Treść opublikowana przez JaskinieTerrigenoweMarvela
-
Nowe serie anime
Nie ma ,,posta pod postem" z mojej strony, więc skorzystam: nawet nie wiedziałem, że jebitnie sławetny ,,Dr. Stone" ma już za sobą 3 sezony (w tym roku już dwie części!) na karku. Ogląda człowiek tyle tego japońskiego contentu w popkulturze, czy ogólnie samej popkultury, że aż zapomina jedno z jego ulubionych Uniwersów w konwencji anime niedługo się zakończy. Ostatnie odcinki Dr. Stone ukażą się w 2026. LoooooL. No i dobra nasza! Kocham być popkulturowo nakręcony. Oglądam/doświadczam to czego i co chcę, a nie wszystko ,,co nowe, łatwe i przyjemne". Nie chcę być jak inni, mam swój styl wypowiedzi, swoje podejście do popkultury właśnie... I uwielbiam się nią jarać, choć rzecz jasna z umiarem. Także spoczko.
-
Nowe serie anime
O cholibunia! Na anime świętości. Wreszcie natrafiłem na dosłownie (a nie w przenośni... xD) ,,chińską bajeczkę" w wersji serialowej. To ,,Lord of the Mysteries", albo inaczej, w oryginalnym języku tytułu: ,,Guimi Zhi Zhu: Xiaochou Pian". To anime z bodaj chińskim dubbingiem, robione w Chinach; jeśli się nie mylę bazujące na chińskiej mandze albo noweli. Takżeeeee: w dechę! W końcu to jakaś nowość dla anime-geeka! Opis: konstrukcja Świata, założenia, postaci, elementy okultystyczne i klimat a'la ,,Anglia Wiktoriańska": to wygląda nieźle, co najmniej! A zwiastun to potwierdza! No i... kurłaaa Studio, które to graficzne cudeńko w każdej warstwie obrazu stworzyło... WoW! dysponowało jakimś kurłaaa chorym, mega-mocnym silnikiem graficznym. Ja prdl... xD https://shinden.pl/series/64801-guimi-zhi-zhu-xiaochou-pian
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Dragon Ball jest naprawdę... nietuzinkowo-kalejdoskopowo-mega specyficzny... Tiaaa, Toriyama miał swoje ,,grzeszki-świntuszki" i różne dziwności, które musiał wtłoczyć do tej cudownej baśni i przygody. No bo... jak rozumieć tak totalnie infantylny, głupiutki i naiwny humor, niszczący tego właśnie ducha owej solidnej dragonballowej przygody, robiący z bohaterów bezmózgich dzikusów? xD... Ach ten Akira! Jak rozumieć takie... plansze właśnie w tomie 1 FC Saga w DB... w ogóle! Hue hue xD... :) Dla mnie DB jest jeszcze czymś innym: to takie ,,Industrial Retro-future fantasy". Na pewno jest to złożony gatunek, oj tak! Za tą wyjątkowość megaaa szanuję DB!
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Tom 1 ,,DB Full Color" w ogóle z DB, całości Świata, zakończony. A była to ,,Saga o młodym Goku" w pilotowym rozdaniu... I Saga ta, ajć ależ to było cudowne!, zaczyna się tak słodko, tak baśniowo, tak iście uroczo niewinnie, że aż najtwardsze serducho geeka, to z kamienia!, się przy lekturze pierwszych nastu stron topi, ba!, nie tylko! Dlatego też, po samej mandze, a nie piszę tu tylko o samych pierwszych rozdziałach tomu, a o całości wydania!, widać, jak bardzo umiejętnie i konsekwentnie, co do przebiegu wydarzeń w komiksie, tak słynne anime przenosi treści owego tomu na swoje liczne odcinki. Figurki swoją drogą; DB doświadczam już od 3 lat; i są to pod względem tej pasji: cudowne 3 lata. Po prostu twoje gadżety z DB są mega-giga-hiper wyczepiste! xD A co do samego uroku anime i mangi DB, dodam jeszcze: ,,dowozi” tutaj wszystko: graficznie perfekcyjnie układają się pomagające odczuć się tak jak przy oglądaniu anime z serii: barwne i urocze onomatopeje. Dobór koloru do tła, na którym rysuje się jakaś jedna ludzka sylwetka, np. niebieski, żółty etc. wygląda tu tak niespodziewanie dobrze, tak zjawiskowo, jak we wcześniej czytanych przeze mnie tomach, np. z Sagi o Saiyanach czy Freezie. Dialogi, czy ogólnie sam scenariusz i kwestia tego umilającego nam podróż przez przygodę Goku i jego towarzyszy, narratora: świetne, wtłaczające się w byt całości jak symbiont, po prostu totalnie baśniowo-fantastyczne zastosowanie i cecha!
-
Najlepsze gry i aplikacje na Androida
Relaxing Sleep Sounds PRO - jedna z najlepszych aplikacji z zakresu muzyki relaksacyjnej, leczniczej, uspokajającej a'la ,,white noise", na ,,Andro" z Google Play, z jakimi w ogóle można się zetknąć. Około 2zł za wersję Pro. Różnorodność, łatwe i przejrzyste menu, dokładność odwzorowanych nut/dźwięków. Jednym słowem: perełka! Mi w sztosik pomaga! I jeszcze jedno, mega polecajka: Gris! Trudno opisać dokładnie gatunek i fabułę gry. Gris jest... przygodówką dość relaksujący, z motywem ,,drogi" MC, dramatu etc. Coś bardzo wyszukanego!
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Post pod postem, no ale dla Świata DB warto! 21 odcinków klasycznego Dragon Ball za mną. W międzyczasie zacząłem czytać mangę, ale w tym sensie, że... nie rozpoczynam jej zupełnie, a oczywiście wracam do pierwocin DB, ale do ich wersji ,,Full Color", zaczynając od Sagi Młodego Goku (Saga 1, tom 1). Wcześniej czytałem ,,FC", ale Sagę Saiyan i machnąłem 1 tom tej o Freezie!. Zastanawia mnie tylko jedno, zarówno w anime tego Świata, jak i jego mandze: skąd Bulma wiedziała o Smoczych Kulach? I to zanim dowiedział się o nich Goku? Skąd ta znajomość u tej postaci? Bulma musiała wiedzieć (ale jak?) że ,,to a to, co szuka to się nazywa Smocze Kule, a nie inaczej". Skąd u niej taka wiedza? Manga przedstawia to tak, jakby faktycznie miała spoooorą wiedzę w ogóle na temat całej historii i właściwości tych artefaktów... LooooooL xD.
-
Marvel Cinematic Universe
,,Marvel Zombies" - piękna wizualnie, dokładna, perfekcyjna do kreacji teł w graficew, elementów akcji oraz wszystkich innych elementów rzeczywistości w warstwie obrazu.. poza projektami ludzkich postaci, które w takiej technice i stylu z mieszanką CGI i czegoś artystycznego: niestety w tworzeniu twarzy bohaterów, w ogóle akcentowaniu mowy ciała, wypełnień fizyczności, nie spełnia ona swojego zadania. Pierwszy epizod serii dopiero za mną: jest luźno, intrygująco, tak jakby chce się oglądać tego więcej i więcej, ale masz świadomość, że... kurłaaa to tylko 4 odcinki. Charakter i osobowość głównych ,,MC" miniserii (Sezon 2?) jest jak najbardziej ok, ale... właśnie: dlaczego to mają być TE POSTACI, AKURAT TE?! Śmiechłem aż miło gdy ujrzałem to: to ... no właśnie... modyfikacja Iron Mana Riri z neuronową SI ,,Friday". Hue hue... Tymczasowa ocena s01e01 ,,Marvel Zombies", jak i w ogóle całej serii: 8,5/10.
-
DC
Ta cała ,,batsy promocja"... chyba na Egmoncie się skończyła. A nawet jeśli, to dobra (z posta powyżej) przypominajka o ,,batmanowych" komiksach do ogarnięcia. Mega interesują mnie, oj i to jak!, takie komiksy w temacie ,,Mrocznego Rycerza" jak: Batman: Mroczny Rycerz – Rasa Panów, Batman. Trzech Jokerów, Batman Metal. Mroczne dni Tom 1. Jakaś polecajka od Was? Coś z tych tytułów? Jak się ma, z czym się to je: te całe ,,Batman Metal" - wizualnie ma to cholernie cierpki, mroczny styl, a fabularnie... no właśnie. :D
-
HBO Max
MAX... Od 2 miesięcy ,,mam przerwę" w subskrypcji. Ładuję na ,,watching" treści z serwisów do ,,własnego użytku" (wiadomix o co kaman, xD) i z subskrypcji ,,N" oraz ,,Disney+", ,,PrimeVideo" również. Zbliżają się meeeega premiery na ,,MAXie": Supek Gunna, te serialowe hiciory, o których się sporo na tą jesień mówi, i coś od nich oczekuje; mam jeszcze zaległe ,,Minecraft", drugie seanse ,,Beetlejuice Beetlejuice" etc. i całą masę animców i serii animowanych dla dorosłych (no, na bank xD) do oglądnięcia. Trzeba będzie ruszyć 50zł na miecha i re-subskrybować MAXa. Tiaaa. I jest pięknie... To teraz puzzelki na ścianę, bo akurat znajdzie się miejsce u mnie na jednej stronie, i będzie geekowsko ,,w mega pyteczkę!". Oczywiście jak znajdę akurat te Puzzle od ,,OP", z tą mięsistą i dogłębną stylówą ,,It" - bo znikają z magazynów, nawet na Amazonie nie ma. Najwyżej coś ,,gorszego" z trefla się kupi z ,,It", czy z innej marki 1000cz. w pionie. :D Puzzle Horror 1000 - IT Chapter Two Return to DerryPuzzle Horror 1000 - IT Chapter Two Return to Derry
-
Cinema news
Szanuję polską kinematografię i uwielbiam wielogatunkowe, dobre i mocne polskie kino, szczególnie tytuły z lat 1980-2000. Współczesne filmy z naszej ,,polskiej dzielni", powiedzmy: też są ok, ale siadają mi na gusta bardziej niszowe, awangardowe, zrywające ze schematycznością, np. ,,Apokawixa" czy ,,Doppelgänger. Sobowtór".... W lutym 2026 roku wchodzi do kin dość intrygujący tytuł: ,,Pojedynek" - to może być intensywny w każdym aspekcie, wciągający film, no i na pewno widowiskowy... No bo co powiecie na taki jego zwiastun/teaser, gdzie wbija dogłębnie w fotel cała ta minuta materiału:
-
Figurki kolekcjonerskie
Na oku mam jakiegoś ,,mobilka" (nie wiem czemu tak nazywa się ,,mechy", cyberbiotyczne roboty w Mobile Suit Gundam, z tej klasycznej wersji z 1979-80), z tym że nie wiem do końca co chciałbym konkretnie. Albo Statua lub Ruchoma figurka. Intryguje mnie coś w stylu: Model figurki GUNDAM HG 1/144 Rx-78-02 Gundam (The Origin)Niesamowity model figurki GUNDAM od cenionego japońskiego producenta Bandai. Ten model GUNPLA HG 1/144 Rx-78-02 Gundam (The Origin) to doskonała pozycja dla fana i kolekcjonera.... jednkaże może to być model nie do składania, ale jako ,,gotowa" figurka, nawet większa, np. do 30 cm wysokości. Najlepiej by było, gdyby to był taki najbardziej klasyczny ,,mech". Polecacie coś oprócz tego powyżej? Na wszystkie fanaberie Mistrza Roshiego! Na Smocze Kule! Ha! I want it the same!!!! Ależ to jest piękne... Chyba bym u siebie (gdybym miał taką kolekcję) pucował te figurki co 2 dni. :) Nie napatrzyłbym się nawet do końca życia... Czasu na takie perełki by na ,,paczałking" nie starczyło. Hoho!
-
Aktualnie ogladam
Mimo że z lekka jest to po włosku filmik... ale sama nuta z tej przemiany, ten beat i technika rysunku plus ta pstrokata ,,dziewczęco-brokatowa" kolorystyka - to wszystko sprawia, że już za ten element ,,Czarodziejki"... mega lubiłem za dzieciucha ten serial... i uwielbiam go za to do dziś! A'propos samego serialu: ,,Czarodziejka z Księżyca" (1992-93); fakt, jestem starym prykiem, no i geekiem popkultury przy okazji. Sam się dziwię, czemu ,,mnie wzięło" na oglądanie tego specyficznego klasyka wśród anime. Odpowiedź jest prosta: niby jest to ,,dziewczęcy świat", ale ma w sobie potężną dozę nostalgii, tego uroku a'la ,,bajka oglądana na Polsacie w weekendy do śniadania lub rano przed pójściem do szkoły", który pożerał cię za dzieciucha! Obejrzałem 10 epizodów z ponad 40-stu: jestem dość zadowolony: jest cukierkowo-kolorowo, dynamicznie i świetnie z pazurem ,,ducha czasu" klasycznie rysowane! Tymczasowa ocena: 8/10.
-
Komiksy: wasze zdanie i ulubione tytuły
"Star Wars - Darth Vader. Prosto w ogień" (tom 2 z serii ,,Darth Vader"; jedna z najlepszych starwarsowych rzeczy w obrębie komiksów, jaką doświadczałem - jako cykl ,,Darth Vader" na razie - bo akurat jestem po finiszu ,,Prosto w Ogień" - to w ogóle bodaj najlepsza rzecz z samego Nowego Kanonu, którą przyszło mi ogarniać fanowsko... Nawet wiele książek, jak Star Wars: Mistrz i uczeń od Claudii Gray czy Star Wars: Cień Sithów... nie mają nawet krutackiego startu do tej serii komiksów... To jest tak intuicyjnie i dynamicznie rysowane: ten patos, ta dokładność, ta Moc! No i... te kilka kadrów z obrazka powyżej z ,,Prosto w Ogień" (tom 2)... to nawiązanie do ,,Zemsty Sithów" i xD ,,Unlimited Power", plus Vader jak profesjonalny alpinista z tą protezą z jednego ze startych droidów separatystów. Hoho! Oba dwa komiksy z cyklu oceniłem na: 9/10.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
HBO Max, produkcja 2022, 90min. z kawałkiem... dokument/reportaż naukowy (paranaukowy): jeden z najdziwniejszych filmów tych ,,reportażowych"/popularnonaukowych w tematyce ufologii i temu podobne, jaki widziałem. To taki odpowiednik tych seriali dok. o UFO/USO i zjawiskach paranormalnych, które emitowane są często na Discovery (różne kanały), History Channel czy na MAXie, a których namnożyło się przez ostatnie 7-8 lat... w srocz i jeszcze więcej. Ten właśnie film ,,Pod okiem kosmitów" jest zebraniem tych wszystkich seriali w jeden długi odcinek, jakby będący skróconą, w pigułce, ich zawartością. To takie 90 min, które, no cóż, rozkręcają się dopiero w okolicy 60-tej minuty. Sporo historii z zakresu fenomenu UFO/USO i temu podobne, przeplatane z chaotyczną i zbyt ,,cukierkową" warstwą reportażu i wywiadu prowadzących z ,,świadkami", gdzie wszystko wydaje się być dość tajemnicze, ale z drugiej strony troszku zrozumiałe, no ale... koniec końców przecież ,,brak nam na to wszystko dowodów!". Dość ostrożny dokument, który nie pokazał na co tak naprawdę było go tu stać, a potencjał tu był! Ocena dokumentu, z mojej strony: 6/10. Polecam, ale dla fanów tematu, tylko.
-
Anime godne polecania
,,Post pod postem", no ale wiadomix, dla pewnego ,,animca", którego klimatyczną perfekcję w gatunku horror, thriller i dramat, a także wyjątkową specyfikę fabuły, odkryłem nie dawno... warto jest ,,wkleić" takiego posta. No tak, nie można nie polecić ,,Devilman Lady" z końcówki lat 90-tych XX wieku - tak jakbym oglądał współczesną wersję żeńskiego Berserka... Ależ to ma surową atmosferę, cierpką ,,kreskę", bardzo subtelne tła, jakby ,,przetarte", zblurowane, ,,kredowe"... A to tylko fragmencik:
-
DC Cinematic Universe
Dwa pierwsze odcinki ,,Peacemakera" za mną... Powiedzieć, ż jest to popkulturowe złoto, to kruci... zdecydowanie za mało! Tylko ,,mister James Gunn" cholerka potrafi z totalnego miszmaszu fabularnego, z elementami abstrakcyjnej komedii i powagi co kreacji postaci i jej ,,emocjonalności" zrobić coś, co opowiada realia superbohaterskie pełną gębą, jakby to było przeniesienie komiksu DC na czasy współczesne i dostosowanie go do aktualnych trendów kulturowych, społecznych, subkultur etc etc. A ten ,,orli taniec" a.k.a. ,,Deal with it" w e02, a scena orgii w e01 i takie oderwane od rzeczywistości pseudo-poważne podejście Peacemakera do ,,jego!" sytuacji, gdy ludzie na około ,,robią to co robią", a brama do Wszechświatów i zabójstwo ten-tegez wiadomo kogo... HoHo. Coś takiego wykreować, w tak luzackim (teoretycznie) stylu... To jest piękne! 10/10... I dużo bardziej pochłaniające niż ,,Alien: Earth". :D
-
DC
,,Kryzys na Nieskończonych Ziemiach", Wolfman, Perez... Egmont Polska, wydanie specjalne/deluxe (to takie z obwolutą) - w przypadku tego komiksu podkreślę jedno: każdy z nas ma inne ,,gusta i gusteczka", dlatego inaczej bierze na klatę takie epopeje czy tuzy komiksu superbohaterskiego, jak ten ,,Kryzys..." właśnie. Bo historia tu przedstawiona to jedna z najbardziej złożonych opowieści komiksowych, jakie kiedykolwiek widziałem, czytałem, w ogóle całymi swymi zmysłami, nawet tym ,,szóstym”, jakby będącym intuicją i czymś ,,ponadczasowo-geekowskim” doświadczałem. Trudno ocenić i opisać dokładny zakres fabuły tu zawartej, także samych nakreślonych wątków. Tego jest tyle, dzieje się tak dużo, a zasięg wizualny (styl charakterystycznej 80's ,,kreski" i ,,rozkadrowywania" wszystkiego na planszach, który po prostu tu pasuje) i narracyjny można opisać więc tak... jakbyśmy mieli do czynienia podczas lektury tego tytułu z komiksowym odpowiednikiem totalnie epickiego, stworzonego porządnie i z arcy-rozmachem, działającego efektownie i efektywnie na widza filmu superheroe z MCU, pt. ,,Avengers: Endgame”. Nie no, kruci!, Ależ mi to siadło fenomenalnie na gusta: piękna i wymuszająca dokładne wczytanie się i analizę contentu podróż przez faktyczny wtenczas ,,zalążek zmian" w Uniwersum DC. Ode mnie ocena: 9/10. Bang!
-
Cinema news
Tak, wiadomix, może i grafika powyżej nieczytelna, ale to tylko PRZYKŁAD! tego, co jednego dnia, a jest to rozkład z 20 września, soboty, można obejrzeć w krakowskim CC Zakopianka. Wrzucam tego posta z racji ciekawego ,,niby-święta", które w Polsce ogłosiły nasze multipleksy: 20 - 21 września 2025 roku będzie można (w CC, Helios, Multikino) kupić dość tanio bilety na wiele filmów (bo wrzuca się sporo klasyków, co widać na fotkach... W każdej z sieci kin! Nie tylko w CC!), na wszystkie formaty, w każdej z marek kina, po około 15zł. Cholibka! ,,Mroczny Rycerz" w IMAX, ,,Diuna" i nowy ,,Miecz Demonów", plus pierwsze ,,Toy Story"! Hoho!
-
Anime - temat ogólny.
Gachiakuta, 2025 rok! Poszło! Wrzucony pierwszy bieg! Tak, klasycznie watching tego anime rozpoczęty... Klasyczne ,,dwa odcinki za mną", kolejne w planach. Wzięło mnie na nowości, i to z 2025 - w przypadku tego animca... wziąłem praktycznie pierwszy lepszy tytuł z tego roku, z głównej strony Shindena: z ,,proponowanych tytułów anno domini 2025". No i jak wyszło? Wizualnie: eksperyment, w którym za dużo jest wszystkiego naraz - ostre tony, krawędziste kontury, czasami aż za dużo dziwnej awangardy, ale z drugiej strony: prawie idealna technika i styl graficzny dla kreacji tak brudnej i podupadłej rzeczywistości ,,Dołu", z którą to w miarę ok kontrastuje ten ,,cukierkowy" Świat ,,Góry", ot miasta w chmurach. Plus dla głównego narwańczego MC - odwaga, choć trochę naiwna i ta młodzieńcza werwa do działania. Zobaczymy, co tam ,,chłopok" w Dole podziała. A właśnie: zalatuje tu na kilometr kopiowankiem niektórych elementów Świata ,,Alita: Battle Angel"... Powiedzmy, że taka ,,pierwszyzna" ocenowa dla tego anime, za te e01 i e02, to ode mnie: 8/10. Polecam: pochłania wizualnie, a fabularnie tak w 70%. Mimo swoich ,,naukowych" głupotek, Dr. Stone z perspektywy tych realnych możliwości tego, czy można w tymże Uniwersum np. inżynieryjnie dane wynalazki, substancje, mechanizmy ,,na nowo!" wynaleźć, odtworzyć w rzeczywistości tegoż anime/mangi po zagładzie, i to ponad po 3000 latach, czyli wykreować wszystko to, co stanowiło osnowę rozwoju Cywilizacji przez wiele, wiele tysięcy lat, cóż... jest prawdziwy. Tak, widziałem naukowe analizy, odcinki na YT etc., czytałem blogi z internetu od profesjonalnych naukowców: to, co Senku ,,odpierdziela" w tym Uniwersum da się tak i z tych elementów daną substancję, rzecz, czy cokolwiek naukowo-inżynieryjnego stworzyć... Ale nie tak szybko i nie tak łatwo - i tu jest różnica między naszą ,,faktyczną" rzeczywistością a świetnie poprowadzoną fikcją post-apo sci-fi, którą jest ,,Dr. Stone". Ale... i tak uwielbiam ten Świat: oryginalny, niekiedy komiczny, świetny pomysł na petryfikację i ,,naukowość". No a to, co będzie stało za przyczyną ,,skamienienia" cywilizacji... lepiej chłopie to obejrzyj, zobaczymy jak zareagujesz. No bo... można japę z różnych powodów tu rozdziawić. xD
-
Disney+
SEZON no. 13 właśnie wbił na ofertę ,,abo" Disney+ ... Pełne 10 odcinków, po około 24minut bez napisów końcowych. Pilot sezonu za mną, no i jak ta hipno-żaba ze zdjątka wyżej wskazuje, właśnie tak mi ,,hipnotycznie" siadł na gusta ten epizod. Bender z kompleksami zbyt niskiego wzrostu wśród andro i robotów? Skutki takich irytacji blaszaka... były cyniczno-komiczne w odcinku: fun po pachy i szczęka prawie że zbierana z podłogi. Powiedzmy, że s13 ,,Futuramy" zapowiada się obiecująco; oby pozostałe 9 odcinków serii utrzymały poziom. Oby nie doszło do tego, że zacznę niedługo odlądać ,,The Simpsons" od s01e01. xD A ja... ,,zacebularzyłem i zajanuszowałem" ostro: przez przypadek wcisnąłem ,,subskrypcję za cały rok", gdy robiłem przedłużkę o kolejny miesiąc abonamentu Disney+ ... W sumie to szkoda mi tyle hajsu na ras na streaming było... ale kij tam z kasą, będzie na rok spokój. Żyćko. Nie kupi się jakiegoś LEGO albo Indiany Jonesa na Ps5. xD
-
Kimetsu no Yaiba
A'propos ,,Miecza Demonów" i w ogóle tego Uniwersum w dwóch formach: anime i mangi:... kuszonko na rozpoczęcie czytania mangi ,,MD" pojawiło się u mnie ostatnio nawet spore. Może manga bardziej mi siądzie na gusta niż animajec. Może jest to za bardzo melancholijne i emocjonalne miejscami - stąd być może seria ,,MD" podchodzi mi na 70%, a nie na 100 jakbym oczekiwał po tym Uniwersum. Ale kinówki... bo już widziałem niejedną... totalny sztos - miażdżą serial pod względem dynamiki i nawet grafiki. No ale... to jest epickie: taka ,,kula chaosu" - idealne podkreślenie całych tych ,,technik i zaklęć" używanych podczas walk. Sklep-OtakuŚwiecąca Figurka Demon Slayer Kimetsu no Yaiba - Sanemi S...Szczegółowe informacje o produkcie Figurka posiada podświetlane elementy co nadaje dodatkowego
-
Kimetsu no Yaiba
21 odcinków ,,Miecza Demonów" za mną; pierwszy sezon, no cóż.... ciągnie się to oglądanie u mnie niemiłosiernie! Nie powala mnie Świat przedstawiony w tym Uniwersum (mówimy tu o anime; mangi nie czytałem), a jedynie epoka/okres historyczny, do której/ego twórcy tu nawiązują, którą/y to kreują. Mechanika funkcjonowania całego tego folkloru związanego z ,,więzią" ludzi z istotami nadnaturalnymi, także związanego z samą dość elegancko wyglądająco, szlachetną, ale i dynamiczną, żwawą itp., nie jest super-duper wybitna, ale jakby to ująć: jest intrygująca, ale i częściowo inspirująca do sięgania po kolejne odcinki ,,MD"! Przynajmniej grafika dobrze przelewa emocje - a wysokiej jakości obraz, np. ten z kinowych filmów ,,Demon Slayera" (chodzi mi o IMAX!), to perła najwyższej miary, nawet dla serii odcinkowej! Tymczasowa ocena ,,MD" do s01e21: 7/10. I jak gawiedzi, wybieracie się na ,,Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba Infinity Castle" do kin, np. na emisję w formacie IMAX? Tak jak piszę... genialnie, co najmniej, ,,MD" prezentuje się wizualnie w formacie IMAX! Polecam!
-
Jurrasic World
,,Jurassic World: Odrodzenie" zrobiło swoje. Film, jeśli się nie mylę... zarobił około 900 mln. dol. - chodzi o wynik w Global Box Office. I chyba częściowo o to chodziło Studiu, producentom i twórcom. W dobie tego ,,kolorowego i zarabiającego odpowiednią kasę filmowego gówna" liczy się każdy pomysł na coś (jeśli chodzi o to danemu Studiu), co ma zarobić i w miarę zaspokoić rozrywkowego głoda odbiorcy. W ,,Odrodzeniu" mamy do czynienia z nowościami: fabuła jest nowsza, a akcja ,,na nowo intensywniejsza w stylu - ponoć - Indiany Jonesa i Predatora", bo tylko po to, aby w świeży sposób zadowolić odbiorcę... W tym filmie, jak już się za niego zabiorę, oczekuję jako tako poukładanej akcji, dynamiki, no i dinozaurów i płynnych efektów wizualnych. A oglądaliście : https://www.filmweb.pl/serial/Park+Jurajski%3A+Teoria+chaosu-2024-10043595 ,,Teoria Chaosu"... kurnia balans, z tego co w ,,internetach" piszą, ten serial ma w sobie dobry vibe Uniwersum JP/JW. Ciekawie po zwiastunie ten cosik się prezentuje. :P
-
Jurrasic World
Oczywiście, że ,,Jurassic Park" z 1993 roku, powstały w większości w tej genialnej wizualnie formie dzięki ILM, to najlepszość z Uniwersum Parku / Świat Jurajskiego. Na drugim miejscu jest ,,Jurassic World" z 2015 roku (kocham grę LEGO z tego Uniwersum; polecam! Mam i tu platynkę na Ps4), a na trzecim ,,Zaginiony Świat" z 1997 roku (w tym przypadku książka jest lepsza niż film... no ale). ,,Jurassic World: Odrodzenie" jeszcze nie widziałem - film można obejrzeć wiadomo ,,gdzie i jak" w całkiem niezłej jakości HDR/HDR+ i UHD etc., albo poczekać na Steelbook 4K PL, kupić, obejrzeć i mieć w swojej kolekcji. Tak się zastanawiam... czy w ogóle oprócz tylko ,,dinozaurowej naparzanki" i mega akcji-rozrywki, ten nowy film z Uniwersum ma ten charakterystyczny vibe i polot co klasyka z 90's, albo chociażby co ,,Jurassic World" sprzed dekady? No włacha. xD
-
HORROR
Zdumiewająco przezroczysty człowiek (1960) - film z gatunku horror z elementami sci-fi, z tej słynnej amerykańskiej ery hollywoodu lat 50-60tych XX wieku, która dla produkcji w gatunku grozy, fantastyki naukowej była jednym z najgorszych w historii: produkowano niszowe, źle napisane, totalnie bez klimatu, jakby ,,z kolanka" w dwa tygodnie, szybki montaż, kopiowanko i dystrybucja do kin, tytuły. Ten ,,cosik" z 1960 roku ciężko nazwać tak samo horrorem, jak i ,,pulpowym creepypastowym" science-fiction... Obecnie to film trącący myszką, i to mocno - ,,niskobudżetowiec" tamtej ,,kiczowatej" nieco ery zapaści produkcyjnej omawianych gatunków. Ciekawy pomysł na tego ,,przezroczystego" człowieka (no tak ,,Zimna Wojna") lecz pofałdowany, nierównie realizowany. Mogło by być lepiej, gdyby było dłużej i lepiej zagrane. Ale i tak było to ciekawe doświadczenie! Ocena filmu: 5/10. https://www.filmweb.pl/film/Zdumiewająco+przezroczysty+człowiek-1960-118317