Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014


ogqozo

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak myślałem. Kolumbia grała tak se, a Brazylii udało się strzelić dwa niezłe gole ze stałych fragmentów. Trochę ich optymizm porwał po tych kilku wygranych z łatwymi przeciwnikami, ale Brazylia na początku była mocniejsza.

 

Szkoda Neymara, ale po 1. aż tak dużo dla zespołu to on ostatnio nie robił, strzelił te 4 bramki w fazie grupowej, ale wczoraj to ze 2 razy dryblował i grał jak reszta 2. niech ma symulant, już nie mogłem patrzeć jak się chwytał za te chude nóżki za każdym razem jak wiatr mocniej zawiał. Czekam na minusy (no dawaj ciwa3586222 nie zawiedź mnie)

Edytowane przez c0r
  • Plusik 1
  • Minusik 11
Odnośnik do komentarza

Szkoda go, bo to świetny piłkarz, ale może się nauczy, że nie warto po każdym szturchnięciu robić 5 fikołków i tego żałosnego grymasu na twarzy.

 

Zuniga powinien wylecieć. Wcześniej brutalnie faulował podeszwą Hulka w kolano, mogło się to źle skończyć. Ale teraz mają posuchę w zespole. Thiago Silvę zastąpi jakiś przeciętny zmiennik, Maxwell czy Dante. W ataku Oscar, Hulk, Fred i pewnie Willian. Dobrze że wczoraj lepiej od Alvesa wypadł Maicon.

Odnośnik do komentarza

Szkoda go, bo to świetny piłkarz, ale może się nauczy, że nie warto po każdym szturchnięciu robić 5 fikołków i tego żałosnego grymasu na twarzy.

 

No nie do końca może się nauczyć, bo czy by symulował czy nie, to efekt byłby taki sam, wykluczenie z mundialu i kilka tygodni rehabilitacji. Więc jak sobie teraz leży i patrzy w sufit to pewnie nie czuje się poszkodowany przez sędziego tylko przez gościa, który na niego skoczył.

Sytuacja byłaby trochę inna gdyby działo się to w polu karnym i Brazylia by przegrywała/remisowała. Wciąż, dla niego samego sytuacja byłaby tylko trochę inna.

 

Inna sprawa, że faktycznie ten faul mógł nie wyglądać na czerwień z jakiejkolwiek perspektywy bez pomocy powtórek. Ledwo podniesione kolano, wystawione, opierające się o przeciwnika ręce, ot gra niedozwolona i bezpośredni za skok na przeciwnika ale w żadnym wypadku gra brutalna, co innego gdyby kolano było podniesione wyżej, tak na wysokości krzyża. Wtedy czerwień jak najbardziej:).

Odnośnik do komentarza

Tak jak myślałem. Kolumbia grała tak se, a Brazylii udało się strzelić dwa niezłe gole ze stałych fragmentów. Trochę ich optymizm porwał po tych kilku wygranych z łatwymi przeciwnikami, ale Brazylia na początku była mocniejsza.

 

Szkoda Neymara, ale po 1. aż tak dużo dla zespołu to on ostatnio nie robił, strzelił te 4 bramki w fazie grupowej, ale wczoraj to ze 2 razy dryblował i grał jak reszta 2. niech ma symulant, już nie mogłem patrzeć jak się chwytał za te chude nóżki za każdym razem jak wiatr mocniej zawiał. Czekam na minusy (no dawaj ciwa3586222 nie zawiedź mnie)

Na specjalne życzenie, London.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wut ?

 

 

 

Głównym architektem wczorajszej porażki Kolumbii według mnie Cuardado. Strzelał kiedy trzeba było podawać, podawał, kiedy trzeba było strzelać. Mnóstwo strat i zaprzepaszczonych szans na wysunięcie patelni kompletnie niekrytemu koledze. Wyglądał, jakby dopadł go ten sam wirus co Serenę.

 

 

Też nie drga wam michałek na myśl o dzisiejszych meczach ? Arg - Bel zapowiada się na przepychankę w oczekiwaniu na karne. Wieczorne Hol - Crc to już w ogóle ma zadatki na kołysankę. Do momentu wciśnięcia czegoś przez Holandię może być w miarę interesująco, ale na powtórkę Niemcy - Algiera bym nie liczył. Na jakiś pogrom też raczej nie.

Edytowane przez Tokar
Odnośnik do komentarza

Jeśli Belgia stworzy tyle okazji, co z USA, to głowa Sabelli poleci. Bez szału. Obie ekipy na razie zdecydowanie lepiej wychodziły w bronieniu, niż atakowaniu. Na papierze, szykuje się kolejny klincz jak ze Szwajcarią. Zwłaszcza, że Belgia jest solidniejsza w obronie, a nie gra Rojo, który po cichu stał się jednym z "odkryć" tego Mundialu, będąc jednym z trzech dobrych graczy Argentyny. Argentyna ma na razie tylko jedną opcję na gole, Belgia ma jednak cały groźny skład - nie tylko De Bruyne czy Hazard, jak Origi zamiecie nóżkami, to też zgubi rywala. Ale... wczoraj awansowały dwie ekipy, które wyglądały gorzej, a wygrały jak zawsze, więc Argentyna jest chyba oczywistym faworytem w starciu z krajem, który jest na tym szczeblu drugi raz w historii. Nota bene w 1986 r. w pófinale wyrzuciła ich właśnie Argentyna i dwa gole Maradony, tak że jeśli dzisiaj zatrzymają Messiego, to wiecie co.

 

 

Holandia-Kostaryka - obie ekipy smutne, ktoś będzie musiał przejąć inicjatywę, być przy piłce. Myślę, że to jednak będzie Holandia. Co daje sensacji Mundialu szanse na jeszcze większą sensację. Albo Holandia będzie mądra i będzie bronić prawie całą ekipą, a Sneijder po całym meczu nieistnienia wbije kluczowego gola kompletnie wbrew przebiegowi gry, jak to ma w zwyczaju na ostatnich Mundialach.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...