nomad, Striker, ewentualnie Predator - tu będzie szansa, czy nie muszę grać?
-
Kingdom Come: Deliverance
Ale zdajesz sobie sprawę, że to gierka dość specyficzna, niedopracowana, pachnąca crowdfundingiem i early access? Że jeszcze sporo czasu minie, zanim ją połatają tak, by w wielu miejscach się nie wykrzaczała? Że często to drewno większe od hejtowanego tutaj ELEXa? Jeśli jesteś w stanie przełknąć takie bolączki to śmiało bierz - ja miałem świadomość, że nie jest to tytuł z najwyższej półki, ale klimat, historia, główny bohater i fajne odwzorowanie tamtych realiów skutecznie wynagradzają wszelkie niedostatki techniczne. Miej jednak wiedzę, że na tym forumku większość osób opisując ten tytuł, użyła by jakże popularnego określenia "gó.wno obesrane"
-
Tom Clancy's The Division
Aczkolwiek tak jak wielokrotnie powtarzałem - dodatki w The Division to naprawdę DODATKI, czyli opcjonalna, dodatkowa zawartość, nie coś obligatoryjnego, bez czego gierka stanie się wersją demo (tak Destiny, do Ciebie piję). Więc naprawdę nie ma ciśnienia, póki masz dopiero 25. level. Oczywiście jak są w promocji to jak najbardziej brać - sam Survival to jak zupełnie nowa gra, więc warto jak diabli
- Shenmue 3
- God of War
-
Detroit: Become Human
Dla mnie filmidła od Cage'a też są spoko. Pamiętam, jakie wrażenie wywarł na mnie Fahrenheit na PS2 (oczywiście do czasu pojawienia się "fosforyzujących roztoczy z kosmosu"). Heavy Rain nawet splatynowałem na PS3 i bardzo mi imponowało, że głupia gierka, a ja nie potrafiłem się domyśleć tożsamości "origami killera". Beyond też było OK, sama Ellen Page to już dla mnie spory plusik, a do tego jeszcze ciekawy pomysł i znów - fantastyczny twist - to lubię u Davida, nawet jeśli po drodze zalicza jakieś wtopy, czy nie upilnuje dziur w scenariuszu (na które za pierwszym razem i tak niezbyt zwraca się uwagę). Detroit na pewno też sprawdzę, ale raczej nie na premierę, zwłaszcza że 3 dni później remaster Dark Souls, więc na obydwie nie starczy ani kasy, ani czasu. Pewnie poczekam, aż cena spadnie poniżej stówki, bo to jednak ten typ gier, których niekoniecznie jestem targetem. No i okładka tragiczna. Liczyłem jednak na Karę, bo tak nią promowali ten tytuł
-
Tom Clancy's The Division
To zanim będzie sens odpalenia dodatków jeszcze sporo grania w podstawkę przed Tobą. Kupuj "golasa", a dodatki łykniesz w promocji, jak znów będzie.