Masorz

Chmurka pięknie Niedługo będą kolejne pozdrowienia z nowego kraju do dopisania na liście. Ps. jeszcze były pozdrówki z Japonii i Turcji, ale nie pamiętam czy wrzucałem na forumka. Ragus i jeszcze było foto z Marsylii. Ps. Gdańsk był jeszcze!

Oczywiście, że się da. Grałem w obie, Odyseja to dużo lepsza gra.

Zgadzam się, najwięcej baboli wychodzi, kiedy zbyt dokładnie podajemy parametry mocy facetów w rajtuzach a potem kolejni scenarzyści nie zrobią porządnego riserczu i mamy kwiatki. Ale to świat filmowy, w innym medium można zawsze nawet śmiesznego i niepotrzebnego herosa uczynić ciekawym na dużym ekranie.

Wymieniłem mocniejszych od Thanosa, ale ofkors jest tam paru ciekawszych osobników niż Annihilus. Galactus jest kozuniem pod każdym względem. Btw. Milan zapomniałeś dodać inny kawałek z tego opisu:

Ja czekam na Galactusa razem z jego głównym namiestnikiem, czyli Silver Surferem. Annihilus też dobry kandydat razem ze swoją świtą z Negative Zone.

A oglądałeś oczywiście GITS: Stand Alone Complex? 2 sezony plus film kończący czystej sztuki.

Pani Boziu, piykniy pytom sprow, coby mie ta gra łozjebała na atomy Kratos tys na połecce prawilnie łot premiery

Ja coraz częściej zamiast oglądać na bieżąco, to czekam aż wyjdzie cały sezon i dopiero wtedy jazda z bindżłoczing. Tak mam obecnie z np. The Americans, Legion, The Expanse i Ash vs Evil Dead.

Plotki mówią o wrześniu tego roku.

Właśnie miałem wrzucać okładkę Grzybi No to uwidzimy co napłodzili.

Cedric- https://nerdist.com/infinity-war-soul-stone-world-russo-brothers-nerdist-news/ I przy okazji- takie informacje w spoiler dajemy.

Pozbierali kawałki z demówek i wydali jako album, oczywiście słucham kolejny raz.

Thor 2 ma dwa ogromne plusy(jedynka też):

Bracia Russo potwierdzili, że Teoria powyżej dobra.

Nowy album jest wspaniały. Ciężko wybrać najlepszy kawałek, bo tyle dobrego materiału, ale wybieram ten:

To prawda, Hardy nie musi tam nic robić, tylko siedzieć/stać i gadać te swoje genialnie napisane kwestie i penis stoi mocno.

Pan John Woo (czyli koleś od mojej ulubionej części Mission Impossible) zrobił nowy film i jest od wczoraj na Netfluniu: Ale będzie seans.

Jaki w tym film filmie jest to interesujący komentarz? Pytam bez robienia sobie jaj.

Daj foto na forumka to Ci powiemy, ile jeszcze.

Szkoda, że nie ma licznika godzin nigdzie. Wyczuwam u siebie jakoś 40 mniej więcej, a jeszcze nie wlazłem do Jestem już w meksyku?

Od ostatniej soboty zaliczyłem 4 grille i 2 ogniska, chyba rekord życia w tak krótkim czasie. Dzisiaj kolejny o 16

Kozak płyta.

W punkt, jakbyś zobaczył moje i Timmy'ego fejspalmy na seansie w kinie Pajgi po 20 minutach wyszedł z kina. Znam chłopa 18 lat a pierwszy raz coś takiego widziałem. Powszechnie uważane za najgorsze marvele, czyli 'Kapitan Ameryka' oraz 'Thor: Mroczny świat' są dużo lepszymi filmami od tej słabizny. Ba, nawet Guardiansi 2 jako wóz z sucharami wypadają o niebo lepiej. 4/10.

cóż za guwno

Kocham 'Lost in translation' i oglądam przynajmniej raz do roku. 'Lost in space' skończyłem całe, ale to było coś jak 'Altered Carbon', czyli zaczęło się zayebiście by skończyć na totalnej nędzy. 5/10.